POlitykowanie

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:12

Ale sobie możesz poczytać chyba na kazdym portalu o problemach z emigrantami, przykładowo o strefach no go w Malmo.
O tym jak nawet kozy w parkach załatwili.

Dawać linki? Mam tracić wieczòr na wrzutki, które moża sobie wygooglać w kilka minut? Mogę to zrobic, tylko zaleję temat i zaraz będą pretensje po co.

Ale czy ja piszę, że w polsce świetnie?
Ale po wyjeździe wielu niepewnych typów do Anglii czy Holandii zrobiło się spokojniej od kilku lat. Nawet sporo cyganów angole sobie zabrali.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:18

Oczywiście tego się spodziewałem. Czarna wołga współczesnych czasów: strefy no-go w Malmo. Daj spokój, śmieszne to jest.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:22

Drone pisze:Oczywiście tego się spodziewałem. Czarna wołga współczesnych czasów: strefy no-go w Malmo. Daj spokój, śmieszne to jest.
Ale sam daj spokój, znajomy francuz pracujący w pl twierdzi, że jego znajomi z dzieciństwa muslimi trudnią się przestępczością i często gęsto siedzą w pace. Może oszukuje, nue wiem.
Die Welt ist meine Vorstellung.
535

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:25

mistrzsardu pisze:Uwaga natury ogólnej, towarzystwo bardzo wrażliwe jest na tym METALOWYM forum. Szczególnie obrońcy uciśnionych i tęczy są czuli na wszelkie odstępstwa od oficjalnej linii partii.
Pokaż mi kto tutaj broni pederastów? Za to obrońców osobników płci męskiej paradujących ulicami w damskich fatałaszkach mamy zdaje się coraz więcej. Doprawdy zaskakujące.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:30

Medard pisze:
Drone pisze:Oczywiście tego się spodziewałem. Czarna wołga współczesnych czasów: strefy no-go w Malmo. Daj spokój, śmieszne to jest.
Ale sam daj spokój, znajomy francuz pracujący w pl twierdzi, że jego znajomi z dzieciństwa muslimi trudnią się przestępczością i często gęsto siedzą w pace. Może oszukuje, nue wiem.
No oczywiście, że tak jest w niektórych miejscach. Ale czego to ma dowodzić w kontekście Polski? Ja cały czas mówię o tym, że Kościół i środowiska przykościelne straszą zgniłym Zachodem, że będzie tu druga Szwecja albo Francja. Jedyny argument, jaki pada koniec końców, to ten, że w Malmo są rzekome strefy no-go, a we Francji muslimy trudnią się przestępczością. Jaki on ma związek z polską rzeczywistością?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:31

535 pisze:
mistrzsardu pisze:Uwaga natury ogólnej, towarzystwo bardzo wrażliwe jest na tym METALOWYM forum. Szczególnie obrońcy uciśnionych i tęczy są czuli na wszelkie odstępstwa od oficjalnej linii partii.
Pokaż mi kto tutaj broni pederastów? Za to obrońców osobników płci męskiej paradujących ulicami w damskich fatałaszkach mamy zdaje się coraz więcej. Doprawdy zaskakujące.
Przecież ja nie bronię.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11090
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:31

wyborcza.pl pisze: Miała być promocja Polski na morzach, był udział w amatorskich zawodach na Karaibach i połamany maszt. Jacht "I Love Poland" już 156 dni cumuje na Rhode Island, Polska Fundacja Narodowa wciąż pompuje w niego pieniądze.

Jacht miał być sztandarowym projektem PFN na stulecie odzyskania niepodległości. Fundacja kupiła używany jacht za 900 tys. euro, zaplanowała odwiedziny w stu portach świata, skompletowała załogę.

„I Love Poland” wypływa na szerokie wody jesienią 2018 r. Blisko tydzień po 11 listopada załoga świętuje niepodległość w szkole polonijnej w Plymouth w Wielkiej Brytanii. W lutym wpada na biało-czerwony weekend do Miami, rozkłada kilka leżaków w kolorach narodowych. PFN pytana o frekwencję odpowiada: „Grono osób było szerokie”.

W marcu kolejny sukces: St. Maarten Heineken Regatta. TVP Info donosi: „Załoga jachtu »I Love Poland« wraca do kraju. To powrót triumfalny, bo Polacy czterokrotnie zwyciężyli w regatach na Karaibach”.

Żeglarz I: – To dobra karaibska impreza, amatorskie regaty o charakterze towarzyskim.

W branżowym magazynie „W Ślizgu!” o zawodach na Karaibach czytamy: „Nie są zaliczane do imprez ambitnych, jednak ściągają amatorów z całego świata skuszonych nie tylko rywalizacją na pięknym akwenie, ale też zabawową otoczką imprezy.”

Publiczna telewizja uważnie śledzi losy jachtu PFN. Anonsuje, że w czerwcu „I Love Poland” zmierzy się z konkurencją u wybrzeży Szwecji, a w grudniu dołączy do załóg ścigających się w elitarnych regatach Sydney-Hobart.

Od 22 kwietnia na profilach społecznościowych PFN nie ma informacji o rejsie. Tego dnia o godz. 12.42 kapitan Jarosław Kaczorowski melduje PFN: „Morze po raz kolejny uczy nas pokory. Zawiódł sprzęt, ale nie załoga. Samodzielne opanowanie poważnej awarii na pełnym morzu potwierdziło dobre przygotowanie naszego zespołu oraz solidność kadłuba jachtu”.

„I Love Poland” płynie do Portsmouth na Rhode Island. Kapitan zachwala stocznię w „kolebce światowego jachtingu”. „I Love Poland” cumuje tam do dziś, już 156 dni. Doba w marinie kosztuje od 300 do 500 dol., co przy najniższej stawce daje ok. 50 tys. dol. Według szacunków koszt remontu to około milion złotych.

Pytamy PFN o koszty remontu, a także, czy ubezpieczyciel uznał szkodę, ile PFN płaci za port, ile kosztuje dzień pobytu kapitana Kaczorowskiego w USA i osób, które mu towarzyszą, ile razy załoga podróżowała między Polską a USA i jakie to koszty, dlaczego jacht wciąż jest w USA? Nie dostajemy odpowiedzi.

Fundacja od miesięcy ignoruje też maile z pytaniem o finanse od dziennikarza RMF, który odnalazł jacht w niewielkiej marinie na Rhode Island. – Kapitan bagatelizował awarię. Mówił, że burta jest lekko zarysowana. Ale uszkodzenia lekkie nie były, w drodze powrotnej maszt uderzał o burtę – opowiada Paweł Żuchowski.

Kaczorowski jest pełen dumy: – To chyba dobra promocja Polski: poradziliśmy sobie na morzu z taką awarią, nie wzywaliśmy żadnych służb ratunkowych i nikomu nic się nie stało.

W sierpniu kończy się remont jachtu. Załoga wraca do USA i szykuje się do rejsu. Okazuje się, że jacht nie jest ubezpieczony. Żuchowski ujawnia w RMF, że ubezpieczyciel potrzebuje dokumentu poświadczającego, że maszt został prześwietlony, by wykluczyć, czy nie ma jakichś mikropęknięć. Załoga wraca do Polski.

PFN nadal szykuje się na australijskie regaty Sydney-Hobart. „Dzięki sprawnej załodze oraz zapasowemu masztowi nie jest planowana zmiana harmonogramu startu w regatach”.

Żeglarz II: – Nie zdążą tam dopłynąć, chyba że przetransportują jacht na pokładzie statku. Szanse na dobry wynik są marne, załoga nie trenuje od kwietnia. Regaty Sydney-Hobart to nie są żarty, bywa niebezpiecznie.

Projekt I Love Poland to jedna z droższych kampanii Polskiej Fundacji Narodowej, ale nie jedyna. Jak ustalił Onet, PFN przeznaczyła 5,5 mln dol. na działania amerykańskich PR-owców, którzy mieli promować Polskę w mediach społecznościowych. Materiały na YouTubie miały po kilkanaście wyświetleń. Na kontraktach najbardziej miała skorzystać rodzina związanego z PiS historyka Marka Chodakiewicza.
Najbardziej podoba mi się ten fragment, że to świetna promocja Polski, bo udało im się nie zatopić jachtu :-D
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 09:52

Drone pisze:
Medard pisze:
Drone pisze:Oczywiście tego się spodziewałem. Czarna wołga współczesnych czasów: strefy no-go w Malmo. Daj spokój, śmieszne to jest.
Ale sam daj spokój, znajomy francuz pracujący w pl twierdzi, że jego znajomi z dzieciństwa muslimi trudnią się przestępczością i często gęsto siedzą w pace. Może oszukuje, nue wiem.
No oczywiście, że tak jest w niektórych miejscach. Ale czego to ma dowodzić w kontekście Polski? Ja cały czas mówię o tym, że Kościół i środowiska przykościelne straszą zgniłym Zachodem, że będzie tu druga Szwecja albo Francja. Jedyny argument, jaki pada koniec końców, to ten, że w Malmo są rzekome strefy no-go, a we Francji muslimy trudnią się przestępczością. Jaki on ma związek z polską rzeczywistością?

Akurat to odwracanie kota ogonem, bo przecież główny postulat jest taki, że jak sobie sprowadzimy kilka milionów ludków z Afryki i Azji, to ma być pięknie, miłość i szacunek wzajemny różnych kultur.
Wszystkie religie trzymają się razem,
tylko czemu muslimy nie jedzą naszej wieprzowiny, skoro my jemy ich kebaby?
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:04

Powalająca argumentacja. Czyli bez KK i bez obecnych rządów PiS w Polsce nagle pojawiłoby się kilka milionów ludzi z Azji i Afryki, którzy nie chcą jeść naszej wieprzowiny, a my głupi jemy ich kebaby.

Ktoś każe Polakom patriotom żywić się u Araba, tak na marginesie?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:05

A czemu mam chodzić do meczetów, skoro oni nie chcą w świątyni opatrzności klęczeć? Przecież wszystkie religie się
szanują.

Zaraz, czy tu coś nie działa?
Jedni mają uznawać dowolne prawa innych, ale tamci już nie?

Oczywiście nie jest dobre wpierniczanie się KK wszędzie, gdzie się tylko da i ta cała podjęta walka z lgbt śmieszy raczej.
Ostatnio zmieniony 27-09-2019, 10:14 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:08

Ascetic pisze: doskonale wiesz, że przekręciłeś w drugą stronę sens.
To Ty przekręciłeś, ja Cię tylko poprawiłem.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:12

Czyli głównym zagrożeniem dla Polski jest jednak inwazja muslimów, którzy nie chcą klęczeć w Świątyni Opatrzności. W sumie to się nie dziwię, bo ja też nie chcę. Mój Boże, teraz zdałem sobie sprawę z ogromu zagrożenia i przed jakimi strasznymi konsekwencjami chroni nas rząd pod wodzą prezesa i KK. Gdyby nie oni, byłaby tu druga Szwecja, Francja albo Holandia ze swoimi potwornymi statystykami, nihilizmem i neomarksizmem. Przerażająca perspektywa.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16291
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:17

Pacjent pisze:
Ascetic pisze: doskonale wiesz, że przekręciłeś w drugą stronę sens.
To Ty przekręciłeś, ja Cię tylko poprawiłem.
jasne. takie tam luźne zabawy ;-)
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11090
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:22

Muszę przyznać Medard, że takiej finezyjnej konstrukcji intelektualnej jak ten argument ad kebabum, to ze świecą szukać. Chapeau bas.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:23

Drone pisze:Czyli głównym zagrożeniem dla Polski jest jednak inwazja muslimów, którzy nie chcą klęczeć w Świątyni Opatrzności. W sumie to się nie dziwię, bo ja też nie chcę. Mój Boże, teraz zdałem sobie sprawę z ogromu zagrożenia i przed jakimi strasznymi konsekwencjami chroni nas rząd pod wodzą prezesa i KK. Gdyby nie oni, byłaby tu druga Szwecja, Francja albo Holandia ze swoimi potwornymi statystykami, nihilizmem i neomarksizmem. Przerażająca perspektywa.
Ale czy ktoś im każe? Nie słyszałem, by tak było, ale spróbuj nie uszanować ich praw.

Mało u nas własnej patoli, jedni kradno, a inni chodzo na szatańskie koncerty. Jak żyć?
Ostatnio zmieniony 27-09-2019, 10:30 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:24

Hatefire pisze:Muszę przyznać Medard, że takiej finezyjnej konstrukcji intelektualnej jak ten argument ad kebabum, to ze świecą szukać. Chapeau bas.
Dałem z dupy wzięty przykład,
ale może chciałbyś argumenty ad Kabulum?
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:33

Hatefire pisze:Muszę przyznać Medard, że takiej finezyjnej konstrukcji intelektualnej jak ten argument ad kebabum, to ze świecą szukać. Chapeau bas.
Staram się odtworzyć ten ciąg logiczny. Wychodzi mi tak:

- gdyby nie PiS i instytucja KK do Polski przyjechałoby kilka milionów ludzi z Azji i Afryki
- byliby aktywnie sprowadzani tutaj przez środowiska liberalne
- nie chcieliby klękać w Świątyni Opatrzności
- nie chcieliby jeść wieprzowiny podczas gdy my zajadamy się kebabami!
- w Malmo są podobno strefy no-go
- koledzy Arabowie pewnego Francuza pracującego z Medardem siedzą w więzieniu

Przyznam się, że wyłania się z tego iście apokaliptyczny obraz. Do tego dochodzą jeszcze inne, przerażające argumenty:

- w Japonii jest masa samobójstw,
- na Litwie też jest mnóstwo samobójstw,
- źle sprawa z samobójstwami wygląda też w Czechach, choć nie tak źle jak w Polsce
- tęczowa propaganda też domaga się praw

Robi się niebezpiecznie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
535

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:34

Hatefire pisze:Co więcej tłum cebulaków liczony w milionach w ciągu ostatnich 15 lat przeprowadził się do tych różnych Sodom i Gomor i sobie chwali i jakoś wracać nie chce do tego Ostatniego w Europie Bastionu Normalności, tych Okopów św. Trójcy.
Rozjebali mi kiedyś psychikę i wątrobę (bo tak się śmiałem) pacjenci w koszulkach w stylu "śmierć wrogom ojczyzny" na promie do Karlskrony. Wyglądali na mocno wojujące towarzystwo. Jechali na jakieś borówki, czy inne truskawki. Europa jest pełna naszych błędnych rycerzy cierpiących za polskość, ojczyznę i wiarę, ale gdy przychodzi co do czego, okazuje się, że pieniądz nie śmierdzi. Także proszę, nie rozluźniajcie mnie chłopcy tuż przed łykendem.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:40

535 pisze:
Hatefire pisze:Co więcej tłum cebulaków liczony w milionach w ciągu ostatnich 15 lat przeprowadził się do tych różnych Sodom i Gomor i sobie chwali i jakoś wracać nie chce do tego Ostatniego w Europie Bastionu Normalności, tych Okopów św. Trójcy.
Rozjebali mi kiedyś psychikę i wątrobę (bo tak się śmiałem) pacjenci w koszulkach w stylu "śmierć wrogom ojczyzny" na promie do Karlskrony. Wyglądali na mocno wojujące towarzystwo. Jechali na jakieś borówki, czy inne truskawki. Europa jest pełna naszych błędnych rycerzy cierpiących za polskość, ojczyznę i wiarę, ale gdy przychodzi co do czego, okazuje się, że pieniądz nie śmierdzi. Także proszę, nie rozluźniajcie mnie chłopcy tuż przed łykendem.
Całkowicie się zgadzam, śmieszna jest ta sprzeczność, choćby nałożona koszulka husarii i jednoczesne wycieranie tyłka staremu niemcowi, bo płaci w euro.
Die Welt ist meine Vorstellung.
535

Re: POlitykowanie

27-09-2019, 10:47

Medard pisze:
Drone pisze:Oczywiście tego się spodziewałem. Czarna wołga współczesnych czasów: strefy no-go w Malmo. Daj spokój, śmieszne to jest.
Ale sam daj spokój, znajomy francuz pracujący w pl twierdzi, że jego znajomi z dzieciństwa muslimi trudnią się przestępczością i często gęsto siedzą w pace. Może oszukuje, nue wiem.
Medard ty jesteś naprawdę rozbrajający. Pochodzę z miejsca, gdzie takie coś jak ciemne sprawki i siedzenie w pace, było na porządku dziennym. Jedni jechali na wakacje, inni wracali. Podejrzewam, że interesy nadal kwitną, choć pewnie na innych zasadach. Nie przypominam sobie żeby brali w tym udział jacyś muzłumanie. Także weź z łaski swojej nie pierdol, bo to chyba trochę inny problem jest.
ODPOWIEDZ