Nie mam dostępu do głośnego ostatnio tekstu Edwarda Luttwaka w Wall Street Journal, wrzucam jakieś streszczenie w każdym razie.
https://www.wsj.com/articles/luttwak-po ... y-4e1a69cc
Zdaniem stratega z USA, Edwarda Luttwaka, przebazowanie 25 tys. amerykańskich żołnierzy z Niemiec do Polski tylko „uprawomocniłoby i utrwaliło nieodpowiedzialną polską politykę”, która m.in. „marnuje pieniądze na fikuśne śmigłowce” i F-35 „na pokaz”. Uważa, że Waszyngton powinien zagrozić Polsce, że wycofa żołnierzy, jeśli polska młodzież nie zacznie być masowo powoływana na szkolenia wojskowe.
W poniedziałek „The Wall Street Journal” opublikował list amerykańskiego stratega, Edwarda Luttwaka, polemizującego z wcześniejszymi artykułem politologa polskiego pochodzenia, prof. Andrew Michty. Ten ostatni postuluje m.in., by Stany Zjednoczone przemieściły swoje siły z Niemiec do Polski. Zdaniem Luttwaka, taka koncepcja nie bierze pod uwagę faktu, że siły USA stacjonują w Niemczech po by, by łatwiej było je stamtąd przerzucić w jakiekolwiek części Europy. Krytycznie ocenia też rozmieszczenie amerykańskich żołnierzy w Polsce.
„Zamiast wysyłać więcej amerykańskich żołnierzy do Polski, powinien zostać wyznaczony termin ostateczny [oryg. deadline-red.] ich wycofania, jeśli Polska nie powoła do wojska swojej młodzieży, jak to robią Finowie i Szwedzi” – oświadczył Luttwak. Dodał na koniec, że „członkostwo w NATO nie miałoby być usprawiedliwieniem dla nieodpowiedzialności”.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2021 roku, w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, Luttwak twierdził, że Polska nie powinna zbytnio wierzyć, że USA mogą ją uratować przed rosyjską inwazją, bo „kiedy przyjdzie co do czego, Amerykanów nie będzie”. Jego zdaniem, Polacy pod względem obrony kraju powinni wzorować się na Finlandii. Oświadczył, że bez obecności na miejscu 1,5 mln żołnierzy Litwa, Łotwa i Estonia są nie do obrony, zaś „symboliczna liczba wojsk USA w Polsce nie zmieni wyniku wojny o Ukrainę”. Jego zdanie, obecność amerykańskiego kontyngentu w naszym kraju jest dla nas szkodliwa, bo „tworzy złudzenie bezpieczeństwa i odciąga uwagę od tego, co należy robić dla obrony kraju”.