WATAIN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: WATAIN
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- Only_True_Believers
- zahartowany metalizator
- Posty: 3347
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: WATAIN
Edgelordowie z watain tak bardzo potrzebują naszej uwagi, ze aż są gotowi się rozwiązać aby tylko o nich mówiono. 
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
-
Sturm
- postuje jak opętany!
- Posty: 597
- Rejestracja: 04-01-2010, 18:10
Re: WATAIN
Walną na koniec coś o ciężarze gatunkowym „Monotheist” i wszyscy umrą. Tymczasem Snorre wstrzymał prace nad dwójką Thorns, żeby dać sobie możliwość wprowadzenia w miksie błyskotliwej riposty na finał Watain.
Świetny zespół, ostatnio zrobiłem sobie odświeżankę i faktycznie, też te trzy ostatnie, które zostały chłodno przyjęte, są bardzo w porządku i wbrew pozorom Erik z kolegami unikają zżerania własnego ogona.
Świetny zespół, ostatnio zrobiłem sobie odświeżankę i faktycznie, też te trzy ostatnie, które zostały chłodno przyjęte, są bardzo w porządku i wbrew pozorom Erik z kolegami unikają zżerania własnego ogona.
- Żwirek i Muchomorek
- postuje jak opętany!
- Posty: 338
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
Re: WATAIN
Strach pomyśleć co będzie jak Behehehe bedzie kończył działalność.Only_True_Believers pisze: ↑21-09-2025, 18:02Edgelordowie z watain tak bardzo potrzebują naszej uwagi, ze aż są gotowi się rozwiązać aby tylko o nich mówiono.![]()
-
schizoid
- zaczyna szaleć
- Posty: 112
- Rejestracja: 03-03-2018, 20:56
Re: WATAIN
Czy aż tak znowu chłodno? Na pewno TWH spotkało się z krytyką (nie uważam, by na nią w takiej skali zasługiwało). Ale TWE, z tego co kojarzę, postrzegano raczej jako powrót do formy, a ostatnia też miała dobry odbiór, choć to na pewno najbardziej zachowawczy album Watain.
Ja lubię każdy krążek, Wolf Trident Eclipse najmniej, ale panowie generalnie nigdy mnie jakoś srogo nie rozczarowali. Mam nadzieję, że finał tej historii będzie zaliczał się do tych bardziej udanych płyt.
-
sisterhood
- postuje jak opętany!
- Posty: 521
- Rejestracja: 21-12-2010, 16:26
Re: WATAIN
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2665
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: WATAIN
"Lawless Darkness" to super płyta a "Hymn to Qayin" to numer 10/10.
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: WATAIN
Wezmę ich na ruszt na poważnie KIEDYŚ, bo lawless Darkness nawet Sworn to The Dark mi fajnie siadły, ale jakoś specjalnie się nimi nigdy nie jarałem. Z black metalu to Archgoata sobie lubię pizgnąć, a nie jakichś Erykow w koralach na welurowe siedzenie 25 letniego Lanosa kurwa fa. I tu nie chodzi o to jaki ja jestem trv prawdziwek. Bo sram na to muzyka powinna powodować erekcję przy odsłuchu, a nie głaskać po główce.
Eternal spokój!
-
backslifer
- postuje jak opętany!
- Posty: 398
- Rejestracja: 08-10-2018, 15:08
Re: WATAIN
Jak by Ci to powiedziec...
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 3405
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: WATAIN
U mnie Watain nigdy niekontrolowanych odruchów organizmu nigdy nie powodował. Nie mówię, że to zła muza, ale jednak nie sięgnąłem po ich albumy od w chuj dawna i nie wydaje mi się, żebym miał przez to dostać insomni ^^
Eternal spokój!
-
Sturm
- postuje jak opętany!
- Posty: 597
- Rejestracja: 04-01-2010, 18:10
Re: WATAIN
Tzn. chłodno nie w sensie wrogo, miażdżących recenzji, tylko daleko posuniętą obojętnością, na zasadzie „Oesu, nowy Watain, to oni w ogóle jeszcze żyją? Przebrzmiały religijny BM, dajcie z tym spokój”. O tyle było to usprawiedliwione, że wtedy jeszcze sporo było ich zwykle takich sobie klonów, co wywoływało przesyt i zakłócało odbiór.schizoid pisze: ↑21-09-2025, 19:11Czy aż tak znowu chłodno? Na pewno TWH spotkało się z krytyką (nie uważam, by na nią w takiej skali zasługiwało). Ale TWE, z tego co kojarzę, postrzegano raczej jako powrót do formy, a ostatnia też miała dobry odbiór, choć to na pewno najbardziej zachowawczy album Watain.
Mnie znów najmniej rusza debiut. W porządku płyta, ale oni potrafili jak tylko największe marki w BM wykrystalizować swój wyrazisty styl, w końcu dlatego tym czy tamtym przypisywano zrzynanie z Watain. Ale tam jeszcze go nie było.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11339
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: WATAIN
na żywo w 2004, lepiej to brzmiało : )
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
Sodomix
- postuje jak opętany!
- Posty: 553
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: WATAIN
Hehe nieźle - człowiek zapomina jak ten czas szybko leci.
Koncert w Warszawie podobno też był nagrany, nie kojarzę żeby gdzieś wypłynął. Dissection zapewne też było zarejestrowane i ktoś kisi na taśmie czy tam karcie pamięci :)
Koncert w Warszawie podobno też był nagrany, nie kojarzę żeby gdzieś wypłynął. Dissection zapewne też było zarejestrowane i ktoś kisi na taśmie czy tam karcie pamięci :)
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4654
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: WATAIN
Jak to co , teasery trailery itpŻwirek i Muchomorek pisze: ↑21-09-2025, 18:28Strach pomyśleć co będzie jak Behehehe bedzie kończył działalność.Only_True_Believers pisze: ↑21-09-2025, 18:02Edgelordowie z watain tak bardzo potrzebują naszej uwagi, ze aż są gotowi się rozwiązać aby tylko o nich mówiono.![]()
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17099
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: WATAIN
To było w okolicach trasy z Dissection chyba albo w ramach?
Ja byłem na ich sztuce w stolicy w Metal Cave. Biletongi po 15 zyla.
A koncert... no jeden z najlepszych na jakich byłem.
Zero światła. Sam mrok i szatan. Ludziska się cieli zgodnie z hasłem "Cut your flesh and worship Satan".
Kolega z otwartą raną i lejącą się krwią na sugestię kobiety daj CI to zdezynfekuję i owinę: "Nigdy! To jest Black Metal"!
Watain to był wtedy czysty Diabeł!
A Jon z otwartymi ustami i ogniem w oczach słuchający jak ludzie śpiewają z nim kawałki Dissection....
Pod sceną rozpierdol. Na scenie rozpierdol.
Piękna sztuka!
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
Sodomix
- postuje jak opętany!
- Posty: 553
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: WATAIN
Tak, wszystko w ramach trasy z Dissection. Warszawa zdaje się była dzień wcześniej.trup pisze: ↑22-09-2025, 13:54To było w okolicach trasy z Dissection chyba albo w ramach?
Ja byłem na ich sztuce w stolicy w Metal Cave. Biletongi po 15 zyla.
A koncert... no jeden z najlepszych na jakich byłem.
Zero światła. Sam mrok i szatan. Ludziska się cieli zgodnie z hasłem "Cut your flesh and worship Satan".
Kolega z otwartą raną i lejącą się krwią na sugestię kobiety daj CI to zdezynfekuję i owinę: "Nigdy! To jest Black Metal"!
Watain to był wtedy czysty Diabeł!
A Jon z otwartymi ustami i ogniem w oczach słuchający jak ludzie śpiewają z nim kawałki Dissection....
Pod sceną rozpierdol. Na scenie rozpierdol.
Piękna sztuka!
Koncert w Metal Cave też zapamiętam jako jeden z TYCH koncertów.
Cały koncert machanie włosami, krew, jakieś mordobicia pod sceną i rzucanie butelkami.
Dobrze, że człowiek był wtedy względnie młody :)
Z tego co pamiętam to na Dissection jakaś babka tańczyła? na scenie przez cały gig. Chyba, że coś mi się już miesza.
Pewnie nikt by dzisiaj nie uwierzył, że na jednej scenie można było zobaczyć Dissection i Watain za 15 złotych :)
-
mipe01
- zaczyna szaleć
- Posty: 111
- Rejestracja: 20-02-2018, 13:32
Re: WATAIN
A bilety tylko na zapisy drogą mailową
Koncert świetny. I tak - jakaś panna się wiła z tyłu sceny.
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8396
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: WATAIN
Chuj im w dupę.Zawsze zrzynali od blaze of perdition.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11339
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: WATAIN
Mot' KOBOSKO, tzo to byli za wyziewy ówczas, wew śFinlandii...klub Vuoritalo, w dawnej remizie na wzgórzu. Który rozjebali w 2012. Gdy bywałem gościem, w wieży, na pocz lat 2tyś. , narkomany, punksy, zewsząd śviata gościli....Był tesz Watain. W najlepszym, chorobliwym przesłaniu. Później zBehemocili doszczętnie....ViP.




NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
olgims
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1750
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: WATAIN
Casus oczywiście ich opus magnum, idealnie połączyli surowy napierdol, szwedzkie melodyjki i satanistyczne mumbo-jumbo, ogień kurwa do nieba.
Rabid's to przyzwoity debiut, bez szału ale też bez jakiś strasznych dołów, chociaż przyznam, że dawno już nie słuchałem. Polerka zaczyna się od sworn (który mi się zdezaktualizował najbardziej z całej ich dyskografii), ale do perfekcji doprowadzona zostaje na lawless - i paradoksalnie ten ich hejwi blek robiący ukłony do starych speed metali jest tu bardzo zajebisty, podlany dodatkowo epickim hej ho tu i tam. To co na lawless wyszło, na wild hunt do końca nie wyszło (chociaż rozumiem zamysł tej płyty, to akurat ducha batlorda do studia nagraniowego nie udało się za bardzo eryczkowi zinkarnowac), nadal jest to poziom niedostępny dla większości. Trident lubię bo to powrót do takiego momentami nawet garażowego łupania i zerwanie z próbą robienia z siebie sagi wikingów. Ostatnia przyznaje, że przesluchalem po łebkach, i jest to pierwszy watain, którego do tej pory nie zakupiłem, ten czas jeszcze nadejdzie.
Rabid's to przyzwoity debiut, bez szału ale też bez jakiś strasznych dołów, chociaż przyznam, że dawno już nie słuchałem. Polerka zaczyna się od sworn (który mi się zdezaktualizował najbardziej z całej ich dyskografii), ale do perfekcji doprowadzona zostaje na lawless - i paradoksalnie ten ich hejwi blek robiący ukłony do starych speed metali jest tu bardzo zajebisty, podlany dodatkowo epickim hej ho tu i tam. To co na lawless wyszło, na wild hunt do końca nie wyszło (chociaż rozumiem zamysł tej płyty, to akurat ducha batlorda do studia nagraniowego nie udało się za bardzo eryczkowi zinkarnowac), nadal jest to poziom niedostępny dla większości. Trident lubię bo to powrót do takiego momentami nawet garażowego łupania i zerwanie z próbą robienia z siebie sagi wikingów. Ostatnia przyznaje, że przesluchalem po łebkach, i jest to pierwszy watain, którego do tej pory nie zakupiłem, ten czas jeszcze nadejdzie.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ






