POlitykowanie

[Bloodcult]

Reptilianie to chyba tylko Clintonowie.

[Medard]

Reptilianie to chyba tylko Clintonowie.

Królowa angielska, Obama i wielu innych to repty.

[Bloodcult]

Królowa Brytyjska to cyborg, Obama to gej.

[Hatefire]

Obama to gej.

A nie krypto-muzułmanin?

[Bloodcult]

Michelle to facet, a jego wsparcie dla Isis było raczej podyktowane zyskami z ropy, więc bardziej gej niż muzułmanin :)

[WaszJudasz]

Prawda jest taka Netflix ma zarabiać pieniądze nic poza tym.

ktora jest nie do obrony.

Dlaczego "nie do obrony"? Jest coś, co świadczy o tym, że motywacja prezentowania nasyconych ideologicznie produkcji jest ideologiczna, a nie biznesowa? W sensie - że nie chodzi po prostu o określony target? Bo ja, gdybym miał dziś zakładać dużą platformę tego typu i dobierać treści ideolo tak, by się sprzedawały, też celowałbym raczej w lewo, niż w prawo, nie trzeba chyba tłumaczyć czemu?

Inna rzecz, że nie wszystko jest przecież takie znów oczywiste: w jednym z najpopularniejszych (jeśli nie najpopularniejszym) seriali Netflixa największa menda ze wszystkich postaci okazuje się kryptogejem, a rodzina w modelu dwóch tatusiów i córeczka pokazana jest bynajmniej nie sielankowo.

W przypadku sztuki sakralnej negatywne konsekwencje mogą mieć jej skrajne przypadki bo nie jest łatwo w kraju takim jak Polska umrzeć męczeńsko za swoją wiarę (Drone nad tym pracuje ale póki co tylko tu na forum :) ). Tak samo jak nie chciałbym aby moje dzieci w imię świętości spędziły resztę życia w parcianych workach aby odkupić grzechy ludzkości :)

Na razie dzieci i młodzież są masowo zmuszane, często wbrew własnym poglądom, do uczestnictwa w katechezie, rytuałach i sakramentaliach, w czym okołosakralna propaganda ma z pewnością swój udział. Mam wrażenie, że tego rodzaju łamanie sumienia i jednocześnie trenowanie młodego człowieka w hipokryzji nie są dobrą rzeczą.

[uglak]

jesli celujesz w dominacje nad rynkiem, a nie w nisze to Twoim zadaniem nie jest przypodobanie sie jednej grupie, chocby najwiekszej, tylko docieranie do wszystkich. biznesowo to kiepskie zalozenie, ale w ich pozycji moga sobie na to pozwolic.

[WaszJudasz]

jesli celujesz w dominacje nad rynkiem, a nie w nisze to Twoim zadaniem nie jest przypodobanie sie jednej grupie, chocby najwiekszej, tylko docieranie do wszystkich. biznesowo to kiepskie zalozenie, ale w ich pozycji moga sobie na to pozwolic.

Skoro dobrze na tym wychodzą, to znaczy, że nie jest to taka nisza i założenie jest biznesowo słuszne i trafione :)

Niszą jest raczej segment, hmm... anty-liberalny i to jest grupa, dla której nie warto się wysilać ;)

[Nerwowy]

jesli celujesz w dominacje nad rynkiem, a nie w nisze to Twoim zadaniem nie jest przypodobanie sie jednej grupie, chocby najwiekszej, tylko docieranie do wszystkich. biznesowo to kiepskie zalozenie, ale w ich pozycji moga sobie na to pozwolic.

To jest standardowy cykl w korporacyjnym kapitaliźmie - początkowo wchodzące firmy są raczej neutralne światopoglądowo i skupione na rozwoju produktów tak aby mogły służyć jak największej liczbie klientów. Po osiągnięciu potężnej pozycji i światowej rozpoznawalności nie da się jednak na dłuższę metę tej neutralności utrzymać, bo ścieranie się grup interesów jest zbyt silne i trzeba zwyczajnie opowiedzieć się po którejś stronie.

[uglak]

nie mylmy glownych celow z dodatkami. netfliksowa ideologia to tylko fetysz wlascicieli - zarabiaja na dostarczaniu prostej rozrywki ;-)

[Nerwowy]

Swoją drogą jeśli ktoś jest w stanie zniszczyć swoje życie pod wpływem treści przemyconych w durnych serialach to tylko pogratulować ich twórcom zasług w rozpierdalaniu tego, debilnego społeczeństwa ;)

[Bloodcult]

Pogadamy jak będziesz miał dzieci i ciekawe czy im również pozwolisz oglądać wszystko bo przecież przenikanie wzorców impactuje tylko debili, a jak rozpierdolą sobie życie to tylko z pożytkiem dla społeczeństwa :)

@WaszJudasz
Tylko ten sakralny szantaż i "łamanie sumień" może skutkować jedynie tym że ktoś będzie żył wg religii która mu nie do końca pasuje. W każdej chwili może z tego zrezygnować a skutki są niewielkie.

Konsekwencje liberalnego stylu życia to większy kaliber: duża liczba partnerów, ryzyko chorób wenerycznych, uzależnienia od porno, aborcja.

[Nerwowy]

Pogadamy jak będziesz miał dzieci i ciekawe czy im również pozwolisz oglądać wszystko bo przecież przenikanie wzorców impactuje tylko debili, a jak rozpierdolą sobie życie to tylko z pożytkiem dla społeczeństwa :)

Musiałbym mieć nieźle najebane w bani żeby zdecydować się na dziecko w tym antyludzkim państwie ;D

[Bloodcult]

Super argument - nie będę miał dzieci to chuj :)

[Nerwowy]

Sam przeniosłeś dyskusję na grunt personalny, więc dostałeś osobistą odpowiedź. Jeśli natomiast masz obawy, że istnieje ryzyko, że twój syn na pewnym etapie życia odetnie sobie siusiaka pod wpływem netflixowej propagadny to jest tylko i wyłącznie twój problem.

[535]

Ja z kolei jestem wolnościowcem i jak dla mnie możecie swoje dzieci oddawać na wychowanie pedofilom lub palić nimi w kominkach.

[Bloodcult]

A ja z kolei normalny i dzieci nie oddam ani pod opiekę pedofilów ani lewackich propagandzistów z Netflix :)

[WaszJudasz]

Tylko ten sakralny szantaż i "łamanie sumień" może skutkować jedynie tym że ktoś będzie żył wg religii która mu nie do końca pasuje. W każdej chwili może z tego zrezygnować a skutki są niewielkie.

Nie. Skutki to uczenie do dzieciństwa hipokryzji, niszczenie więzi rodzinnych przez idiotyczny upór oraz traumy, gdy w grę wchodzi przemoc psychiczna i fizyczna używana w celu wymuszenia posłuszeństwa. O zaburzeniach typu skrupulantyzm czy zespoły lękowe związane z poczuciem winy, piekłem i obawami przed opętaniem wspomnę jedynie mimochodem. Oczywistym pokłosiem tego forsowania autorytetu KRK jest także rzecz jasna względny komfort dla wywodzących się z tej formacji molestujących dzieci dewiantów - warto odnotować, jak często w relacjach ofiar pojawia się wątek odnoszenia się przez księdza-gwałciciela do sacrum. Jest to najwyraźniej dla pedokleru chwyt równie popularny, jak dla pedofili z kręgu familijnego odwoływanie się do wspólnoty rodzinnej.

[uglak]

Ja z kolei jestem wolnościowcem i jak dla mnie możecie swoje dzieci oddawać na wychowanie pedofilom lub palić nimi w kominkach.

gdzie Twoj duch zero-waste? proponuje isc za amerykanskim przykladem:
viewtopic.php?f=19&t=16469&p=1580696#p1580696" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pacjent]

Ja z kolei jestem wolnościowcem i jak dla mnie możecie swoje dzieci oddawać na wychowanie pedofilom lub palić nimi w kominkach.

A jak tam u Ciebie z kwestią wolności dzieci i ich prawem do życia?