Właśnie.Realista pisze:Jak często pojawiają się takie promocje w Polsce po wydaniu płyty, dwa lata po wydaniu? Kurwa, dwa lata będziesz czekał żeby kupić sobie płytę ulubionego zespołu po przecenie??? Kupujesz, bo lubisz i płacisz cenę, którą jesteś w stanie dać i tyle.ramonoth pisze:Nie, ale zgadzam się z Marią, że tak znaczące promocje cenowe psują rynek. To wyjściowa cena wydawnictw jest za wysoka i w tym jest problem - wskutek późniejszych ogromnych obniżek cenowych można poczuć się kolokwialnie mówiąc, wydymanym.aniola pisze:I placzesz z tego tytulu?
P.S. Naucz się cytować.
Promocje poniżej pasa!
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1126
- Rejestracja: 19-07-2011, 15:06
Re: Promocje poniżej pasa!
- witchfinder
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1064
- Rejestracja: 13-01-2010, 21:45
Re: Promocje poniżej pasa!
Płyty wcale zbyt szybko nie tanieją - po prostu przy premierze cena jest sztucznie windowana w górę. Nie są za tanie po jakimś czasie, są zbyt drogie na początku.
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: Promocje poniżej pasa!
Pewnie dla zespołu to może być jakiś taki niesmak (np. Pandemonium), że jest przekonany o tym, iż nagrał świetny materiał, a nikt go nie chce, bo wydawca wyprzedaje płyty po 5 zeta. Magazyny nie są jednak z gumy, zainwestowanie w jakieś wydawnictwo nigdy nie jest jakąś pewną inwestycją, bo ciężko jest przewidzieć ile tego zejdzie. Technicznie wytworzenie większej ilości sztuk jest tańsze, więc pewnie niesprzedanej części opłaca się później pozbyć nawet poniżej ceny wytworzenia - lepsze to niż miałyby leżeć bez sensu, a tak ktoś za bezcen kupi, sprzedawca zgarnie trochę środków i przewietrzy powierzchnię magazynową.
Z tymi obniżkami do 5 czy 7 złotych to jest tak samo jak z podatkami. Ci co płacą uczciwie, płacą też za księży, rolników, szarą strefę i tych, co oszukują na podatkach. Płacąc 30-35,- zeta za płytę, płacisz też za tych, którzy kupią później za 5 - 7. Ja jednak nie mam z tym problemów. A czy to psucie rynku? Zależy jak na to patrzeć. Ja np. korzystając z jakichś promocji dorzucę też coś z normalnej oferty. Sam mam w swoim sklepie sporo przecenionych płyt i ludzi kupujących tylko i wyłącznie przeceniony towar jest niewiele. Jeśli ktoś korzysta z przeceny, to z reguły kupuje też z regularnej oferty. Promocje, przeceny itd. są przecież sposobem na przyciągnięcie klienta. Jeśli sprzedawca mimo takich wyprzedaży funkcjonuje dalej, to chyba mu się to opłaca. A wiadomo, że zawsze znajdą się tacy, co będą kupować tylko przeceniony towar. Może są skąpi, może zwyczajnie ich nie stać.
Kupując nową płytę nigdy nie zastanawiam się czy za rok - dwa jej nie przecenią. Z płytami to trochę taka loteria. Niektóre już po paru miesiącach są drastycznie przeceniane, inne zyskują status rarów i ich wartość w chuj rośnie (bo np. wytwórnia padła).
Z tymi obniżkami do 5 czy 7 złotych to jest tak samo jak z podatkami. Ci co płacą uczciwie, płacą też za księży, rolników, szarą strefę i tych, co oszukują na podatkach. Płacąc 30-35,- zeta za płytę, płacisz też za tych, którzy kupią później za 5 - 7. Ja jednak nie mam z tym problemów. A czy to psucie rynku? Zależy jak na to patrzeć. Ja np. korzystając z jakichś promocji dorzucę też coś z normalnej oferty. Sam mam w swoim sklepie sporo przecenionych płyt i ludzi kupujących tylko i wyłącznie przeceniony towar jest niewiele. Jeśli ktoś korzysta z przeceny, to z reguły kupuje też z regularnej oferty. Promocje, przeceny itd. są przecież sposobem na przyciągnięcie klienta. Jeśli sprzedawca mimo takich wyprzedaży funkcjonuje dalej, to chyba mu się to opłaca. A wiadomo, że zawsze znajdą się tacy, co będą kupować tylko przeceniony towar. Może są skąpi, może zwyczajnie ich nie stać.
Kupując nową płytę nigdy nie zastanawiam się czy za rok - dwa jej nie przecenią. Z płytami to trochę taka loteria. Niektóre już po paru miesiącach są drastycznie przeceniane, inne zyskują status rarów i ich wartość w chuj rośnie (bo np. wytwórnia padła).
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3013
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Promocje poniżej pasa!
Dokładnie tak.witchfinder pisze:Płyty wcale zbyt szybko nie tanieją - po prostu przy premierze cena jest sztucznie windowana w górę. Nie są za tanie po jakimś czasie, są zbyt drogie na początku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9234
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Promocje poniżej pasa!
Płyty powinny być za darmo. A jak się muzykom czy wytwórniom nie podoba to niech wypierdalają na kurs spawacza!
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3013
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Promocje poniżej pasa!
Płyty nie powinny być za darmo.
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: Promocje poniżej pasa!
Psujesz rynek, wnioskuję żebyś miał płyty po 50 zł, a nie kurwa po 10 zł...co ty sobie myślisz?krz63 pisze:Pewnie dla zespołu to może być jakiś taki niesmak (np. Pandemonium), że jest przekonany o tym, iż nagrał świetny materiał, a nikt go nie chce, bo wydawca wyprzedaje płyty po 5 zeta. Magazyny nie są jednak z gumy, zainwestowanie w jakieś wydawnictwo nigdy nie jest jakąś pewną inwestycją, bo ciężko jest przewidzieć ile tego zejdzie. Technicznie wytworzenie większej ilości sztuk jest tańsze, więc pewnie niesprzedanej części opłaca się później pozbyć nawet poniżej ceny wytworzenia - lepsze to niż miałyby leżeć bez sensu, a tak ktoś za bezcen kupi, sprzedawca zgarnie trochę środków i przewietrzy powierzchnię magazynową.
Z tymi obniżkami do 5 czy 7 złotych to jest tak samo jak z podatkami. Ci co płacą uczciwie, płacą też za księży, rolników, szarą strefę i tych, co oszukują na podatkach. Płacąc 30-35,- zeta za płytę, płacisz też za tych, którzy kupią później za 5 - 7. Ja jednak nie mam z tym problemów. A czy to psucie rynku? Zależy jak na to patrzeć. Ja np. korzystając z jakichś promocji dorzucę też coś z normalnej oferty. Sam mam w swoim sklepie sporo przecenionych płyt i ludzi kupujących tylko i wyłącznie przeceniony towar jest niewiele. Jeśli ktoś korzysta z przeceny, to z reguły kupuje też z regularnej oferty. Promocje, przeceny itd. są przecież sposobem na przyciągnięcie klienta. Jeśli sprzedawca mimo takich wyprzedaży funkcjonuje dalej, to chyba mu się to opłaca. A wiadomo, że zawsze znajdą się tacy, co będą kupować tylko przeceniony towar. Może są skąpi, może zwyczajnie ich nie stać.
Kupując nową płytę nigdy nie zastanawiam się czy za rok - dwa jej nie przecenią. Z płytami to trochę taka loteria. Niektóre już po paru miesiącach są drastycznie przeceniane, inne zyskują status rarów i ich wartość w chuj rośnie (bo np. wytwórnia padła).
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9234
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Promocje poniżej pasa!
Spawaj stąd!ramonoth pisze:Płyty nie powinny być za darmo.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4041
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Promocje poniżej pasa!
Bardzo przydatna sprawa. Rynek pracy duży, a i dochody niemałe.est pisze:...niech wypierdalają na kurs spawacza!
support music, not rumors
- Dragazes
- w mackach Zła
- Posty: 779
- Rejestracja: 27-02-2012, 00:24
Re: Promocje poniżej pasa!
Mnie się takie promocje podobają bo mogę kupić coś taniej. Jest sporo takich albumów, które planuję kupić, ale na razie tego nie robię (lub kupuję co jakiś czas), gdyż najzwyczajniej w świecie nie mogę sobie pozwolić na natychmiastowy zakup wszystkiego co chcę mieć na półce. Jeśliby więc nagle potaniały to kupiłbym je szybciej niż później. (I nie mówię w tym momencie o Armagedon).
Nie wkurza mnie nawet to, że płyta, którą kupiłem po jakimś czasie potaniała. Przecież dany album kupuję dla siebie i owszem, może ktoś kupi go miesiąc później za 50% ceny, którą ja zapłaciłem, ale ja od miesiąca mogę cieszyć się już muzyką z płyty!
Nie wkurza mnie nawet to, że płyta, którą kupiłem po jakimś czasie potaniała. Przecież dany album kupuję dla siebie i owszem, może ktoś kupi go miesiąc później za 50% ceny, którą ja zapłaciłem, ale ja od miesiąca mogę cieszyć się już muzyką z płyty!
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
- Biały
- w mackach Zła
- Posty: 736
- Rejestracja: 17-06-2012, 10:17
Re: Promocje poniżej pasa!
Płyty z muzyką trve black metal powinny być za darmo. Prawdziwy black metalowiec nie powinien tworzyć dla sławy i pieniędzy lecz na chwałę piekła.ramonoth pisze:Płyty nie powinny być za darmo.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Promocje poniżej pasa!
Donoszę, że w Saturnie, na pewno w tym w Złotych Tarasach, jest promocja na ostatni Van Halen - jest za 19,99.
I AM MORBID
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: Promocje poniżej pasa!
Wy chyba nie rozumiecie, o co chodzi w tym temacie. Marian po prostu daje nam do zrozumienia, że jest nadziany, że kupno płyty za 352878 zł to dla niego pstryknięcie palcami, a plebs który musi na płytę za 50 zł wydać ponad pół dniówki niech spierdala na nasyp szczawiu narwać. Jakby mnie było stać, też bym o tym na każdym kroku wszystkim przypominał. ;)
Ostatnio zmieniony 17-04-2013, 17:25 przez Self, łącznie zmieniany 2 razy.
- Silent_Sea
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18-12-2006, 22:54
Re: Promocje poniżej pasa!
STOP THAT !
Promocje są dla cebularzy, chyba, że różnice w cenie dajecie na tacę :)
Promocje są dla cebularzy, chyba, że różnice w cenie dajecie na tacę :)
Marzyłem, żeby to było miejsce spotkań kulturalnych ludzi.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: Promocje poniżej pasa!
Nie kupujcie trzeciego albumu Yes. Jest zbyt tani!
http://www.amazon.co.uk/Yes-Album-Expan ... ywords=yes
(w dodatku wysyłka w UK wliczona)
http://www.amazon.co.uk/Yes-Album-Expan ... ywords=yes
(w dodatku wysyłka w UK wliczona)
In God We Trust
Re: Promocje poniżej pasa!
Próbuję sobie to wyobrazić, ale wychodzi mi, że Ci którzy kupują dużo płyt nie kupują ich dlatego, że spotkali je w promocji za 7 zł, ale dlatego, że kochają muzykę i sprawia im przyjemność kolekcjonowanie jej na materialnych nośnikach. Wydaje mi się, że renesans i sukces LP polega na tym, że ten nośnik bardziej trzyma cenę, albumy produkowane są w mniejszych nakładach i zwykle nie są wyprzedawane za grosze (oczywiście zdarza się - przy okazji dzięki za ATHEIST, od razu zakupiłem:)Aegir pisze:Skąd takie kategoryczne stwierdzenia? Spróbuj może wyobrazić sobie, że oprócz Twojego ojca i wujka, jest w Polsce rzesza innych ludzi, dla których taka różnica może mieć znaczenie. : )
Też bym się zastanawiał nad tym czy kupić bilet - bo jakbym przejechał na gapę 4 razy lub poszedł na piechotę, miałbym za to płytę z Mystica. Gdyby Mystic trzymał ceny, to kupowałbym bilety bo nie chciałoby mi się ryzykować by 40 razy jechać na gapę :))))))))))) To jest takie pierdolenie - ludzie nie kupują płyt bo za drogie, nie czytają książek bo za drogie, nie chodzą na koncerty bo bilety za drogie. Czy tak rzeczywiście jest? Otóż nie - najczęściej największa frekwencja jest na tych najdroższych koncertach, a najwięcej płyt też nie sprzedają te wytwórnie, które mają najniższe ceny. Nie przekonuje mnie to zupełnie.Aegir pisze:Jakiś czas temu słyszałem rozmowę, podczas której ktoś zastanawiał się nad wydaniem 2 zł na bilet. Człowieka krew zalewa, kiedy pomyśli, że w cywilizowanym kraju obywatel waha się, czy powinien wydać taką sumę. Jasne, być może taka osoba nie kupiłaby nigdy nawet albumu Amon Amarth, ale nie zmienia to faktu, że powinieneś brać pewną poprawkę, kiedy wydajesz takie sądy, jak ten powyżej.
Po prostu głośno się zastanawiam czy takie promocje nie powodują skutków zupełnie przeciwnych od oczekiwanych.Aegir pisze:Poza tym mam wrażenie, że zaczynasz na siłę szukać jakichś argumentów, już nawet nie po to, żeby podtrzymać swoją tezę o promocjach poniżej pasa, ale po to, żeby jakoś złagodzić skutki ciężkich ciosów, które na nią spadły w piorunującym wręcz tempie.
Re: Promocje poniżej pasa!
Ale jakby płyty trzymały ceny to i tak byś je kupował. Kupiłbyś ich pewnie mniej, ale zastanawiam się czy dla wydawców nie byłoby to jednak bardziej opłacalne.aniola pisze:Ja jako rencista mam 6 stowek i to ze plyta jest po 50 albo po 20 nie ma znaczenia:?))))kupie ta za 20 bo sciaganie mnie bawi tak samo jak sciaganie plyt przed premiera lub chodzenie 3 tydzien w tych samych majtkach:)))
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: Promocje poniżej pasa!
Więc dlaczego w krajach, w których płyty są tanie, a więc prawie wszystkich europejskich z wyjątkiem Polski, płyt sprzedaje się dużo, a w Polsce tak mało? Czy po podwyższeniu cen płyt ich sprzedaż wzrosłaby? Nie sądzę. Ja myślę, że wytwórnie płytowe przewidują malejącą sprzedaż płyt i dlatego zmniejszają ceny, aby przynajmniej przez pewien czas wyhamować tempo spadku zainteresowania tym nośnikiem. Wytwórnie dobrze sobie wszystko skalkulowały i z pewnością wyjdą na prostą. Nie martwmy się o nie i z czystym sumieniem kupujmy tanie płyty.
Ostatnio zmieniony 17-04-2013, 17:47 przez Agony, łącznie zmieniany 2 razy.
In God We Trust
- witchfinder
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1064
- Rejestracja: 13-01-2010, 21:45
Re: Promocje poniżej pasa!
Dokładnie tak! :DSelf pisze:Wy chyba nie rozumiecie, o co chodzi w tym temacie. Marian po prostu daje nam do zrozumienia, że jest nadziany, że kupno pyty za 352878 zł to dla niego pstryknięcie palcami, a plebs który musi na płytę za 50 zł wydać ponad pół dniówki niech spierdala na nasyp szczawiu narwać. Jakby mnie było stać, też bym o tym na każdym kroku wszystkim przypominał. ;)
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Re: Promocje poniżej pasa!
Jestem pewny - bo piszę o muzyce, która mnie interesuje, a nie o trendach, które są kreowane.Kurt pisze:Czyli muzyka nie ulega modom i trendom? Jesteś pewien?
Nie, cena nie jest mniejsza - jest większa bo sprzedawca sprzedaje za więcej, a ja więcej mu płacę. To czy ja mogę sobie odliczyć VAT jest już niezależne od sprzedawcy - zależy od tego czy prowadzę działalność gospodarczą, jaki to jest typ działalności gospodarczej oraz czy miałem sprzedaż i w ogóle mam możliwość odpisania tego vatu. :) Nie wiem o czym dyskutujemy. Prowadziłeś kiedyś jakąś firmę? :)Maria Konopnicka pisze:Prawie masz rację. Z tą tylko różnicą, że podatek jest wliczany do ceny, dlatego jeśli możesz go sobie odliczyć to i cena jest mniejsza.