KMFDM 05-07.03.2026 Krak, Wawa

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15864
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

KMFDM 05-07.03.2026 Krak, Wawa

29-08-2025, 03:45

ło jejku jejku zesrałem siem :hehehe:

Obrazek

KMFDM to industrialowa legenda. Na karku mają ponad cztery dekady koncertowania i komponowania wybitnych utworów – głośnych, przebojowych, bezkompromisowych. Na żywo działają jak marzenie, o czym przekonamy się 5 marca w Hype Parku i 7 marca w Proximie. Hałasu narobi także polska artystka pod pseudonimem I Ya Toyah!

KMFDM (Niemcy) industrial rock, industrial metal, electro industrial:

Ich muzyka to m.in. – jak sami określają – „ultraciężkie beaty”, ale nie tylko. Wściekły, a przy tym wybitnie hiciarski industrialowy rock/metal w wydaniu KMFDM ma wiele twarzy. To gniew, lecz także dużo radości, ironicznego sznytu i totalnej destrukcji, gdy trzeba.

https://www.facebook.com/officialkmfdm

https://www.instagram.com/kmfdm_official

I YA TOYAH (USA) industrial rock:

I Ya Toyah eksperymentuje z wieloma formami hałasów i melodii. Oprócz industrialu zagląda do popu, nie boi się wpływów synthwave’u, pamięta oczywiście o bezkompromisowości rocka i elektronice. Artystka pełną gębą.

https://www.facebook.com/IYaToyah

https://www.instagram.com/iyatoyah

Przedsprzedaż - 129 PLN
W dniu koncertu- 150 PLN

w życiu bym nie wpadł że do nas przyjadą, ciekawy jestem jak cholera chociaż ostatnie płyty raczej słabnizna
w zeszłym roku trasa na 40-lecie po USA, grali aż 22 numery wiec dla każdego coś dobrego :D
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6241
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: KMFDM 05-07.03.2026 Krak, Wawa

30-08-2025, 19:41

W sumie powinienem wpaść. Bardzo sobie cenię ich twórczość z lat 1997-2020, ostatnia płyta dość nierówna, ale przy tak opasłej dyskografii łatwo o potknięcie.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
ODPOWIEDZ