Ostatnio oglądane filmy v.2

[Gumiak]

Z komedii polecam Borata i Bruno.

[byrgh]

Ale, poza Boratem, to nie są filmy, na których siedzicie z otwartym bananem na mordzie. A jak tak jest, to jesteście pozery, bo nie uwierzę, że do rozpuku może rozbawić jakikolwiek film (aczkolwiek sądząc po temacie Dowcipy...).

[yossarian84]

Ale, poza Boratem, to nie są filmy, na których siedzicie z otwartym bananem na mordzie. A jak tak jest, to jesteście pozery, bo nie uwierzę, że do rozpuku może rozbawić jakikolwiek film (aczkolwiek sądząc po temacie Dowcipy...).

właściwie poza filmami i książkami, to nie wiem czy cokolwiek może bawić do rozpuku :-)

[byrgh]

Tylko życie; nic, co jest wyreżyserowane, nie może bawić naprawdę. <Spogląda na swój avatar nerwowo obgryzając paznokcie>

[Ubzdur]

Wspomniałem o teatrze, bo za wczesnego młodzieniaszka bylem… chyba na Mayday i kilku innych, których nazw nie pamiętam. No ale to było kiedyś i wtedy był ubaw po pachy. Co by było dzisiaj, tego nie wiem, ale podejrzewam że i tak lepiej jak z tymi filmami ;)

[byrgh]

Chodzenie do teatru bardzo na tak. Niestety w moim wypizdowie wielkim nie ma teatrów ani tym bardziej ciekawych spektakli, poza wygłupami gimnazjalnych artystów, pozujących na aktorów, nie dzieje się tu w tej kwestii dosłownie nic.
Teatr powinien być rozrywką dla każdego, bez ambicjonalnego zadęcia i pretensji, a niestety taki pogląd pokutuje do dziś, i w sumie niedziwne.

Ale dosyć na ten temat, bo to forum metalowe i zaraz nam o tym jakiś obrzyganiec przypomni ;D Pogadajmy lepiej o jakimś blackmetalowym kinie, wszak metalowiec się nie uśmiecha, a przynajmniej nie powinien ;D

[uglak]

Wspomniałem o teatrze, bo za wczesnego młodzieniaszka bylem… chyba na Mayday i kilku innych, których nazw nie pamiętam. No ale to było kiedyś i wtedy był ubaw po pachy. Co by było dzisiaj, tego nie wiem, ale podejrzewam że i tak lepiej jak z tymi filmami ;)

raczej tego nie weryfikuj. mi za gowniarza podobaly sie i komedie w teatrze (i kabarety). jednego i drugiego obecnie nie jestem w stanie strawic. to co kiedys Cie smieszylo teraz prawdopodobnie okaze sie przerysowana i karykaturalna ekspresja.

[byrgh]

Wspomniałem o teatrze, bo za wczesnego młodzieniaszka bylem… chyba na Mayday i kilku innych, których nazw nie pamiętam. No ale to było kiedyś i wtedy był ubaw po pachy. Co by było dzisiaj, tego nie wiem, ale podejrzewam że i tak lepiej jak z tymi filmami ;)

raczej tego nie weryfikuj. mi za gowniarza podobaly sie i komedie w teatrze (i kabarety). jednego i drugiego obecnie nie jestem w stanie strawic. to co kiedys Cie smieszylo teraz prawdopodobnie okaze sie przerysowana i karykaturalna ekspresja.

Dobrze ujęte. Nie pamiętam, bym w życiu widział przedstawienie, które nie odstręcza manierą i nie zajeżdża akademią pod kuratelą pani od Historii (z tego np. słynie moja mieścina).

Ostatnio - wczoraj - były:



Nie wiem, czy złe, czy dobre, ale nie urzekło mnie. A gdy film nie urzeka, to nawet niedoróbki techniczne jakby bardziej rzucają się na oczy.



Nikola robi klimat. W sumie nie moja bajka, ale zdecydowanie czuć ten chłodny klimat starych, gotyckich (quasi; Poltergeist-wannabe) horrorów. A pochód nieżywej starszyzny (niczym taplanie się w błocie z trupami we wspomnianym Duchu) znaczy dla mnie więcej niż wszystkie filmy Jamesa Wana zbite razem do kupy.

Tak czy inaczej, Teza (Tesis) podobała mi się bardziej.

[Żułek]

hmm

[byrgh]

Próżno szukać drugiego takiego buca, co Sinatra, więc możesz śmiało obrażać ;)

[Żułek]

aha :P ale nie oto chodzi :P

[uglak]

wreszcie nadrobilem ten klasyk (oczywiscie w wersji rezyserskiej). czy sa w ogole jakies slabe filmy gangsterskie z lat 70./80.?

[trup]

[byrgh]

[devastator77]

Film który rozpierdala!

[Żułek]

nawet sie dało ogladać ;) chociaż to chyba dlatego że ogladam FTWD a główna aktorka jest nawet fajna ;)

[byrgh]

Chyba tak, bo film to gówno niemożebne, do obejrzenia wyłącznie dla bohaterki ;) Zobacz se lepiej Cybernatural; niewiele lepszy, ale chociaż oglądalny, a jak na found footage to nawet bardziej niż tylko oglądalny (pod warunkiem, że oglądasz filmy 4/10 i w dół; Unfriend to w porywach 2, mimo że to jemu właśnie na filmłebie wlepiłem jedną jedyną pałę :D).

[Żułek]

serio ? 1 ?
nie no bez przesady aż tak kiepskie to nie było :P

[byrgh]

Po seansie byłem pewien, że gorszego gówna to ja nie widziałem i gdy teraz już ostygłem i nabrałem dystansu, to nie sądzę, bym nagle teraz po obejrzeniu diametralnie zmienił zdanie ;)
A propos lasek, sprawdź sobie to:

https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Amier% ... 017-465839" onclick="window.open(this.href);return false;

Paniusia już nie tak fajna (kwestia gustu), ale jak na prom-thriller daje sobie świetnie radę ;)

[Żułek]

na najbliższe miesiące starczy mi takich wynalazków ;)
a od lasek to są pornosy ;)