Metallica narodowy kibel 2 koncerty WAWA 05.07.2024 i 07.07.2024

[Medard]

w Internatach trafiłem na takie coś, koncert życia normalnie xD



może przechodzili kryzys, gdy występowali na Bemowie, ale było jakoś bardziej naturalnie,
było wiadomo, że to metalowy band, bo teraz to nie wiem, pierwszy szczególnie, bo drugi, gdy grali małą czarną, słuchałem sobie darmo z balkonu na Zielonym Żoliborzu i nie wiem jak było na deptaku pode sceną

[masterful]

MIły gest ale krindżowo trochę. Natomiast o 21:37 zagrali "Wherever I May Roam" w hołdzie dla naszego rzułtego wędrownika.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ale zeby na koncercie Metalliki nie bylo Master of Puppets? Nie wiedzialem, ze to sie zdarza.

Ten cover Maanam brzmi jak Makumba Big Cyca:D

[masterful]

Bylo w piątek. Dwa różne sety były.

[Anzhelmoo]

Setlista ciekawa bo większość tego co grali ma 30+ lat na karku. Conajmniej jakby ostatnie płyty nie istniały

Czy ja wiem? Nowa płyta miała wielu reprezentantów. Z ery Loadowej poza Fuel były rzadsze Until It Sleeps, No Leaf Clover i King Nothing. Wszystkie te 3 utwory uwielbiam i nie spodziewałem się, że którykolwiek z nich usłyszę, a tu wszystkie 3 za jednym zamachem (albo za dwoma, choć ja to traktuję jako jeden koncert podzielony na dwa). Z Hardwired było Moth Into Flame, które zostało przyjęte bardzo dobrze przez publikę. Death Magnetic i St. Anger rzeczywiście powinięto, choć nawet na tej trasie grali z nich utwory, ale przy tak obszernej dyskografii trudno zawsze zmieścić wszystko. U nas do setu nie zmieśniło się nawet Unfogiven i Battery - coś kosztem czegoś. Reasumując 11 utworów z 30-stu zagranych pochodziło od Load wzwyż, co jest pokaźnym wynikiem. Co więcej nie mam wrażenia, że ogół się bawił na nich gorzej (choć mi te 72 niezbyt pasowały poza kilkoma wyjątkami).

Procentowo nowe rzeczy zajmują u nich znacznie więcej miejsca, niż u Slayera, Megadeth, czy większości zespołów takiej klasy.

[masterful]

Mialem na myśli niedziele. A co do setów z każda płytą ciężej wybrać co grać. Co do 72 wg mnie zagrali 3 najlepsze utwory. W jakimś razie widzimy się na PGE za 5 lat pewnie.

[DST]

zacne nagłośnienie xDDDDDDDDDDDDDDDDD

z tego filmika ? zajebiste w porównaniu tam gdzie ja siedziałem

setlista dzisiaj była ciekawa

1 Whiplash
2 For Whom the Bell Tolls
3 Ride the Lightning
4 Until It Sleeps
5 Lux Æterna
6 Too Far Gone?
followed by Kirk & Rob's doodle: Maanam's "Kocham Cię, Kochanie Moje"
7 Welcome Home (Sanitarium)
8 Wherever I May Roam
9 The Call of Ktulu
10 No Leaf Clover
11 Inamorata
12 Blackened
13 Moth Into Flame
14 One
15 Enter Sandman

Niesamowicie techniczna, wysublimowana forma thrash metalu. Na moje ucho wszak Lars Ulrich zmienia tempo w każdym riffie.

[Żułek]

Ten cover Maanam brzmi jak Makumba Big Cyca:D

moze i tak ale i tak wyszło dużo lepiej niż jak grali Dzema albo Niemena

[masterful]

Następny w kolejce jest Zenek

[Żułek]

Następny w kolejce jest Zenek

ktoś mógłbym im zasugerować Vadera

[Ascetic]

Następny w kolejce jest Zenek

ktoś mógłbym im zasugerować Vadera

Weź nie pisz takich rzeczy. Po samym przeczytaniu o pomyśle na taką petycję, Piterowi egometr wyjebie w kosmos. <Jakby był akurat na ziemi.>

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jakbym sluchal kolezanki z pracy: "moze i robi dobra robote, ale nie powinnismy go awansowac, bo obrosnie w piorka".

[10,5]

zacne nagłośnienie xDDDDDDDDDDDDDDDDD

z tego filmika ? zajebiste w porównaniu tam gdzie ja siedziałem

setlista dzisiaj była ciekawa

1 Whiplash
2 For Whom the Bell Tolls
3 Ride the Lightning
4 Until It Sleeps
5 Lux Æterna
6 Too Far Gone?
followed by Kirk & Rob's doodle: Maanam's "Kocham Cię, Kochanie Moje"
7 Welcome Home (Sanitarium)
8 Wherever I May Roam
9 The Call of Ktulu
10 No Leaf Clover
11 Inamorata
12 Blackened
13 Moth Into Flame
14 One
15 Enter Sandman

Niesamowicie techniczna, wysublimowana forma thrash metalu. Na moje ucho wszak Lars Ulrich zmienia tempo w każdym riffie.

Najwyższa pora przeprosić się z metronomem.

[DST]

z tego filmika ? zajebiste w porównaniu tam gdzie ja siedziałem

setlista dzisiaj była ciekawa

1 Whiplash
2 For Whom the Bell Tolls
3 Ride the Lightning
4 Until It Sleeps
5 Lux Æterna
6 Too Far Gone?
followed by Kirk & Rob's doodle: Maanam's "Kocham Cię, Kochanie Moje"
7 Welcome Home (Sanitarium)
8 Wherever I May Roam
9 The Call of Ktulu
10 No Leaf Clover
11 Inamorata
12 Blackened
13 Moth Into Flame
14 One
15 Enter Sandman

Niesamowicie techniczna, wysublimowana forma thrash metalu. Na moje ucho wszak Lars Ulrich zmienia tempo w każdym riffie.

Najwyższa pora przeprosić się z metronomem.

Myślę, że za późno już na to. Co mnie trochę dziwi, bo z ich budżetem mogli by wynająć całą drużynę nagich cheerleaderek schowanych pod sceną, które wyklaskiwały by mu rytm każdego kawałka podrzucając się nawzajem jak nie lubi pikania w uchu.

[10,5]

Niesamowicie techniczna, wysublimowana forma thrash metalu. Na moje ucho wszak Lars Ulrich zmienia tempo w każdym riffie.

Najwyższa pora przeprosić się z metronomem.

Myślę, że za późno już na to. Co mnie trochę dziwi, bo z ich budżetem mogli by wynająć całą drużynę nagich cheerleaderek schowanych pod sceną, które wyklaskiwały by mu rytm każdego kawałka podrzucając się nawzajem jak nie lubi pikania w uchu.

A to dobre!
Kurdelebele!
Ryj mi się śmieje.
Widzę to!

[mocny2_3]

[10,5]

Na Śląskim by zrobili, jak kiedyś i by brzmiało jak trzeba.

[vicotnick]

Na Śląskim by zrobili, jak kiedyś i by brzmiało jak trzeba.

Tak jest. W 2008 dali do pietza razem z Machine Head.

[Br00tal]

Na Śląskim by zrobili, jak kiedyś i by brzmiało jak trzeba.

Tak jest. W 2008 dali do pietza razem z Machine Head.

Byłem tam, jak wiatr wiał w naszą stronę było elegancko wszystko słychać, jak w przeciwną nic

[10,5]

To był inny stadion. Teraz jest zamknięty. Pamiętam też, że na jeszcze wcześniej Mecie, jak grał Vader to wiatr ich "zdmuchiwał"... a wtedy, uważam, mieli mocarny skład.