psychodela

[Impious]

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
byleby podstawą było heteroseksualne gitarowe granie [/quote]

Kurwa wymagania stawiasz

[Olo]

Exit 13 - kapela Billa Yurkiewicza z Relapse, wspomagali go m.in. czlonkowie Brutal Truth - w kazdym razie nagrywali przerobki utworow z lat 20-tych, 30-tych i 40-tych wplatujac w to ambientalno/noisowo/grindowe nalecialosci - masakra
!T.O.O.H! (czechy) - totalnie psychodeliczny i pokrecony grind, death,... i chuj wie co tam jeszcze
Cerebral Turbulency (czechy) - podobnie jak wyzej, ale moze ciut mniej zakrecone, w kazdym razie kolesie jaraja takie ilosci zielska ze nic normalnego im wyjsc nie moze
One Step Beyond (australia) - reagge, ambient, grind core - popierdolenie z poplataniem, z australii polecam tez nieco porabanych kolesi z Alchemist - ale sama muzyka juz nie jest tak popieprzona - troche cos jak wlasnie nasza Agressiva 69

ze starszych rzeczy to szwedzki Carbonized i niesmiertelne Pan-Thy-Monium, którego chyba nie trzeba wymieniac

z naszego podwórka wspomniany Psychotropic Trascendental, The Man Called Tea, Strommousheld, oczywiscie Tenebris i na deser wspomne mlody projekt, ale cholernie wedlug mnie obiecujacy: Eternum - muzyka z pogranicza doom, dark, death z kompletnie popierdolonymi aranzacjami temp i pojebanym instrumentarium - mus dla glodnego psychodelicznych zakretow z grobowym klimatem

jakos ciezko mysle bo wiecej mi sie w tej chwili nie nasuwa.. moze jeszcze And Oceans, Neurosis, a z polski juz wogole niemetalowa ale zawsze troche psychodeliczna Ścianka

[Pi]

Exit 13 rzeczywiście wymiata. TheMANcalledTEA to klasa sama w sobie, ale psychodelii tam za wiele nie ma.

[roman]

Czy psycho-billy tez sie zalicza do psychodeli? Jak tak to obczaj sobie Longinus [url]http://www.voodoorhythm.com[/url]. Zwlaszcza The Monsters, kurwa samo heteroseksualne granie gitarowe .

[DELETED]

DELETED

[BadBlood]

tak mi się teraz zajarzyło - poszukaj sobie Strigaskor no. 42, płytę "BLOT". Rzecz trudno dostępna, u nas raczej zupełnie nie do zdobycia, ale myślę, że tobie akurat się spodoba.

[BadBlood]

[quote][i]Wysłane przez roman[/i]
Czy psycho-billy tez sie zalicza do psychodeli? [/quote]
O, jak już jesteśmy przy psychobilly, to czemu by o bluegrass/hillbilly nie zahaczyć? Polecam Hayseed Dixie i ich "A Hillbilly Tribute to AC/DC". Gleba maksymalna, amerykańskie zadupie, ogrodniczki, koszule w kratę, słomkowe kapelusze, dwurury i dzwonek do roweru zamiast potężnego bicia dzwonów w "Hell's Bells". 666/10!

[Pi]

[quote][i]Wysłane przez roman[/i]
Czy psycho-billy tez sie zalicza do psychodeli? Jak tak to obczaj sobie Longinus [url]http://www.voodoorhythm.com[/url]. Zwlaszcza The Monsters, kurwa samo heteroseksualne granie gitarowe . [/quote]

Come 'n Go słyszałes?

[Olo]

[quote][i]Originally posted by buried_alive[/i]
z niemetalowych bzdur no to tylko Massive Attack i Portishead [/quote]

a gdzie tu psychodela? jak juz to moze Tricky z niektorych plyt ("Pre millenium tensions" i "Angels with dirty faces" na przyklad) a juz na pewno jego projekt Nearly God

[roman]

[quote][i]Wysłane przez Pi[/i]
Come 'n Go słyszałes? [/quote]
Slyszalem tylko probke ze strony Voodoo Rhythm. Troche za malo zywiolowe, ale moze ten kawalek tylko taki jest. A wlasnie sobie zamowilem The Monsters dwa LP. Bedzie sie dzialo, jak dojada .

[manieczki]

DUŻA zawartość kwasu w kwasie. Jakby co to ostrzegałem

[youtube][/youtube]

Nowe Ozric, dodatkowo to otwieracz płyty. Muszę się napić, koniecznie.

[sho]

A nowe Alameda 5 słyszano? tam jest dużo psychodelii, kosmosu, trochę podjazdów do Karmazynowego Króla, trochę Flojdów. na bogato, generalnie.

[Skaut]

A nowe Alameda 5 słyszano? tam jest dużo psychodelii, kosmosu, trochę podjazdów do Karmazynowego Króla, trochę Flojdów. na bogato, generalnie.

no i przede wszystkim sporo krautu

[Najprzewielebniejszy]

jesli chodzi o pojebane psycho to polecam NǽnøĉÿbbŒrğ VbëřřĦōlökäävsŦ (Nanocyborg Uberholocaust)

[youtube][/youtube]

[manieczki]

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

[TORTURER]

Najnowszy split Tusmørke/Spectral Haze-mnóstwo wyjebista folkowo-grzybowa psychodelia.

Takie sytuacje:

An exclusive collaboration between two sonically contrasting yet equally mind expanding Norwegian acts. Occult prog minstrels TUSMØRKE and space travelling shamans SPECTRAL HAZE gather in a 41 minute ritual, dealing with the origins of evil, the reptilian DNA in man and the secrets of the universe among other things.

[manieczki]

https://iliveforonedollaraday.wordpress ... -the-vibe/" onclick="window.open(this.href);return false;

[manieczki]

" onclick="window.open(this.href);return false;\
Dobre