Co teraz czytacie? v.2

[TheDude]

Ostatnio to mój ulubiony pisarz. Gość był wyjątkowy.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ostatnio to mój ulubiony pisarz. Gość był wyjątkowy.

Ty chyba w ogóle dużo czytasz

[TheDude]

^ Im jestem starszy tym coraz więcej

[Bolt]

[wonsz]

[Jimmy Boyle]

jestem w polowie, dupy nie urywa, ale czyta sie całkiem przyjemnie. zastanowie sie czy brac sie za cały cykl

[Bolt]

[Bonecrusher]

Ostsrnio mocno zaniedbałem czytanie książek. Mam jedną rozpoczętą i kiedyś ją na pewno dokończę chciałbym wejść w temat Dostojewskiego. Od czego zacząć?

[Maruder]

Zbrodnia i kara to podstawa jak w szkole nie przerabiales. Ponadczasowe dzieło, wracam regularnie.

[Bonecrusher]

Zbrodnia i kara to podstawa jak w szkole nie przerabiales. Ponadczasowe dzieło, wracam regularnie.

Możliwe, że kiedyś zacząłem, ale to nie był mój pułap intelektualny na tamten moment.

[Bolt]

"Biesy" Dostojewskiego to moje top 10 książek, death metal jak się patrzy.

[Maruder]

Muszę wrócić do niej, lata temu zaczynałem i nie dałem rady.

[DST]

Ostsrnio mocno zaniedbałem czytanie książek. Mam jedną rozpoczętą i kiedyś ją na pewno dokończę chciałbym wejść w temat Dostojewskiego. Od czego zacząć?

Ja go doceniam bardziej jajo filozofa/psychologa, niż pisarza. Jego duże powieści strasznie mnie męczyły, choć mocno dawały do myślenia. Sprawdź w pierwszej kolejności z "dużych" dzieł "Braci Karamazow", dużo metafizycznych tematów, kryzysów egzystencjalnych i zestawiania różnych poglądów, które pojawiały się w Rosji w tamtym czasie (np. chłodne, wyuczone zachodnie podejście Iwana vs. pierwotna, ludowa wersja chrześcijaństwa Aloszy), no i rozdział "Wielki Inkwizytor" to cios. Nie czytałem jedynie "Biesów" z dużych powieści.
Natomiast "Wspomnienia z domu umarłych" i w szczególności "Notatki z podziemia" to wspaniałe rzeczy. Mniej się o nich mówiło, ale ta druga jest dość blisko powieści egzystencjalnej pokroju "Obcy" Camusa czy "Mdłości" Sartre'a. Była tak mroczna i tak dobra, że miałem wrażenie że koleś mi czyta w myślach.

[est]

Dodałbym jeszcze Gracza i Łagodną.

[Ascetic]

Możliwe, że kiedyś zacząłem, ale to nie był mój pułap intelektualny na tamten moment.

Czyli teraz już jest?

[Bonecrusher]

Możliwe, że kiedyś zacząłem, ale to nie był mój pułap intelektualny na tamten moment.

Czyli teraz już jest?

W zeszłym roku był mój prime jak chodzi o czytanie. Wiem, że teraz jestem na pewno mądrzejszy niż gdy próbowałem tą pozycję czytać po raz pierwszy. Czy podołam? To się okaże

[Ascetic]

Możliwe, że kiedyś zacząłem, ale to nie był mój pułap intelektualny na tamten moment.

Czyli teraz już jest?

W zeszłym roku był mój prime jak chodzi o czytanie. Wiem, że teraz jestem na pewno mądrzejszy niż gdy próbowałem tą pozycję czytać po raz pierwszy. Czy podołam? To się okaże

Czyli bezgraniczna wiara w siebie (w tym przypadku pot.intelekt). Zgubne. Jednak.

[Bonecrusher]

Czyli teraz już jest?

W zeszłym roku był mój prime jak chodzi o czytanie. Wiem, że teraz jestem na pewno mądrzejszy niż gdy próbowałem tą pozycję czytać po raz pierwszy. Czy podołam? To się okaże

Czyli bezgraniczna wiara w siebie (w tym przypadku pot.intelekt). Zgubne. Jednak.

Czepiasz się :p

[Ascetic]

W zeszłym roku był mój prime jak chodzi o czytanie. Wiem, że teraz jestem na pewno mądrzejszy niż gdy próbowałem tą pozycję czytać po raz pierwszy. Czy podołam? To się okaże

Czyli bezgraniczna wiara w siebie (w tym przypadku pot.intelekt). Zgubne. Jednak.

Czepiasz się :p

Tak.

Pozdrawiam
MM

[Bonecrusher]

Ciężko oczekiwać od kogoś kto w owym czasie mierzyłem się z ogromną i ogłupiającą presją rówieśniczą, która zbiła go z tropu samodoskonalenia i poprawiana znajomości z wszelaką sztuką, a do tego mierzył się z problemami rodzinnymi by zachował światłość umysłu ns tyle dużą by przyswoić cokolwiek wymagającego jakiegokolwiek trudu by to rozkminić
Również Pozdrawiam
Santiago