III Wojna Światowa

[Nasum]

Zesrają się, a nie odbiją Charków - zresztą nie ma czego "odbijać", bo go przecież od 2022 ani na moment nie zajęli. To jest okopane miasto dwa razy większe niż Kraków, a o durny Bachmut wielkości Kraśnika jebali się jak koń pod górę długimi miesiącami. Kłopotów narobią, jak zwykle, ale perspektywa że mieliby przejąć całe miasto w jakimś dającym się przewidzieć horyzoncie czasowym to jest totalne russophilliac fiction.

Jeśli Ukraińcy dobrze przygotowali się do mięsnych szturmów, to ok, choć zawsze trzeba brać pod uwagę wariant pesymistyczny. Mariupol też był dobrze przygotowany a jednak uległ. Tutaj sytuacja jest zapewne zgoła odmienna, miasto wieksze niż to, co do tej pory zdobyli, a i Ukraińcy pewnie już poszli po rozum do głowy i wczesniej zrobili odpowiednie przygotowania.

Jedno co może martwić, to fakt, że ruskie larwy zdobywają miasta na zasadzie obrócenia ich w perzynę, nie liczą się ze swoimi stratami i stratami wśród cywili.... to barbarzyński sposób prowadzenia wojny. Taka tępa, bezsensowna siła....

[Efowski]

Tu raczej chodzi o tereny przygraniczne. Ot, chociażby Wołczańsk z którego Rosjanie wcześniej spierdolili.

edit: W sensie ponoć na tyle im wystarczy mocy. Chociaż też pojawiły się info, że ten rejon ma być jedynie pozorowanym atakiem.

[Lord Gorloj]

Jeśli Ukraińcy dobrze przygotowali się do mięsnych szturmów, to ok, choć zawsze trzeba brać pod uwagę wariant pesymistyczny. Mariupol też był dobrze przygotowany a jednak uległ. Tutaj sytuacja jest zapewne zgoła odmienna, miasto wieksze niż to, co do tej pory zdobyli, a i Ukraińcy pewnie już poszli po rozum do głowy i wczesniej zrobili odpowiednie przygotowania.

Jedno co może martwić, to fakt, że ruskie larwy zdobywają miasta na zasadzie obrócenia ich w perzynę, nie liczą się ze swoimi stratami i stratami wśród cywili.... to barbarzyński sposób prowadzenia wojny. Taka tępa, bezsensowna siła....

Wszystko pięknie, tylko w tym wypadku nie ma co się nawet nad tym zastanawiać, bo nie ma jeszcze nad czym. Wleźli na kilometr czy dwa w pobliżu granicy i już zadyszka, a do Charkowa jest tych kilometrów bodaj koło dwudziestu. Dwadzieścia kilometrów to jest od cholery i troche w obecnych warunkach, to nie luty 2022 że czołgi wjechały rano i w południe rozjeżdżały taksówki w Kijowie.

To wygląda jakby badali teren - gdzie można dziugnąć, żeby rozciągnąć ukraińską obronę i znaleźć jakiś słaby punkt. Plus, zapewne, żeby zapunktować u dowódców - w systemach autorytarnych lojalność wobec przełożonego jest ważniejsza od efektywności, a jak przełożony mówi ZDOBYĆ CHARKUF DO SOBOTY, no to trzeba przynajmniej poudawać, że się próbuje.

Powodów do paniki raczej nie ma, chociaż jakbym mieszkał w Charkowie lub okolicach to oczywiście miałbym już pełne gacie.

[Wasyl]

Siergiej Szojgu wylatuje ze stanowiska. Ciekawe

[Pan_Kimono]

Siergiej Szojgu wylatuje ze stanowiska. Ciekawe

W zasadzie dostal awans. Ciekawe co dalej z Patruszewem ijaki był powód jego odsuniecia. On chyba kiedys narzekal na wiek i prosil o przejscie na emeryture z tego co pamietam

[trup]

nie chcę popadać w manię prześladowczą i tworzyć teorie spiskową, ale coś za dużo tych pożarów u nas ostatnio. I to takich skutecznych.

wczoraj w stolicy wielka hala kupiecka. Doszczętnie. Grodzie pootwierane i poszło w 4o minut.
Dziś w nocy https://wiadomosci.onet.pl/slask/potezn ... je/65vx3w5

[Nasum]

nie chcę popadać w manię prześladowczą i tworzyć teorie spiskową, ale coś za dużo tych pożarów u nas ostatnio. I to takich skutecznych.

wczoraj w stolicy wielka hala kupiecka. Doszczętnie. Grodzie pootwierane i poszło w 4o minut.
Dziś w nocy https://wiadomosci.onet.pl/slask/potezn ... je/65vx3w5

Też już słyszałem tą teorię, że być może jakieś uśpione krety zaczynają swoją robotę.

Swoją drogą, ciekawe jak mocno jesteśmy zinfiltrowani.

[mistrzsardu]

Swoją drogą, ciekawe jak mocno jesteśmy zinfiltrowani.

Bardzo. Armia Czerwona stacjonowała u nas 45 lat, to samo ich bezpieka. Mieli czas.

[trup]

Gen. Pytel w punkt

Krytykując opieszałość rządu, czy zdajemy sobie sprawę z tego, że wszyscy pływamy w gęstej gnojówce pozostawionej przez PiS? To było osiem lat niszczenia polskiego, demokratycznego systemu państwowego i infekowania naszej narodowej wspólnoty przekazem z Kremla.

[Medard]

Gen. Pytel w punkt

Krytykując opieszałość rządu, czy zdajemy sobie sprawę z tego, że wszyscy pływamy w gęstej gnojówce pozostawionej przez PiS? To było osiem lat niszczenia polskiego, demokratycznego systemu państwowego i infekowania naszej narodowej wspólnoty przekazem z Kremla.

wiadomo, że wszystkie ekipy rozbrajały PL przez ostatnie 30 lat, dostosowywały armię tylko do małych misji w Iraku oraz Afganistanie i przekrzykiwanie się, kto zrobił mniej niewiele wniesie,

paczam, co wypisuje w necie żona tego gena, chce zdelegalizować pis, a może jeszcze chce zdelegalizować 1/3 społeczeństwa, gratuluję pomysłów, może trzeba było sikorskiemu nie wychodzić z sejmu, gdy było ważne głosowanie, a może trzeba było nie pozwolić na rozrost imperium z Torunia

[trup]

No nie panie Medard.
PiS bardzo ciężko zapracował na to, żeby ich zdelegalizować. A uważam, że znamy tylko skromną część tego, co nawywijali.

A to o czym pisze gen. Pytel to jakoś podważysz? Czy tak tylko kręcisz nosem?

[Pan_Kimono]

paczam, co wypisuje w necie żona tego gena, chce zdelegalizować pis, a może jeszcze chce zdelegalizować 1/3 społeczeństwa, gratuluję pomysłów, może trzeba było sikorskiemu nie wychodzić z sejmu, gdy było ważne głosowanie, a może trzeba było nie pozwolić na rozrost imperium z Torunia

Jak kiedyś pisałem, że odpowiedzialność zbiorowa nawet w przypadku sbckich emerytur jest chujowym pomyslem to pisowcy skakali mi do gardla. Moze jak poczuja co oznacza odpowiedzialnosc zbiorowa to nastepnym razem wyciagna wnioski. Chociaz wątpię.

[trup]

Wniosków nie wyciagną. Zwłaszcza jesli nie poniosą żadnych konsekwencji.
Więc konsekwencje muszą być wobec nich.
I nie... PO nie równa się PiS.
Idiotów wszędzie pełno. Ktoś tam znajdzie się pazerny. Ktoś etycznie wątpliwy. Szuja też.
Natomiast mental i modus operandi PiSu i całej ZJeP to jest model TYPOWO sowiecki, russki, białorusski. Model państwa autorytarnego. Sposób działania skażony myśleniem: nic nam nie grozi, hulaj dusza, będziemy rządzić wiecznie, tylko my mamy rację. Ludzie się nie liczą.