DUNGEON SYNTH

[Triceratops]

ciagnij, Seba ciagnij

[maciek z klanu]

No i to jest bdb. Wiadomość. Oby w formie papierowej. Opisz historię zjawiska, wytwórnie itd kurwa masz wiedzę duża z tego co czytam. A chcę więcej. Trzymam kciuki.

[von Leers]

Nie chce mi się papierkowej wersji szukać ale pamiętam z któregoś TEA-la:



Nie da się ukryć, że mnie skusiły głównie powiązania z Absu :P. ... the Soil Bleeds Black lubię do dziś - ale to akurat nie DS. Powodzenia z wywiadami.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No i to jest bdb. Wiadomość. Oby w formie papierowej. Opisz historię zjawiska, wytwórnie itd kurwa masz wiedzę duża z tego co czytam. A chcę więcej. Trzymam kciuki.

Przez kilka dni nie robiłem prawie nic skanowaniem neta za treściami związanymi z DS. Znalazłem wiele różnych cudów, którymi zresztą często się tutaj dzieliłem, czasami wydaje mi się że aż za często, no ale to w końcu forum muzyczne - jak ktoś napisze coś o muzyce zamiast o polityce, kłóceniu się o dupę maryni itd, to nic się nie stanie. Dość długo zajęło mi odkrycie, że działa już pierwszy polski label Krucza Forteca, ale od 2017 wydał tylko 2 kasety, więc pomyślałem, że temat nie żyje. Znalazłem jednak właściciela, Adama, który też jest z Krakowa, i całkiem nieźle nam się gada z tego co widzę. Na dniach powinniśmy się zobaczyć na jakiegoś browarka. Tymczasem wygląda na to, że jeśli chodzi o zina i wydawanie muzyki, to mamy wspólne cele. To znaczy, nie zrozum mnie źle, nie mam zielonego pojęcia o wydawaniu muzyki i zinów, no ale nikt się nie urodził z tą wiedzą, prawda? Co do wiedzy o muzyce, to wydaje mi się, jak chyba gdzieś pisałem, że teraz jest po prostu dobry moment dziejowy. Jak zakładaliśmy ten temat w 2017, to cały ten ruch właśnie się zaczynał, a teraz jest apogeum. No więc dobry moment by mieć na oku sprawy właśnie teraz, gdy się dzieją. Stay tuned.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nie chce mi się papierkowej wersji szukać ale pamiętam z któregoś TEA-la:



Nie da się ukryć, że mnie skusiły głównie powiązania z Absu :P. ... the Soil Bleeds Black lubię do dziś - ale to akurat nie DS. Powodzenia z wywiadami.

Pewnie masz na myśli Equitant... To też jest ciekawy przypadek, uznawany dzisiaj za bardzo wczesny DS, chociaż to co słyszałem (fakt, słuchałem tylko raz) nie brzmiało tak, no, w ogóle, za bardzo;) ale to interesujące, że tyle różnych osób związanych z black metalem na całym świecie wpadło mniej więcej w tym samym czasie na ten sam pomysł nagrywania solowych projektów, które dzisiaj nazywamy DS: Norwegia, Austria, USA, Grecja... I słychać, ze wszyscy oni czegoś szukali.

[von Leers]

Ja bym uważał na Twoim miejscu z zainteresowaniem niektórymi projektami z Grecji typu Lamentation bo panowie też się załapali na takie "klimaty" a wyszło na to, że paru ich kolegów zasiadało potem nawet w greckim parlamencie z ramienia partii "której nazwy wspominać nie można" haha. A oni sami pisząc kolokwialnie nie cieszą się szeroką legalną dystrybucją ze swoją muzyką w Europie. Zresztą p. Michael Ford z Black Funeral też różne ciekawostki wygadywał w wywiadach jako muzyk Darkness Enshroud. To tak gwoli uprzedzenia żeby się Tobą nie zainteresowały osoby zajmujące się "walką z tym, tamtym, owym i nie wiadomo czym" :P. Żarty żartami ale był taki czas faktycznie, że wśród "metalofców" tego typu projekty były "popularne". Żadne odkrycie.

[wlood]

Lamentation 2cd było do kupienia niedawno w lss za bardzo dobrą cenę.

[wlood]

Ziomeczki, nie chcę zapeszać, ale czy są jakieś projekty DS, z którymi wywiad poczytalibyście chętnie? Dodam, że pytania poszły już do Old Tower i Old Sorcery, a jutro pewnie pójdą do Conqueror's Mourn...

Fief się nie odezwał, Malfet to samo, Hedge Wizard odmówił.
Jutro pewnie popytam Thangorodrim, Lord Lovidicus, Torchlight, Galdur i Sequestered Keep.
Jak coś to śmiało proponujcie.

Old Sad Ghost, Gargoylium, Müldeponie, Stronghold Guardian, Örnatorpet

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ja bym uważał na Twoim miejscu z zainteresowaniem niektórymi projektami z Grecji typu Lamentation bo panowie też się załapali na takie "klimaty" a wyszło na to, że paru ich kolegów zasiadało potem nawet w greckim parlamencie z ramienia partii "której nazwy wspominać nie można" haha. A oni sami pisząc kolokwialnie nie cieszą się szeroką legalną dystrybucją ze swoją muzyką w Europie. Zresztą p. Michael Ford z Black Funeral też różne ciekawostki wygadywał w wywiadach jako muzyk Darkness Enshroud. To tak gwoli uprzedzenia żeby się Tobą nie zainteresowały osoby zajmujące się "walką z tym, tamtym, owym i nie wiadomo czym" :P. Żarty żartami ale był taki czas faktycznie, że wśród "metalofców" tego typu projekty były "popularne". Żadne odkrycie.

Taaaa, wiem. Dla kolegów nie znających tematu to powiem jednak, że Lamentation tworzył Hjarulv Henker z Der Sturmer/Wodulf, twórca najbardziej gównianego demo jakie słyszałem "Wargus Esto", wielki wielbiciel hinduskiego znaku słońca, a ta partia to nazywała się bodajże Golden Dawn. Dziwię się, że Dungeon Synth Archives ostatnio wrzuciło Lamentation, i to jest dobry moment na ciekawostkę. Kilka dni temu Ancient Meadow, jedna z bardziej znanych wytwórni DS, wrzuciła na fejsie takie oświadczenie:

AMR is or has been home to several people of color, people across the spectrum of genders and sexual orientations, and still is, in many cases. Anyone who is implying that this label or its operator are somehow problematic is, at the worst, a liar, and at their best, wildly misinformed. Ancient Meadow champions the marginalized and harshly detests those who would merely even imply otherwise. United Black and Red.

Mało tego,... obczaj komentarz



I prawdę mówiąc dla mnie to załamka - miałem nadzieję że to tak mały i niegroźny podgatunek muzyki, że takie dyskusje go ominą - ale niestety, widzę że to będzie zbierało żniwa wszędzie... Sam mam wywalone na NS, w sensie nie mam zamiaru robić żadnych oświadczeń w razie czego, po prostu nie interesowałoby mnie wydawanie ich muzyki ani słuchanie - ale to jest już jakaś aktywna agresja i histeria...

[von Leers]

ale to jest już jakaś aktywna agresja i histeria...

No to jeszcze pewnie nie raz się zdziwisz gdzie wg niektórych sięgają "obślizgłe matzki fashyzmu". Tak mały podgatunek jakim jest DS też wbrew pozorom jest "profilowany" pod kątem "znamion czegoś tam". A czymże innym jest dla "bojowników o wolność i demokrację" znalezienie "oznak fashyzmu" nawet w tak wydawałoby się niewinnym światku jak muzyka w dużej mierze przeznaczona dla fanów RPG? Tu się można wykazać. Naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego bo widzę, że podjarany jesteś tego typu muzyką - zerknę od czasu do czasu :) Zdrowie za stary dobry "Selvmord" i "Fjelltronen":P

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

ale to jest już jakaś aktywna agresja i histeria...

No to jeszcze pewnie nie raz się zdziwisz gdzie wg niektórych sięgają "obślizgłe matzki fashyzmu". Tak mały podgatunek jakim jest DS też wbrew pozorom jest "profilowany" pod kątem "znamion czegoś tam". A czymże innym jest dla "bojowników o wolność i demokrację" znalezienie "oznak fashyzmu" nawet w tak wydawałoby się niewinnym światku jak muzyka w dużej mierze przeznaczona dla fanów RPG? Tu się można wykazać. Naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego bo widzę, że podjarany jesteś tego typu muzyką - zerknę od czasu do czasu :) Zdrowie za stary dobry "Selvmord" i "Fjelltronen":P

Aż sprawdziłem komentarze pod Lamentation i jestem zaskoczony brakiem jakichkolwiek obiekcji - same superlatywy. Ciekawe, czy koleś od DSA wie o tym w ogóle. Za dobre życzenia dzięki. Wiesz, tak na dobrą sprawę to trochę się nie dziwię, bo popatrz jak wyglądały początki tej muzyki też w Polsce - tutaj również zaczynało się od, na przykład, Wojnara, który ma być dla Adama pierwszą gwiazdą zina i chyba nawet ma z nim już wywiad, a ja wchodzę na youtuba i widzę koncert z Ukrainy, gdzie dumnie macha drewnianą swastyką. Będę musiał z nim o tym pogadać przy pierwszej okazji, bo w sumie to sam nie chciałbym być z taką działalnością akurat kojarzony i chyba ciężko się dziwić.

[von Leers]

Hehe gdybym wiedział wtedy. Za jakiś czas kasety Smrtana czy Nirnaoeth zaczną chodzić za ciężkie pieniądze (może już tak jest - nie wiem, nie śledzę). Skoro Wojnar wraca - parafrazując klasyka - "wraca kurwa w wielkim stylu" - ciekawych czasów dożyłem :P. A ponownie poważnie - to inni starsi koledzy z forum potwierdzą Ci to pewnie jak Wojn-Ar i jego "dark ambienty" był swego czasu synonimem bezguścia. Chociaż pamiętam ludzi kompletnie spoza naszego "podwórka" wtedy w wieku +40, którzy dumając nad tym twierdzili "uhm to jest głębokie". "Księga Welesa" Wojnara głównie na tego typu persony działała.. Ach - temat=rzeka. Pozdrawiam.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Hehe gdybym wiedział wtedy. Za jakiś czas kasety Smrtana czy Nirnaoeth zaczną chodzić za ciężkie pieniądze (może już tak jest - nie wiem, nie śledzę). Skoro Wojnar wraca - parafrazując klasyka - "wraca kurwa w wielkim stylu" - ciekawych czasów dożyłem :P. A ponownie poważnie - to inni starsi koledzy z forum potwierdzą Ci to pewnie jak Wojn-Ar i jego "dark ambienty" był swego czasu synonimem bezguścia. Chociaż pamiętam ludzi kompletnie spoza naszego "podwórka" wtedy w wieku +40, którzy dumając nad tym twierdzili "uhm to jest głębokie". "Księga Welesa" Wojnara głównie na tego typu persony działała.. Ach - temat=rzeka. Pozdrawiam.

Co prawda nie załapałem się na lata 90-te, co najwyżej na 2003-2004, ale pamiętam gdzieś tam przez mgłę że Wojnar to była raczej beka wtedy, zwłaszcza w takich Wolfpackach i Bad Tastach, a to akurat czytywałem na początku edukacji... Ja tego z muzyki praktycznie nie znam, ale fakt, póki jest sama muzyka - to spoko, ale jak tylko twórca otwiera usta, to uświadamiam sobie, skąd wzięła się Warraha:D Trzeba jednak uczciwie przyznać, że sama muzyka to z dzisiejszej perspektywy 100% DS! Nawet dużo bardziej niż wiele rzeczy, które tutaj wrzucamy! Wojnar ma się do, dajmy na to, Old Sorcery jak DMDS do Ordo ad Chao... Czuć różnicę pokoleniową po prostu, Wojnar należał do tamtego świata, w którym wychodziły pierwsze Mortiisy. Posłuchałem też Krainy bez Wiatru - kurde, prawdę mówiąc nie wiem, czy ma jakiś związek - i było to na pierwszy rzut ucha naprawdę fajne. Ogólnie widzę, że być może bęziemy się z Adamem tak uzupełniać - on polska scena, ja zagraniczna. W końcu nie musi nam się podobać to samo.

[uglak]

ale to jest już jakaś aktywna agresja i histeria...

No to jeszcze pewnie nie raz się zdziwisz gdzie wg niektórych sięgają "obślizgłe matzki fashyzmu". Tak mały podgatunek jakim jest DS też wbrew pozorom jest "profilowany" pod kątem "znamion czegoś tam". A czymże innym jest dla "bojowników o wolność i demokrację" znalezienie "oznak fashyzmu" nawet w tak wydawałoby się niewinnym światku jak muzyka w dużej mierze przeznaczona dla fanów RPG? Tu się można wykazać. Naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego bo widzę, że podjarany jesteś tego typu muzyką - zerknę od czasu do czasu :) Zdrowie za stary dobry "Selvmord" i "Fjelltronen":P

Aż sprawdziłem komentarze pod Lamentation i jestem zaskoczony brakiem jakichkolwiek obiekcji - same superlatywy. Ciekawe, czy koleś od DSA wie o tym w ogóle. Za dobre życzenia dzięki. Wiesz, tak na dobrą sprawę to trochę się nie dziwię, bo popatrz jak wyglądały początki tej muzyki też w Polsce - tutaj również zaczynało się od, na przykład, Wojnara, który ma być dla Adama pierwszą gwiazdą zina i chyba nawet ma z nim już wywiad, a ja wchodzę na youtuba i widzę koncert z Ukrainy, gdzie dumnie macha drewnianą swastyką. Będę musiał z nim o tym pogadać przy pierwszej okazji, bo w sumie to sam nie chciałbym być z taką działalnością akurat kojarzony i chyba ciężko się dziwić.

z takim podejsciem to obawiam sie, ze szybko zrezygnujesz - przeciez piszac o ludziach nie jestes odpowiedzialny za ich zjebanie.

wezmy sobie taka przykladowa scenke: jestes lewoskretnym dziennikarzem lewoskretnego portalu muzycznego promujesz calkiem fajny, nowy projekt muzyka slynnego crust/punkowego zespolu. czysta sytuacja, co moze sie stac, prawda? a tu jeb! gownoburza z Tau Cross! :P

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Właśnie odkryłem Dungeon Synth Forum gdzie dyskusje najwyraźniej kręcą się od co najmniej 2-3 lat i powiem tyle... Ja pierdolę, czuję się, jakby odkrył co najmniej nowy kontynent, a może i nawet nową planetę podobną do Ziemi. Po co mi książki, jak oni mają tyle tekstu do przeczytania?

@Uglak kto wie, może i się do tego nie nadaję. Zobaczymy. Ale na chwilę obecną mam niesamowity fun, a w dodatku wszystko wskazuje na to, że jestem jedną z niewielu osób w tym kraju, którym ten pociąg jeszcze nie odjechał. Mimo że interesuje się tym dosłownie na pół etatu ostatnio, to czuję, że z trudem nadążam za tym, co odkrywam - a wszystko to fascynuje mnie tak samo.

Jutro pewnie polecą pytania do Conqueror's Mourn... A my już teraz nacieszmy się tą świetną płytą, którą w innych okoicznościach przyrody nazwalibyśmy pewnie neoclassical/ambient, ale niezależnie od nazewnictwa, kurde, to jest serio fajne. Jaram się.

[youtube][/youtube]

[von Leers]

Nie popadnij w złudny:



A będzie dobrze

PS: Elitism świetny zespół. Support żabojads

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To nawet nie chodzi o mnie że jestem jakiś zajebisty czy coś, zupełnie nie. Po prostu jakoś wszystko odpowiednio trafiło w miejsce i czas i może uda się przekuć to w coś fajnego dla reszty zainteresowanych. No bo popatrzmy na to. DS jest naturalnym odpryskiem BM. Normalnym jest, że to właśnie słuchacze BM interesują się DS w pierwszej kolejności. Jesteśmy tutaj i teraz, na największym lub jednym z największych forów BM w Polsce. Można by się spodziewać, że będzie tu garść kolegów, takich jak Ty, którzy znają temat DS od lat 90, i siłą rzeczy to oni pociągną edukację reszty dalej. Tymczasem okazuje się, że tak naprawdę żaden z nas, ze mną włącznie, nie jest na bieżąco z tym co dzieje się na świecie. Chyba że ktoś zaskoczy i opowie o Noise Dungeon Synthcie - bo właśnie taki temat zobaczyłem na DS Forum i mój mózg jest ponownie rozjebany. Ja pierdolę, jakie to jest fascynujące, a po szklance wina jeszcze bardziej. Bawmy się, jest na to dobry czas.

[youtube][/youtube]

[yossarian84]

Krainy bez Wiatru

a to nawet fajne było, nadal mam na kasetce

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ziomeczki, nie chcę zapeszać, ale czy są jakieś projekty DS, z którymi wywiad poczytalibyście chętnie? Dodam, że pytania poszły już do Old Tower i Old Sorcery, a jutro pewnie pójdą do Conqueror's Mourn...

Fief się nie odezwał, Malfet to samo, Hedge Wizard odmówił.
Jutro pewnie popytam Thangorodrim, Lord Lovidicus, Torchlight, Galdur i Sequestered Keep.
Jak coś to śmiało proponujcie.

Old Sad Ghost, Gargoylium, Müldeponie, Stronghold Guardian, Örnatorpet

Ok, specjalnie dla Ciebie odezwę się do Old Sad Ghost

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Podoba mi się, jak szybko pracuje się z niektórymi z tych kolesi...
Galdur i Torchlight już odpowiedzieli i są chętnie.
Arriva arriva!