
Co teraz czytacie? v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18577
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 3341
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Co teraz czytacie? v.2
Bardzo ładnie napisane, szanuję. Fajna by z tego dyskusja wyszła face to face coś czujęŻwirek i Muchomorek pisze: ↑27-08-2025, 10:09Ja to sobie interpretowałem bardziej w kategoriach eseju operującego za pomocą fikcji niż zbioru opowiadań, tak to niezdarnie nazwijmy. Te wszystkie teksty, opowiadanka, impresje itp. łączy wspólny temat i wydaje mi się, że nie chodzi o to, żeby z nich coś kiełkowało, tylko żeby eksplorować wątek podróży jako sposobu życia i jego metafory w formie kalejdoskopowej mozaiki obrazów i motywów. I ten brak odpowiedzi i spójności wydaje mi się w pełni zamierzony i sensowny - to taka książka, co raczej stawia pytania i pokazuje różne kierunki szukania odpowiedzi, ale gdzie dojdziesz i co sobie odpowiesz, to już zadanie czytelnika. Autorka za to serwuje drogowskazy napisane po prostu świetną językowo prozą. Coś jakbyś patrzył na obrazy Boscha albo Breughla - nadziubdziane drobnych detali, które same w sobie mogłyby być obrazami, ale w całości nie chodzi o części, tylko o ich sumę i o to, co wynika z ich wzajemnego zestawienia. Świetna książka, ale mocno poza szufladkami i dość eteryczna. Łatwo się odbić, nie jest to na pewno dla każdego.DST pisze: ↑26-08-2025, 21:10
Poszło dzisiaj. Zbiór krótkich opowiadań i ciekawych, poetyckich dywagacji rzuconych na papier w dość rozproszony sposób - niektóre jak zwykłe strzępki jakichś idei, które nie miały szansy wykiełkować. Było parę motywów przewodnich, które spięły całość w klamrę pod koniec, jak przewijający się w różnych postaciach wątek zachowywania organów i ciała jako metafora pisarstwa (tak to przynajmniej odebrałem), wątek przemieszczania się i podróży jako ucieczka od klasyfikacji, nazewnictwo i określanie przedmiotów jako tworzenie sztucznych podziałów w całości bytu itd. Niektóre z krótkich opowiadań bardzo intrygujące, jak to o gościu, który po amputacji nogi rozbrajał ją anatomicznie na czynniki pierwsze, czy, z tych bardzo krótkich, kosmiczny opis lotniska, który mógłby konkurować z opisami Salmana Rushdiego. Niemniej forma na tyle luźna i niedopowiedziana, że zabrakło mi spójności i zostało jednak zbyt wiele pytań na koniec.

Tymczasem zacząłem:
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2059
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: Co teraz czytacie? v.2
Claude Ollier - The Mise En Scene
Uwielbiam te francuskie klimaty Nouveau Roman, ale ta pozycja mnie trochę męczy - może przez pustynno-afyrkański klimat?
A za chwilę wejdzie Miklos Szentkuthy - Black Renaissance. Jego Marginalia on Casanova to niezły literacki kalejdoskop - nic mi z niego w głowie nie zostało, ale wrażenia estetyczne były pierwsza klasa.
Uwielbiam te francuskie klimaty Nouveau Roman, ale ta pozycja mnie trochę męczy - może przez pustynno-afyrkański klimat?
A za chwilę wejdzie Miklos Szentkuthy - Black Renaissance. Jego Marginalia on Casanova to niezły literacki kalejdoskop - nic mi z niego w głowie nie zostało, ale wrażenia estetyczne były pierwsza klasa.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- Żwirek i Muchomorek
- zaczyna szaleć
- Posty: 179
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
Re: Co teraz czytacie? v.2
Co byś polecał, żeby wejść w Nową Powieść? Robiłem dwie przymiarki i się zupełnie odbiłem, ale to było bardzo dawno temu. Czytałem "Żaluzję" Robbe-Grilleta i "Tropizmy" Nathalie Sarraute i jak lubię eksperymenty różnego rodzaju, to tu poległem całkowicie. Miałem wrażenie, że to jakiś literacki odpowiednik dodekafonii czy innego serializmu, rzeczy idące w formalnych poszukiwaniach tak daleko, że zupełnie zatracające perspektywę czytelnika mniej wyrobionego/wysublimowanego. Chociaż no nie wiem, z "Ulissesem" jakoś nie miałem problemów, bo nawet jak go czasami nie rozumiem, to przynajmniej fajnie się go czyta, a tutaj to jedno wielkie podskakiwanie na wybojach. A to króciutkie książeczki, żadne opasłe tomy.
Ale nie skreślam, bo zakładam, że mogłem źle trafić albo to był dla mnie kiepski moment w życiu na takie rzeczy. Poza tym czytałem po angielsku, może tłumaczenia były skopane. No i na pewno nie są to na pewno książki pisane po to, żeby je pożerać jak kebaba, bekać przy tym i pierdzieć potem w krzesło - ale to raczej jasne.
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3261
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6196
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Co teraz czytacie? v.2

Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Żwirek i Muchomorek
- zaczyna szaleć
- Posty: 179
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3548
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Co teraz czytacie? v.2
Ubolewam, że tak mało od Egana wyszło po polsku, bo dla mnie to jest już wyzwanie w języku krajowym, w lengłidżu bym raczej nie podołał.
A tymczasem wędruję przez Llano Estacado z kapitanami Gusem i Callem

A tymczasem wędruję przez Llano Estacado z kapitanami Gusem i Callem



Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Żwirek i Muchomorek
- zaczyna szaleć
- Posty: 179
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
Re: Co teraz czytacie? v.2
Też ubolewam, jest to wysokokaloryczne science fiction pełen wartości odżywczych i tak bardzo hard, że bardziej się już chyba nie da. Po polsku czytałem bodaj wszystko co wyszło (trzy powieści?), plus po angielskiemu "Schild's Ladder" no i teraz brnę przez tę "Księgę wszystkich niebios". Tak czysto językowo jego angielski nie jest trudny, ale to prawdę mówiąc nie bardzo mi pomaga 
Autor napisał dla pogubionych artykuł z ogólnym wyjaśnieniem konceptu naukowego powieści, polecam zerknąć, bo jest to trolling wysokiej klasy. Tzn. nie trolling, tylko... zresztą, po prostu trzeba to zobaczyć:
https://www.gregegan.net/ALLSKIES/01/Gravity.html
Nie będe udawał że rozumiem z tego więcej niż bardzo podstawowy koncept, a i tego nie jestem pewien - i bardzo mnie to cieszy. Zeżarłem już tyle sf w życiu, że bardzo trudno o zaskoczenia.

Autor napisał dla pogubionych artykuł z ogólnym wyjaśnieniem konceptu naukowego powieści, polecam zerknąć, bo jest to trolling wysokiej klasy. Tzn. nie trolling, tylko... zresztą, po prostu trzeba to zobaczyć:
https://www.gregegan.net/ALLSKIES/01/Gravity.html
Nie będe udawał że rozumiem z tego więcej niż bardzo podstawowy koncept, a i tego nie jestem pewien - i bardzo mnie to cieszy. Zeżarłem już tyle sf w życiu, że bardzo trudno o zaskoczenia.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3548
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Co teraz czytacie? v.2
Uwielbiam to, dla mnie obok Dukaja (którego w oczywisty sposób przynajmniej sztafażowo inspirował), Stephensona i Iana McDonalada najważniejszy współczesny autor SF w jej gęstej odmianie.Żwirek i Muchomorek pisze: ↑30-08-2025, 12:31Też ubolewam, jest to wysokokaloryczne science fiction pełen wartości odżywczych i tak bardzo hard, że bardziej się już chyba nie da.
Ja w sierpniu przeczytałem 'Kwarantannę" i nowo wydane (znaczy w nowym tłumaczeniu) "Miasto Permutacji", wcześniej znalem "Diasporę" i "Stan wyczerpania", a czeka na mnie jeszcze (na razie niestety tylko w pdfie) "Teranezja". Czyli wychodzi, że 5 wyszło po polsku. Jeśli chodzi o czytanie SF po angielsku przyznam, że ja raczej praktykuję sięganie po tytuły, które już znam w przekładzie - - idąc tym tropem przeczytam sobie na razie, zamiast sięgać po coś nowego, Quarantine, bo mam poważne wątpliwości co do jakości tłumaczenia z Solaris. Widziałem, że ich I wydanie Miasta tłumaczył ten sam gość, fajnie więc, że teraz wyszło ono w Vesper w tłumaczeniu SzypułyŻwirek i Muchomorek pisze: ↑30-08-2025, 12:31Po polsku czytałem bodaj wszystko co wyszło (trzy powieści?)

Znaczy - rozumiem, że warto zbadać, nawet nie znając powieści? ZobaczymyŻwirek i Muchomorek pisze: ↑30-08-2025, 12:31Autor napisał dla pogubionych artykuł z ogólnym wyjaśnieniem konceptu naukowego powieści, polecam zerknąć, bo jest to trolling wysokiej klasy. Tzn. nie trolling, tylko... zresztą, po prostu trzeba to zobaczyć:
https://www.gregegan.net/ALLSKIES/01/Gravity.html

Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Kilgore
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2063
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: Co teraz czytacie? v.2

Pora na zamknięcie trylogii Ryfterów. Dwa bardzo dobre tomy za mną, zobaczymy czy ta cegła utrzyma poziom.
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Bolt
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1384
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: Co teraz czytacie? v.2
Egana czytałem "Diasporę", odnosiłem wrażenie, że to bardziej zbiór koncepcji zaklęty w jakąś tam średnio fabułę, ale miło wspominam.


I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town