S.O.S. kryzys

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 02:45

Jakie, kurwa, kryzysy?!? Ludzie kochani, czy was pojebało?!? O czym mowa? W kolekcji kilkaset płyt, a przez ostatnie kilkanaście miesięcy wystarcza mi 1% tego. Do biadol... przepraszam - zobaczenia za mniej więcej 125 lat.

At night he arrives with his bag of tricks
He's Arkon the grave robber
By the moonlight he digs the up the dirt
To say: "how ya going brother?"
He's Arkon the grave robber
Fukken Arkon the grave robber!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Jakbym wygrał na loterii to przez najbliższe kilkadziesiąt lat mógłbym siedzieć w moich czterech ścianach (we wszystkich naraz!) i nie robić nic innego (oprócz siedzenia w tych ścianach), no - może jeszcze słuchać tej, jak jej tam? Muzyki! Oby tylko sprzęt wytrzymał...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10029
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 03:40

Castor pisze:
est pisze:Ja od wtorku przesłuchałem tylko jedną płytę. Czy to już kryzys?
Wiem że nie powinno się na pytanie, pytaniem odpowiadać, ale muszę zapytać, czy na więcej nie miałeś ochoty, czy po prostu czasu?
Brak czasu, największy wróg;)
535

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 03:49

To fakt. Brak czasu, wróg numer jeden. Mnie jeśli chodzi o słuchanie muzyki ratowały długie trasy i sterta kaset, bądź płyt (zależnie od żródła) składowanych w "nogach" nieistniejącego pasażera. To było bardzo ułomne, ale pozwalało przetrwać i przy okazji nieźle się zabawić. Dodatkowo w pracy i "na cudzy koszt."
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 11:16

est pisze:Ja od wtorku przesłuchałem tylko jedną płytę. Czy to już kryzys?
Nie wiem, bo nie znam Ciebie i twoich potrzeb. :) U mnie z pewnością byłby to kryzys i to niezwykle poważny. W dniu kiedy jestem najbardziej zapracowany i nie mam czasu praktycznie na nic, staram się chociaż te 3-4 płyty przesłuchać. W dni wolne - nie zliczę. Chyba, że jestem na weekendowym wypadzie w górach (kilkanaście razy w roku) - wtedy niczego nie słucham, to są takie dni na "oczyszczenie". :)
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10029
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 11:26

Katharsis hehe. W sumie ja nawet jak nie słucham muzyki to nią w pewien sposób żyję. Podśpiewuję sobie itp. itd. Ale od wtorku dopiero teraz włączyłem muzykę (ostatni Funerus).

Co to jest "zjeba życiowa"?
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 11:47

Jak nie wiesz to powinienes się cieszyć ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10029
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 12:23

Czyli za nic:D
Tak jak pisal Waltari, cokolwiek by się nie działo - w dupę zawsze dostają najbiedniejsi i niewinni :D
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 21:24

ciekawe, kiedy Maria zacznie jechać po metalu - nie jest tego świadom, ale jest na klasycznej drodze ku oświeceniu :DDDD
Maria Konopnicka

Re: S.O.S. kryzys

19-02-2012, 22:35

Jechanie po metalu jest charakterystyczne dla osób takich jak Ty, które o ten gatunek się otarły, ale nigdy go nie zgłębiły myląc dojrzałą miłość do metalu z młodzieńczym zauroczeniem :) słucham właśnie świetnej płyty Beggars Opera - Waters of change, którą Ty pewnie poznałeś w 1971 roku, albo nawet grałeś na niej na klawiszach :)))
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15850
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: S.O.S. kryzys

20-02-2012, 00:30

Gore_Obsessed pisze:Jakbym wygrał na loterii to przez najbliższe kilkadziesiąt lat mógłbym siedzieć w moich czterech ścianach (we wszystkich naraz!) i nie robić nic innego (oprócz siedzenia w tych ścianach), no - może jeszcze słuchać tej, jak jej tam? Muzyki! Oby tylko sprzęt wytrzymał...
No nie wiem, ale zakładając czysto teoretycznie że rzeczywiście wygrałeś dajmy na to jak ostatnim razem koleś z Gdańska 30 milionów - nie wiem czy miałbyś chęć i siły by tylko siedzieć i słuchać muzyki. Owszem, praca by już Cię nie dotyczyła, ale nie chce mi sie wierzyć że miałbyś tyle samozaparcia by tylko i wyłącznie słuchać. Sprzet powinien wytrzymać, natomiast co do kondycji człowieka... no cóż, podejrzewam że nie wiem jaki miałbyś głód muzyki wyszedłbyś z tego pokoju po tygodniu. Ale to tylko czysto teoretycznie, jak wygrasz daj znać, przetestujemy w praktyce.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: S.O.S. kryzys

20-02-2012, 00:50

trotzky taki elitarny sie zrobil.atakuje z nienacka.jak diabel jakis.albo szatan.mariusz wedliniarz ;))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: S.O.S. kryzys

20-02-2012, 00:52

ale mariusz ma duzo lepsze poczucie humoru ;ddd
this is a land of wolves now
DCI Hunt

Re: S.O.S. kryzys

20-02-2012, 07:16

Maria Konopnicka pisze:słucham właśnie świetnej płyty Beggars Opera - Waters of change, którą Ty pewnie poznałeś w 1971 roku, albo nawet grałeś na niej na klawiszach :)))
:D
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3522
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: S.O.S. kryzys

20-02-2012, 09:49

^^ dokladnie :D
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: S.O.S. kryzys

20-02-2012, 19:59

haters gonna hate :D
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: S.O.S. kryzys

25-02-2012, 21:40

U mnie jest tak: absolutny brak parcia na cokolwiek nowego, podparty powrotami do starych, sprawdzonych, doskonałych płyt. Z drugiej strony zagłębianie się w niepoznanych wcześniej zespołach sprzed kilku/nastu/dziesięciu lat. Czy to kryzys wieku średniego, zwykły brak wiary w cokolwiek nowego (bo wszystko już było:) czy już dojrzałość poparta doświadczeniem i świadomymi wyborami estetycznymi?
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: S.O.S. kryzys

25-02-2012, 21:56

Ja, jak nie mam "parcia" na nowości to najczęściej jest to spowodowane tym, że połakomiłem się na kilka takich nowości, które rzekomo miały być odkryciem roku, a w rezultacie nim nie były, więc zaczynam dochodzić do wniosku, że pierdolę to i wracam do starych i sprawdzonych płyt.
Ostatnio zmieniony 25-02-2012, 21:58 przez Castor, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6578
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: S.O.S. kryzys

25-02-2012, 21:58

A ja to pierdolę i siedzę na księżycu!
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: S.O.S. kryzys

25-02-2012, 22:05

a ja od kilku dni przypominam sobie najwspanialsze lata DEPECHE MODE i METALLICA i po raz kolejny uswiadamiam sobie jak wazne sa to nazwy w moim muzycznym wszechswiecie. no music,no life .bitches.

zdrowie
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: S.O.S. kryzys

25-02-2012, 22:05

Nerwowy pisze:A ja to pierdolę i siedzę na księżycu!
^..^

O świcie wyjeżdżam sobie na tydzień. W ramach kryzysu biorę 64 albumy, a słuchać pewnie będę na zmianę Fukk i Filosofem.
Give birth to something dead
Give birth to something old
ODPOWIEDZ