Ethel Cain

[Raagoon]

Widzę, że są jeszcze na wszystkie koncerty na wyspach, w tym aż 5 wystepów w Londynie.

[piotraz]

Szczerze, nie wiedziałem ze ona jest AŻ tak popularna. Berlin jest jeszcze dostępny, chyba się skusze.

[piotraz]

Właśnie dostarczono winyl, będzie słuchane.

[piotraz]

[tomaszm]

Nowa płyta mnie rozłupała emocjonalnie. Nie rozumiem dlaczego nie dołączają paczki chusteczek przy sprzedaży.

Muzyka takiego smutku, że wyrywa z trzewi i porusza najzimniejszych skurwieli.

[piotraz]

przegapiłem premierę, ale już nadrabiam zaległości!!!

[tomaszm]

Wspaniała płyta, mniej przebojowa jak debiut. Smutna do bólu. Cudowna.

[Lukass]

Tak!

[piotraz]

Tak!

Na feście mówię nie.
Ja na serio nie wiedziałem że ona jest TAKA POPULARNA!!!
Berlin jak wpadnie latem( a wrzuca klubowe Gigi) to może pojadę na zakupy i koncert ale jakoś bez parcia.

[Lukass]

Na feście mówię nie.
Ja na serio nie wiedziałem że ona jest TAKA POPULARNA!!!
Berlin jak wpadnie latem( a wrzuca klubowe Gigi) to może pojadę na zakupy i koncert ale jakoś bez parcia.

Poniekąd rozumiem. To nie jest optymalne miejsce ani dla niej, ani dla Nicka Cave'a. Ale, nabycie biletów na jej klubowy koncert w Europie to jakieś jebane szaleństwo. O tym w Warszawie to nawet nie zdążyłem pomyśleć, i było po sprawie. Jest nieprawdopodobnie popularna. A tu jest szansa, żeby ją zobaczyć. I to pod nosem, mam jakieś, nie wiem, 5-7 km w linii prostej Skład na razie jak nie na Openerze z ostatnich lat. Chyba nie ma co kminić, tylko trzeba iść. A tu gra na Tent Stage, więc nie będzie to takie totalnie festiwalowe doświadczenie.

[RippingHeadache]

Moim zdaniem to jest muzyka do odbioru w skupieniu, czyli w gronie jej fanów, a nie na takim spędzie jak Opener.

Swoją drogą jestem w szoku, że głos ma tak totalnie... kobiecy.

[Lukass]

Moim zdaniem to jest muzyka do odbioru w skupieniu, czyli w gronie jej fanów, a nie na takim spędzie jak Opener.

Swoją drogą jestem w szoku, że głos ma tak totalnie... kobiecy.

Niby tak. Ale mnie jej fani troszkę już przerażają. To wnikanie w szczegóły "lore", rozkładanie na czynniki pierwsze każdego tekstu. Czuję duży brak dystansu. I, patrząc na nagrania z koncertów, z tym skupieniem to też różnie bywa.

A głos? No, chwilami potrafi zejść w dół. Słychać, że sprawy nie są takie proste Nie wnikam, i nie interesuje mnie to za bardzo. Jest, kim jest.

[Hollowman]

Moim zdaniem to jest muzyka do odbioru w skupieniu, czyli w gronie jej fanów, a nie na takim spędzie jak Opener.

Na Tent na Openerze spokojnie można w skupieniu kontemplować koncert, byłem tam chociażby na Slowdive czy Air i było wybornie.