Co teraz czytacie? v.2

[Fixxed]

P. Wilczyński, Geografia przemysłu zbrojeniowego Europy

[Maro]

[Gotyk]

Chciałem dziś nabyć drogą kupna tenże wolumin i... chuj wielki, nigdzie nie ma, nie licząc jakichś zasranych ebukuf

Widzę że tutaj jest ponownie dostępna:
https://www.swiatksiazki.pl/polska-nies ... iazka.html

[wonsz]

nie posiada ktoś i nie chciałby się pozbyć Pocztówek z Grobu Emira Suljagica? obojętnie czy po polsku czy angielsku, obie wersje nie do dostania aktualnie.

[Sgt. Barnes]

takie coś ma wypuścić Kagra 21.05.
Z opisu:
Heavy metal to nie muzyka, to styl życia. Za kulisami często bardziej nieobliczalny niż na scenie. Demolka, rozpusta, przekraczanie granic – Jon Wiederhorn zebrał szalone, zabawne, a czasem przerażające anegdoty na temat życia, jakie wiedli, od takich gwiazd metalu, jak muzycy Black Sabbath, Judas Priest, Twisted Sister, Nine Inch Nails, Megadeth, Slayer i wielu innych. Heavy metal zawsze przyciągał barwne jednostki, gardzące konwenansami, a życie w trasie to prawdziwa puszka Pandory szalonych doświadczeń. Metal dał też tym wszystkim buntownikom poczucie przynależności i tożsamości. Piekło na Ziemi to unikatowa kompilacja barwnych, demoralizujących, ale i inspirujących opowieści z pierwszej ręki.

[TheDude]

Książka napisana w nieco męczącym stylu, ale może jakoś przebrnę

[Plagueis]

takie coś ma wypuścić Kagra 21.05.
Z opisu:
Heavy metal to nie muzyka, to styl życia. Za kulisami często bardziej nieobliczalny niż na scenie. Demolka, rozpusta, przekraczanie granic – Jon Wiederhorn zebrał szalone, zabawne, a czasem przerażające anegdoty na temat życia, jakie wiedli, od takich gwiazd metalu, jak muzycy Black Sabbath, Judas Priest, Twisted Sister, Nine Inch Nails, Megadeth, Slayer i wielu innych. Heavy metal zawsze przyciągał barwne jednostki, gardzące konwenansami, a życie w trasie to prawdziwa puszka Pandory szalonych doświadczeń. Metal dał też tym wszystkim buntownikom poczucie przynależności i tożsamości. Piekło na Ziemi to unikatowa kompilacja barwnych, demoralizujących, ale i inspirujących opowieści z pierwszej ręki.

Mocno się zainteresowałem!

[Ubzdur]

[Sgt. Barnes]

właśnie kończę, zajebista sprawa, aż zal, ze do tej pory nikt nie zabrał się za polskie wydanie językowe.
Za chwilę zabieram się za to:

[Triceratops]

Dobra rzecz, zwlaszcza dla tych wiecznie kontuzjowanych.
To pierwsza jego ksiazka czy wczesniejsze czytales?

[Ubzdur]

Pierwsza. Ale już wiem, że nie ostatnia, bo to balsam dla mózgu.

[wonsz]

[Maruder]

Książka napisana w nieco męczącym stylu, ale może jakoś przebrnę

Uwielbiam jego styl. Ale Droga nie należy do najlepszych rzeczy. Doskonale są No Country for Old Mdn i przede wszystkim Blood Meridian (od dawna czekam na ekranizację) - taki dziki zachód w najbardziej plugawym, pogańskim, antyludzkim wydaniu.

[Triceratops]

Pierwsza. Ale już wiem, że nie ostatnia, bo to balsam dla mózgu.

Tak, to prawda. Ja bym odstawil i zaczal tak : Sila Vs Moc> Przywracanie zdrowia i dopiero Przekraczanie poziomow albo Technika Uwalniania. Przy okazji kalibracji mozna sie czegos o sobie dowiedziec, co moze byc zdumiewajace. To co zrobil ten facet naprawde zaslugiwalo na Nobla. choc tylko tak obiegowo, bo wiadomo, ze to skurwiala polityczna nagroda dla slugusow swiatowego lewactwa.
Ale dominacja umyslu nad cialem jest niesamowita, ostatnio to udowodnilem znajomemu ortopedzie.

[Triceratops]

Jak zwykle znakomita. Bardzo skuteczna, niestety mocno nienaukowa.

[Maro]

[SCREAMBLOODYGORE]

Książka napisana w nieco męczącym stylu, ale może jakoś przebrnę

Uwielbiam jego styl. Ale Droga nie należy do najlepszych rzeczy. Doskonale są No Country for Old Mdn i przede wszystkim Blood Meridian (od dawna czekam na ekranizację) - taki dziki zachód w najbardziej plugawym, pogańskim, antyludzkim wydaniu.

Droga jak dla mnie kapitalna. Idealna na długi, jesienny, dołujący wieczór. Krwawy Południk nie bierze jeńców. Obrzydliwie piękna powieść. Sędzia to dla mnie jedna z najbardziej intrygujących literackich postaci. Trylogia pogranicza świetna choć na początku ta cała historia wilczycy mnie nie zachwyciła. Trzeba być geniuszem żeby historię mordercy i nekrofila zatytułować "Dziecię Boże". Chyba jeszcze ze trzy tytuły muszę nadrobić. Wczoraj odebrałem z paczkomatu Strażnika Sadu. Cormac Mistrz!

[wonsz]

daj znać czy spoko. temat ciekawy, ale średnie opinie z tego co widziałem.

skończyłem Shitshow więc pewnie jutro zacznę:

bardzo podoba mi się szata wizualna tych nowych wydań.

[maciek z klanu]

Świetna jest taka lemowska

[Ketler]

Polecicie jakiś dobry komiks na początek przygody z tym gatunkiem? Jakiś konkretny tytuł... Kajko, Żbik, Asterix? Dodam ze z jacyś mainstreamowi superbohaterowie mnie nie jaraja... w sensie avengersi, itd.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka