Co teraz czytacie? v.2

[szczylun]

Bielawskiego znacznie lepsze są wcześniejsze opowiadania oraz "Dunkiel". "Ćma" jest chyba jego najpopularniejszą pracą, ale mnie nie zachwyciła, a podchodziłem z dużymi oczekiwaniami po "Słupniku".

Dunkel mam, Słupnik przewidziany do zakupu (phantom books), tak wziąłem z półki, i już chuj

[pr0metheus]

Bielawskiego znacznie lepsze są wcześniejsze opowiadania oraz "Dunkiel". "Ćma" jest chyba jego najpopularniejszą pracą, ale mnie nie zachwyciła, a podchodziłem z dużymi oczekiwaniami po "Słupniku".

Niestety straszne gówno ta ćma. Nie dotrwałem do końca

[Bolt]

Bielawskiego znacznie lepsze są wcześniejsze opowiadania oraz "Dunkiel". "Ćma" jest chyba jego najpopularniejszą pracą, ale mnie nie zachwyciła, a podchodziłem z dużymi oczekiwaniami po "Słupniku".

Niestety straszne gówno ta ćma. Nie dotrwałem do końca

Strasznym gównem na pewno bym nie nazwał. Przeciętniak, który byłby zdecydowanie lepszy, gdyby był po prostu obyczajówką o dwóch młodocianych lesbijkach pijących po lasach, bez dodatku miernego horroru.

[pr0metheus]

no ok, dla mnie kompletna strata czasu.

[Sgt. Barnes]

Uff, ryje beret, szczególnie początek. Chyba jedna z lepszych powieści GM, ale mojego ulubionego Wyklętego nie przebiła.

[Sgt. Barnes]

[fugazi]

Nie mam doświadczenia z Koontz'em, na razie takie se. Docztam bo nie lubię zostawiać A może się okazać, że zajebioza. Warto tego Koontz'a zagłębić?

[maciek z klanu]

Raczej sredni jest. Czytałem kilka jego pozycji i było spoko ale jak miało się naście lat.

[Maro]

pora odświeżyć po latach

[wonsz]

[0ms]

pora odświeżyć po latach

Też niedawno przerabiałem - ciut przed wznowieniem Sedeńki i FS (o ile to jedno wznowienie, a nie dwa z dwiema różnymi poprawiankami Kresa) - i bardzo fajnie się czytało. Za to Król bezmiarów to padlina przeokrutna. Ambicja znacznie większa i Kres tego ewidentnie nie uciągnął, ale nawet przez ten pryzmat dziwi pisarska impotencja w KB, jakieś dziwaczne meandry, ustawianie pionków do połowy i w ogóle szukanie powieści w powieści na etapie 3/4 ukończenia wspomnianej powieści.

Dalej to ciągnąć trochę się boję.

No i w ramach przypominajek z innej beczki czytam ponownie to pojebaństwo:

[Bolt]

Czytam sobie, przyjemne, ale póki co zachwytów nie stwierdzono. Nie wiem jak wypada w stosunku do debiutu Sołtysa.

A z początkiem urlopu wlatuje:


Oczekiwania są dosyć spore, pierwsza część sprawiła mi masę przyjemności.

[Ascetic]

Pozycja z 1969 roku. Wiadomo jaka narracja.

[wonsz]

[Maro]

[Sgt. Barnes]

Zajebista książka, musze odświeżyć, bo czytałem z 15 lat temu.
Tymczasem mój ulubiony Master:


https://www.facebook.com/Rze%C5%BApospo ... 047966915/
taka ciekawostka.

[pr0metheus]

może nie klasyczne horrory, ale rozpierdalające: MROCZNA MATERIA- Blake Crouch,

sprawdzam

[wonsz]

[Ascetic]

https://wolnelektury.pl/media/book/pdf/ ... ty-zla.pdf

[Hatefire]

Lektura wręcz obowiązkowa.