Co teraz czytacie? v.2

[wonsz]

[TheDude]

Zobaczę czy jest klimat.

[mocny2_3]

Chrześcijaństwo. Amoralna religia

Skończyłem wreszcie tą cegłe i powiem tak, bardzo ale to bardzo mocno polecam.
Opinie chrześcijańaskich ortodksów nie powinny nikogo zdziwić, przewaga 1/10 xD

[bartwa]

Wszystkie te żydowskie religie są anty-ludzkie i chodzi w nich tylko o zniewolenie człowieka. Odrażające ścierwo.

[wonsz]

Chrześcijaństwo. Amoralna religia

Skończyłem wreszcie tą cegłe i powiem tak, bardzo ale to bardzo mocno polecam.
Opinie chrześcijańaskich ortodksów nie powinny nikogo zdziwić, przewaga 1/10 xD

jest w planach bo dostałem na święta ale cegła? ledwo koło 400 stron.

[Bolt]

Początek bardzo fajny, potem jest średnio. Z perspektywy czasu trochę żałuję, że dałem się wciągnąć i mam całość na półce.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

W planie 1 sura dziennie. Zastanawiam się, czy nie wyłuszczać ciekawostek z niej, gdyby byli chętni.

[Olo]

"Czytam Koran żebyś Ty nie musiał" - totalnie potrzebny temat. Całkowicie serio.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

"Czytam Koran żebyś Ty nie musiał" - totalnie potrzebny temat. Całkowicie serio.

Ha ha ha, dobre, zakładam

[trup]

W planie 1 sura dziennie. Zastanawiam się, czy nie wyłuszczać ciekawostek z niej, gdyby byli chętni.

wyłuszczaj i objaśniaj. Nie będzie łatwo. Duuuużo potrzeba kontekstu do skumania koranu. Czasem wydaje się że to bełkot (generalnie to jest bełkot ) szalonego Araba Abdula Alhazreda. Jeśli nie masz kontekstu historyczno kulturowego ni chuchu. Więc jako wielki edukator - wyłuszczaj.

Jedna dziennie to może się na początku nie udać. Później są coraz krótsze. Będzie łatwiej i więcej niż jedną dziennie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

wyłuszczaj i objaśniaj. Nie będzie łatwo. Duuuużo potrzeba kontekstu do skumania koranu. Czasem wydaje się że to bełkot (generalnie to jest bełkot ) szalonego Araba Abdula Alhazreda. Jeśli nie masz kontekstu historyczno kulturowego ni chuchu. Więc jako wielki edukator - wyłuszczaj.

Jedna dziennie to może się na początku nie udać. Później są coraz krótsze. Będzie łatwiej i więcej niż jedną dziennie.

Nie jestem pewien czy to o wielkim edukatorze to szczerze czy złośliwie, chyba to drugie. Nie mam zamiaru odkrywać Ameryki, ot, popiszę sobie, może kogoś to zainteresuje, może ktoś powie, że się nie znam, tak długo, jak ktokolwiek się z tego cokolwiek dowie, będzie OK. Co do zrozumienia w kontekście - osobiście uważam, że takie rzeczy warto czytać zarówno w kontekście jak i bez, najlepiej dwukrotnie, zależnie od tego, jaki jest cel.

[trup]

wyłuszczaj i objaśniaj. Nie będzie łatwo. Duuuużo potrzeba kontekstu do skumania koranu. Czasem wydaje się że to bełkot (generalnie to jest bełkot ) szalonego Araba Abdula Alhazreda. Jeśli nie masz kontekstu historyczno kulturowego ni chuchu. Więc jako wielki edukator - wyłuszczaj.

Jedna dziennie to może się na początku nie udać. Później są coraz krótsze. Będzie łatwiej i więcej niż jedną dziennie.

Nie jestem pewien czy to o wielkim edukatorze to szczerze czy złośliwie, chyba to drugie. Nie mam zamiaru odkrywać Ameryki, ot, popiszę sobie, może kogoś to zainteresuje, może ktoś powie, że się nie znam, tak długo, jak ktokolwiek się z tego cokolwiek dowie, będzie OK. Co do zrozumienia w kontekście - osobiście uważam, że takie rzeczy warto czytać zarówno w kontekście jak i bez, najlepiej dwukrotnie, zależnie od tego, jaki jest cel.

Złośliwie? A skąd to przypuszczenie? Idziesz na łatwiznę...
Cel jest zawsze jeden: poznać.

[Ascetic]

Tak to widzę.



Niby gruba jazda, ale temat na tyle .... dla europejczyka, że ...


-----------------------------------------------------------------------------------------------
Co nie zmienia postaci, że zawsze warto zmierzyć się z tematem. Będę lurkował z zainteresieniem. Później Talmud?

[DST]

"Czytam Koran żebyś Ty nie musiał" - totalnie potrzebny temat. Całkowicie serio.

Ha ha ha, dobre, zakładam

Też będę czytał, bez ironii.

[Gumiak]

10/10, top topów. (tak, to chińska bajka)

[bartwa]

Ale nazwisko brzmi z japońska.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

10/10, top topów. (tak, to chińska bajka)

To manga czy coś innego?



XVIII w. traktat filozoficzny o tym, że człowiek jest w dużej mierze mechanizmem, a dusza zależna jest od ciała. Jak na dzieło filozoficzne, zadziwiająco przystępne.



Dopiero zacząłem, ale póki co świetnie się czyta, pomimo upływu czasu.

[Gumiak]

Tak, manga.

[tomekw48]

Właśnie przeczytałem tą książkę. To było niesamowite 7 dni z tą powieścią. Mega mnie wciągnęło Konflikt kobiety vs mężczyźni to był nawet fajny pomysł na książkę. Poczułem ponownie głód literatury spod łapy Stephena Kinga. Kolejna książka już do mnie leci

[Sgt. Barnes]

Ja kupiłem ze dwa lata temu, ale jakoś nie mogę się do niej zabrać...
Warto się przemóc?
Taki "Instytut" czy "Billy Summers" to były ostatnie znakomite czytadła, jednak Król z tymi Gwendami czy tą nieszczęsną Holly to słabizna jest...