Płyty 10/10
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: Płyty 10/10
Za takie płyty można uznać chyba tylko takie, które przetrwały próbę czasu i poniewierają tak samo jak przed np. 10, 15 czy 20 latami. W muzie dzieje się wchuj i coraz więcej, dlatego dla aktywnie obserwującego ten ocean to tylko perły przetrwają próbę czasu, a ryby nawet te najgrubsze czy najpiękniejsze zdechną.
Z tego co ostatnio włożyłem do odtwarzacza to z death metalu 10/10 np. Azarath - Demon Seed.
Brak słabych punktów, rozpierdalający deathmetalowy huragan, z pomysłami, feelingiem, klimatem, tekstami i brzmieniem.
Gdyby ta płyta ukazała się 10 lat wcześniej na Zachodzie, to by się dziś do niej modlono jak do Legion, notabene też 10/10.
Z tego co ostatnio włożyłem do odtwarzacza to z death metalu 10/10 np. Azarath - Demon Seed.
Brak słabych punktów, rozpierdalający deathmetalowy huragan, z pomysłami, feelingiem, klimatem, tekstami i brzmieniem.
Gdyby ta płyta ukazała się 10 lat wcześniej na Zachodzie, to by się dziś do niej modlono jak do Legion, notabene też 10/10.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Płyty 10/10
jestem przekonany, ze zadna z wymienionych przeze mnie plyt nigdy sie nie zdeaktualizuje. oczywiscie to tylko takie przeczucie, ale mysle, ze sluszne. jarretta zreszta slucham odkad tylko siegam pamiecia, czyli jakies 20 lat, i z kazdym rokiem jest lepszy 

this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: Płyty 10/10
nawiązując do twojego posta powiem np Demigod " Sullen of Slumber Eyes".
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Płyty 10/10
z polskich rzeczy bardzo blisko jest Altered States of Divinity
this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: Płyty 10/10
no tak.ale " jest blisko" czy "jest".
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Płyty 10/10
powiem Ci za 5 lat 
patrzac uczciwie nie widze na tej plycie ani jednego slabego punktu, wszystko jest na miejscu i klimat jest niespotykany. ale nie moge z czystym sumieniem zaliczyc jej do takiego grona, za wczesnie na to.

patrzac uczciwie nie widze na tej plycie ani jednego slabego punktu, wszystko jest na miejscu i klimat jest niespotykany. ale nie moge z czystym sumieniem zaliczyc jej do takiego grona, za wczesnie na to.
this is a land of wolves now
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Płyty 10/10
@Kingu
No właśnie i tu pojawia się ta problematyczna kwestia. Kingu oceniasz Deicide - Legion 10/10 i Azarath - Demon Seed też 10/10
a doskonale wiemy, że to nie są takie same dziesiątki.
No właśnie i tu pojawia się ta problematyczna kwestia. Kingu oceniasz Deicide - Legion 10/10 i Azarath - Demon Seed też 10/10
a doskonale wiemy, że to nie są takie same dziesiątki.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10049
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Płyty 10/10
Bo takie oceny można wystawiać tylko w oparciu o własny gust i o tzw. czynnik sentymentalny (chyba wspominałem o tym w temacie o Rotting Christ)streetcleaner pisze:@Kingu
No właśnie i tu pojawia się ta problematyczna kwestia. Kingu oceniasz Deicide - Legion 10/10 i Azarath - Demon Seed też 10/10
a doskonale wiemy, że to nie są takie same dziesiątki.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: Płyty 10/10
no bo pewnie nie są.w Polsce nie ma takiej pozycji.Ale subiektywnie patrząc pewnie Kingu ma rację i ma do tego prawo.
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: Płyty 10/10
Ależ dla mnie są. Jedyna różnica to czas powstania, czyli to że Legion niszczy od dwóch, a Demon... od dekady.
Nie oceniam tu przełomowości, wpływu na gatunek i inne zespoły itp. elementów, bo na to składają się także inne czynniki, niż sama nagrana w studio muzyka.
Zapewne niewiele padnie w tym wątku polskich płyt, bo to taka specyfika. Ludzie z innych krajów, z którymi rozmawiam o muzyce nie mają tej przypadłości i spokojnie wrzucają płyty polskich ekip do szkatułki z perłami 10/10.
Nie oceniam tu przełomowości, wpływu na gatunek i inne zespoły itp. elementów, bo na to składają się także inne czynniki, niż sama nagrana w studio muzyka.
Zapewne niewiele padnie w tym wątku polskich płyt, bo to taka specyfika. Ludzie z innych krajów, z którymi rozmawiam o muzyce nie mają tej przypadłości i spokojnie wrzucają płyty polskich ekip do szkatułki z perłami 10/10.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3526
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: Płyty 10/10
kurwa, jak moglem, przeciez dla mnie "Pierced from Within" to pierdolony monument, kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Płyty 10/10
tak na szybko:
reign in blood
perdition city
reinkaos
times of grace
black ships ate the sky
reign in blood
perdition city
reinkaos
times of grace
black ships ate the sky
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Płyty 10/10
climbatize jest zajebisty utwór.
a dychy nie dałbym żadnej płycie, z tej prostej przyczyny, że dla mnie dycha to coś absolutnego, logicznie rzecz biorąc 10/10 to przecież max - nie może istnieć coś lepszego. zatem rezerwę w postaci choćby tego symbolicznego 0,5 punktu zawsze muszę mieć. ale to tylko nomenklatura w sumie - moje 9,5 to wasze 10, więc:
transilvanian hunger
a blaze in the northern sky
maranatha
assassins
rossz csillag alatt szuletett
perdition city
gods of war
rocky
blasfemia
rapture
to tak z wierzchu, myślę, że jeszcze kilka tych dziewięćipołówe...oops, przepraszam, dziesiątek by się znalazło. jak będę trzeźwiejszy kiedyś, to może dopiszę ze trzy
a dychy nie dałbym żadnej płycie, z tej prostej przyczyny, że dla mnie dycha to coś absolutnego, logicznie rzecz biorąc 10/10 to przecież max - nie może istnieć coś lepszego. zatem rezerwę w postaci choćby tego symbolicznego 0,5 punktu zawsze muszę mieć. ale to tylko nomenklatura w sumie - moje 9,5 to wasze 10, więc:
transilvanian hunger
a blaze in the northern sky
maranatha
assassins
rossz csillag alatt szuletett
perdition city
gods of war
rocky
blasfemia
rapture
to tak z wierzchu, myślę, że jeszcze kilka tych dziewięćipołówe...oops, przepraszam, dziesiątek by się znalazło. jak będę trzeźwiejszy kiedyś, to może dopiszę ze trzy

- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Płyty 10/10
a właśnie, specu od c93, weźże mi wytłumacz, co to za płyta, bo nie mogę nigdzie znaleźćRiven pisze: 11 black ships in the sky

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10049
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Płyty 10/10
Który zespół masz na myśli? Bo mi przychodzą do łba dwie nazwy z Finladii. Obie z tego samego roku.Scaarph pisze:rapture
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Płyty 10/10
no wiesz, to jego ulubiony utwór z tej płyty więc może mu się mylićScaarph pisze:a właśnie, specu od c93, weźże mi wytłumacz, co to za płyta, bo nie mogę nigdzie znaleźćRiven pisze: 11 black ships in the sky

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10049
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Płyty 10/10
Ten wolny, czy ten szybki Rapture?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Płyty 10/10
No właśnie w tym przypadku czas powstania albumu ma bardzo duże znaczenie. Bo AZARATH na DS nie tworzy nowej jakości, jest to bardzo solidny materiał, ale jednak nie jest to żaden pionierski wyczyn. Kiedy pomyślę, że Clandestine czy Blessed Are the Sick ustawimy na tej samej grządce to jednak coś jest nie tak. Bo CZYM zasłużył sobie Azarath na taką pozycje? Kogo zainspirował? Gdzie jest ich miejsce w MUZYCE?Kingu pisze:Ależ dla mnie są. Jedyna różnica to czas powstania, czyli to że Legion niszczy od dwóch, a Demon... od dekady.
Nie oceniam tu przełomowości, wpływu na gatunek i inne zespoły itp. elementów, bo na to składają się także inne czynniki, niż sama nagrana w studio muzyka.
Zapewne niewiele padnie w tym wątku polskich płyt, bo to taka specyfika. Ludzie z innych krajów, z którymi rozmawiam o muzyce nie mają tej przypadłości i spokojnie wrzucają płyty polskich ekip do szkatułki z perłami 10/10.
I nie ma znaczenia, czy są z Polski , Paragwaju czy Popkowic.
10/10 - to absolut, wyżej się nie da. A przecież jest parę obiektywnych dowodów, że się da wyżej niż na Demon Seed.
Zaznaczyłeś, że 'dla Ciebie są' to tak samo dobre płyty i z tym dyskutować nie zamierzam. Zaś gdybyś napisał podręcznik "Death Metal KLASA 1" to bym postulował o wykreślenie Azarath z kanonu lektur, albo wprowadzeniu go w późniejszych latach.

- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Płyty 10/10
no specjalnie się dojebałem, bo jak ja zrobiłem literówkę to było wielkie...halo 
