Now playing / Czego teraz słuchacie v.5

[Ascetic]

Setująlistują'to:





Teraz jeszcze sound jak na Crnr i będzie jak być powinno być.

[Br00tal]

[Bolt]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Bolt]

Z tego pierdyliona kolaborek i splitów The Body, ten jest całkiem elegancki.

[Duvelor]

[Maro]

[masterful]

O jak dawno nie słyszałem/słuchałem tego. Mówię sprawdzam po ... 20 latach pewnie. Swoją droga ciekawe jak nagle zespól zniknął.

[tomekw48]

O jak dawno nie słyszałem/słuchałem tego. Mówię sprawdzam po ... 20 latach pewnie. Swoją droga ciekawe jak nagle zespól zniknął.

Koniec wieku to moje ulubione Sweet Noise. Co oni odpierdzielali na scenie... To było szaleństwo. Od czasu ludzi cienia to już nie było to. Wraz z tą płytą szaleństwo w ich muzyce znikło.

Zapodałem sobie koniec wieku.

[masterful]

Bylem ok 2000-któregoś roku w stodole na ich koncercie. Tak to było przedstawienie, a nie koncert. Byłem pod wrażeniem. Ale to było po wydaniu Czasu Ludzi Cienia. Wcześniejsze nigdy do mnie nie trafiały, ale sięgnę po poprzednią. Czas robi cuda.

Kiedyś często puszczali ich w programie LUZ

ps. Ale ten Glaca się zmienił przez te lata!

[tomekw48]

Bylem ok 2000-któregoś roku w stodole na ich koncercie. Tak to było przedstawienie, a nie koncert. Byłem pod wrażeniem. Ale to było po wydaniu Czasu Ludzi Cienia. Wcześniejsze nigdy do mnie nie trafiały, ale sięgnę po poprzednią. Czas robi cuda.

Kiedyś często puszczali ich w programie LUZ

ps. Ale ten Glaca się zmienił przez te lata!

Z tego co mi wiadomo, to jeszcze do niedawna Glaca ledwo ciągnął. Zespół rozpadł się z powodu konfliktu pomiędzy Glacą a jego żoną, która była menadżerką zespołu (był również konflikt pomiędzy Glacą a gitarzystą Magiciem). Ostatecznie się rozwiedli i Glaca spierdzielił do mamy i stał się zaległym alimenciarzem bez żadnego majątku. A jego była doiła go ile wlezie i zabrała ze sobą wszystkie kontakty.
Czytałem o tym kiedyś w wywiadzie przy okazji solowego albumu Glacy.

[booshee]

A ten twór z basistą Toola? Co by nie mówić, kozacki partner do wypraw muzycznych.

[szczylun]

[fugazi]

Pamiętam jak dziś, kiedy w 86r mój kolega z klasy w podstawówce dostał od starych wydanie Tonpress. W sobotę z rańca zapierdalałem z buta na drugi koniec miasta z reklamówką, w której miałem magnetofon, zestaw czystych kaset i w ciul różnych kabli żeby nie było przypału że nie wezmę właściwego i nie będzie przegrywania. Wszystko pykło jak trzeba. No i oglądanie tych wszystkich dodatków z fotkami… nostalgia… Wracałem do chaty z zajebiaszczym rogalem na ryju.
Jest to przechuj album całościowo. Ale moja all time favourite jest strona 4.

[masterful]

Kiedyś trzeba było się nagimnastykować dosłownie i w przenośni aby zdobyć muzykę.

[Kilgore]

Taką Grecję to lubię

[Kilgore]

Castle, kiedyś poznany ze słynnej składanki

[Ascetic]

uffommmamucie się na żywo, po konkretnym wprdl od Thaw

[Asia Tuchaj-Bejowicz]

[Herne the Hunter]

Sama dobroć