Noise Magazine

[535]

Nie wiem. Nie znam się, ale wrzucenie tam Furii i The Satanist jest jak żart z pierdzącą poduszką.

[yossarian84]

Nie wiem. Nie znam się, ale wrzucenie tam Furii i The Satanist jest jak żart z pierdzącą poduszką.

Furia ujdzie, ale za chuj nie wiem co tam robi Seagulls Insane and Swans Deceased Mining Out the Void
no ale za to jest Infernum :*

[abstract]

czyms trzeba wypelnic numer. ja akurat furie lubie, ma ten odcien pzdzierza, ktory mi sie nawet podoba. a behemoth to wiadomo, co zrobisz

[535]

Przeglądam jeszcze raz tę listę i z niedowierzaniem odkrywam brak Enemy Of Man...Naprawdę? Pierdololo o wyjątkowości i domniemanej wpływowości mgły, bajanie o przeciętnym i wtórnym do bólu The Satanist, a jednocześnie brak płyty, która nie ma swojego odpowiednika nie tylko w kraju Grzegorza Brauna i Sylwii Spurek, ale prawdopodobnie na całym ziemskim łez padole? Przecież to się do wystrzelania murzyńską knagą po pysku nadaje... Panowie Bartek i Piotr dokonali rzeczy niemożliwej.

[Bloodcult]

Od dawna powtarzam że ten koleś nie ma pojęcia o Black Metalu. Ta lista to kpina zwykła: Odraza, Morowe, Blaze Of Perdition. No brakuje tylko Outre, Trendico Peste i Siksy.

[nicram]

Nie wiem. Nie znam się, ale wrzucenie tam Furii i The Satanist jest jak żart z pierdzącą poduszką.

Furia ujdzie, ale za chuj nie wiem co tam robi Seagulls Insane and Swans Deceased Mining Out the Void
no ale za to jest Infernum :*

ale nie ma Xantotol. I to już jest srogie kuriozum skoro napisali, że to najważniejsze płyty. I czemu nie ma debiutu Christ Agony?

[wolff]

Od dawna powtarzam że ten koleś nie ma pojęcia o Black Metalu. Ta lista to kpina zwykła: Odraza, Morowe, Blaze Of Perdition. No brakuje tylko Outre, Trendico Peste i Siksy.

Dowolna płyta Thunderbolt rozpierdala w pył te smieszne kapelki. Przecież ta wymieniona pow. bieda adresowana jest do emo jednostrzałów, gdzie jaki black metal.

[Nerwowy]

Nihil mesjaszem polskiego black metalu! Podejrzewam, że sam zainteresowany parsknąłby śmiechem widząc tyle płyt se swoim udziałem w tym zestawieniu ;)

[Harlequin]

Nie wiem. Nie znam się, ale wrzucenie tam Furii i The Satanist jest jak żart z pierdzącą poduszką.

Furia ujdzie, ale za chuj nie wiem co tam robi Seagulls Insane and Swans Deceased Mining Out the Void
no ale za to jest Infernum :*

ale nie ma Xantotol. I to już jest srogie kuriozum skoro napisali, że to najważniejsze płyty. I czemu nie ma debiutu Christ Agony?

I to jest poważny zarzut.

[Oki]

Spójrzmy realnie: nie ma czegoś takiego jak zestawienie najważniejszych płyt jakiegokolwiek gatunku, tak jak nie ma statystycznego Kowalskiego. Wszystkie takie zabiegi mają jeden plus - o jakichś płytach przypominają (zarówno je wymieniając, jak i pomijając) i wzbudzają dyskusję. Przedmiotowego zestawienia nie widziałem, ale może nawet kupię ten numer po to by na zestawienie zerknąć.

[Medard]

Spójrzmy realnie: nie ma czegoś takiego jak zestawienie najważniejszych płyt jakiegokolwiek gatunku, tak jak nie ma statystycznego Kowalskiego. Wszystkie takie zabiegi mają jeden plus - o jakichś płytach przypominają (zarówno je wymieniając, jak i pomijając) i wzbudzają dyskusję. Przedmiotowego zestawienia nie widziałem, ale może nawet kupię ten numer po to by na zestawienie zerknąć.

Oczywiście, że są najważniejsze płyty w każdym gatunku.
To tak jakby w kategorii thrash nie uwzględnić metallici, bo nie lubię.

Powinni napisać, że to lista ulubionych płyt, wtedy byłoby gites. Lubi to jego sprawa.

[Bloodcult]

Powinni napisać, że to lista ulubionych płyt, wtedy byłoby gites. Lubi to jego sprawa.

Kto by kupił pisemko z listą ulubionych płyt Trotzkiego ? :D

[Medard]

Powinni napisać, że to lista ulubionych płyt, wtedy byłoby gites. Lubi to jego sprawa.

Kto by kupił pisemko z listą ulubionych płyt Trotzkiego ? :D

Nergal?

[devastator77]

Czy ktoś może wkleić tą listę,ja nie kupuje tego szmatławca,a chętnie zobaczę jakie tam są pozycje.

[nicram]

Na poprzedniej stronie masz.

[535]

Spójrzmy realnie: nie ma czegoś takiego jak zestawienie najważniejszych płyt jakiegokolwiek gatunku...

Naprawdę tak uważasz?

[Oki]

Spójrzmy realnie: nie ma czegoś takiego jak zestawienie najważniejszych płyt jakiegokolwiek gatunku...

Naprawdę tak uważasz?

Tak uważam. Gdybym ja mmiał układać zestawienie najważniejszych płyt gatunku umieściłbym np. takie Nachtmystium, a ile osób by się pod tym podpisało?

[535]

Spójrzmy realnie: nie ma czegoś takiego jak zestawienie najważniejszych płyt jakiegokolwiek gatunku...

Naprawdę tak uważasz?

Tak uważam. Gdybym ja mmiał układać zestawienie najważniejszych płyt gatunku umieściłbym np. takie Nachtmystium, a ile osób by się pod tym podpisało?

O to właśnie chodzi, że pod listą najważniejszych płyt gatunku podpiszą się prawie wszyscy. Nawet jeżeli będzie to Master of Puppets.

[maciek z klanu]

Od dawna powtarzam że ten koleś nie ma pojęcia o Black Metalu. Ta lista to kpina zwykła: Odraza, Morowe, Blaze Of Perdition. No brakuje tylko Outre, Trendico Peste i Siksy.

Dowolna płyta Thunderbolt rozpierdala w pył te smieszne kapelki. Przecież ta wymieniona pow. bieda adresowana jest do emo jednostrzałów, gdzie jaki black metal.

Przeciez jest tam Thunderbolt

[wolff]

Tym śmieszniejsze jest to zestawienie gdy na tym samym widać Odrazę, Massemord, Furię czy Mgłę.