POlitykowanie

[zodiac]

W pewien sposób tak, jest to spuścizna niewolnictwa i zaborów. Jednak komuna działała praktycznie tylko w taki sposób, zdobywanie podstawowych dóbr materialnych wiązało się z załatwianiem na zasadzie dzisiaj ja tobie a jutro ty mnie z pominięciem normalnej drogi dystrybucji (popularne kupowanie spod lady). Decydenci w tamtym ustroju wcale jednak nie pochodzili ze szlachty ale właśnie z nizin społecznych, byli wstawiani na eksponowane stanowiska i byli łatwo sterowalni. Natomiast wysokie mniemanie artystów o swojej wręcz boskości to wynik ich uprzywilejowania powstałego w czasie komuny i panującego nadal może nie wśród społeczeństwa ale wśród szeroko pojętego mainstreamu (dziennikarze, politycy ,środowiska akademickie).

[trup]

W skali grzechów publicznych przyjęcie szczepionki poza kolejnością przez 18 celebrytów to piekło lvl 1, rozwalenie 70 mln zł to piekło lvl 99.

Szumowski > respiratory / maseczki - 300 000 000 pln
Ale JANDA się zaszczepiła! Arogancja Elit!

Sasin > poza prawem 70 000 000 pln
Ale JANDA się zaszczepiła! Arogancja Elit!

Zmiana ustawy aborcyjnej > protesty
Ale JANDA się zaszczepiła! Arogancja Elit!

Jedno wiąże się z drugim, ale jeśli ktoś tego nie widzi... To wszystko wynika właśnie z arogancji elit.Nie zakładajcie gaci bo z takim podejściem będzie cały czas jebani. Nie ważne czy będzie to PiS, PO czy inne gówno. Bawcie się dalej w stawianie znaczków =<> LOL

Ciebie życie i ludzie musiało nieźle przeorać po rajtuzach. Tyle goryczy i cynizmu... Wpisami na forum tego nie wyprostujesz.

[immortal69]

A tymczasem Pan Pinokio tłumaczy wzrost cen produktów z cukrem: https://www.money.pl/gospodarka/podatek ... 9552a.html

Mają rozmach skurwysyny,

Nikt tak nie dba o zdrowie suwerena jak obecna władza
Żeby tylko nie odkryli wpływu alkoholu na zdrowie

[trup]

W pewien sposób tak, jest to spuścizna niewolnictwa i zaborów. Jednak komuna działała praktycznie tylko w taki sposób, zdobywanie podstawowych dóbr materialnych wiązało się z załatwianiem na zasadzie dzisiaj ja tobie a jutro ty mnie z pominięciem normalnej drogi dystrybucji (popularne kupowanie spod lady). Decydenci w tamtym ustroju wcale jednak nie pochodzili ze szlachty ale właśnie z nizin społecznych, byli wstawiani na eksponowane stanowiska i byli łatwo sterowalni. Natomiast wysokie mniemanie artystów o swojej wręcz boskości to wynik ich uprzywilejowania powstałego w czasie komuny i panującego nadal może nie wśród społeczeństwa ale wśród szeroko pojętego mainstreamu (dziennikarze, politycy ,środowiska akademickie).

Pierdolenie. Zestawianie awansu społecznego "miernot" w autorytarnym ustroju z artyzmem.
Artyści to wrażliwe jednostki z talentem. Bóg przemawia ustami ludzi pijanych.

Artysta to artysta. Dedal był artystą. Neron był artystą (choć kontrowersyjnym). Artystą był Nikifor i prymityw z Cro-Magnon.
Maria Skłodowska-Curie też.

[trup]

A tymczasem Pan Pinokio tłumaczy wzrost cen produktów z cukrem: https://www.money.pl/gospodarka/podatek ... 9552a.html

Mają rozmach skurwysyny,

Nikt tak nie dba o zdrowie suwerena jak obecna władza
Żeby tylko nie odkryli wpływu alkoholu na zdrowie

Ale przecież Cola nie jest do picia tylko do wódki. Może wódka potanieje jak musztarda i olej.
Alkohol to wprowadzanie elementu baśniowego do życia. A że przy okazji parę szarych komórek pójdzie się jebać...?

[zodiac]

Wszyscy artyści to prostytutki w oparach lepszych fajek w oparach wódki...
Edward Miszczak to w sumie też artysta.

[Hatefire]

W pewien sposób tak, jest to spuścizna niewolnictwa i zaborów. Jednak komuna działała praktycznie tylko w taki sposób, zdobywanie podstawowych dóbr materialnych wiązało się z załatwianiem na zasadzie dzisiaj ja tobie a jutro ty mnie z pominięciem normalnej drogi dystrybucji (popularne kupowanie spod lady). Decydenci w tamtym ustroju wcale jednak nie pochodzili ze szlachty ale właśnie z nizin społecznych, byli wstawiani na eksponowane stanowiska i byli łatwo sterowalni. Natomiast wysokie mniemanie artystów o swojej wręcz boskości to wynik ich uprzywilejowania powstałego w czasie komuny i panującego nadal może nie wśród społeczeństwa ale wśród szeroko pojętego mainstreamu (dziennikarze, politycy ,środowiska akademickie).

Oczywiście PRL dołożył swoją cegiełkę. Niemniej te problemy tkwiące w mentalności Polaków mają głębsze korzenie. Brak zaufania do Państwa czy do tych tzw. elit, które setki lat pełniły wobec większości społeczeństwa, całkiem dosłownie, funkcję poganiacza elit. Stosunek ludu do tych ludzi dawno temu świetnie opisał Żeromski w "Rozdzióbią nas kruki, wrony". Trudno się dziwić. Z faktycznego niewolnictwa większość Polaków wyzwoliły państwa zaborcze, taka gorzka prawda. To w nas tkwi i niestety 89 nikt nie podjął wyzwania budowy społeczeństwa egalitarnego.

[Hatefire]

Pierdolenie. Zestawianie awansu społecznego "miernot" w autorytarnym ustroju z artyzmem.

Tak się składa, że Pani Janda wykształciła się w tym autorytarnym ustroju. Swoją pozycję artystyczną zbudowała w filmach finansowanych przez ten autorytarny ustrój PRL ma wile rzeczy, za które powinna się wstydzić, ale na pewno nie za poziom kinematografii.

[trup]

Wszyscy artyści to prostytutki w oparach lepszych fajek w oparach wódki...
Edward Miszczak to w sumie też artysta.

Wszyscy ludzie to prostytutki.
Franek ze spożywczaka też.

[trup]

Pierdolenie. Zestawianie awansu społecznego "miernot" w autorytarnym ustroju z artyzmem.

Tak się składa, że Pani Janda wykształciła się w tym autorytarnym ustroju. Swoją pozycję artystyczną zbudowała w filmach finansowanych przez ten autorytarny ustrój PRL ma wile rzeczy, za które powinna się wstydzić, ale na pewno nie za poziom kinematografii.

no i co z tego? Czy talent dał jej ustrój?

[uglak]

No, ale problem leży gdzie indziej. Tak jasne, to mała aferka, niewiele znaczącą. Natomiast ma olbrzymi potencjał emocjonalny. Te 70 czy 300 milionów, to coś abstrakcyjnego.

Moim zdaniem chodzi tutaj o co innego - do złodziejstwa polityków jesteśmy przyzwyczajeni od co najmniej 30 lat. Do tego, że dla nich jesteśmy tylko robactwem również. Co innego uwielbiani przez masy celebryci. Tutaj zadziałał szok, bo na ogół celebryci pokazywali pogardę wybiórczo do jakichś warstw społeczeństwa czy sympatyków tej czy innej partii, a teraz okazało się, że dla nich głosujący na PO to taki sam karaluch jak głosujący na PiS. Udało im się solidarnie nastawić do siebie wszystkich oprócz ludzi wierzących, że to spisek Kaczyńskiego.

[zodiac]

Wszyscy artyści to prostytutki w oparach lepszych fajek w oparach wódki...
Edward Miszczak to w sumie też artysta.

Wszyscy ludzie to prostytutki.
Franek ze spożywczaka też.

To w sumie wszyscy ludzie powinni być zaszczepieni bez kolejki.

[trup]

I o to chodzi!!!! Żadnych kolejek. Dzielenia. Jedziemy od A do Z!

[trup]

No, ale problem leży gdzie indziej. Tak jasne, to mała aferka, niewiele znaczącą. Natomiast ma olbrzymi potencjał emocjonalny. Te 70 czy 300 milionów, to coś abstrakcyjnego.

Moim zdaniem chodzi tutaj o co innego - do złodziejstwa polityków jesteśmy przyzwyczajeni od co najmniej 30 lat. Do tego, że dla nich jesteśmy tylko robactwem również. Co innego uwielbiani przez masy celebryci. Tutaj zadziałał szok, bo na ogół celebryci pokazywali pogardę wybiórczo do jakichś warstw społeczeństwa czy sympatyków tej czy innej partii, a teraz okazało się, że dla nich głosujący na PO to taki sam karaluch jak głosujący na PiS. Udało im się solidarnie nastawić do siebie wszystkich oprócz ludzi wierzących, że to spisek Kaczyńskiego.

Taki był zamiar tego kto tę sprawę rozhulał w mediach. A czy tak będzie? Znając przekorę naszego szaro-czarnego luda, może być zupełnie odwrotnie. >> "Kurwa... jak bogaci się zabijają o to to kurwa czeba brać! Grażynka! Stewej no w kolejke!"

[zodiac]

Sprawa chyba jest dużo prostsza. Z tego co piszą lekarze i studenci z WUM koleś profesorek dostał szczepionki i zamiast szczepić personel, studentów i ewentualnie pacjentów postanowił zaszczepić swoich przyjaciół i znajomych. Odpowiedzialność zaś spadła na kogo innego. Kowal zawinił a Cygana powiesili.

[trup]

To Kowal i Cygan tez? Nie słyszałem...

[zodiac]

No raczej. Szewc i Indianin również. Teraz słyszysz?

[trup]

Ludzie kochani... sodomia i gomoria.

[Hatefire]

Mnie jedno zastanawia. Jak już szambo wybuchło, nie mogli po prostu złożyć oświadczenia sensownego. Coś w deseń "Przepraszamy, niestety w tamtym momencie popełniliśmy błąd nie zdając sobie sprawy z niestosowności naszego zachowania. W ramach rekompensaty wpłacimy pieniądze na < tu wpisz jakiś fundusz na rzecz medyków walczących z Covid>". ABC z zakresu damage control.

[trup]

Bez przesady. Przepraszam że żyje. 99% z nas (tych zainteresowanych) poszlaby na szczepienie i skorzystało z "bez kolejki" jakby np. firma / instytucja w której pracujemy nam to zaproponowała albo zadzwonili z przychodni / szpitala że mozemy się zaszczepić. I już widzę jak wszyscy odmawiają bo przecież grupa "0" . Pierdololo i marnowanie śliny.