POlitykowanie

[Pacjent]

Podatek dla wierzących praktykujących.

Czyli socjalizmem ich i de facto upaństwowienie Kościoła.

raczej regułami obowiązującyni każdego przedsiębiorcę, czy tez osobę indywidualną mająca dochód. tak to działa na całym świecie. nawet w królestwie jedynego męża stanu, według mniemania posła wilka, czyli na Białorusi.

Jałmużna nie powinna być opodatkowana.

[Hatefire]

Jałmużna nie powinna być opodatkowana.

Nie wiesz jak to działa w Niemczech. Każdy związek wyznaniowy może wybrać czy państwo będzie zbierać podatek kościelny czy sami będą zbierać składki. Kościół katolicki w Niemczech zdecydował się, że Państwo będzie brać podatek. To jego dobrowolna decyzja.

[Pacjent]

Jałmużna nie powinna być opodatkowana.

Nie wiesz jak to działa w Niemczech. Każdy związek wyznaniowy może wybrać czy państwo będzie zbierać podatek kościelny czy sami będą zbierać składki. Kościół katolicki w Niemczech zdecydował się, że Państwo będzie brać podatek. To jego dobrowolna decyzja.

Wiem jak to działa w RFN i jest to sprzeczne z zasadą rozdziału Kościoła od państwa, bo urzędnicy zajmują się finansami tej instytucji.

[Triceratops]

Karol Wojtyła, pod pseudonimem Jan Paweł II krył pedofili i to wielokrotnie. Chuj wie co tam jeszcze nawywijał. Chuj mu na grób. Wszystkie sprawki długo nie wyjdą na jaw ale kiedyś wyjdą.

A to że dorośli kolesie w czarnych sukienkach lubią sobie zaglądać w kukułę to fakt stwierdzony.

Ale juz dawno wyszly, pozycja niestety nieznana chyba nawet wsrod wrogow JP2

Tytuł jednego z artykułów: Wojtyła Chazarem Już lubię tę książkę

Tak twierdza Carl Bernstein i Marco Politi w swojej ksiazce “Jego swiatobliwosc Jan Paweł II i nieznana
historia naszych czasow", Podobno jego matka byla Chazarka, choc sam Wojtyla twierdzil, ze byl pol Litwinem.

[Hatefire]

Wiem jak to działa w RFN i jest to sprzeczne z zasadą rozdziału Kościoła od państwa, bo urzędnicy zajmują się finansami tej instytucji.

Nie jest, bo związek wyznaniowy ma wybór.

[Triceratops]

Skoro i Terlikowski i Isakowicz twierdzą że grupy te są powiązane i odpowiedzialne za stan nadużyć to chyba jednak jest coś na rzeczy, nie ?

Spoko jak takie mądre głowy się wypowiedzą nie ma co zbierać.

Tak wlasnie, bo to osoby jak najzywotniej zainteresowane reforma kosciola i jego odnowa. Juz poprzednia ksiazka wlozyli kij w szprychy, teraz dowalaja jeszcze bardziej.
Ale po huj dyskutowac jak mozna jebac mlotkiem i bezproduktywnie bic piane o najswojsza racje chocby byla z dupy wyciagnieta.

Dlaczego pisiory ujebaly kandydature Zaleskiego pod naciskiem purpurowych? Bo wiedzieli, ze on jest bezkompromisowy i nie bedzie sie pierdolil w tancu, pierwsze co zrobi to sie zabierze np za Gulbinowicza jako czubek gory lodowej.

[trup]

Fanatyk czy tam Rumburak to kobieta? Polski to piękny język. Taki kwiecisty.

https://twitter.com/i/status/1293490333922336770

[Bloodcult]

To dupa jakiegoś cwaniaka od piramid finansowych:
https://zukiewicz.com/zarobki/

[Hatefire]

W sobotę banda zboczeńców zacznie walić z broni do ptaków. W tym do łyski, która nie nadaje się do zjedzenia. Jebią do niej ot tak dla przyjemności.

[trup]

A jaki jest powód / uzasadnienie strzelania do tych ptaków?

[Lukass]

A jaki jest powód / uzasadnienie strzelania do tych ptaków?

Nijaki, "kontrola populacji" (niezbyt potrzebna), "tradycja", w przypadku niektórych gatunków pewne szkody rolnicze. Gdzieś przy okazji olbrzymiej dyskusji o kotach było to omawiane szerzej.

[Hatefire]

A jaki jest powód / uzasadnienie strzelania do tych ptaków?

Zboczenie grupy podstarzałych alkoholików.

[trup]

Acha... Czyli jak w "Karierze Nikosia Dyzmy" .

[WaszJudasz]

Nijaki, "kontrola populacji" (niezbyt potrzebna)

Urzekło mnie, gdy lokalne koło łowieckie, czy jak tam sie ten patoklubik się nazywa, przedstawiło w lokalnej prasie relację z polowania. Wyjaśnili m.in., że musieli strzelać do lisów, albowiem lisy zagrażają okolicznej populacji zajęcy, która jest tutaj alarmująco niska. Kilka akapitów dalej, w podsumowaniu swoich osiągnięć, pieczołowicie wyszczególnili ile zabili tego, tamtego, lisów... i zajęcy.

[Hatefire]

Urzekło mnie, gdy lokalne koło łowieckie, czy jak tam sie ten patoklubik się nazywa, przedstawiło w lokalnej prasie relację z polowania. Wyjaśnili m.in., że musieli strzelać do lisów, albowiem lisy zagrażają okolicznej populacji zajęcy, która jest tutaj alarmująco niska. Kilka akapitów dalej, w podsumowaniu swoich osiągnięć, pieczołowicie wyszczególnili ile zabili tego, tamtego, lisów... i zajęcy.

Najlepsze jak kontrolują populację dzików. Pomijają fakt, że dokarmiają je sypiąc marchew na tony

[trup]

Jałmużna nie powinna być opodatkowana.

A darowizna?

[Drone]

A jaki jest powód / uzasadnienie strzelania do tych ptaków?

Nijaki, "kontrola populacji" (niezbyt potrzebna), "tradycja", w przypadku niektórych gatunków pewne szkody rolnicze. Gdzieś przy okazji olbrzymiej dyskusji o kotach było to omawiane szerzej.

W przypadku większości gatunków już tylko "tradycja" i "kultywowanie kultury łowieckiej". Czasami, jeśli gdzieś jest sporo krukowatych, np. wron, to z radością trąbią o redukcji. Najgorsze jest to, że i tak strzelają do wszystkiego, co się rusza na niebie, bo nikt nie jest w stanie odróżnić podobnych z sylwetki gatunków łownych od niełownych. Jest to absolutna patologia i aberracja, z którą nie ma i nie powinno być żadnej dyskusji, tylko fanga w skurwiały ryj.

[trup]

[Bloodcult]

Brakuje jeszcze Rydzyka z pieniędzmi i Kaczyńskiego w fotelu dona Corleone. Ewentualnie Macierewicza w kaftanie. Będzie cały komplet tefałenowskiej satyry

[Hatefire]

W przypadku większości gatunków już tylko "tradycja" i "kultywowanie kultury łowieckiej". Czasami, jeśli gdzieś jest sporo krukowatych, np. wron, to z radością trąbią o redukcji. Najgorsze jest to, że i tak strzelają do wszystkiego, co się rusza na niebie, bo nikt nie jest w stanie odróżnić podobnych z sylwetki gatunków łownych od niełownych. Jest to absolutna patologia i aberracja, z którą nie ma i nie powinno być żadnej dyskusji, tylko fanga w skurwiały ryj.

Dokładnie. Jesten w stanie rozróżnić sporo gatunków. Niemniej przy kaczkach się gubię. Nie wierzę że te pijusy potrafią.