Problem natury teologicznej

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, ultravox

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15170
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Problem natury teologicznej

12-10-2016, 11:52

uglak pisze:obecna wykladnia to i ile sie nie myle: ida do nieba, bo domniemuje sie cos takiego jak pragnienie chrztu i to wystarcza ;-)

Myślałem, że jedynymi pragnieniami niemowlaka są jedzenie i spanie, nic nie wiedziałem o pragnieniu chrztu....
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3235
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Problem natury teologicznej

12-10-2016, 12:06

W swoim wstawiennictwie do Boga za wszystkich Kościół zawiera takze prośbe za dziećmi, które nie mogą same przemawiać we własnym imieniu. Troska o zbawienie dzieci poczętych i nienarodzonych, a także poczętych i narodzonych, ale umierających bez Chrztu, przynależy do powszechnej zbawczej woli Kościoła, która nie może być inna od powszechnej zbawczej woli Chrystusa. Wydaje się więc w pełni uzasadniona opinia, że "pragnienie chrztu", zawarte w wierze Kościoła, ogarnia również dzieci zmarłe pozbawione Chrztu.

W takim kontekście historiozbawczym należałoby uznać, że dzieci umierające bez Chrztu zostaja uwolnione od grzechu pierworodnego za pośrednictwem pragnienia Chrztu, zawartego w akcie wiary Kościoła, wyrażonego w jego modlitwie wstawienniczej o zbawienie wszystkich. Ponieważ każdy sakrament dokonuje się w wierze Kościoła, który go sprawuje z mandatu Chrystusa, takze sakrament Chrztu dzieci jest sprawowany w tej wierze i dlatego nie widać rozumnych podstaw dla wyłączenia dzieci nieochrzczonych z powszechnej zbawczej woli Boga, która obejmuje niechrześcijan dorosłych, o których mówi Sobór Watykański II w LG n. 16. Skoro zbawcza łaska Chrystusa obejmuje wszystkich, którzy "bez własnej winy nie znając Ewangelii Chrystusowej i Kościoła Chrystusowego, [...] mogą osiągnąć wieczne zbawienie i Opatrzność Boża nie odmawia koniecznej do zbawienia pomocy takim, którzy bez własnej winy w ogóle nie doszli jeszcze do wyraźnego poznania Boga, a usiłują, nie bez łaski Bożej, wieść uczciwe życie" (tamże), to tym bardziej weryfikuje się to w odniesieniu do niewinnego dziecka.
Amen.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9692
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Problem natury teologicznej

12-10-2016, 23:15

przez przypadek znalazlem epilog:

Obrazek

;-)
Guilty of being right
ODPOWIEDZ