Płyty 10/10
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
na to nie moge sie zgodzic. oczywiscie, w kwestii pewnej bezkompromisowosci jest tutaj wspolny mianownik, ale sama bezkompromisowosc nie zastapi jednak warsztatu, umiejetnosci i wyobrazni muzycznej.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: Płyty 10/10

http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: Płyty 10/10
okurwajakilol
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: Płyty 10/10
w tych całych rozważaniach nad dywagacjami, które tu uprawiacie
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
w koncu forum dyskusyjne, jakby nie patrzec
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Re: Płyty 10/10
Przestańże już manifestować na siłę swoją obecność bez jakiegokolwiek wkładu i daj poczytać coś sensowniejszego niż "o kurwa, lol".
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
Wiadomo, że a), ale ten sens jest baaaaaaardzo naciągany.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: Płyty 10/10
Płyt 10/10 jest sporo, więc okroiłem swoje typy na zasadzie "możesz wybrać tylko po 1 krążku z każdego gatunku muzyki"
black - Samael, Worship him
gothic (szeroko rozumiany) - Moonspell, Sin/Pecado
death - Death, Symbolic
grind - Pig Destroyer, Terrifyer
thrash - Slayer, GHUA
Industrial - FLA, Civilization
nowa fala - The Cure, disintegration
punk - Misfits, box set (wiem, trójpak, ale sprzedawany jako jedna szuka)
nie wyobrażam sobie muzyki bez tych płyt.
black - Samael, Worship him
gothic (szeroko rozumiany) - Moonspell, Sin/Pecado
death - Death, Symbolic
grind - Pig Destroyer, Terrifyer
thrash - Slayer, GHUA
Industrial - FLA, Civilization
nowa fala - The Cure, disintegration
punk - Misfits, box set (wiem, trójpak, ale sprzedawany jako jedna szuka)
nie wyobrażam sobie muzyki bez tych płyt.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
raczej chyba nie zrozumial tematu
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Pteroczłek
- postuje jak opętany!
- Posty: 505
- Rejestracja: 27-12-2010, 10:07
Re: Płyty 10/10
ja pierdolę, niby myślowe mieszanie różnych systemów walutowych to taka specyfika masterfula, ale to co tu się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie ;)Drone pisze: Otóż to. A wracając do rzeczy, co brzmi prawdziwiej:
a) W pewnym sensie BLASPHEMY = KING CRIMSON
b) W pewnym sensie BLASPHEMY = QUEEN
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
Klasyfikacja Q jako sztucznej choinki czy trabanta to jedna z wiekszych bzdur jakie slyszalem. Q teatralnosc i momentami plebejska przebojowosc doprowadzilo do rangi sztuki na najwyzszym poziomie, a odbieranie im prawdziwosci, szczerosci i pewnych podstawowych, szlachetnych emocji (rozumiem ze temu mialo sluzyc m.in. porownanie do sztucznej choinki) to nieuprawniene i zbyt daleko idace uproszczenie. Nawet jesli takie "Show must go on" czy "We are the champions" to piosenki o zupelnie innym poziomie artystyczno-emocjonalnym niz takie King Crimson to nie mozna im odmowic faktu bycia fenomenem szeroko rozumianej muzyki i wykroczenia poza gatunkowe ramy, to przemowienie do ludzi na najprostszym, podstawowym i uniwersalnym poziomie. Oczywiscie nie zapominam o - chociazby - poczatkach zalatujacych progresywnym rockiem, ale Queen nie nalezy rozpatrywac w z punktu widzenia czysto muzycznego, ale raczej jako pewien kulturowy fenomen, zespol ktory pod wzgledem zajmowania pierwszych miejsc na listach przebojow wyprzedzil nawet The Beatles.Drone pisze:Nieważne, że sens jest naciągany. Widać "coś", co od razu rzuca się w oczy, "coś" co nie pasuje. Tak jakby wśród żywych drzew postawić sztuczną choinkę z bombkami. Jakby wśród czerwonych Porsche postawić na parkingu pomalowanego na złoto Trabanta. Jakby zamiast dębowego parkietu położyć na podłodze wykładzinę imitującą skórę tygrysa.Deathless King pisze:Wiadomo, że a), ale ten sens jest baaaaaaardzo naciągany.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11090
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Płyty 10/10
Należy jak najbardziej, bo nagrali tyle świetnych piosenek, że z pięć zespołów można by obdzielić i nikt nie byłby stratny. Niezależnie od tego czy dojdziecie do wniosku, że Queen to choinka w lesie, a Mercury to meblościanka. Dyskutujcie sobie dalej na temat wyższości Blasphemy nad Leonardem Cohen'en czy łotewa, a ja sobie zapuszczę zajebiste "The game". :)Deathless King pisze: ale Queen nie nalezy rozpatrywac w z punktu widzenia czysto muzycznego, ale raczej jako pewien kulturowy fenomen, zespol ktory pod wzgledem zajmowania pierwszych miejsc na listach przebojow wyprzedzil nawet The Beatles.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
Czyli warunkujesz wartosc artystyczna na podstawie odbiorcy? Nie kazdemu psu burek i nie popadajmy teraz w snobizm. Czy wydumane danie z azjatyckiej ryby jest poprzez fakt swoistej elitarnosci automatycznie smaczniejsze od schabowego zasmazanego z cebulka? Nie twierdze ze Q to awangarda oraz intelektualne wyzwanie, ale nie tylko to przesadza o wartosci muzyki. Kocham King Crimson ale nigdy nie osmielilbym sie odebrac Queen naleznego im szacunku a tym bardziej stwierdzac, iz sa mniej wartosciowym zespolem niz Blasphemy. Mozna oceniac muzyke w oderwaniu od kontekstu kulturowego, ale po co?Drone pisze:No i o czym to niby ma świadczyć? O jakości dorobku artystycznego? Raczej o odwoływaniu się przez QUEEN do odbiorcy uśrednionego, w którym wystarczy poruszyć tę najbanalniejszą z emocji, ażeby go kupić. To jest ten sam patent, który mnie tak bardzo zniechęca do części twórczości THE BEATLES. Już kiedyś pisałem - QUEEN to muzyka, która trafiała do przeciętnego inteligenta z lat 70-tych, a dla którego takie KING CRIMSON to już było za wiele. Zagraniczny blichtr i świecący wąs dla mas ściśniętych w wielkiej płycie i układających rodzinne kryształy w meblościankach.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Płyty 10/10
blasphemy = blasphemyDrone pisze:Otóż to. A wracając do rzeczy, co brzmi prawdziwiej:Karkasonne pisze:Przestańże już manifestować na siłę swoją obecność bez jakiegokolwiek wkładu i daj poczytać coś sensowniejszego niż "o kurwa, lol".
a) W pewnym sensie BLASPHEMY = KING CRIMSON
b) W pewnym sensie BLASPHEMY = QUEEN
???
king crimson = king crimos
queen = queen
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Płyty 10/10
i to chyba bedzie najlepsze podsumowanie.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
Re: Płyty 10/10
twoja_stara_trotzky pisze:
blasphemy = blasphemy
king crimson = king crimos
queen = queen
innej opcji nie ma i tu powinno się zakończyćDeathless King pisze:i to chyba bedzie najlepsze podsumowanie.
Ostatnio zmieniony 18-04-2011, 23:17 przez panthyme, łącznie zmieniany 1 raz.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Płyty 10/10
ja jestem tylko skromnym przekaźnikiem, Mądrość przeze mnie przemawia ;)