KSIĄŻKA: Extreme Metal: Music and Culture on the Edge

[majeku]

Dzięki. Po prostu nie mam kaski teraz za bardzo. Myślałem, że może ktoś to ma choćby w pdf

[Agony]

Nie ma tak dobrze. Studiowanie - to ciezki chleb:)

[Scaarph]

Dzięki. Po prostu nie mam kaski teraz za bardzo. Myślałem, że może ktoś to ma choćby w pdf

nie ma kaski - nie ma pracki.

[535]

Wszystko w myśl starej piłkarskiej zasady "Będzie sianko, będzie granko".

[plecki]

ja mam w zasadzie do niej dostep.... ale nie wiem czy ci pomoge :-)

e: niestety, nie dam rady. jest jakis blad i pdf sie pobiera zakrzaczony....

[maciek z klanu]

Dzięki. Po prostu nie mam kaski teraz za bardzo. Myślałem, że może ktoś to ma choćby w pdf

to idz do bilbioteki :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[majeku]

A masz taką bibliotekę w Polsce, w której to jest? UJ sprawdzałem

[maciek z klanu]

hahaah XD

[majeku]

?

[Agony]

A masz taką bibliotekę w Polsce, w której to jest? UJ sprawdzałem

No widzisz, taki prestizowy uniwerek, a glupiej ksiazki o metalu nie maja. Najwyrazniej nie nadazaja za tempem rozwoju Nauki.

[maciek z klanu]

dokladnie !!

[majeku]

Prestiżowy to on pińcet lat temu był

[maciek z klanu]

jaki masz temat pracy?

[Agony]

Temat na pewno brzmi mądrze. Brzmi.
Może poszukaj w bibliotece Harvarda albo Instytutu Studiow Zaawansowanych w Princeton. Oni są na bieżąco z najnowszymi zdobyczami Nauki. Życzę powodzenia i oby nauka nie poszła w las.

[majeku]

Praca się napisała. A książkę w pdfie wysłał mi sam autor. Mimo, że Żyd. Haha

[maciek z klanu]

wrzuc tu tę pracę to może my zweryfikujemy twoja wiedze, bo promotor "przypuszczam", że ma znikomą wiedzę w temacie

[Lykantrop]

Pewnie sprawdził tylko antyplagiatem i 90% okazało się zżyną z forum masterfula. No dam sobie rękę uciąć, że tak właśnie było.

[majeku]

Hehe. Polecam tę książkę bo gościu ciekawie parę rzeczy opisał.

[Lykantrop]

Użytkowniku majeku, strasznie zaczynam się martwić o Ciebie i te aukcje z ebaya. Daj znać czy wróciłeś cały z wakacji.

[Lykantrop]

Ja to mam ostatnio pecha do transakcji. Najpierw Hammer of Hell, teraz ten... Pytanie - zna ktoś gościa, który ukrywa się pod nickiem majeku? Już blisko miesiąc czekam na białego Darkthrone, 4 stówy wpłacone raz dwa, a potem kolejne historie o kosmitach, porwaniu, wakacjach, itp, etc. aż do milczenia na monity mailowe.