INCANTATION, MORGOTH

[ramonoth]

Jarałem się jak Arab na kurs pilotażu na koncert Morgoth na Metalowej Wigilii i na kilka tygodni przed, Grewe przestał być ich wokalistą. Smutek do dzisiaj, chociaż przyznaję, że śpiewak Disbelief dał radę.

[Mol]

A mnie nie ma na filmiku bo stałem z tyłu z kolegą Molem i Realistą, dlatego, że:

Pełno pijanych metalowców wszędzie, a ja wyjątkowo na trzeźwo :/

jezu, a co to za wykopaliska?

[est]

Jakby nie liczyć to było dziewięć lat temu :/

[SODOMOUSE]

Jakby nie liczyć to było dziewięć lat temu :/

no takie tam wspominki, znakomitej miejscówki, byłej, na metalowe obrzędy....

[est]

To było kapitalne miejsce. Szczególnie latem kiedy drzwi z tyłu były otwrate i można było wyjść na dziedziniec tymi wąskimi schodami, na których wszyscy stali. Btw byłeś kiedyś w Schronie na Taczaka na jakimś koncercie?

[SODOMOUSE]

To było kapitalne miejsce. Szczególnie latem kiedy drzwi z tyłu były otwrate i można było wyjść na dziedziniec tymi wąskimi schodami, na których wszyscy stali. Btw byłeś kiedyś w Schronie na Taczaka na jakimś koncercie?

na koncercie może nie, ale na dark techno, dość często bywałem...czynne to jeszcze?

[est]

Tak, raz po raz ktoś tam gra. Zazwyczaj lokalne kapele czy polskie zespoły ogólnie. Na techno nie chodzę bo opierdala mi po narkotykach i cytuję encykliki papieskie po islandzku.