7 GATES

[Maria Konopnicka]

Ja na razie przeczytałem wywiad z MORGOTH i jest dobry :)

[krz63]

Problemem 7G jest brak odpowiednich ludzi. Nie mam przy sobie gazety, ale tam zdaje się ze dwie-trzy osoby trybią o co kaman. Fakt, ciężko jest znaleźć ludzi, którzy spełniają naraz trzy warunki: znają się na muzyce, umieją pisać i mają czas na takie hobby. Ale to nie powód by zapraszać na łamy ludzi z łapanki, którzy piszą bzdury. Koleś od wywiadu z Mgłą to już w ogóle jakiś szczyt. Jak coś takiego można w ogóle wpuścić na łamy?

[Nasum]

Widocznie można. Dobrze, że nie zakasował pytaniem o liczbę zamordowanych przez Fuhrera Żydów, w przypadku poprawnej odpowiedzi mogłaby paść piorunujaca riposta - to wymień ich imiona i nazwiska haha, a teraz nastepne pytanie... kim dla Ciebie jest Mao Tse Tung ?

[Maria Konopnicka]

ciężko jest znaleźć ludzi, którzy spełniają naraz trzy warunki: znają się na muzyce, umieją pisać i mają czas na takie hobby.

Dodatkowym problem jest jest jeszcze to, że Ci ludzie muszą chcieć niejako zamienić swoje hobby w pracę, za którą nie otrzymają wynagrodzenia. Bardzo ciężka sprawa - a szczególnie na dłuższą metę.

[krz63]

Męczące na dłuższą metę jest to jak jest się zasypywanym materiałami do recenzji. Początkowo radość, że "całe mnóstwo nowa muzyka". Niestety jak okazuje się, że lwia część z tego to totalne gówno, a trzeba przesłuchać do recenzji, to jest już gorzej. Tym bardziej, że jest to kosztem słuchania tego, na co ma się ochotę. Optymalne jest pisanie o tym, co się lubi i nie przyjmowanie materiałów do recenzji.

[Dragazes]

Problemem 7G jest brak odpowiednich ludzi.

Ale szatę graficzną mają za to bardzo fajną. ; )

Ja w sumie to nie rozumiem takiego odżegnywania się od bycia nazywanym dziennikarzem muzycznym tak jakby było to czymś złym. Gdybym to ja przeprowadzał wywiady do gazety to starałbym się aspirować do miana dziennikarza. Wydaje mi się, że jak ktoś na samym początku stwierdza, że on to żadnym dziennikarzem muzycznym nie jest ( i nawet nie chciałby nim być) to popełnia błąd i stąd taki, a nie inny poziom pytań w wywiadach.

[Maria Konopnicka]

Męczące na dłuższą metę jest to jak jest się zasypywanym materiałami do recenzji. Początkowo radość, że "całe mnóstwo nowa muzyka". Niestety jak okazuje się, że lwia część z tego to totalne gówno, a trzeba przesłuchać do recenzji, to jest już gorzej. Tym bardziej, że jest to kosztem słuchania tego, na co ma się ochotę..

Dokładnie, to jest cholernie trudne - czasu na muzykę zawsze wydaje się, że jest za mało, a tu siadasz i zamiast rozpakować płyty, które właśnie przyszły, musisz słuchać jakiegoś gówna żeby napisać recenzję - i to jeszcze z mp3. Choć jesteś pasjonatem zaczynasz mieć tego dość, bo czujesz, że w ten sposób wcale tej pasji nie realizujesz...

[maciek z klanu]

:D

To nawet nie pytam po co 'taki' ktoś tam pisze;)

Tam wiecej takich kwiatkow. czyt. wywiad z the dead goats :D

Męczące na dłuższą metę jest to jak jest się zasypywanym materiałami do recenzji. Początkowo radość, że "całe mnóstwo nowa muzyka". Niestety jak okazuje się, że lwia część z tego to totalne gówno, a trzeba przesłuchać do recenzji, to jest już gorzej. Tym bardziej, że jest to kosztem słuchania tego, na co ma się ochotę.

Dokładnie, to jest cholernie trudne - czasu na muzykę zawsze wydaje się, że jest za mało, a tu siadasz i zamiast rozpakować płyty, które właśnie przyszły, musisz słuchać jakiegoś gówna żeby napisać recenzję - i to jeszcze z mp3. Choć jesteś pasjonatem zaczynasz mieć tego dość, bo czujesz, że w ten sposób wcale tej pasji nie realizujesz...

W sytuacji z mp3 po prostu piszesz, ze maja wypierdalac z taka forma promowek. i po problemie.

[est]

Ja mógłbym pisac do 7G i nawet bym to lubił, ale koledzy z antify mi nie pozwolą:(

[Silent_Sea]

W sytuacji z mp3 po prostu piszesz, ze maja wypierdalac z taka forma promowek. i po problemie.

Wystarczy wprowadzić regułę, że promo tylko na 7'' lub LP. ;)

[Clochard]

Ja mógłbym pisac do 7G i nawet bym to lubił, ale koledzy z antify mi nie pozwolą:(

I dobrze, chcesz uczestniczyć w promowaniu NSBM?

[Oracle]

W sytuacji z mp3 po prostu piszesz, ze maja wypierdalac z taka forma promowek. i po problemie.

Prawda jest taka, że teraz wszyscy ślą mp3, bo jest tanio, wygodnie i możesz rozesłać gdzie tylko Ci się żywnie podoba. Jeśli bym chciał robić recenzje tylko z żywych nośników, to pewnie bym miał o 3/4 mniej materiałów. I to się nie zmieni, a paradoksalnie bywa i tak, że to same zespoły przysyłają normalne nośniki, a labele to już dawno czegoś takiego nie praktykują, z kilkoma chlubnymi wyjątkami.

[Blackult]

ja z kolei spotkałem się z sytuacją kilka razy, że recenzent mówi że chce mp3 bo szkoda czasu na jebanie się z pocztą :) dla każdego jego, jak mawiają anglosasi

[Clochard]

i dla Szatana chwały

[Oracle]

Nie no, jasne, że mp3 jest wygodne, ja mówię tylko o tym, że obecnie dostaję na skrzynkę po 20 promówek w tym formacie i oczywiście, większość to średnie jest, a wytwórnia i tak się upomina - "zassałeś, kiedy zrecenzujesz? Czekamy już półtora tygodnia!"

[DCI Hunt]

labele to już dawno czegoś takiego nie praktykują, z kilkoma chlubnymi wyjątkami.

O dziwo, te mniejsze, podziemne CD wysyłają.

[Silent_Sea]

Podziemne to pewnie nie mają netu jeszcze. :D

[Oracle]

labele to już dawno czegoś takiego nie praktykują, z kilkoma chlubnymi wyjątkami.

O dziwo, te mniejsze, podziemne CD wysyłają.

Napisałem kilka postów wyżej, że są chlubne wyjątki. ;)

[Morph]

Przeczytałem dziś wywiad z mgr Mgłą w empiku.

[maciek z klanu]

A Ty kogo wybierasz?