Wasze typy na płytę roku 2006
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy przesłuchałem tę płytę Kanibali tysiąc kilkaset razy.
Chyba najlepszy album z technicznym amerykańskim brutal gore Death Metalem (niezła szufladka!) jaki słyszałem w życiu.
Po prostu nie było w tym roku premiery która zdołałaby mnie od tego odciągnąć. Pal licho wszystkie nowości. Zresztą jak dotąd w ogóle słyszałem tylko trzy albumy wydane po 31 grudnia 2005.
Chyba najlepszy album z technicznym amerykańskim brutal gore Death Metalem (niezła szufladka!) jaki słyszałem w życiu.
Po prostu nie było w tym roku premiery która zdołałaby mnie od tego odciągnąć. Pal licho wszystkie nowości. Zresztą jak dotąd w ogóle słyszałem tylko trzy albumy wydane po 31 grudnia 2005.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
[quote][i]Wysłane przez Alsvartr[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
powiedz coś jeszcze, z chęcią sie pośmiejemy
[/quote]
A śmiejcie się, ale ultravox stwierdził obiektywny FAKT.Zarówno Sardonic Wrath jak i Hate Them, jak i nawet Plaguewielder to CONAJMNIEJ b.dobre płyty.Tak samo sprawa ma się z The Cult is Alive oczywiście.I tutaj argument jakoby DT skończył się po Total Death, albo nawet wcześniej można o dupe rozbić
.Inna mentalność twórców - inna muzyka.Inna nie znaczy zła, a już napewno kasująca dużo rzeczy nad którymi metalowcy aktualnie trzepią trzepią konia.
[i]''Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę' '[/i]
[/quote]
gdybyś słuchał Darkthrone od 1990, to byś takich głupot nie wypisywał. tak to widzę.
[/quote]
Dobrze Trocki, dłużej słuchasz tej muzyki, jesteś mądrzejszy, fajniejszy, i wogóle zamiatasz mnie pod dywan kiwnięciem palca u nogi, ja wypisuję głupoty, jest chłopcem w drewnianych bucikach i czapeczce z masła.Nie słucham Darkthrone od 1990 r. i ze swoimi poglądami na ich muzykę mogę spierdalać do lasu.Dobranoc i Wesołych Świąt.
[quote][i]Wysłane przez Alsvartr[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
powiedz coś jeszcze, z chęcią sie pośmiejemy

A śmiejcie się, ale ultravox stwierdził obiektywny FAKT.Zarówno Sardonic Wrath jak i Hate Them, jak i nawet Plaguewielder to CONAJMNIEJ b.dobre płyty.Tak samo sprawa ma się z The Cult is Alive oczywiście.I tutaj argument jakoby DT skończył się po Total Death, albo nawet wcześniej można o dupe rozbić

[i]''Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę' '[/i]

gdybyś słuchał Darkthrone od 1990, to byś takich głupot nie wypisywał. tak to widzę.
[/quote]
Dobrze Trocki, dłużej słuchasz tej muzyki, jesteś mądrzejszy, fajniejszy, i wogóle zamiatasz mnie pod dywan kiwnięciem palca u nogi, ja wypisuję głupoty, jest chłopcem w drewnianych bucikach i czapeczce z masła.Nie słucham Darkthrone od 1990 r. i ze swoimi poglądami na ich muzykę mogę spierdalać do lasu.Dobranoc i Wesołych Świąt.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Soulside Journey - 7 / 10
A Blaze In The Northern Sky - 10 / 10
Under A Funeral Moon - 10 / 10
Transylvanian Hunger - 10 / 10
Panzerfaust - 9 / 10
Goatlord - 8 / 10
Total Death - 7 / 10
Ravishing Grimness - 6 / 10
Plaguewielder - 7,5 / 10
Hate Them - 6,5 / 10
Sardonic Wrath - 7 / 10
The Cult Is Alive - 9 / 10 [/quote]
widze to baardzo podobnie , no moze z wyjatkiem panzerfaust [/quote]
Ja rowniez, ale za wyjatkiem P, HT oraz SW, ktorym dalbym o punkt wyzej.
No i nie jestem entuzjasta UTFM - z calej Wielkiej Trojcy najmniej na mnie dziala.
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Soulside Journey - 7 / 10
A Blaze In The Northern Sky - 10 / 10
Under A Funeral Moon - 10 / 10
Transylvanian Hunger - 10 / 10
Panzerfaust - 9 / 10
Goatlord - 8 / 10
Total Death - 7 / 10
Ravishing Grimness - 6 / 10
Plaguewielder - 7,5 / 10
Hate Them - 6,5 / 10
Sardonic Wrath - 7 / 10
The Cult Is Alive - 9 / 10 [/quote]
widze to baardzo podobnie , no moze z wyjatkiem panzerfaust [/quote]
Ja rowniez, ale za wyjatkiem P, HT oraz SW, ktorym dalbym o punkt wyzej.
No i nie jestem entuzjasta UTFM - z calej Wielkiej Trojcy najmniej na mnie dziala.
- OD-BYT
- rozkręca się
- Posty: 45
- Rejestracja: 01-10-2006, 15:30
- Kontakt:
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Racji może nie dowodzi, ale z pewnością pomaga. Z perspektywy lat ma się zupełnie inny ogląd muzyki, głębszy i bardziej wyrazisty.[/quote]
Częściowo się zgodzę, ale czy nie jest też tak, że słuchając danego gatunku od iluś tam lat z czasem coraz bardziej zamykamy się na rzeczy nowe(w obrębie danego, znanego nam już gatunku rzecz jasna), uporczywie wracajac do tych które kiedyś spowodowały, ze zaczęliśmy takiej właśnie muzyki słuchać?
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]Poza tym neoficki entuzjazm zaślepia istotę rzeczy, a po kilkunastu latach może z niego nic nie zostać. [/quote]
Owszem, znam kilka takich przypadków, ale często jest też tak, że z czasem po prostu ową istotę rzeczy przestajemy dostrzegać. Ta muzyka potrzebuje entuzjastów, cóz jej przyjdzie z naszego narzekania, ze to już nie to co kiedyś? W dyskusji potrzeba argumentów, a to że ktoś słucha jakiegoś zespołu od iluś tam lat argumentem nie jest, co najwyżej próbą zrobienia na kimś wrażenia.
Racji może nie dowodzi, ale z pewnością pomaga. Z perspektywy lat ma się zupełnie inny ogląd muzyki, głębszy i bardziej wyrazisty.[/quote]
Częściowo się zgodzę, ale czy nie jest też tak, że słuchając danego gatunku od iluś tam lat z czasem coraz bardziej zamykamy się na rzeczy nowe(w obrębie danego, znanego nam już gatunku rzecz jasna), uporczywie wracajac do tych które kiedyś spowodowały, ze zaczęliśmy takiej właśnie muzyki słuchać?
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]Poza tym neoficki entuzjazm zaślepia istotę rzeczy, a po kilkunastu latach może z niego nic nie zostać. [/quote]
Owszem, znam kilka takich przypadków, ale często jest też tak, że z czasem po prostu ową istotę rzeczy przestajemy dostrzegać. Ta muzyka potrzebuje entuzjastów, cóz jej przyjdzie z naszego narzekania, ze to już nie to co kiedyś? W dyskusji potrzeba argumentów, a to że ktoś słucha jakiegoś zespołu od iluś tam lat argumentem nie jest, co najwyżej próbą zrobienia na kimś wrażenia.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- akall
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 08-02-2006, 21:35
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Soulside Journey - 7 / 10
A Blaze In The Northern Sky - 10 / 10
Under A Funeral Moon - 10 / 10
Transylvanian Hunger - 10 / 10
Panzerfaust - 9 / 10
Goatlord - 8 / 10
Total Death - 7 / 10
Ravishing Grimness - 6 / 10
Plaguewielder - 7,5 / 10
Hate Them - 6,5 / 10
Sardonic Wrath - 7 / 10
The Cult Is Alive - 9 / 10 [/quote]
widze to baardzo podobnie , no moze z wyjatkiem panzerfaust [/quote]
Ja rowniez, ale za wyjatkiem P, HT oraz SW, ktorym dalbym o punkt wyzej.
No i nie jestem entuzjasta UTFM - z calej Wielkiej Trojcy najmniej na mnie dziala. [/quote]
Ja bym z kolei Soulside Journey podciagnal o 2 oczka w gore. A z tych trzech obdarzonych dziesiątką Blaze jednak dominuje. Poza tym napisałbym podobne cyfry.
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
Soulside Journey - 7 / 10
A Blaze In The Northern Sky - 10 / 10
Under A Funeral Moon - 10 / 10
Transylvanian Hunger - 10 / 10
Panzerfaust - 9 / 10
Goatlord - 8 / 10
Total Death - 7 / 10
Ravishing Grimness - 6 / 10
Plaguewielder - 7,5 / 10
Hate Them - 6,5 / 10
Sardonic Wrath - 7 / 10
The Cult Is Alive - 9 / 10 [/quote]
widze to baardzo podobnie , no moze z wyjatkiem panzerfaust [/quote]
Ja rowniez, ale za wyjatkiem P, HT oraz SW, ktorym dalbym o punkt wyzej.
No i nie jestem entuzjasta UTFM - z calej Wielkiej Trojcy najmniej na mnie dziala. [/quote]
Ja bym z kolei Soulside Journey podciagnal o 2 oczka w gore. A z tych trzech obdarzonych dziesiątką Blaze jednak dominuje. Poza tym napisałbym podobne cyfry.
Still o'er the curved, white trellis of your sides
The sateless, wandering serpent curls and glides
The sateless, wandering serpent curls and glides
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3526
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy przesłuchałem tę płytę Kanibali tysiąc kilkaset razy.
Chyba najlepszy album z technicznym amerykańskim brutal gore Death Metalem (niezła szufladka!) jaki słyszałem w życiu.
Po prostu nie było w tym roku premiery która zdołałaby mnie od tego odciągnąć. Pal licho wszystkie nowości. Zresztą jak dotąd w ogóle słyszałem tylko trzy albumy wydane po 31 grudnia 2005. [/quote]
Kuzwa Maniek to mam rozumiec, ze przez "The Wretched Spawn" i "Kill" jeszcze nie przebrnales??? To co bedzie wtedy? Pytam bo z reguly plyty te oceniane sa wyzej niz "Gore Obsessed", ktora czesto wytykana jest jako ta najslabsza z plyt z Jerzym Rybakiem na wokalu. Czas wziac sie za 2 ostatnie!
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy przesłuchałem tę płytę Kanibali tysiąc kilkaset razy.
Chyba najlepszy album z technicznym amerykańskim brutal gore Death Metalem (niezła szufladka!) jaki słyszałem w życiu.
Po prostu nie było w tym roku premiery która zdołałaby mnie od tego odciągnąć. Pal licho wszystkie nowości. Zresztą jak dotąd w ogóle słyszałem tylko trzy albumy wydane po 31 grudnia 2005. [/quote]
Kuzwa Maniek to mam rozumiec, ze przez "The Wretched Spawn" i "Kill" jeszcze nie przebrnales??? To co bedzie wtedy? Pytam bo z reguly plyty te oceniane sa wyzej niz "Gore Obsessed", ktora czesto wytykana jest jako ta najslabsza z plyt z Jerzym Rybakiem na wokalu. Czas wziac sie za 2 ostatnie!
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy przesłuchałem tę płytę Kanibali tysiąc kilkaset razy.
Chyba najlepszy album z technicznym amerykańskim brutal gore Death Metalem (niezła szufladka!) jaki słyszałem w życiu.
Po prostu nie było w tym roku premiery która zdołałaby mnie od tego odciągnąć. Pal licho wszystkie nowości. Zresztą jak dotąd w ogóle słyszałem tylko trzy albumy wydane po 31 grudnia 2005. [/quote]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów
W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy przesłuchałem tę płytę Kanibali tysiąc kilkaset razy.
Chyba najlepszy album z technicznym amerykańskim brutal gore Death Metalem (niezła szufladka!) jaki słyszałem w życiu.
Po prostu nie było w tym roku premiery która zdołałaby mnie od tego odciągnąć. Pal licho wszystkie nowości. Zresztą jak dotąd w ogóle słyszałem tylko trzy albumy wydane po 31 grudnia 2005. [/quote]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
jak widac raczej każdy wymienił celtic frost....a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?
[/quote]
"Monotheist" istotnie jest wyróżniającą się płyta w 2006 roku, ale jak dla mnie nie tą najlepszą. Jakoś mam problemy z wgryzieniem się w nią, to jeden z tych albumów, które wymagają czasu i wielu przesłuchań. Chyba po prostu spodziewałem się czegoś innego, może drugiego " To mega..."? Póki co wyżej stawiam Darkthrone, Hell Born i Unleashed.
jak widac raczej każdy wymienił celtic frost....a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?
[/quote]
"Monotheist" istotnie jest wyróżniającą się płyta w 2006 roku, ale jak dla mnie nie tą najlepszą. Jakoś mam problemy z wgryzieniem się w nią, to jeden z tych albumów, które wymagają czasu i wielu przesłuchań. Chyba po prostu spodziewałem się czegoś innego, może drugiego " To mega..."? Póki co wyżej stawiam Darkthrone, Hell Born i Unleashed.
Only dead fish flows with the stream...
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
jak widac raczej każdy wymienił celtic frost....a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?[/quote]
[i]Trendi Trendi Trendi
Must be friendli
I a trendi world[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów [/quote]
Wybacz, ale jak widzę twój awatar to trudno mi traktować poważnie twoje posty.
jak widac raczej każdy wymienił celtic frost....a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?[/quote]
[i]Trendi Trendi Trendi
Must be friendli
I a trendi world[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów [/quote]
Wybacz, ale jak widzę twój awatar to trudno mi traktować poważnie twoje posty.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów [/quote]
hold your horses budy!
Przykład BT jeszcze bardziej mnie przytwierdza do encyklopedyji bębnów. Ale właśnie to - wprost genialne brzmienie, idealnie wypośrodkowane miedzy typowym dla Bolt Thrower brudem i ciężarem, a czytelnością
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?
ps. dobrze marian ,że wróciłes [/quote]
a pomyślajta jakie były opinie po into the pandemonium? tak in opositione, tyle że wtedy nie było tylu entuzjastów. Tzn. ten zespól ma wpisane in nomine et definitione, że albo nagra płytę genialną albo dno smyrającą. Ja innych nie znam, ten typ tak ma - albo maxi albo dno.
Marian coś posłucha w tematach aus 80. Mochten Sie eine machen?
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów [/quote]
hold your horses budy!
Przykład BT jeszcze bardziej mnie przytwierdza do encyklopedyji bębnów. Ale właśnie to - wprost genialne brzmienie, idealnie wypośrodkowane miedzy typowym dla Bolt Thrower brudem i ciężarem, a czytelnością
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?
ps. dobrze marian ,że wróciłes [/quote]
a pomyślajta jakie były opinie po into the pandemonium? tak in opositione, tyle że wtedy nie było tylu entuzjastów. Tzn. ten zespól ma wpisane in nomine et definitione, że albo nagra płytę genialną albo dno smyrającą. Ja innych nie znam, ten typ tak ma - albo maxi albo dno.
Marian coś posłucha w tematach aus 80. Mochten Sie eine machen?
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
jak widac raczej każdy wymienił celtic frost....a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?[/quote]
[i]Trendi Trendi Trendi
Must be friendli
I a trendi world[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów [/quote]
Wybacz, ale jak widzę twój awatar to trudno mi traktować poważnie twoje posty. [/quote]
ja nie musze patrzec na twój avatar, wystarczy ,ze czytam twoje posty i tez nie potrafie cie traktować cie powaznie.
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
jak widac raczej każdy wymienił celtic frost....a pamietacie jakie były watpliwości zanim sie ukazała?[/quote]
[i]Trendi Trendi Trendi
Must be friendli
I a trendi world[/i]
[quote][i]Wysłane przez stary[/i]
to jest encyklopedyczny przykład wąskich horyzontów [/quote]
Wybacz, ale jak widzę twój awatar to trudno mi traktować poważnie twoje posty. [/quote]
ja nie musze patrzec na twój avatar, wystarczy ,ze czytam twoje posty i tez nie potrafie cie traktować cie powaznie.