SARS-CoV-2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: SARS-CoV-2
byłbym niebieskim to bym pierwszy jebał mandaty za mycie auta. a co to jak 4 tygodnie postoi bez myjni to mu lakier odpadnie? siedzieć na dupie. ruszyć się po browca, książkę i plaszczyć dupsko. a nie jak czytam. rowerki. spacerki. myjnie.
dodam, że jakaś paranoja ma miejsce w cebulandii. i pato-zjednoczenie zarazem. lewusów z krowinowcami. wszędzie się wylewa: ograniczenie swobód. gestapo. milicja.łapanki. pałowanie itd. itp. zamiast siedzieć grzecznie to nie. 2 tygodnie na dupie wyrobić nie można. już łapią za barierki. już szarpią.
dodam, że jakaś paranoja ma miejsce w cebulandii. i pato-zjednoczenie zarazem. lewusów z krowinowcami. wszędzie się wylewa: ograniczenie swobód. gestapo. milicja.łapanki. pałowanie itd. itp. zamiast siedzieć grzecznie to nie. 2 tygodnie na dupie wyrobić nie można. już łapią za barierki. już szarpią.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15934
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SARS-CoV-2
Wiesz, z tym wyjazdem na rowerze po lesie, kiedy nikogo nie spotkasz,na zasadzie przejażdzki by sie dotlenić, to jeszcze bym zrozumiał, ale oczywiscie sporo ludzi musiało zrobic sobie jakieś grupowe wyjazdy... zresztą po co strzępić ryja, rower nie ucieknie, jeszcze pojeżdżę. Jak nie w tym sezonie, to w nastepnym, byle zdrowie było.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11145
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: SARS-CoV-2
Mi tam nie przeszkadza. W sumie i tak prowadziłem taki tryb życia ;-)Wacław pisze:dodam, że jakaś paranoja ma miejsce w cebulandii. i pato-zjednoczenie zarazem. lewusów z krowinowcami. wszędzie się wylewa: ograniczenie swobód. gestapo. milicja.łapanki. pałowanie itd. itp. zamiast siedzieć grzecznie to nie. 2 tygodnie na dupie wyrobić nie można. już łapią za barierki. już szarpią.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: SARS-CoV-2
rower jeszcze. jestem w stanie zrozumieć. nawyki. pewien rytm. do tego ile można wąchać swoje smrody. w szczególności z gówniakami zrozumiałe. dla dzieciaków to krzywda tak je trzymać. nawet na ogródku. witamina d i te sprawy.Nasum pisze:Wiesz, z tym wyjazdem na rowerze po lesie, kiedy nikogo nie spotkasz,na zasadzie przejażdzki by sie dotlenić, to jeszcze bym zrozumiał, ale oczywiscie sporo ludzi musiało zrobic sobie jakieś grupowe wyjazdy... zresztą po co strzępić ryja, rower nie ucieknie, jeszcze pojeżdżę. Jak nie w tym sezonie, to w nastepnym, byle zdrowie było.
ale jak czytam. "o kurwa!. wymienić opon nie można". no nie można (choć już teraz chyba można). "najebać się w knajpie nie można". no nie można. zamów se taxi - przywiezie ci litra i się kolorowo najebiesz. a i siłka. to była pierwsza faza. też mam karnet i co. nic. leży. się odkręci to się skorzysta. kilka dni temu byłem świadkiem jak dwóch pajaców zrywało czarny strecz. tu u mnie. na workałcie. w biały dzień. bo muszą dipsy zrobić. a jacy wkurwieni byli. cała para poszła na zrywanie tych taśm. teraz też czytam, że fryzjer to najważniejsza sprawa w życiu. i barber. i depilacja jąder. i ...
Ostatnio zmieniony 09-04-2020, 23:32 przez Wacław, łącznie zmieniany 2 razy.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: SARS-CoV-2
mnie zaczyna wkurwiać, nie powiem, ale nawet jakby to była zbiorowa panika to wolę teraz w jako takim zdrowiu dociągnąć aż się odkorkuje i później ruszyć. wiem, że tak wypocznę, że rozpierdlę system. mam kilka pomysłów. energie kumuluję ;-) tak kombinuję. i jak władza jakakolwiek by nie była to wróg to nie widzę powodów, żeby w tym przypadku, aby ich nie słuchać. bo jak nie mieli racji to podwójnie dostaną po dupie. a jak jednak mieli to tylko na plus. tak kombinuję po raz dwa a nawet drugi.Hatefire pisze:Mi tam nie przeszkadza. W sumie i tak prowadziłem taki tryb życia ;-)Wacław pisze:dodam, że jakaś paranoja ma miejsce w cebulandii. i pato-zjednoczenie zarazem. lewusów z krowinowcami. wszędzie się wylewa: ograniczenie swobód. gestapo. milicja.łapanki. pałowanie itd. itp. zamiast siedzieć grzecznie to nie. 2 tygodnie na dupie wyrobić nie można. już łapią za barierki. już szarpią.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15934
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SARS-CoV-2
Wacław pisze:
mnie zaczyna wkurwiać, nie powiem, ale nawet jakby to była zbiorowa panika to wolę teraz w jako takim zdrowiu dociągnąć aż się odkorkuje i później ruszyć. wiem, że tak wypocznę, że rozpierdlę system. mam kilka pomysłów. energie kumuluję ;-) tak kombinuję. i jak władza jakakolwiek by nie była to wróg to nie widzę powodów, żeby w tym przypadku, aby ich nie słuchać. bo jak nie mieli racji to podwójnie dostaną po dupie. a jak jednak mieli to tylko na plus. tak kombinuję po raz dwa a nawet drugi.
Dosyć wyważony post, trudno się z Tobą nie zgodzić.
A przy okazji znalazłem porównanie rozwoju epidemii u nas w stosunku do innych krajów. Ciekawie to wygląda.
https://www.forbes.pl/gospodarka/aktual ... -i/7cx91nk" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15934
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SARS-CoV-2
Wacław pisze:[
ale jak czytam. "o kurwa!. wymienić opon nie można". no nie można (choć już teraz chyba można)..
Wiesz, mam pewnego znajomego. Z racji jego poglądów politycznych troszkę mi nie po drodze z nim, ale jak się spotkamy na mieście to pogadamy. Kiedyś kandydował na radnego, i polityka trochę mu popierdoliła we łbie. Nie wiem, może próbuje grać rolę mesjasza uciśnionych, bo uwielbia roztrząsać tematy z dupy, byle tylko dokopać obecnej władzy. Lubi chyba jak na jego profilu rozgorzeje jakaś dyskusja, bo na niechęci do Pis łatwo zbija mu się jakis tam polityczny kapitał. No i wczoraj albo przedwczoraj poruszył temat wymiany opon, mniej więcej w tak dramatycznym stylu jak napisałeś, chociaż przekleństw nie używał. Oczywiście nie omieszkał napomknąć o tym, że bezpieczeństwo jest najważniejsze, że wolność obywateli jest ograniczana, że jak to tak władza może... śmiać mi się chciało, więc osrałem temat. Ale takie właśnie osoby mają teraz doskonałą pożywkę do takich wynurzen.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: SARS-CoV-2
myślę, że wystarczyło go zapytać ile teraz km kręci. z kwadrata do biedry? i z powrotem?Nasum pisze:Wacław pisze:[
ale jak czytam. "o kurwa!. wymienić opon nie można". no nie można (choć już teraz chyba można)..
Wiesz, mam pewnego znajomego. Z racji jego poglądów politycznych troszkę mi nie po drodze z nim, ale jak się spotkamy na mieście to pogadamy. Kiedyś kandydował na radnego, i polityka trochę mu popierdoliła we łbie. Nie wiem, może próbuje grać rolę mesjasza uciśnionych, bo uwielbia roztrząsać tematy z dupy, byle tylko dokopać obecnej władzy. Lubi chyba jak na jego profilu rozgorzeje jakaś dyskusja, bo na niechęci do Pis łatwo zbija mu się jakis tam polityczny kapitał. No i wczoraj albo przedwczoraj poruszył temat wymiany opon, mniej więcej w tak dramatycznym stylu jak napisałeś, chociaż przekleństw nie używał. Oczywiście nie omieszkał napomknąć o tym, że bezpieczeństwo jest najważniejsze, że wolność obywateli jest ograniczana, że jak to tak władza może... śmiać mi się chciało, więc osrałem temat. Ale takie właśnie osoby mają teraz doskonałą pożywkę do takich wynurzen.
w tym całym napięciu myślę, że jest jakaś taka przemożna potrzeba szarpania się. na dziś topowy temat "ograniczenie swobód". złapali i szarpią. bo jego nos z wągrami najważniejszy. bo jego pawlakowa miedza najważniejsza. ić pan w uj.
tutaj jest bardziej problem, że ten co powinien mieć teraz żniwa, siedzi i kiwa palcem w bucie. a garnek napełnić trzeba. dzisiaj wyczytałem, że tą żywotną potrzebę każdego cebulaka - właściciela passata zaspokojono. gość od wymiany zarobi. właściciel passatta se wymieni. państwo się spisało ;-) a tak poważnie, to do tego trzeba czasu. w tym bieżącym burdelu to chyba były ważniejsze sprawy niż te opony. i dalej są.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11145
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: SARS-CoV-2
W ogóle ogarnijcie się ludzie. To kilka tygodni bez włóczenia się po mieście i tyle. Naszych ojców ojczyzna ludowa brała do woja i trzymała 2 lata. Nie dwa miesiące, ale dwa lata. Na drugim końcu Polski od miejsca gdzie mieszkali, gdzie mieli rodzinę.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Re: SARS-CoV-2
No przecież ta kurwa była bezdotykowa....Nie no teraz się poważnie wkurwiłem. Odblokujcie wilka , weźmy widły, rozpalmy w piecach i zróbmy z tym wszystkim w końcu porządek. Raz, a dobrze.Nasum pisze:535 pisze:Co znaczy za mycie auta? Auta nie można umyć?
No przypierdolili mandat za mycie auta na myjni bezdotykowej ;-) Absurd jak chuj, ale ponoć to nie była czynność która podchodziła pod te wymienione, dzięki którym można się przemieszczać. Nawet na onecie widziałem też skargi kilku osób, napisali nawet o tym artykuł, więc podejrzewam, że to nie odosobniony przypadek.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: SARS-CoV-2
wyjebaoo to będzie zrzutHatefire pisze:W ogóle ogarnijcie się ludzie. To kilka tygodni bez włóczenia się po mieście i tyle. Naszych ojców ojczyzna ludowa brała do woja i trzymała 2 lata. Nie dwa miesiące, ale dwa lata. Na drugim końcu Polski od miejsca gdzie mieszkali, gdzie mieli rodzinę.

Re: SARS-CoV-2
Nie pierdol pan. Ja muszę depeef oraz turbinę przedmuchać i przedmuchuję, bo ruch jest minimalny. Jeździ się wyśmienicie, szybko , sprawnie i nikt się nie przypierdala. Co do zmiany opon, Mam drugi komplet kół. Podjazd, pyfko, słoneczko, wykładzinka, lewarek, kontrola wzrokowa wszystkich elementów, badanie ewentualnych wycieków, jakich kurwa wycieków? Cała dniówka w pozycji leżącej przy dłubaninie oraz uzupełnianiu płynów, bo grzeje i do tego muzyka. To się nazywa kwarantanna. Oczywiście behape jest. Pełny dystans, brama zamknięta, małżonka z boku na leżaku, rękawiczki na rękach, strój branżowy. Mogą spierdalać.Hatefire pisze:W ogóle ogarnijcie się ludzie. To kilka tygodni bez włóczenia się po mieście i tyle. Naszych ojców ojczyzna ludowa brała do woja i trzymała 2 lata. Nie dwa miesiące, ale dwa lata. Na drugim końcu Polski od miejsca gdzie mieszkali, gdzie mieli rodzinę.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11145
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: SARS-CoV-2
Wiesz użyłem mocnego porównania, ale chodzi mi o co innego. Kurwa widziałem w tv interwencję policji, bo ludzie nie byli w stanie zrozumieć, że z powodu epidemii jest ograniczona liczba miejsc w tramwaju. Powinno się tych awanturników spacyfikować w starym stylu. I tych narzekaczy, bo musi pod Rossmanem poczekać 12 i pół minuty zanim go wpuszczą bo są limity. No kurwa, co by nie mówić sytuacja nie jest normalna i jakieś ograniczenia są oczywiste i uzasadnione.535 pisze:Nie pierdol pan. Ja muszę depeef oraz turbinę przedmuchać i przedmuchuję, bo ruch jest minimalny. Jeździ się wyśmienicie, szybko , sprawnie i nikt się nie przypierdala. Co do zmiany opon, Mam drugi komplet kół. Podjazd, pyfko, słoneczko, wykładzinka, lewarek, kontrola wzrokowa wszystkich elementów, badanie ewentualnych wycieków, jakich kurwa wycieków? Cała dniówka w pozycji leżącej przy dłubaninie oraz uzupełnianiu płynów, bo grzeje i do tego muzyka. To się nazywa kwarantanna. Oczywiście behape jest. Pełny dystans, brama zamknięta, małżonka z boku na leżaku, rękawiczki na rękach, strój branżowy. Mogą spierdalać.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7077
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: SARS-CoV-2
A co z branżą sutenersko-kurewską ? Cisza w eterze czy do podziemia przeszli? :)
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: SARS-CoV-2
upadłaTheDude pisze:A co z branżą sutenersko-kurewską ? Cisza w eterze czy do podziemia przeszli? :)
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1930
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: SARS-CoV-2
Była zbiórka, bo panie pracujące w branży mają przestój.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Re: SARS-CoV-2
Spokojnie, przecież się już chyba zdążyliśmy trochę poznać. Ja żartuję. Rozumiem powagę sytuacji. Napiszę nawet więcej. Skoro już władza przyjęła jakieś tam słuszne, czy też nie, rozwiązania. Bądźmy konsekwentni. Łącznie z pałowaniem rozmemłanych debili. Taką władzę wybraliśmy jako naród, taka jest sytuacja, takie są decyzje władzy i takie konsekwencje dla nas, obywateli. Jakkolwiek by mnie to nie wkurwiało. Na oceny przyjdzie czas. Choć jest jeden wyjątek. Jak mnie jeden z drugim zatrzymają w drodze na stację, to zostawię samochód i pójdę na piechotę. Wszystko wszystkim, ale w drodze po bronka nikt mnie nie będzie zatrzymywał.Hatefire pisze:Wiesz użyłem mocnego porównania, ale chodzi mi o co innego. Kurwa widziałem w tv interwencję policji, bo ludzie nie byli w stanie zrozumieć, że z powodu epidemii jest ograniczona liczba miejsc w tramwaju. Powinno się tych awanturników spacyfikować w starym stylu. I tych narzekaczy, bo musi pod Rossmanem poczekać 12 i pół minuty zanim go wpuszczą bo są limity. No kurwa, co by nie mówić sytuacja nie jest normalna i jakieś ograniczenia są oczywiste i uzasadnione.535 pisze:Nie pierdol pan. Ja muszę depeef oraz turbinę przedmuchać i przedmuchuję, bo ruch jest minimalny. Jeździ się wyśmienicie, szybko , sprawnie i nikt się nie przypierdala. Co do zmiany opon, Mam drugi komplet kół. Podjazd, pyfko, słoneczko, wykładzinka, lewarek, kontrola wzrokowa wszystkich elementów, badanie ewentualnych wycieków, jakich kurwa wycieków? Cała dniówka w pozycji leżącej przy dłubaninie oraz uzupełnianiu płynów, bo grzeje i do tego muzyka. To się nazywa kwarantanna. Oczywiście behape jest. Pełny dystans, brama zamknięta, małżonka z boku na leżaku, rękawiczki na rękach, strój branżowy. Mogą spierdalać.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: SARS-CoV-2
Siedzenie w domu? Ok, mnie nie przeszkadza. Tylko gospodarka dostaje po dupie, a to zależy już nie od wirusa, a od decyzji polityków.Hatefire pisze:W ogóle ogarnijcie się ludzie. To kilka tygodni bez włóczenia się po mieście i tyle. Naszych ojców ojczyzna ludowa brała do woja i trzymała 2 lata. Nie dwa miesiące, ale dwa lata. Na drugim końcu Polski od miejsca gdzie mieszkali, gdzie mieli rodzinę.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11145
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: SARS-CoV-2
Spoko. Po prostu mam duszę emeryta-społecznika i pewne rzeczy mnie wkurzają ;-) Ja na przykład dziś też chwilę postałem na chodniku w kolejce do apteki po leki, trzymałem te 2 metry, na słuchawkach miałem Dont Break the Oath i jakoś przeżyłem bez wkurwu, awantur i jątrzenia.535 pisze:Spokojnie, przecież się już chyba zdążyliśmy trochę poznać. Ja żartuję. Rozumiem powagę sytuacji. Napiszę nawet więcej. Skoro już władza przyjęła jakieś tam słuszne, czy też nie, rozwiązania. Bądźmy konsekwentni. Łącznie z pałowaniem rozmemłanych debili. Taką władzę wybraliśmy jako naród, taka jest sytuacja, takie są decyzje władzy i takie konsekwencje dla nas, obywateli. Jakkolwiek by mnie to nie wkurwiało. Na oceny przyjdzie czas. Choć jest jeden wyjątek. Jak mnie jeden z drugim zatrzymają w drodze na stację, to zostawię samochód i pójdę na piechotę. Wszystko wszystkim, ale w drodze po bronka nikt mnie nie będzie zatrzymywał.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11145
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: SARS-CoV-2
A jesteś tak na 100% przekonany, że jak nie te ograniczenia, to nic wielkiego się nie stanie najwyżej 2 tysiące więcej ludzi umrze? Czy może będzie jednak syf, że umrze np 3x więcej niż teraz, a może 5x więcej. Jesteś w stanie odpowiedzialnie udzielić odpowiedzi na to pytanie? To też zachwieje gospodarką, może nawet bardziej niż 2 miesiące przestoju i powrót do normy.moonfire pisze:Siedzenie w domu? Ok, mnie nie przeszkadza. Tylko gospodarka dostaje po dupie, a to zależy już nie od wirusa, a od decyzji polityków.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy