Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską

[Żułek]

Byłem wczoraj na poczcie wysłać kasetę. Daje babie, ta mierzy, waży, liczy, rachuje i mówi 15,60 zł, ja: ile kurwa? Myślałem że coś jej się pojebało, a babka że mają nowy cennik, że przesyłka listowa nie może przekraczać 2 cm wysokości itp. No ja pierdole, rozumiem nowy cennik, ale troche przyzwoitości, bo kurwa 15,60 za jedną pierdoloną kasetę listem poleconym to chyba gruba przesada. W sumie poszła paczką za 12,50... jebać pocztę

no niestety tak jest :( pisałem o tym nastepnego dnia po zmianie cennika i też sie zdziwiłem bo miałem do wysłania płyte

[yossarian84]

Z punktu widzenia zwykłych listonoszy te zmiany są znakomite, bo plebs nie będzie wysyłał dużych rzeczy listami, tylko paczkami :-) Jako że pewnie wrócę kiedyś na to stanowisko, to jak najbardziej szanuję te decyzję :D

[Medard]

Z punktu widzenia zwykłych listonoszy te zmiany są znakomite, bo plebs nie będzie wysyłał dużych rzeczy listami, tylko paczkami :-) Jako że pewnie wrócę kiedyś na to stanowisko, to jak najbardziej szanuję te decyzję :D

A z punktu widzenia inposta to znakomicie, wysyłka paczkomatem tylko 9 zeta. Przejmą rynek małych gabarytów.

[ggfh]

przejma a potem zmieni sie prawo - jak bylo z listami urzedowymi :D

[535]

To że ceny poszły w górę, jest drobiazgiem. Wszystko drożeje. Natomiast fakt, że pan listonosz, kurier, czy jak tę kurwę wabią potrafi ubezpieczoną przesyłką poleconą, pełną winyli pierdolnąć beztrosko przez ogrodzenie na podjazd jest, moim zdaniem lekkim przegięciem. Oczywiście wszystko dlatego, że jebanemu śmieciowi nie chce się wypełniać kwitu, a przecież do chuja miłego mają mój numer i automatycznie powinni mi wysłać wiadomość, żebym się pofatygował na pocztę. Tak to działało, a teraz nagle przestało. I teraz weź mu chujowi udowadniaj, że nie odebrałeś, że się złamało, albo że zalało... i tak dalej. Reklamacje nie mają sensu i tak robią co chcą. Możesz im skoczyć i opierdolić marchew. Jest jeszcze wersja z wpierdolem na Wielickiej, ale czy warto? Tak więc w tej chwili tylko inpost i paczkomaty.

[uglak]

Tak więc w tej chwili tylko inpost i paczkomaty.

Z moich obserwacji wynika, ze kurier inpost to najgorszy podgatunek kuriera. Wszystko co moge wysylam paczkomatami. Taki inpostowy paradoks.

[535]

Inpost w znaczeniu paczkomaty. Żadnych kurierów.

[Medard]

Inpost w znaczeniu paczkomaty. Żadnych kurierów.

Dokładnie, tylko paczkomat.
Co prawda w małych miejscowościach pozostaje poczta.

[Jimmy Boyle]

Tak więc w tej chwili tylko inpost i paczkomaty.

Z moich obserwacji wynika, ze kurier inpost to najgorszy podgatunek kuriera. .

Mógłbym sie pod tym podpisać. Raz ciul przyjechał o 7.15, innym razem o 21.00. Często zdarzało się, że dostałem maila o udanym doręczeniu przesyłki, podczas gdy szanowny doręczyciel pojawił sie dopiero następnego dnia... po interwencji tel. Kilka razy też zdarzyło się chujkowi zostawić przesyłkę w ten sposób, że jebnął paczkę za płot i nawet nie raczył nacisnąć na dzwonek przy bramie. Jednym zdaniem: banda chuja, nie polecam.

[uglak]

Etykieta nieczytelna lub jej brak

ktos juz mial w trackingu paczkomatow taki status?

[pr0metheus]

czemu moja paka z finlandii idzie przez niemce? patrze na moj kieszonkowy globusik i za chuja to nie po drodze. ktos tak mial?

[Buka]

To norma. Wysyłają przez posti, paczka jedzie przez Litwę, następnie transportowana jest do Niemiec i tam przejmuje ją DHL.

[WaszJudasz]

czemu moja paka z finlandii idzie przez niemce?

Stary deal z czasów wojny kontynuacyjnej.

[bartwa]

czemu moja paka z finlandii idzie przez niemce?

Stary deal z czasów wojny kontynuacyjnej.

Dokładnie, są układy na które nie ma rady. Grunt, że z Niemiec nie idzie przez Finlandię:).

[pr0metheus]

Pierwszy raz tak miałem, ale skoro to norma to grzecznie czekam

[bartwa]

Pierwszy raz tak miałem, ale skoro to norma to grzecznie czekam

Bo nie zawsze tak jest, ale kilka razy mi się zdarzyło. Z drugiej strony 2 tyg temu płyta z DTD szła bezposrednio tylko 2 dni.

[SODOMOUSE]

czemu moja paka z finlandii idzie przez niemce?

Stary deal z czasów wojny kontynuacyjnej.

Dokładnie, są układy na które nie ma rady. Grunt, że z Niemiec nie idzie przez Finlandię:).

Idzie tylko z Finlandii:)

[Ascetic]

Panowie,

kurier poczty polskiej - chyba sie to nazywa pocztex.

dostarczają w sobotę?

przesyłka z bonito

to kurwać ważne. od niedzieli mam być ascetą, a tam są pozycje, które mi mają w tym pomóc. sprawa się jebnie. tym bardziej, że od poniedziałku wypierdalam a tam gdzie wypierdalam to same pokusy są.

[COFFIN]

kurier poczty polskiej - chyba sie to nazywa pocztex.

U mnie tak. Ale trzeba brać pod uwagę stopień rozpierdolu na danej poczcie, w danym mieście i wtedy może być różnie:D Bo np był czas, że zatrudnionemu na etacie poczty nie chciało się jeździć w weekendy, a jak zatrudnili podwykonawcę tylko do poczteksu, to Ci wozili bez problemu.

[Ascetic]

kurier poczty polskiej - chyba sie to nazywa pocztex.

U mnie tak. Ale trzeba brać pod uwagę stopień rozpierdolu na danej poczcie, w danym mieście i wtedy może być różnie:D Bo np był czas, że zatrudnionemu na etacie poczty nie chciało się jeździć w weekendy, a jak zatrudnili podwykonawcę tylko do poczteksu, to Ci wozili bez problemu.

dzięki. ale u mnie chyba nici z tego.
powiedzieli mi na infolinii, że moja paczuszka sobie leży na rozdzielni, a jak nie wykupiłem usługi "dostawa w sobotę" (niespecjalnie kojarzę, żeby bonito miało możliwość zrobienia dopłaty pod tym kątem, a, że mi mocno zależało, aby to do niedzieli było to bym zapłacił) to mogę ich w pompę und dupę pocałować. tak więc tego ten> baluję dalej.