ROTFL, polecasz na uspokojenie jedną z najbardziej irytujących czynności świata. :Dmaciek z klanu pisze:na uspokojenie to polecam sklejanie modeli.
S.O.S. kryzys
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: S.O.S. kryzys
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: S.O.S. kryzys
Jak sie skuma juz baze po kilku niewypalach to jest to zajebista odskocznia od hujozy dnia codziennego.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: S.O.S. kryzys
od składania modeli lepsze na stres jest rozkładanie modelek.
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: S.O.S. kryzys
Chyba na rozkładówce :)
Kiedyś złożyłem nawet jakiegoś modela i oczywiście modele >>> puzzle. Jakby pójść za ciosem, to dzisiaj pewnie składałbym model lotniskowca ze szpilek albo coś w tym stylu.
Kiedyś złożyłem nawet jakiegoś modela i oczywiście modele >>> puzzle. Jakby pójść za ciosem, to dzisiaj pewnie składałbym model lotniskowca ze szpilek albo coś w tym stylu.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5262
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: S.O.S. kryzys
Poprawiłem bo się jebłeś :DCzesław pisze:Kiedyś rozłożyłem nawet jakiegoś modela
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15849
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: S.O.S. kryzys
No, fajne, zwłaszcza jak po sklejeniu całego modelu który wydaje Ci sie kompletny, pozostało jeszcze w trzy dupy mniejszych lub wiekszych części których nigdzie już nie da sie upchać:)Block69 pisze:A bym se skleił jakiegoś dużego statka. Fajne to było :)
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5262
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: S.O.S. kryzys
Zajebiste modele helikopterów były w latach '80. Szło to kupić chyba w składnicach harcerskich.
Father mi kleił a ja się tym bawiłem. Gdyby gdzieś szło takie dostać chętnie bym poskładam z moim synem.
Father mi kleił a ja się tym bawiłem. Gdyby gdzieś szło takie dostać chętnie bym poskładam z moim synem.
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: S.O.S. kryzys
mam jakiś model statku do sklejania, nietrafiony prezent sprzed kilkunastu lat
w Katowicach jest sklep modelarski na Mikołowskiej trochę ponad Pałacem Mlodzieży, ale to chyba wiecie
w Katowicach jest sklep modelarski na Mikołowskiej trochę ponad Pałacem Mlodzieży, ale to chyba wiecie
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: S.O.S. kryzys
Mały Modelarz Cult Eternal:D Sklejało się okręty, nie statki;) Taki Bismarck, albo jakieś inne pancerniki z II wojenki zabierały czasem pół roku zycia;)
'Come the Blessed Madness'
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: S.O.S. kryzys
Ale to papierowy z MM, czy z tych późniejszych, z plastiku? Wygląda nieźle, tak, czy siak. Z tych, co miałem niezle wyglądały jeszcze angielskie pancerniki - Rodney, King George V itd ;)
'Come the Blessed Madness'
- olo1972
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
- Lokalizacja: Lublin
Re: S.O.S. kryzys
Kurna!Jednak wolę swoje puzzle:)Tutaj by mnie szlag trafił.Choć trzeba przyznać,iż efekt końcowy zajebisty...Block69 pisze:Bismarck nie przelewki :)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: S.O.S. kryzys
Plastik. Da się takie coś z papieru zrobić co by był taki efekt?COFFIN pisze:Ale to papierowy z MM, czy z tych późniejszych, z plastiku? Wygląda nieźle, tak, czy siak. Z tych, co miałem niezle wyglądały jeszcze angielskie pancerniki - Rodney, King George V itd ;)
PENIS METAL
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: S.O.S. kryzys
Efekt jest zdecydowanie lepszy:) Model jest dokładniej odwzorowany, jest więcej detali, bo skleja się z kilkunastu tysięcy elementów. Poza tym na papierze lepiej odda się poszczególne kolory. Czasu zajmuje zdecydowanie więcej, ale efekt końcowy jest zajebisty.Block69 pisze: Plastik. Da sie takie coś z papieru zrobić co by był taki efekt ?
'Come the Blessed Madness'
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: S.O.S. kryzys
Znajomy się tym jara. Efekt zajebisty, ale roboty nieprawdopodobnie dużo, ja osobiście bym chyba ocipiał. Biurko przy którym się takie coś robi wygląda u niego trochę jak pracownia mikrochirurgiczna. Igły, skapele, nożyki, lupy, pęsety, jakieś dziwne kleje nakładane igiełkami itp.
Sklejałem kiedyś samoloty i to fajne było, ale przejśc od plasiku do papieru, ojezu, zwariowałbym od takiej dłubaniny.
Ale, ale, są ludzie dłubiący jeszcze bardziej porypane i czasochłonne rzeczy, np koleś rzeźbiący w ołówkach.
http://www.daltonmghetti.com/


Sklejałem kiedyś samoloty i to fajne było, ale przejśc od plasiku do papieru, ojezu, zwariowałbym od takiej dłubaniny.
Ale, ale, są ludzie dłubiący jeszcze bardziej porypane i czasochłonne rzeczy, np koleś rzeźbiący w ołówkach.
http://www.daltonmghetti.com/


Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: S.O.S. kryzys
Nie wiesz co piszesz, bo:maciek z klanu pisze:najgorzej :)olo1972 pisze:A ja mam kryzys finansowy i ni cholery póki co nie mogę sobie pozwolić na jakieś zakupy płytowe....
Przerobiłem to na własnej skórze. Wrogom tego nie życzę...Castor pisze:No chyba że kryzys finansowy jest aż tak wielki, że zaczynasz wyprzedawać swoje ulubione płyty, by związać koniec z końcem, to faktycznie nie ma chyba nic gorszego
Słowa mędrca!manieczki pisze:Ano dobrze prawisz, dodać też należy, że przekleństwem jest ten cholerny internet i wypożyczalnie. Cofnąć się w czasie o x lat wstecz i wtedy katowałoby się do upadłego 1-2 albumu i wsio,...
Teraz bombardowanie to lana del sraj, to jakieś migi - za dużo tego, za mało czasu i kasy.
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: S.O.S. kryzys
Przez ostatnie 3-4 tygodnie przesłuchałem w całości jakieś 4-5 płyt. Po razie. Nie mam juz pomysłu czego słuchać i właściwie to nawet mi sie nie chce. Nie wiem czemu niektórzy tak panikuja w podobnej sytuacji, ja sie tam całkiem normalnie czuję ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb