
Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Adrian, ale my tu nie rozmawiamy o jakichś mini wieżach, które pierdzą a nie grają
znajdę chwile czasu to wkleję tu parę artykułów na temat CD vs mp3, poza tym kolega 4m robi porównanie na zasadzie jakiegoś chujowego sprzętu audio do bardziej zaawansowanego sprzętu komputerowego, dla mnie jest to bez sensu

Ostatnio zmieniony 07-12-2008, 21:50 przez rob, łącznie zmieniany 1 raz.
jebać frajerów
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
ale czwarty tłumaczył Czesiowi - a o ile pamietam Czesiu kiedys pisał o swoim sprzecie i nie było tam wzmacniacza w cenie kawalerkirob pisze:Adrian, ale my tu nie rozmawiamy o jakichś mini wieżach, które pierdzą a nie grająznajdę chwile czasu to wkleję tu parę artykułów na temat CD vs mp3

Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
i nie musi być w cenie kawalerki by wciągnął nosem mp3Adrian696 pisze:ale czwarty tłumaczył Czesiowi - a o ile pamietam Czesiu kiedys pisał o swoim sprzecie i nie było tam wzmacniacza w cenie kawalerkirob pisze:Adrian, ale my tu nie rozmawiamy o jakichś mini wieżach, które pierdzą a nie grająznajdę chwile czasu to wkleję tu parę artykułów na temat CD vs mp3

jebać frajerów
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Komp to tylko czytnik - dokładnie rzecz ujmując mam na myśli sam napęd CD i dosłownie funkcję czytania płyt. Żeby brzmiało porządnie i tak trzeba słuchać z wieży, kto tak naprawdę zajebistą kartę dźwiękową i konkretne głośniki w kompie? No i kurwa jednak z normalnej płyty/kasety a nie mp3.
Sam nie mam jakiegoś cuda - wzmak Unitra Diora 442, kaseciak Technics Rs T330R, cedek Denon DCD 610, gramfon Thomson TT409, głośniki Mildtony siedemdziesiątki ale jestem naprawdę zadowolony z tego zestawu, tymbardziej że na nic lepszego nie mogłem sobie pozwolić. Wzmak chciałbym wymienić na jakiś wyższy model jednak dalej Unitrę! Gramofon zresztą też, coprawda ten Thomson to rarytas, ale nie gra za pięknie, a jest to już mój 5 (!) gramfon. Szkoda że w AMH 4585 spierdolił mi się napęd... Wracając do tematu: jak ja czasami widzę (no, słyszę) co np. moi znajomi kupili sobie za 2-3 tysiaki to mi się śmiać chce
A jak ktoś raczy mi powiedzieć że to gówno a nie sprzęt, to proszę o porównanie w podobnej kategorii cenowej. Albo lepiej: zapraszam na browara to pokaże jak to cacko (he he) gra.
Sam nie mam jakiegoś cuda - wzmak Unitra Diora 442, kaseciak Technics Rs T330R, cedek Denon DCD 610, gramfon Thomson TT409, głośniki Mildtony siedemdziesiątki ale jestem naprawdę zadowolony z tego zestawu, tymbardziej że na nic lepszego nie mogłem sobie pozwolić. Wzmak chciałbym wymienić na jakiś wyższy model jednak dalej Unitrę! Gramofon zresztą też, coprawda ten Thomson to rarytas, ale nie gra za pięknie, a jest to już mój 5 (!) gramfon. Szkoda że w AMH 4585 spierdolił mi się napęd... Wracając do tematu: jak ja czasami widzę (no, słyszę) co np. moi znajomi kupili sobie za 2-3 tysiaki to mi się śmiać chce

- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Czesiu zainwestuj np. we wzmaka Roksan Caspian z drugiej ręki (cena ok 2,5 k) i gwarantuje ci, że już nigdy nie wrócisz do Unitry 

jebać frajerów
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Ty - no ja mam kompa podpietego pod wzmacniacz i tez nie jest w cenie kawalerki i to słysze... róznica miedzy mp3 nawet 320 a cd jest baaaardzo duza... ale jak masz mikro sprzet albo kiepski wzmacniacz na kolumnach za 250 zł to chuja usłyszysz a nie róznicerob pisze: i nie musi być w cenie kawalerki by wciągnął nosem mp3(vide sprzęt DIY)

Czesiu - no błagam - Unitra... no błagam... toć kiedys w znanym Tobie komisie w Toruniu był za 400 zyli wzmacniacz Rotela - usłyszałbyś różnice... i nie piedol, ze 400 nie uzbierasz...
a Rob mu zaśpiewał wzmachem za 2,5 kilo

Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2207
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
W zasadzie jestem w stanie to sobie wyobrazić a może i nawet empatycznie zrozumieć z punktu widzenia konsumenta. Pytania mam dwa:4m pisze:długi wywód
1. Skok jakościowy- jaki promil osób będzie w stanie wychwycić dźwiekową różnicę pomiędzy CD a ciągle ulepszaną mp3? Jeśli już obecnie głosi się, iż jakość 320kb/s jest nie do odróżnienia od CD. O jakim więc skoku jakościowym mowa?
2. Widzisz jakąś namacalną formę zastąpienia wkładki/książeczki? Dla wielu ludzi to nadal kluczowa sprawa przy zakupie muzyki. Nawet niekoniecznie muzyki a zakupie per se- chodzi o przyzwyczajenie do fizycznego posiadania. Wykształcony cywilizacyjnie instynkt gromadzenia i posiadania.
To może dość banalne stwierdzenie, ale w Twoim podziale (namacalność muzyki<------->namacalność opakowania) widzę jeden błąd. Nie uwzględniłeś, iż ludzie, którzy przywiązują wagę do opakowania w znacznie większym stopniu przywiązują też wagę do muzyki.
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
tak samo chuja usłyszysz na kompie podpiętym pod jakieś słabe głośniki, choć nie wiem w jak bezstratnym formacie byś słuchałAdrian696 pisze:Ty - no ja mam kompa podpietego pod wzmacniacz i tez nie jest w cenie kawalerki i to słysze... róznica miedzy mp3 nawet 320 a cd jest baaaardzo duza... ale jak masz mikro sprzet albo kiepski wzmacniacz na kolumnach za 250 zł to chuja usłyszysz a nie róznice

edit. poza tym napędy komputerowe nie są stworzone z myślą do odtwarzania na wysokim poziomie płyt cd, podepnij jakiś w miarę przyzwoity odtwarzacz cd pod swojego wzmaka i wtedy porównaj.
Ostatnio zmieniony 07-12-2008, 22:27 przez rob, łącznie zmieniany 1 raz.
jebać frajerów
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
400 zł to dla mnie spora kasa, powiem krótko: teraz powinienem być na Unleashed a za parę dni na Morbid Angel (!) i nie z lenistwa ominąłem te koncerty. Gdybym miał możliwość - to pewnie, zmieniłbym sprzęt, póki co jest to jednak poza moim zasięgiem (poza tym pierwsze co muszę wymienić to adapter). Obecnie przy moim sprzęcie proporcja ceny do dźwięku jest kurewsko zadowalająca.Adrian696 pisze:Czesiu - no błagam - Unitra... no błagam... toć kiedys w znanym Tobie komisie w Toruniu był za 400 zyli wzmacniacz Rotela - usłyszałbyś różnice... i nie piedol, ze 400 nie uzbierasz...
a Rob mu zaśpiewał wzmachem za 2,5 kilo
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
a Ty myslisz ze płyt słucham z komparob pisze: edit. poza tym napędy komputerowe nie są stworzone z myślą do odtwarzania na wysokim poziomie płyt cd, podepnij jakiś w miarę przyzwoity odtwarzacz cd pod swojego wzmaka i wtedy porównaj.


Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
no i git , coś czułem, że się nie zrozumieliśmy chybaAdrian696 pisze:a Ty myslisz ze płyt słucham z komparob pisze: edit. poza tym napędy komputerowe nie są stworzone z myślą do odtwarzania na wysokim poziomie płyt cd, podepnij jakiś w miarę przyzwoity odtwarzacz cd pod swojego wzmaka i wtedy porównaj.odtwarzacz to ja kupiłem sobie z talerzem na Cd, a nie tacką zeby sie płyty nie rysowały (bo czasami można zapechowac nawet na dobrym sprzecie) - a do kompa to ja moge cdr wlożyc

z innej beki ludzie to maja kasiorę, dom odsłuchowy :
http://cgi.audioasylum.com/systems/663.html

jebać frajerów
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
o kurwa, raj istnieje, do tego ktos zrobil foty 

this is a land of wolves now
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Nie obrażam się, ale to nie jest bzdurarob pisze:słyszałeś kiedyś w akcji np jakiś sprzęt firm: Accuphase,Luxman,Meridian,Gryphon,Krell,Emm Labs,McIntosh,Nagra-Kudelski,Roksan,Sonus Faber itd ?, poczytaj sobie w sieci o tym w jakim stopniu jest wykorzystany format cd i wtedy coś napisz, bez obrazy, ale narazie napisałeś bzdurę o wyższości komputera nad odtwarzaczem cd


A sprzętu słuchałem: Accuphase, Luxman, Meridian, Gryphon, Krell, McIntosh, Roksan, Sonus Faber. Emm Labs i Nagra-Kudelski nie słyszałem. Btw strasznie mieszasz producentów, różne przedziały, dość przypadkowy dobór. A czy Ty słuchałeś sprzętu tych firm?

Gainclone mimo zasług to dziś śmiechu warte, Drakul już chyba nic nie trzepie, a Totemy owszem, o ile potrafisz odpowiednio poskładać sobie części, bo wiadomo jak to jest z powtarzalnością w DIY, elektronika elaktroniką, ale w kolumnach jeżeli w lewej inaczej klej chwyci to zbieżność charakteru lewego i prawego, czyli sparowanie poszło się... Prędzej Pocahontas Andrzeja M., komp z dobrą kartą + Focalerob pisze:w zasadzie zgadzam się z wszystkim, z tym że do 6 tys. można złożyć fajny sprzęt DIY np wzmaki: Gainclone, Drakula + np zewnętrzny DAC : Beresford,MRelektronik,Stel DAC-04+jakiś zmodyfikowany cd np Marantz+kolumny DIY np Totem Mite i gra to naprawdę zajebiście

Ostatnio zmieniony 07-12-2008, 22:56 przez 4m, łącznie zmieniany 1 raz.
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2207
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
KURWArob pisze:
z innej beki ludzie to maja kasiorę, dom odsłuchowy :
http://cgi.audioasylum.com/systems/663.html
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Też mi raj, gość nie ma ani jednej płyty jakiej chciałbym posłuchać 

- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
4m - po pierwsze: jakoś żaden szanujący się producent audio nie stosuje napędów do komputerów w odtwarzaczach cd, widać się nie znają,
po drugie: AS jest dobrą okazją do obczajenia co i jak,nie sadzę byś się obracał w towarzystwie które słucha muzy tylko i wyłącznie na sprzęcie audiofilskim z najwyższej półki, choć oczywiście się mogę mylić, ale nie sądzę..., samo AS jest fajną imprezą,masz coś przeciwko? tak na marginesie przez długi czas mój znajomy pracował w sklepie ze sprzętem hi - end, więc sobie porównywaliśmy nieraz różne drogie klocki, słuchając różnego repertuaru, więc chyba mogę coś na ten temat powiedzieć? poza tym w wawie i okolicach jest kilka sklepów gdzie można posłuchać różnych klocków, owszem mieszam producentów, ale jakbyś nie zauważył każda z tych firm oferuje bardzo dobry sprzęt,
po trzecie: pisząc o Gainclone mam bardziej na myśli wersje premium i to,że takie wzmaki kasują wiele duuużo droższych konstrukcji, nie stwierdziłem też, że jest to rozwiązanie ostateczne, tylko to że daje bardzo dobry stosunek ceny do jakości, za niewielkie w miarę pieniądze można mieć dość dobry sprzęt grający, jakoś konstrukcje Petera Daniela są dość mocno doceniane w świecie,
po czwarte: Kulesza składa jeszcze sprzęt , jak będziesz chciał to trafisz do niego spokojnie,
po piąte:Totem Mite dałem tylko i wyłącznie jako przykład,sam nie muszę bawić się w składanie kolumn, jest kilka osób w tym kraju które zajmują się robieniem kolumn na bardzo wysokim poziomie i tu też nie ma problemu by do nich dotrzeć, budżetowe kolumny też potrafią być zjebane konstrukcyjnie, lub mają zjebaną elektronikę w środku, o czym powinieneś doskonale wiedzieć
po drugie: AS jest dobrą okazją do obczajenia co i jak,nie sadzę byś się obracał w towarzystwie które słucha muzy tylko i wyłącznie na sprzęcie audiofilskim z najwyższej półki, choć oczywiście się mogę mylić, ale nie sądzę..., samo AS jest fajną imprezą,masz coś przeciwko? tak na marginesie przez długi czas mój znajomy pracował w sklepie ze sprzętem hi - end, więc sobie porównywaliśmy nieraz różne drogie klocki, słuchając różnego repertuaru, więc chyba mogę coś na ten temat powiedzieć? poza tym w wawie i okolicach jest kilka sklepów gdzie można posłuchać różnych klocków, owszem mieszam producentów, ale jakbyś nie zauważył każda z tych firm oferuje bardzo dobry sprzęt,
po trzecie: pisząc o Gainclone mam bardziej na myśli wersje premium i to,że takie wzmaki kasują wiele duuużo droższych konstrukcji, nie stwierdziłem też, że jest to rozwiązanie ostateczne, tylko to że daje bardzo dobry stosunek ceny do jakości, za niewielkie w miarę pieniądze można mieć dość dobry sprzęt grający, jakoś konstrukcje Petera Daniela są dość mocno doceniane w świecie,
po czwarte: Kulesza składa jeszcze sprzęt , jak będziesz chciał to trafisz do niego spokojnie,
po piąte:Totem Mite dałem tylko i wyłącznie jako przykład,sam nie muszę bawić się w składanie kolumn, jest kilka osób w tym kraju które zajmują się robieniem kolumn na bardzo wysokim poziomie i tu też nie ma problemu by do nich dotrzeć, budżetowe kolumny też potrafią być zjebane konstrukcyjnie, lub mają zjebaną elektronikę w środku, o czym powinieneś doskonale wiedzieć
jebać frajerów
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
skąd wiesz? może jest to jakiś maniak Sabbat?Czesław pisze:Też mi raj, gość nie ma ani jednej płyty jakiej chciałbym posłuchać

jebać frajerów
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Ile osób jest w stanie wychwycić różnicę pomiędzy cd, a sacd. Ile osób jest w stanie wychwycić różnicę pomiędzy sacd, a dvd-audio? Na nośnikach tradycyjnych idąc z biegiem czasu należało najpierw zakupić odtwarzacz cd, następnie wymienić go i płyty na odtwarzacz sacd i płyty sacd, które następnie należało wymienić na odtwarzacz dvd-audio i płyty dvd-audio. W przypadku serwera muzycznego nie musisz wymieniać nic oprócz softu. Ja nie mówię o mp3, a o całkowicie nowych formatach jakościowych przy których 24 bity / 192 kHz to początek zabawy.Pelson pisze: 1. Skok jakościowy- jaki promil osób będzie w stanie wychwycić dźwiekową różnicę pomiędzy CD a ciągle ulepszaną mp3? Jeśli już obecnie głosi się, iż jakość 320kb/s jest nie do odróżnienia od CD. O jakim więc skoku jakościowym mowa?
Nie wiem, Pelson. To nie są moje wizje czy proroctwa, ale polityka firm fonograficznych/audio2. Widzisz jakąś namacalną formę zastąpienia wkładki/książeczki? [...] Nie uwzględniłeś, iż ludzie, którzy przywiązują wagę do opakowania w znacznie większym stopniu przywiązują też wagę do muzyki.


from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
Szukałem konkretnych przykładów ze zdjęciami bebechów audiofilskich odtwarzaczy, bo widziałem baaardzo ciekawe przykłady, ale nie mogę znaleźć. Popatrz jednak niżej, nawet Darkul z Qubriciem się zgadzają co do tegorob pisze:4m - po pierwsze: jakoś żaden szanujący się producent audio nie stosuje napędów do komputerów w odtwarzaczach cd, widać się nie znają

http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.h ... 4&moveto=4
Linn Majik CD (2900 euro, transport to DVD-ROM DSL-710A firmy DVS, do dostania za ok. 10 dolarów). Dokładnie ten sam w Creeku Destiny, Primare CD21, Harmanie HD970, Arcamie, Marantzu. Nie obraź się Rob, ale widać się nie znasz...

No można mieć za niewielkie pieniądze (te 6 kzł) dobry sprzęt (elektronikę), ale oprócz kolumn. Peter Daniel - szacun i podziwpo trzecie: pisząc o Gainclone mam bardziej na myśli wersje premium i to,że takie wzmaki kasują wiele duuużo droższych konstrukcji, nie stwierdziłem też, że jest to rozwiązanie ostateczne, tylko to że daje bardzo dobry stosunek ceny do jakości, za niewielkie w miarę pieniądze można mieć dość dobry sprzęt grający, jakoś konstrukcje Petera Daniela są dość mocno doceniane w świecie

Panie, daj pan spokój - ja z Krella 400xi rezygnuję nie po to, żeby się bawić z Darkulem (szacun także). Powiem tylko IcePower, a reszty się już domyśliszpo czwarte: Kulesza składa jeszcze sprzęt , jak będziesz chciał to trafisz do niego spokojnie

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form