POlitykowanie

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:36

shitshow pisze:
07-01-2021, 21:30
Nie chce mi się...
Klasa pracująca idzie spać żeby wypracować ci dochód podstawowy.
Bez odbioru trollu.
dochód podstawowy mówisz, hehe .... spoko. u mnie to tak z pięć zer miesięcznie niekoniecznie z jedynką na przodzie. idź spać, albo w ogóle nie idź, bo jak pójdziesz, to nie zarobisz na mnie xD ok. teraz kryzys to będą pewnie cztery zera. możesz się kimnąć na 3 h. masz moje pozwolenie.

a trollem to jesteś ty koleżko, z wpisami u sraniu na ryja i spadaniu z huja. XD (jak nic współlokator z pacjentem) . napisałeś choć jednego posta o muzyce? czy tylko w małego kuca się bawisz? 34 gówniane posty o niczym. trollu.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:38



wolnościowy tweet od wolnościowego "polityka"
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:41

Wacław pisze:
07-01-2021, 20:08
Pan_Kimono pisze:
07-01-2021, 13:02
Hatefire pisze:
07-01-2021, 12:58


Gdzie pisałem, że nie jest spora. Właśnie twierdziłem, że zawsze była duża tylko w erze przedintenretowej trudno było im się policzyć? Mylisz chyba skutek z przyczyną. Internet sprawił, że urośli w siłę, ta cenzura (może raczej autonomiczna decyzja przedsiębiorców działających w branży mediów społecznościowych po neoliberalnemu hehe), pojawiła się stosunkowo niedawno i raczej nieśmiało, bo kliki to jednak kliki, a kliki to zysk.
Tu sie nie zgadzamy. Moj punkt widzenia juz opisalem wczesniej. Spodziewam sie wjazdu cenzury na pelnej kurwie teraz, mysle ze za jakis czas bedzie mozna zweryfikowac kto ma racje.

Jeszcze jeden problem widze - ta ekipa to nie narkomani i soyboye z antify, tylko dobrze uzbrojona, wytrenowana i skladajaca sie w sporej czesci z weteranow grupa. Obym sie mylil, ale moze byc goraco. Jakby to byla mala grupa jak C18 to mysle, ze sluzby bez problemu by rozgonily to towarzystwo ale tu jest jednak inaczej
xD

tam narkomani a tu weterani (wytrenowani i uzbrojeni. wytrenowani w bycia zjebami. a uzbrojeni w dodatkowy chromosom). ładnie brzmi, choć po obrazkach można ich mniej ładnie ocenić. oto oni:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a tu sobie napinaczu poczytaj o antifie.

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... ad/6f03k17

źle, że się artykuł ukazał. b. źle.
jeszcze gorzej, że napiszę, że sekcja taramtam bywa na manifestacjach i te filmiki z artykułu ... a zresztą ... tak, tak to ćpuny LOL xD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD poczatek roku i od razu zlote wary XD

Typie pokazales biedote, a teraz sprawdz ile osob o takich pogladach to byli weterani czy czlonkowie milicji.

I kurwa ktos broni antify i to jeszcze polskiej i powoluje sie na artykul w onecie XDDDDDDDDD Antifa zawsze tarla dupami po ziemi ze strachu w Polsce, zawsze pod reke z policją. Jakbys cokolwiek wiedział o tych klimatach i o stronie przeciwnej to bys sie nie osmieszal z wrzucaniem tego gowna XD Jak tam antifiarski KSP? Poradziliscie sobie juz z Teddy Boys? XD Jezuuuu jak skisłem XD
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:42

Pan_Kimono pisze:
07-01-2021, 21:41
Wacław pisze:
07-01-2021, 20:08
Pan_Kimono pisze:
07-01-2021, 13:02

Tu sie nie zgadzamy. Moj punkt widzenia juz opisalem wczesniej. Spodziewam sie wjazdu cenzury na pelnej kurwie teraz, mysle ze za jakis czas bedzie mozna zweryfikowac kto ma racje.

Jeszcze jeden problem widze - ta ekipa to nie narkomani i soyboye z antify, tylko dobrze uzbrojona, wytrenowana i skladajaca sie w sporej czesci z weteranow grupa. Obym sie mylil, ale moze byc goraco. Jakby to byla mala grupa jak C18 to mysle, ze sluzby bez problemu by rozgonily to towarzystwo ale tu jest jednak inaczej
xD

tam narkomani a tu weterani (wytrenowani i uzbrojeni. wytrenowani w bycia zjebami. a uzbrojeni w dodatkowy chromosom). ładnie brzmi, choć po obrazkach można ich mniej ładnie ocenić. oto oni:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a tu sobie napinaczu poczytaj o antifie.

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... ad/6f03k17

źle, że się artykuł ukazał. b. źle.
jeszcze gorzej, że napiszę, że sekcja taramtam bywa na manifestacjach i te filmiki z artykułu ... a zresztą ... tak, tak to ćpuny LOL xD
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD poczatek roku i od razu zlote wary XD

Typie pokazales biedote, a teraz sprawdz ile osob o takich pogladach to byli weterani czy czlonkowie milicji.

I kurwa ktos broni antify i to jeszcze polskiej i powoluje sie na artykul w onecie XDDDDDDDDD Antifa zawsze tarla dupami po ziemi ze strachu w Polsce, zawsze pod reke z policją. Jakbys cokolwiek wiedział o tych klimatach i o stronie przeciwnej to bys sie nie osmieszal z wrzucaniem tego gowna XD Jak tam antifiarski KSP? Poradziliscie sobie juz z Teddy Boys? XD Jezuuuu jak skisłem XD
jakie emocje xD

tak słowo antifa na ciebie działa?
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:43

nie, debile tacy jak ty XD dawaj jeszcze coś bo mi zajebiscie poprawiłeś humor:D
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:45

Pan_Kimono pisze:
07-01-2021, 21:43
nie, debile tacy jak ty XD dawaj jeszcze coś bo mi zajebiscie poprawiłeś humor:D
mam pytanie. o jakiej drugiej stronie piszesz?
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:46

Chryste nawet tego Ci koledzy nie powiedzieli? albo nie przeczytales w necie XD kiedys łysi teraz głównie kibolka.
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:48

Pan_Kimono pisze:
07-01-2021, 21:46
Chryste nawet tego Ci koledzy nie powiedzieli? albo nie przeczytales w necie XD kiedys łysi teraz głównie kibolka.
a, bo myślałem, że masz styczność z "weteranami", jakimiś tedami, czy kim tam.

mam jeszcze jedno pytanie. a ci kibole to z jakiego miasta są?
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 21:56

shitshow pisze:
07-01-2021, 20:48
Nie mieszajmy nadprzyrodzonych mocy do przyziemnych spraw. Już od przysłowiowego kamienia łupanego praca czy polowanie determinowały przeżycie. Postęp technologiczny zmienia charakter pracy ale nie może jej całkowicie znieść.
Ale ja nie twierdzę, że bez pracy można się obejść, bo zawsze do pewnych zadań ktoś będzie potrzebny, a i chętnych do tego nie zabraknie. Chodzi mi o koncept pracy jako wartości, którą każdy musi wyznawać, bo inaczej skończy pod płotem Korwina z głodu. Przecież w wymiarze społecznym praca dla szerokich warstw to wynalazek stosunkowo młody, wcześniej warstwy uprzywilejowane korzystały z pracy warstw niższych. Potem różnice klasowe się zatarły, a i protestancki etos pracy przyczynił się do tego, że pracę podejmowali ludzie ze stanów wyższych. Teraz z kolei w wielu rejonach świata okazuje się, że dobra wytwarzane przez małą grupę ludzi (a i przez roboty i linie przemysłowe) mogą zaspokoić potrzeby nie tylko kasty bogaczy, którzy i tak nie muszą pracować, ale i całej masy ludzi, którzy chodzą do biura czy układają tabelki w Excelu, choć nie ma to żadnego sensu w skali działania firmy czy urzędu. Ale robi się tak, bo ślepo przejęto dogmat praca=bezwzględna wartość. Zastanawiam się, czy nie lepiej dać niektórym ten dochód podstawowy - może lepiej się zrealizują pisząc cały dzień na masterfulu albo hodując kaktusy. Zresztą wcale nie jestem pewien, czy to dobre rozwiązanie na szeroką skalę - trzeba by spróbować. Ale nieuczciwe jest mówienie, żeby szanować pracę za wszelką cenę, bo wiele prac, nawet wymagających wysokich kwalifikacji jest dziś zwyczajnie marnowaniem czasu i zdolności jednostek. Trochę zalatują niebezpiecznym lewicowaniem te spekulacje, ale piszę tak nie dlatego, że chcę jakiejś sprawiedliwości społecznej, tylko po prostu widzę, do czego może prowadzić praca wykonywana bez sensu i celu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 22:04

Drone pisze:
07-01-2021, 21:56
shitshow pisze:
07-01-2021, 20:48
Nie mieszajmy nadprzyrodzonych mocy do przyziemnych spraw. Już od przysłowiowego kamienia łupanego praca czy polowanie determinowały przeżycie. Postęp technologiczny zmienia charakter pracy ale nie może jej całkowicie znieść.
Ale ja nie twierdzę, że bez pracy można się obejść, bo zawsze do pewnych zadań ktoś będzie potrzebny, a i chętnych do tego nie zabraknie. Chodzi mi o koncept pracy jako wartości, którą każdy musi wyznawać, bo inaczej skończy pod płotem Korwina z głodu. Przecież w wymiarze społecznym praca dla szerokich warstw to wynalazek stosunkowo młody, wcześniej warstwy uprzywilejowane korzystały z pracy warstw niższych. Potem różnice klasowe się zatarły, a i protestancki etos pracy przyczynił się do tego, że pracę podejmowali ludzie ze stanów wyższych. Teraz z kolei w wielu rejonach świata okazuje się, że dobra wytwarzane przez małą grupę ludzi (a i przez roboty i linie przemysłowe) mogą zaspokoić potrzeby nie tylko kasty bogaczy, którzy i tak nie muszą pracować, ale i całej masy ludzi, którzy chodzą do biura czy układają tabelki w Excelu, choć nie ma to żadnego sensu w skali działania firmy czy urzędu. Ale robi się tak, bo ślepo przejęto dogmat praca=bezwzględna wartość. Zastanawiam się, czy nie lepiej dać niektórym ten dochód podstawowy - może lepiej się zrealizują pisząc cały dzień na masterfulu albo hodując kaktusy. Zresztą wcale nie jestem pewien, czy to dobre rozwiązanie na szeroką skalę - trzeba by spróbować. Ale nieuczciwe jest mówienie, żeby szanować pracę za wszelką cenę, bo wiele prac, nawet wymagających wysokich kwalifikacji jest dziś zwyczajnie marnowaniem czasu i zdolności jednostek. Trochę zalatują niebezpiecznym lewicowaniem te spekulacje, ale piszę tak nie dlatego, że chcę jakiejś sprawiedliwości społecznej, tylko po prostu widzę, do czego może prowadzić praca wykonywana bez sensu i celu.
drone. nieładnie. ja pierwszy napisałem o protestanckim etosie pracy. ale, tak chyba to jest ta myśl. nie ma lewicowania i wentylem do góry sie wygrzewania. wrócę: "praca prostuje kręgosłupy". nie ma zgnilizny i czasu na głupoty. praca jako oczyszczenie i uzdrowienie, z założenia złej, plugawej i słabej jednostki. trzeba robić. nawet najgłupszą robotę. bo jeszcze taki ma za dużo czasu na myślenie, filozofowanie, hehe i same kłopoty z tego będą. dryl, arbait i praca na niskie podatki, których oczywiście nie powinno być, ale jak zapierdalacie to czemu ich nie ściągnąć.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 22:19

Przyznaję się, że napisałem o nim drugi :) Ale fakt jest taki, że w stosunku do wielu osób protestancki etos pracy faktycznie spełnia swoją funkcję i nadaje im pewien wektor. Zamiast tego lęgłyby się im w głowach różne rzeczy - i poniekąd dzisiejsze szurstwo to jest właśnie to. Kiedyś szur był zduszony przez Kościoł, bo ten zaspokajał jego szurskie potrzeby, później tę rolę przejęła częściowo praca, gdy rozwinął się protestantyzm i stosunki klasowe zostały przemeblowane przez różne rewolucje. Dziś jest już zupełne pomieszanie: niby praca jest wartością, ale może być bezsensowna, do tego są zasiłki i bony do Walmartu w USA, można siedzieć też u mamusi i narzekać (często słusznie), że nie chce się iść do pracy bez sensu, choć jednocześnie być szurem. Wszystko to jest w chuj skomplikowane i ciężko wyważyć wszystkie racje i argumenty, każda strona podnosi coś słusznego, choć i każda ma niedobre tendencje do absolutyzowania swojej racji.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 22:48

Drone pisze:
07-01-2021, 22:19
Przyznaję się, że napisałem o nim drugi :) Ale fakt jest taki, że w stosunku do wielu osób protestancki etos pracy faktycznie spełnia swoją funkcję i nadaje im pewien wektor. Zamiast tego lęgłyby się im w głowach różne rzeczy - i poniekąd dzisiejsze szurstwo to jest właśnie to. Kiedyś szur był zduszony przez Kościoł, bo ten zaspokajał jego szurskie potrzeby, później tę rolę przejęła częściowo praca, gdy rozwinął się protestantyzm i stosunki klasowe zostały przemeblowane przez różne rewolucje. Dziś jest już zupełne pomieszanie: niby praca jest wartością, ale może być bezsensowna, do tego są zasiłki i bony do Walmartu w USA, można siedzieć też u mamusi i narzekać (często słusznie), że nie chce się iść do pracy bez sensu, choć jednocześnie być szurem. Wszystko to jest w chuj skomplikowane i ciężko wyważyć wszystkie racje i argumenty, każda strona podnosi coś słusznego, choć i każda ma niedobre tendencje do absolutyzowania swojej racji.
czy ja wiem. robisz sobie taką piramidkę, takiej gradacji poddajesz i się jakoś tam łatwiej żyje. są wektory nienawiści i się leci dzień po dniu :

jebać kk.

jebać pis.

jebać konfe.

jebać pacjenta i prawaków katoli na forum.


a tak poważnie. wartość pracy dla pracy, w szczególności takiej nieproduktywnej, niekreatywnej jest bez sensu. sam o tym coś wiem. obracam i miele, czymś co zasadniczo nie ma specjalnej wartości społecznej. no może czasem ma, taki niewymierny, satysfakcję, ale nic więcej poza moim zyskiem. problem sie pojawia jak ta robota jest taka właśnie dla roboty, taka sztuka dla sztuki. przejadasz co zarobisz i nic nie zostaje, natyrasz się, a z tyłu nie ma nawet produktu, wartości społecznej, o rozwoju osobistym nie wspominając. wykonując taką pracę, pewnie, też bym się zastanowił nad dochodem minimalnym. oczywiście zostaje pytanie jakie by to było minimum. dla osób co wykonują robotę, co daje przeżycie od pierwszego do pierwszego, a jeszcze zabiera możliwość np. bycia z rodziną, nie wiem, czytania, czy zwykłego rekreacyjnego sportu, czy innej formy samorozwoju mogłoby mieć to sens.

wiedze tylko jeden problem. nie to, że się jest na kompletnym pasku państwa, bo wbrew temu co pierdolą kuce z konfy, zawsze się będzie, choćby po przez to, że zasuwasz po chodnikach sfinansowanych z podatków, czy masz dostęp do urzędu komunikacyjnego. zawsze państwo będzie. problem widzę taki, że jak się system rozjedzie, to ta masa wyżywiona na nierobieniu, jakby kasy zabrakło rozerwałaby świat na strzępy, co pośrednio widzimy w napięciach np. w takiej francji. jak jest dobrze to git. jak kryzys to nie jak do niedawana zaciskanie pasa a szwadrony na ulicy aby utrzymać spokój.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:01

Tak, tak by było. Dlatego faktycznie może lepiej niech zapierdalają :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:07

Drone pisze:
07-01-2021, 23:01
Tak, tak by było. Dlatego faktycznie może lepiej niech zapierdalają :)
- jeden już poszedł, jak zdeklarował, robić, a nawet zapierdalać na nasze dochody xD. pamiętam, że to człowiek pracy. tak pisał o sobie. ale nie szambonurek, bo to ten drugi się tak określił, co zasadniczo nie mija z prawdą xD

- dochodzimy do nwo. wbrew pozorom. z tym zapierdalaniem, albo i nie. wiadomo. jakby sie te kropki nie rozsypały na blacie, zawsze je połączymy w spisek.

jak ktoś zakłada, że jest jakiś tajny plan, to rozumiem, że sklecony przez kompletnych idiotów. bo właśnie dadzą kasę za nierobienie i co? będą czekać, aż ich przy miesięcznym opóźnieniu z wypłatą, bo akurat nie było z czego, gawiedź rozszarpie? bez sensu.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:17

jeszcze jedna luźna myśl.

te "spiski" to centralnie zajebane z min. literatury. w tym sf. nie pamiętam w której z obrazka są też wątki związane z dochodem gwarantowanym. dla najniższej klasy społecznej.

Obrazek

tak mi się teraz przypomniało.


a im więcej z tym koncept prawaki będą się szarpać, to wbrew ich bólowi dupy, będzie stawał się bardziej realny.
Ostatnio zmieniony 07-01-2021, 23:25 przez Wacław, łącznie zmieniany 1 raz.
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:24

Tweet sprzed chwili na stronie Chinskiej ambasady w USA. Na tyle na ile udalomi sie sprawdzic to nie fejkowe konto. Polecam ku przemyśleniom postępowym kolegom


href=" 7, 2021</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:44

Dobry gość Chińczyk, zamyka Ujgurów w obozach koncentracyjnych by byli zdrowi.
Ostatnio zmieniony 07-01-2021, 23:57 przez ŚWIAT BEZ KOŃCA, łącznie zmieniany 1 raz.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:47

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
07-01-2021, 23:44
Dobry gość Chińczyków, zamyka Ujgurów w obozach koncentracyjnych by byli zdrowi.

teokracja w tybecie gorsza.
Awatar użytkownika
wonsz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3206
Rejestracja: 18-02-2018, 14:59

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:48

rzułf
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4640
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: POlitykowanie

07-01-2021, 23:58

Wacław pisze:
07-01-2021, 22:48
Drone pisze:
07-01-2021, 22:19
Przyznaję się, że napisałem o nim drugi :) Ale fakt jest taki, że w stosunku do wielu osób protestancki etos pracy faktycznie spełnia swoją funkcję i nadaje im pewien wektor. Zamiast tego lęgłyby się im w głowach różne rzeczy - i poniekąd dzisiejsze szurstwo to jest właśnie to. Kiedyś szur był zduszony przez Kościoł, bo ten zaspokajał jego szurskie potrzeby, później tę rolę przejęła częściowo praca, gdy rozwinął się protestantyzm i stosunki klasowe zostały przemeblowane przez różne rewolucje. Dziś jest już zupełne pomieszanie: niby praca jest wartością, ale może być bezsensowna, do tego są zasiłki i bony do Walmartu w USA, można siedzieć też u mamusi i narzekać (często słusznie), że nie chce się iść do pracy bez sensu, choć jednocześnie być szurem. Wszystko to jest w chuj skomplikowane i ciężko wyważyć wszystkie racje i argumenty, każda strona podnosi coś słusznego, choć i każda ma niedobre tendencje do absolutyzowania swojej racji.
czy ja wiem. robisz sobie taką piramidkę, takiej gradacji poddajesz i się jakoś tam łatwiej żyje. są wektory nienawiści i się leci dzień po dniu :

jebać kk.

jebać pis.

jebać konfe.

jebać pacjenta i prawaków katoli na forum.


a tak poważnie. wartość pracy dla pracy, w szczególności takiej nieproduktywnej, niekreatywnej jest bez sensu. sam o tym coś wiem. obracam i miele, czymś co zasadniczo nie ma specjalnej wartości społecznej. no może czasem ma, taki niewymierny, satysfakcję, ale nic więcej poza moim zyskiem. problem sie pojawia jak ta robota jest taka właśnie dla roboty, taka sztuka dla sztuki. przejadasz co zarobisz i nic nie zostaje, natyrasz się, a z tyłu nie ma nawet produktu, wartości społecznej, o rozwoju osobistym nie wspominając. wykonując taką pracę, pewnie, też bym się zastanowił nad dochodem minimalnym. oczywiście zostaje pytanie jakie by to było minimum. dla osób co wykonują robotę, co daje przeżycie od pierwszego do pierwszego, a jeszcze zabiera możliwość np. bycia z rodziną, nie wiem, czytania, czy zwykłego rekreacyjnego sportu, czy innej formy samorozwoju mogłoby mieć to sens.

wiedze tylko jeden problem. nie to, że się jest na kompletnym pasku państwa, bo wbrew temu co pierdolą kuce z konfy, zawsze się będzie, choćby po przez to, że zasuwasz po chodnikach sfinansowanych z podatków, czy masz dostęp do urzędu komunikacyjnego. zawsze państwo będzie. problem widzę taki, że jak się system rozjedzie, to ta masa wyżywiona na nierobieniu, jakby kasy zabrakło rozerwałaby świat na strzępy, co pośrednio widzimy w napięciach np. w takiej francji. jak jest dobrze to git. jak kryzys to nie jak do niedawana zaciskanie pasa a szwadrony na ulicy aby utrzymać spokój.
Jebać kk i Jebać lewaków .
ODPOWIEDZ