wonsz pisze: ↑08-06-2021, 21:08
Byłem po siłowni, w polsce, polazłem sobie na mokrą saunę, i siedział tam taki typowy kurwa narodowiec, taki polaczek w mordę jebany, wytatuowany cały i zaczął tam napierdalać że „Chłopaki, ja to jak bym zobaczył czarnucha to bym go zabił!”, no i wiecie tak dalej napierdalał że nienawidzi kolorowych i tak dalej i tak dalej. Ja myślę sobie tak: „Czekaj polaczku, jeszcze zobaczymy.”.
Następnego dnia byłem z Mokobé na mieście w Gdyni. Mokobé jest z Senegalu. I patrzymy, ten narodowiec wychodzi z Galaxy, z dyskoteki razem ze swoją dziewczyną, fajna dupa. No to ja mówię „Czekaj kurwa, zobaczymy teraz kto jest czarnuch.”. Zaszliśmy go od tyłu, ja go powaliłem na ziemię, tą narodowską kurwę i go trzymam. A Mokobé podszedł do jego panienki, fajna dupa jeszcze raz podkreślam. Ja trzymam tego narodowca i mówię „Patrz kurwo co teraz będzie, patrz się na swoją ździrę.”. Mokobé nawet nic nie musiał robić, tylko wyciągnął swoją gałę ze spodni. Ta polka jak to polka, zobaczyła czarną gałę, mokro jej się zrobiło i oddała mu się na tym pierdolonym polskim chodniku w Gdyni. A ten narodowiec którego trzymałem krzyczał „Jezu kurwa, przestań mu ssać, niech ci nie będzie tak dobrze z tym czarnuchem, proszę cię przestań mu ssać, chociaż udawaj że on cię gwałci, niech ci nie będzie tak dobrze z tym czarnuchem!”.
No i Mokobé z nią skończył, spuścił jej się do ryja, kurwa do nosa, do dupy, wszędzie jej się spuścił. I ja tego narodowca puściłem, i ten debil zamiast, nie wiem, pójść na policję, on tą dziewczynę zaczął napierdalać cegłami, no zabił ją w końcu. I my usiedliśmy sobie na krawężniku z Mokobé, palimy banta, śmiejemy się z niego, a ten narodowiec kurwa się poderwał, w naszym kierunku skoczył, my się odsunęliśmy, wskoczył na jezdnię, rozjechała go ciężarówka. Fajnie, nie? Rozjechała go ciężarówka, i zdychał, jeszcze go patykami kurwa tykaliśmy, jebana narodowska kurwa. Mokobé się śmiał, ja się śmiałem i obaj poszliśmy na saunę, jebać kurwa polskie narodowskie kurwy jebane białe śmiecie kurwa.