POlitykowanie

[Ascetic]

Spore wzmożenie pisowskich trolli. Coś się szykuje?

[Wzburzony Obserwator]

Sytuacja z Tuskiem czekajacym na “audiencję” oraz zamieszanie z wyborem godnego reprezentanta RP na “rozmowy” (he, he) na transatlantyckim szczeblu dowodza, że Nawrocki był najgorszym możliwym kandydatem na urzad prezydenta. Małostkowe przepychanki, marnowanie czasu i środków, dziecinny, napędzany osobistymi urazami sabotaż na linii Pałac-Rada Ministrów to będzie teraz norma.

[Ascetic]

Dobrze jest. Ludzie sobie szybko przypomną dlaczego głosowali tak a nie inaczej w ostatnich wyborach parlamentarnych. Kibicuje ich chamstwu (bo jak oceniać zagrywki z przetrzymywaniem gościa w holu na kanapce. Wodę mu chociaż dali w te upały?) i temu wszystkiemu z czym utożsamia się tę swołocz. Idealny prognostyk pod wybory w 27 roku.


Tu gdzie jestem, jeden taki odkrył, że ma zasięg. Zachciało mu się nadać nam nie jakieś sensowne Indie, które przy tym czilu by się zdało, i o które został finalnie poproszony. Nadał nam z tych rachitycznych głośniczków, jakiegoś drącego się typa. Tak. To był kibic, któremu pojebała się gdyńska czy gdańska wersja żylety z defiladą. Tu równie dobry prognostyk. Polacy średnio lubią takich spiętych, drących ryja półwiadomoco. Duda był zwyczajnie komiczny, ten jakiś taki jakby ciągle wysiadał z auta bo ktoś mu śmiał zajechać drogę, albo dawać długimi. Raczej nie do lubienia.

Będzie smutno, nerwowo, choć trochę Polakom pisowcy powinni czasem dać jednak odetchnąć, po polsku, czyli buraczanie, przaśnie i po chamsku ale finalnie dobrze. I ładne garsonki za nasze podatki kobita nam zaprezentuje też. Z resztą dużo się nie da zrobić, ale styl szybko łapie. Taki wilanowski. Na gustownie, owszem i bogato.

[mad]

Dobrze jest... Kibicuje ich chamstwu... Idealny prognostyk pod wybory w 27 roku.


... Tu równie dobry prognostyk. Polacy średnio lubią takich spiętych, drących ryja półwiadomoco. Duda był zwyczajnie komiczny, ten jakiś taki jakby ciągle wysiadał z auta bo ktoś mu śmiał zajechać drogę, albo dawać długimi. Raczej nie do lubienia.

Będzie smutno, nerwowo... przaśnie i po chamsku ale finalnie dobrze. I ładne garsonki za nasze podatki kobita nam zaprezentuje też. Z resztą dużo się nie da zrobić, ale styl szybko łapie. Taki wilanowski. Na gustownie, owszem i bogato.

Odpierdala wam całkowicie. Kiedyś myślałem, że te wszystkie soki z buraka to tak bardziej dla jaj są A tu okazuje się, że takie wacki łykają wszystko.
Wy nie tylko nie rozumiecie rzeczywistości, ale nawet nie chcecie jej zrozumieć. Dlatego budujecie bańki, wmówiliście sami sobie urojenie wyższościowe i postanowiliście rozmawiać tylko sami ze sobą.
Czy to już jest debilizm, czy trzeba jeszcze poczekać?

[Ascetic]

Dobrze jest... Kibicuje ich chamstwu... Idealny prognostyk pod wybory w 27 roku.


... Tu równie dobry prognostyk. Polacy średnio lubią takich spiętych, drących ryja półwiadomoco. Duda był zwyczajnie komiczny, ten jakiś taki jakby ciągle wysiadał z auta bo ktoś mu śmiał zajechać drogę, albo dawać długimi. Raczej nie do lubienia.

Będzie smutno, nerwowo... przaśnie i po chamsku ale finalnie dobrze. I ładne garsonki za nasze podatki kobita nam zaprezentuje też. Z resztą dużo się nie da zrobić, ale styl szybko łapie. Taki wilanowski. Na gustownie, owszem i bogato.

Odpierdala wam całkowicie. Kiedyś myślałem, że te wszystkie soki z buraka to tak bardziej dla jaj są A tu okazuje się, że takie wacki łykają wszystko.
Wy nie tylko nie rozumiecie rzeczywistości, ale nawet nie chcecie jej zrozumieć. Dlatego budujecie bańki, wmówiliście sami sobie urojenie wyższościowe i postanowiliście rozmawiać tylko sami ze sobą.
Czy to już jest debilizm, czy trzeba jeszcze poczekać?

Zaproś sobie mamusię do siebie i każ jej czekać na wycieraczce, aż się wypróżnisz, umyjesz kuwetę kota, może obejrzysz kłeczka czy rachonia. Możesz też odzywać się do ludzi w liczbie mnogiej. To akurat zostało już sklasyfikowane, medycznie.

Co do wmówienia. Ja tam akurat jestem przekonany, że reprezentujesz to co prezentujesz. Tutaj nawet nie muszę specjalnie się utwierdzać. W tym przekonaniu.

Tutaj pytanie ogóle, czy to jakaś przypadłość, że osoby o niskim potencjale, nie wiem, intelektualnym, muszą ciągle podkreślać, że ktoś inny się „wywyższa”. To jakaś forma ujawnienia się kompleksów? Nie pytam dla siebie, bo znam odpowiedź, tak aby to podbić , pytam. Przecież, w ramach uzupełnienia, nie ma niczego zdrożnego w tym, że ktoś jest niby lepszy a ktoś niby gorszy. To nie imaginarium socjalistyczne, o tyle utopijne, bo coś takiego jak równość w naturze nie istnieje, przecież. Konkludując jak zarzucasz komuś, że czuje się np. lepszy, cokolwiek by to znaczyło, to jakby twój problem się eksponuje. Tym bardziej, że jak ten do którego podbijasz, rzeczywiście w czymś jest lepszy, to u niego problemu brak. Wiadomo grochem o ścianę, nawet jak napiszę uśmiechnij się, porzuć utożsamianie się ze swoim mentalnie sowieckim stadem, dołącz do tych, którymi gardzisz, ale co tam, napisać se mogę. Czizzzz.

A i jakbym był zakompleksionym przegrywem z małym np. pindolem, turlającym się 5 letnim gratem i takie tam, to pewnie bym podbił jedno zdanie z twojej wypowiedzi „nie rozumiejcie rzeczywistości”. A, że centralnie mam to wiafomogdzie, to zapytam, sparafrazuje pytanie, kto tutaj się wywyższa?

[mad]

Problem z waszym urojeniem jest tylko jeden: całkowicie uniemożliwia sensowną dyskusję na argumenty. Tylko tyle i aż tyle. Gdyby nie to, moglibyście się nawet za zbiorowego Napoleona uważać i waliłoby mnie to.
Przecież gdybym napisał długi sążnisty post na tematy polityczne z zupełnie odmiennymi tezami, to niech zgadnę: doczekałbym się merytorycznej odpowiedzi na temat? Nie sądzę, już to przerabiałem.
Co do Tuska w Pałacu - naprawdę nie rozumiesz? Może Ryży zastanowi się nad swoimi metodami działania?
Co do liczby mnogiej - no wyobraź sobie, że nie jesteś sam na forum.

[Ascetic]

Dalej smutny i nieuśmiechnięty? Nawet mi nie przykro. Co tam nie pyka w życiu, że musisz w pisie widzieć pomocną line? Nie ma innej rady na twoje bolączki jak to abym dostrzegł coś co tam dostrzegłeś w „ryżym”? Poważnie?

Nawet w dzień kiedy polityka historyczna pisu przyniosła „sukces”, cenc stał, a powinien siedzieć, koło tego co nie potrafi artykułować swojego zdania bez krzyku? Dzisiaj też nie jak gość oddał mieszkanko nieswoje a zasiadł w pałacu? Nie sposób zadowolić i dać uśmiech na twarz.

A i znów pisowskie „tłumaczenie rzeczywistości”. Jak złapiesz, że ci z banieczek co widzą Napoleona w Tusku (nieźle, niecelne - nie ten odbiorca, ale chyba twórcze, bo nie widziałem tego jeszcze po internetach) poprzez wyimaginowaną wyższość mogą inaczej czytać turbo polskość pisowców, będzie ci łatwiej w życiu. Jeden popyla w gumofilcach drugi w espedrylach inaczej mówiąc.

[Sgt. Barnes]

Kol. Ascetic, jak chcesz od nabuzowanego koksem typa wymagać, żeby stał i mówił jak człowiek z klasą, skoro wywodzi się ze środowiska "polski kibelskiej"? I myli pałac z żyletą...Za chwilę, gdy jego supa dupa ustawki wylądują w sejmowej zamrażarce, Wywrotka spuści z tonu i zacznie skamleć - ale dlaczego, co jest kurwa, przecież mi prezes mówił, że będę RZONDZIŁ!!!
A Donaldinio, jako stary, wytrawny gracz, zrobi tak -

[Ascetic]

Kol. Ascetic, jak chcesz od nabuzowanego koksem typa wymagać, żeby stał i mówił jak człowiek z klasą, skoro wywodzi się ze środowiska "polski kibelskiej"? I myli pałac z żyletą...Za chwilę, gdy jego supa dupa ustawki wylądują w sejmowej zamrażarce, Wywrotka spuści z tonu i zacznie skamleć - ale dlaczego, co jest kurwa, przecież mi prezes mówił, że będę RZONDZIŁ!!!
A Donaldinio, jako stary, wytrwany gracz, zrobi tak -

Zupełnie. Mi to psuje. Było z grubsza wiadomo, że z kibica przebierze się w kelnera i będzie polewał klientów piwskiem. A jak ktoś go wkurwi to zajebie z baniaka. Tego nie da się odkręcić. Z czego wyrosłeś tym zgnijesz. Chciałbym tylko aby mimo wszystko polskiego się nauczył. Resztę niech zostawi. Sprężynkę wyborczą tak podkręci, że nawet tutaj będą gadki kapełoooo, no byloooo, ale teraz to wszystko nie pis. Jest całościowo legitnie.

[empir]

Dobrze jest. Ludzie sobie szybko przypomną dlaczego głosowali tak a nie inaczej w ostatnich wyborach parlamentarnych.

Niestety więcej w tym kraju mamy rodaków, którym takie chamstwo imponuje.

[DST]

Problem z waszym urojeniem jest tylko jeden: całkowicie uniemożliwia sensowną dyskusję na argumenty. Tylko tyle i aż tyle. Gdyby nie to, moglibyście się nawet za zbiorowego Napoleona uważać i waliłoby mnie to.
Przecież gdybym napisał długi sążnisty post na tematy polityczne z zupełnie odmiennymi tezami, to niech zgadnę: doczekałbym się merytorycznej odpowiedzi na temat? Nie sądzę, już to przerabiałem.
Co do Tuska w Pałacu - naprawdę nie rozumiesz? Może Ryży zastanowi się nad swoimi metodami działania?
Co do liczby mnogiej - no wyobraź sobie, że nie jesteś sam na forum.

No dobra kolego, ale jak pisałeś o Tusku to jechałeś jakąś prywatą, że kłamie, bo mu się nie układało ze starym czy coś takiego. Dla mnie to jest zwykłe pierdolenie bez sensu i jakaś obsesja. To tak jakbym pogląd na temat polityki Kaczyńskiego opierał na tym, że nie ma baby i ma kota. Jak cię brać na poważnie i o jakich argumentach mówisz?

[Sgt. Barnes]

A jaki zaradny, pokazał, jak się robi interesy. I mocny chłop, twarrrrrddy jak Tommy Lee Jones. Ustawki fajna rzecz, można się wykazać, zresztą Polska zasługuje na fajtera. A kto nie lubi dziwek, też bym chciał je wpuszczać do lokalu. He, he, he. Nie, ja tego sobie nie wymyśliłem, wszystko zasłyszane w różnych okolicznościach przyrody podczas urlopu od zwolenników Batyra.

[Ascetic]

Dobrze jest. Ludzie sobie szybko przypomną dlaczego głosowali tak a nie inaczej w ostatnich wyborach parlamentarnych.

Niestety więcej w tym kraju mamy rodaków, którym takie chamstwo imponuje.

Po wyniku wyborów prezydenckich tak rzeczywiście trzeba wnosić.