Układanie, sortowanie, liczenie, macanie

[ki3r]

Mała prośba do tych którzy mają konta na RYM. Podawajcie linki do swoich profili, chciałbym sobie podejrzeć jak macie zorganizowane wasze kolekcje.

Może ty podaj swoje najpierw.

Ja na razie poukładałem to tak:

http://rateyourmusic.com/~ki3r

Nie miałem z tym większych problemów, bo kolekcja jak widać jeszcze bardzo skromna, ale przynajmniej teraz w miarę przybywania kolejnych pozycji łatwiej będzie mi już wprowadzać je na bieżąco.
Teraz wasza kolej, chwalcie się. :)

[Czesław]

Ja swoją dam jak nieco uzupełnię to się pochwalę, ale to potrwa bo nie mam kiedy. Maciek fajna kolekcja, dobry gust, tylko mało analogów i magnetycznych nośników ;)

[maciek z klanu]

Maciek fajna kolekcja, dobry gust, tylko mało analogów i magnetycznych nośników ;)

Jest calkiem niezle, ale dla mnie wciaz to moze z 10% tego co bym chcial. Co do kaset i analogow coraz wiecej kupuje BO WIADOMO w tym tkwi dusza. :)

[martyrdoom]

Mam wszystko spisane w excelu, aktualizuję na bieżąco, i jak pomyślę, żeby bawić się w klikanie tego wszystkiego do takiego np discogs, to robi mi się słabo. Musiałbym wyciągać płyty po kolei i sprawdzać numery katalogowe, żeby kliknąć w konkretne wydanie, które mam. Próbowałem się z tym zmierzyć i bardzo szybko dałem sobie spokój: http://www.discogs.com/collection?user=MW600 . Głównie zniechęcał mnie, mimo wszystko, brak wielu wydań. Może się kiedyś w to pobawię i sam coś pododaję, ale narazie zupełnie nie mam na takie rzeczy czasu.

[So_It_Is_Done]

Dajcie propozycje, w jaki sposób prezentujecie wasze Pic LP na ścianach. Słyszałem, że niektórzy zatapiają je w lateksie i wieszają w takich ramkach. Może ktoś ma inną propozycję?

[Maleficio]

niestety, najlepiej na gwozdziu:)

[So_It_Is_Done]

Dzięki, ale czy tylko na gwóźdź, czy może ktoś ma jakieś ciekawsze pomysły?
Na Metal Archives kolekcja wygląda tak. Co bardziej uszczypliwi niech się zbulwersują:

http://www.metal-archives.com/collections/So_It_Is_Done

[Maleficio]

na metal archives jest chujowo, bo nie wiadomo czy jest LP czy CD czy tasma

[So_It_Is_Done]

Jak już ktoś napisał, możesz sobie zapisać, jaki to nośnik.

[metalized]

Dajcie propozycje, w jaki sposób prezentujecie wasze Pic LP na ścianach. Słyszałem, że niektórzy zatapiają je w lateksie i wieszają w takich ramkach. Może ktoś ma inną propozycję?

Ja niczego nie prezentuję - używam i leżą w szafce razem z innymi płytami . Jestem zdania , że należy nakurwiać a nie gapić się jak sroka w pizdę. Jak chcę mieć obrazy na ścianie kupuje jakieś maziajki w galeriach hehe

[So_It_Is_Done]

Pikczery nie nadają się ponoć do słuchania, od tego mam CD.

[Lykantrop]

Maleficio ma rację, only gwóźdź w temacie pictures is real.

[ultravox]

Pikczery nie nadają się ponoć do słuchania

Jeśli tak, to nie nadają się do niczego, większość wygląda paskudnie.

[So_It_Is_Done]

Większość to nie wszystkie. Mam i znam kilka takich, że oko bieleje.

[ultravox]

Możliwe, ale ja po prostu nie cierpię pikczerów, splatterów i wszystkich tych wynalazków. Only black is real ;)

[So_It_Is_Done]

[Czesław]

Miałem powieszonych kiedyś jakieś 25 okładek od płyt na ścianie, po prostu poprzypinałem folie do ściany, powkładałem w to same okładki (bez płyt), tak że i tak mogłem je wyjąć w razie potrzeby. Trzeba tylko zwrócić uwagę, aby folia była z zamknięciem u góry, aby okładki się nie kurzyły. Nie robimy też tego na nasłonecznionej ścianie, nie przy drzwiach czy wszelkich newralgicznych miejscach - tak na wszelki wypadek. Widziałem coprawda specjalne gablotki do płyt, ale w takich cenach, że pierdole.

Dobrze wytłoczony pikczer gra ok, ale nie pasuje mi on do wszystkich płyt.

[Maria Konopnicka]

Jestem w trakcie przeprowadzki, od kilku dni przenoszę płyty. Obliczyłem sobie, że jak będę to robił codziennie w dotychczasowym tempie to powinienem całą swoją kolekcję przenieść do połowy marca przyszłego roku. :) Robię ostrą selekcję, żeby zmieścić się w trzech szafach, a później żelazna dyscyplina - kupuję dwie nowe płyty, to jakichś dwóch starych się pozbywam. Moja kolekcja rozrosła się do granic absurdu - w pełni pojąłem to właśnie teraz gdy to wszystko noszę, dotykam płyt, których nie dotykałem od kilkunastu lat, znajduję albumy w foliach, których nigdy nie słuchałem - bo znam doskonale z kaset, ale kupiłem, żeby mieć na CD. Z drugiej strony nie powiem - jakąś perwersyjną przyjemność odczuwam z powodu tej masy albumów.

[Morbid Marcin]

Zliczyłeś ile tego masz? ;-)))

[morbid]

Jeśli wynosi po 1 szt. dziennie, to będzie miał tego góra 200. :0:):0