Kupno Mieszkania/Domu

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

W banku długa kolejka, czy coś się odetkało?

Szwagierka czekała tydzień na decyzję, a potem jakoś miesiąc-dwa na finalizację czyli hajs.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jak za darmo. W obecnych czasach.

Tak i nie, widzę że temat podniesienia stóp procentowych jest grzany coraz ostrzej. Po podaniu danych o inflacji moje akcje Pekao poszły w górę 5% - jedyny plus tej sytuacji.

[Ascetic]

Jak za darmo. W obecnych czasach.

Tak i nie, widzę że temat podniesienia stóp procentowych jest grzany coraz ostrzej. Po podaniu danych o inflacji moje akcje Pekao poszły w górę 5% - jedyny plus tej sytuacji.

Jak grzany? Węgrzy 3 razy podnieśli stopy. To nieuchronne również u nas, tak jak Twoja i moja śmierć. Dolicz po prostu kilka stów, to tego co aktualnie estymujecie.

Co do wątku głównego. 420 k to dobra cena. Nie wiem jaki stan, ale to są nieduże pieniądze jak na duże miasto. Do tego się odnosiłem.

[vicotnick]

Bardzo dobre, biorąc pod uwagę 12 km do centrum

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Co do wątku głównego. 420 k to dobra cena. Nie wiem jaki stan, ale to są nieduże pieniądze jak na duże miasto. Do tego się odnosiłem.

Blok z 2013 roku, więc dość nowy, właściwie nie ma nic do zrobienia poza pomalowaniem ścian, zwłaszcza tam, gdzie wisiały telewizory.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Bardzo dobre, biorąc pod uwagę 12 km do centrum

Już w listopadzie chyba mają otworzyć szybką kolej i obiecują 15 minut pociągiem do centrum - no, zobaczymy.

[Ascetic]

Co do wątku głównego. 420 k to dobra cena. Nie wiem jaki stan, ale to są nieduże pieniądze jak na duże miasto. Do tego się odnosiłem.

Blok z 2013 roku, więc dość nowy, właściwie nie ma nic do zrobienia poza pomalowaniem ścian, zwłaszcza tam, gdzie wisiały telewizory.

Zostaje pytanie, gdzie jest pies pogrzebion? Sąsiad poniżej - schizofrenik składujący amunicję, może duchy nawiedzają, a może tylko macie farta?

[535]

Co i za ile Sebastian?

Takie coś: https://www.otodom.pl/pl/oferta/atrakcy ... ok-ID4cmyI

420 000, nic nie ugrlaiśmy więcej, myślałem o tym przez kilka dni ale to mieszkanie ma masę zalet, a w podobnej cenie i standardzie i metrażu nie da się znaleźć NIC w Krakowie - przepatrzyłem dokładnie.

Nie przejmuj się. Tak właśnie wygląda rynek w tym śmiesznym mieście. Coraz bardziej kurwa śmiesznym. Oby reszta się udała, a potem mieszkać, płacić i za dużo nie drążyć. We dwójkę spokojnie dacie radę. I co najważniejsze nie będziesz musiał na wejściu pierdolić się z remontem lub wykończeniem. Szkoda czasu, nerwów i pieniędzy. Uważam, że to dobra cena i bardzo słuszna decyzja.

[vicotnick]

Co i za ile Sebastian?

Takie coś: https://www.otodom.pl/pl/oferta/atrakcy ... ok-ID4cmyI

420 000, nic nie ugrlaiśmy więcej, myślałem o tym przez kilka dni ale to mieszkanie ma masę zalet, a w podobnej cenie i standardzie i metrażu nie da się znaleźć NIC w Krakowie - przepatrzyłem dokładnie.

Nie przejmuj się. Tak właśnie wygląda rynek w tym śmiesznym mieście. Coraz bardziej kurwa śmiesznym. Oby reszta się udała, a potem mieszkać, płacić i za dużo nie drążyć. We dwójkę spokojnie dacie radę. I co najważniejsze nie będziesz musiał na wejściu pierdolić się z remontem lub wykończeniem. Szkoda czasu, nerwów i pieniędzy. Uważam, że to dobra cena i bardzo słuszna decyzja.

Zatem czas na parapetówkie

[empir]

Co i za ile Sebastian?

Takie coś: https://www.otodom.pl/pl/oferta/atrakcy ... ok-ID4cmyI

420 000, nic nie ugrlaiśmy więcej, myślałem o tym przez kilka dni ale to mieszkanie ma masę zalet, a w podobnej cenie i standardzie i metrażu nie da się znaleźć NIC w Krakowie - przepatrzyłem dokładnie.

Kurka. To te moje 62m2 kilka lat temu w bloku z lat '80, niekoniecznie w Krakowie, za ok 150k to niemalże za darmo.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Zostaje pytanie, gdzie jest pies pogrzebion? Sąsiad poniżej - schizofrenik składujący amunicję, może duchy nawiedzają, a może tylko macie farta?

Już przy pierwszej rozmowie na koniec gość powiedział, że kasa max do końca grudnia, wybudowali dom i wtedy już ,,będą mieli nóż na gardle". Z tego co wiem to obniżali cenę z 460 000 pierwotnie i dlatego nie chcieli już nic zejść. W okolicy bujduje się masa bloków więc będą mieszkania w stanie deweloperskim, pewnie to ma wpływ, może ludzie generalnie wolą się jednak po swojemu urządzać?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Kurka. To te moje 62m2 kilka lat temu w bloku z lat '80, niekoniecznie w Krakowie, za ok 150k to niemalże za darmo.

Nie wiem gdzie to, ale u mnie brat dwa lata temu sprzedał mieszkanie w bloku, jakoś 44 m2 wydaje mi się, w mieście 7000 mieszkańców za 185k.

[535]

Takie coś: https://www.otodom.pl/pl/oferta/atrakcy ... ok-ID4cmyI

420 000, nic nie ugrlaiśmy więcej, myślałem o tym przez kilka dni ale to mieszkanie ma masę zalet, a w podobnej cenie i standardzie i metrażu nie da się znaleźć NIC w Krakowie - przepatrzyłem dokładnie.

Nie przejmuj się. Tak właśnie wygląda rynek w tym śmiesznym mieście. Coraz bardziej kurwa śmiesznym. Oby reszta się udała, a potem mieszkać, płacić i za dużo nie drążyć. We dwójkę spokojnie dacie radę. I co najważniejsze nie będziesz musiał na wejściu pierdolić się z remontem lub wykończeniem. Szkoda czasu, nerwów i pieniędzy. Uważam, że to dobra cena i bardzo słuszna decyzja.

Zatem czas na parapetówkie

Wątpię, a raczej nie polecam. Co prawda wychowałem się w bloku, ale będzie już ponad dwie dychy jak w bloku nie mieszkam i pomijając fakt, że nigdy nie potrafiłem się zachować, to teraz jest jeszcze gorzej. Nie widzę powodu, by robić Sebastianowi gnój w nowym miejscu.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Wątpię, a raczej nie polecam. Co prawda wychowałem się w bloku, ale będzie już ponad dwie dychy jak w bloku nie mieszkam i pomijając fakt, że nigdy nie potrafiłem się zachować, to teraz jest jeszcze gorzej. Nie widzę powodu, by robić Sebastianowi gnój w nowym miejscu.

xD dostaniesz bobofruta do picia

[Ascetic]

Zostaje pytanie, gdzie jest pies pogrzebion? Sąsiad poniżej - schizofrenik składujący amunicję, może duchy nawiedzają, a może tylko macie farta?

Już przy pierwszej rozmowie na koniec gość powiedział, że kasa max do końca grudnia, wybudowali dom i wtedy już ,,będą mieli nóż na gardle". Z tego co wiem to obniżali cenę z 460 000 pierwotnie i dlatego nie chcieli już nic zejść. W okolicy bujduje się masa bloków więc będą mieszkania w stanie deweloperskim, pewnie to ma wpływ, może ludzie generalnie wolą się jednak po swojemu urządzać?

Mi moi, przy pierwszym opowiadali, że ona jest wróżką i wróży nam szczęśliwe życie. On, że jest rzeczoznawcą i sam sobie zrobił operat i wyszło mu, że w dobrej cenie kupujemy. Pierwsze nieweryfikowalne, bo niespecjalnie wiadomo, co to szczęśliwe życie, definicje są różne. Choć faktem jest, że bryluje na yt jako wróżka podkarpacka a i dziwne imprezy wyjazdowe organizuje. Drugie pewnie prawda, bo przepłaciliśmy. Troszkę tak jest z tymi historiami, jak z tym niemcem, co płakał, jak mu zalane auto wywozili do polski.

[535]

Panowie bez sensu te licytacje. Wczoraj widziałem mieszkanie w Gorlicach 175k. Chyba czterdzieści parę metrów, ,ale pewnie do remontu. No i co z tego? Powtarzam jeszcze raz, Kraków jest pojebany. Jeżeli w moich okolicach ceny dochodzą lub juz przekroczyły 10k za metr to jest kurwa tak zwany "babiński". Bloki budowane w tej technologii w normalnych warunkach nie miałyby prawa tyle kosztować. W skrócie. Beton, wypełnienie bloczkiem 18 lub 25, ale pewnie 18 i styropian 15...Co tu niby tyle kosztuje? Robota tych chłopków ze wschodnim zaśpiewem? Bez jaj.

[535]

Wątpię, a raczej nie polecam. Co prawda wychowałem się w bloku, ale będzie już ponad dwie dychy jak w bloku nie mieszkam i pomijając fakt, że nigdy nie potrafiłem się zachować, to teraz jest jeszcze gorzej. Nie widzę powodu, by robić Sebastianowi gnój w nowym miejscu.

xD dostaniesz bobofruta do picia

Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja o piciu w ogóle nie wspominałem.

[tomaszm]

Pytanie jakim rzeczoznawcą? Budowlanym czy majątkowym. Ja na ten przykład prowadzę tzw czarna listę rzeczoznawców wszelakich(taki mój fetysz). Jak np kupujemy nieruchomość to z inicjatywy syndyka z egzekucji staje na głowie żeby tych konkretnych debili w moich postępowaniach nie powoływać. Służę uprzejmie listą.

Tak gwoli wyjasnienia- majątkowi rzeczoznawcy to są ciule wzięte z zerową wiedzą odnośnie wyceny nieruchomości. Przerabiam ten temat na codzień. Tylko budowlani. Siedzą ci rzeczoznawcy w Normie i katalogicznie przyjmują ceny.Wg śmisznych tabelek.Wyznacznik jak chuj. Oderwani od kontekstu twardej budowlani i zmieniających się cen.

[Medard]

Zostaje pytanie, gdzie jest pies pogrzebion? Sąsiad poniżej - schizofrenik składujący amunicję, może duchy nawiedzają, a może tylko macie farta?

Już przy pierwszej rozmowie na koniec gość powiedział, że kasa max do końca grudnia, wybudowali dom i wtedy już ,,będą mieli nóż na gardle". Z tego co wiem to obniżali cenę z 460 000 pierwotnie i dlatego nie chcieli już nic zejść. W okolicy bujduje się masa bloków więc będą mieszkania w stanie deweloperskim, pewnie to ma wpływ, może ludzie generalnie wolą się jednak po swojemu urządzać?

Gratuluję, ważne, że budownictwo słowiańskie i pradawny matecznik kraka.
Będzie dobrze.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Gratuluję, ważne, że budownictwo słowiańskie i pradawny matecznik kraka.
Będzie dobrze.

Pradawny matecznik Kraka jest chyba przy Kopcu Kraka, tak mi się wydaje. A poza tym to dzięki.