Oczywiście. i to "niemiecki" Onet go spłodził i ukierunkował światopoglądowo.
Tak samo pana od stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Wszystko wina niemców. Szkoda, że to nie Russia Today wykupiła Onet.
Zdejm Kapelusz.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Oczywiście. i to "niemiecki" Onet go spłodził i ukierunkował światopoglądowo.
To jakość spada, rośnie, czy pozostaje taka sama? Jak to oceniłeś, jakieś badania? I skąd pomysł, że czysto zawodowy awans wpływa na jakość nauki? Na to wpływają głównie dostępne pieniądze, jak ze wszystkim.
Akurat pieniędzy możesz wtłoczyć dowolną ilość, a jeżeli pójdą tylko na konferencje, premie, czy nieudolne wdrożenia nie będzie z tego rezultatu, to chyba wie każdy, kto nie jest bezrobotnym. Każdy pieniądz da się przejeść.
To nie zwalaj na innych, że nauka polska w dupie jest, skoro się do tego przyczyniaszMedard pisze: ↑10-11-2020, 11:46Akurat pieniędzy możesz wtłoczyć dowolną ilość, a jeżeli pójdą tylko na konferencje, premie, czy nieudolne wdrożenia nie będzie z tego rezultatu, to chyba wie każdy, kto nie jest bezrobotnym. Każdy pieniądz da się przejeść.
Akurat siedziałem w pokoju z czołowym polskim wynalazcą i autorem wzorów przemysłowych. Bardzo łebski i gość i jeszcze bardziej sprytny.
To jest prostu dobry deal, firma państwowa płaci za wynalazek, bo ma z tego punkty naukowe. Pracownik ma premie i wyjazdy konferencje.
Sam jeździłem wiele razy z prawie tym samym artykułem, trochę zmienionym.
Wynalazek w polskim wydaniu to często kolejna wersja tego samego pomysłu wyprodukowana sztuk trzy.
Ale gdyby zlustrować środowisko akademickie, to pewnie by wyszło jak w kościele, ktoś był rektorem, bo był współpracownikiem, inny szefem katedry, bo był towarzyszem wyknuhacym polecenia z góry itp.
To ok, idzie ku lepszemu,Lukass pisze: ↑10-11-2020, 13:07Jeszcze 10-15 lat temu, być może. Teraz? Na mojej uczelni kandydaci na rektora są na tyle młodzi, że raczej nie mieli szans współpracować. W szkole chyba. Czas zlustrował środowisko. Większość aktywnych samodzielnych na moim wydziale jest w okolicy pięćdziesiątki lub młodsza. To oni nadają ton.
Zdegenerowane pseudoelity artystyczne skażone marksizmem kulturowym i zblatowane z PO. Poszczute niemiecką mamoną plują na polski rząd. Plują na Polskę i Polaków. Trzeba temu dać zdecydowany odpór w imię chrześcijańskiego dziedzictwa Narodu.bartwa pisze: ↑10-11-2020, 16:46List akademików, liczba podpisów robi wrażenie:
https://www.onet.pl/kultura/onetkultura ... j,681c1dfa
Też mnie to strasznie irytuje i wręcz śmieszy, polecam odświeżyć jeden z pierwszych odcinków Kiepskich pt. 'Wal magistra'.Hatefire pisze: ↑10-11-2020, 08:48W ogóle śmieszy mnie ta polska tytułomania, to panie profesorze, panie redaktorze, panie dyrektorze, panie ministrze dożywotnio do kolesia co miesiąc był p. o. wiceministra itp. itd. W stosunkach formalnych per Pan/Pani powinno być co najwyżej. To chyba echo jakiegoś kompleksu pochodzenia, podczas gdy Polska jest pod względem egalitarna, praktycznie wszyscy jesteśmy z przysłowiowych czworaków.
Coraz więcej ludzi twierdzi że ci Kiepscy są w sumie fajni i niegłupi. Swego czasu obejrzałem kilka odcinków i dla mnie totalny bezbek. Nie żebym był uprzedzony z samego założenia. Sporo sitcomów lubię a i dosadny, prosto w ryj, humor też. Kiedyś mnie kolega Karkasonne w temacie o lekturach przeczytanych zdiagnozował że książki o Conanie to nie dla mnie i się do nich nie nadaję. Może tak jest z Kiepskimi też.
Hatefire pisze: ↑10-11-2020, 17:34Coraz więcej ludzi twierdzi że ci Kiepscy są w sumie fajni i niegłupi. Swego czasu obejrzałem kilka odcinków i dla mnie totalny bezbek. Nie żebym był uprzedzony z samego założenia. Sporo sitcomów lubię a i dosadny, prosto w ryj, humor też. Kiedyś mnie kolega Karkasonne w temacie o lekturach przeczytanych zdiagnozował że książki o Conanie to nie dla mnie i się do nich nie nadaję. Może tak jest z Kiepskimi też.