Płyty 10/10

[Mort]

Harlequin, ja Tobie z tym DSO wybaczam, ale nigdy nie zapomnę...

[[V]]

za to dream theater to pierwsza liga ;)

Ten zespól to nieporozumienie.

[Mort]

Był taki temat: "zespoły które mogłyby nie istnieć". Myślę, że DREAM THEATER idealnie by tam pasował.

[Headcrab]

Nie takie histerie się w tematach o DsO i BaN pojawiały. A to

mzuycy nie potrafią ze swoich ambientowych elementów wykreowac takiego nastroju jak robi to właśnie Blut Aus Nord.

To chyba nawet przeklejone z tematu o tym zespole ;)

Zauważyłem że BAN robi co raz większą furorę na tym forum, najpierw okazało się że są lepsi od Bathory, a teraz że od DSO.
Pozostaje tylko czekać aż zdetronizują Morbid Angel.

[Lykantrop]

Morbid Angel zdetronizowanę będzie w mig, potem ruszą na zach... Slayer znaczy.

[Frosthark]

pytanie, czy ktos, kto blacku "nie bałdzo" powinien brac sie za recenzowanie plyt z obrebu tego gatunku i potem jeszcze twierdzic bazujac na swej ekspertyzie, ze Fas to druga liga ;)

Trochę mnie właśnie zdziwiło to wyznanie. Jak to, nie przepada za tym gatunkiem a recenzuje? Brzmi mi to jak pospolite dziennikarstwo, gdzie pan redaktor przydziela tematy podwładnym nie zważając na ich stan wiedzy i taki biedny dziennikarzyna musi coś na ten temat chlapnąć przed deadlinem. Przypomina mi to sławny artykuł w GW jakiejś kobiety która twierdziła że Iperyt jest hymnem ku czci wujka Adolfa. Takie podejście zabija ten zawód. Oczywiście recenzent nie może też popadać w drugą skrajność, "10/10 bo jest tremolo i djobeł na okładce". W tym momencie ponownie powraca temat obiektywności i subiektywności, a raczej ich proporcji.

[Lykantrop]

Z relacji kogoś kto pracował w GW wiem, że tam fakty się nie liczą - jeśli doszło do pobicia osoby pochodzenia żydowskiego w celu rabunkowym to i tak przykaz naczelnego jest, aby jednak opatentować to jako pobicie na tle rasistowskim, a sprawców nieświadomych tego kogo tknęli wrzucić do worka jako neonazistów. Oczywiście nie chcę tutaj usprawiedliwiać zwykłych zadymiarzy i złodziei, ale tak to tam wygląda. :-)

[Frosthark]

Hmm, może to faktycznie zły przykład bo rzeczywiście uwielbiają tam żydków (ale to i tak lepsza gazeta niż choćby Rz, no i mam ją codziennie za darmo hehe). Tak czy inaczej, dziennikarka złapała chwytliwy news, a że nie chciało jej się choćby powierzchownie zagłębić w temat, to wyszło co wyszło. Łatwo popełnić ten sam błąd przy ocenianiu muzyki.

[Lykantrop]

Ze względu na dodatek prawny to jednak uważam, że gadzinówka wyborcza nie ma startu do Rz. :-)

Pomijając ew. naciski ze strony redaktora to ja się wcale dziewczynie nie dziwię, etat w wyborczej można dostać po przepracowaniu za praktycznie frajer długich miesięcy (a niekiedy lat), a i potem to wynagrodzenie nie jest większe niż 1800 netto (Maria może mnie poprawić, w tej dziedzinie pewnie ma większe rozeznanie).

[Deathless King]

Obiektywnie rzecz ujmując, BLASPHEMY > QUEEN

Obiektywnie rzecz ujmując to się chyba z chujem na łby pozamieniałeś - przy całym moim szacunku dla Blasphemy.

[twoja_stara_trotzky]

<ziew>

[KreatoR]

Bowiem operują łatwą emocją ;)

pisz po polskiemu, poza tym Bowie ani nie operował ani nie miał tanich emocji.

[koreaniec]

Zauważyłem że BAN robi co raz większą furorę na tym forum

Harlequin za recenzje Fas powinien dostać wiecznego BANa, w zasadzie rodzice powinni odciąć go od Neostrady ;)
Harlequin, ile ty masz lat? Biorąc pod uwagę poziom twoich recek i to, że słuchasz Queen od dwudziestu, wnioskuję że zacząłeś słuchać jakieś 5 lat przed urodzeniem.

[Góral]

Ja już po samym wstawianiu "xD" mam podejrzenia, czy to nie gimbus.

[koreaniec]

No właśnie, wkurwia mnie niemożebnie kiedy ktoś o black metalu pisze black, szczególnie w dopełniaczu, słucham BLACKU, ja pierdole, gimbusy jebane. ;)

[Deathless King]

masz szansę wykazać się merytorycznie: spróbuj udowodnić, że nierówność BLASPHEMY > QUEEN jest nieprawdziwa.

Najlepszym dowodem jej nieprawdziwości jest brak dowodów na jej prawdziwość. Co przyjęto bez dowodu - można obalić bez dowodu.

[Deathless King]

No, ale przecież zapominasz, że może Ci się wydawać nawet i rubinowo-kasprzakowy, nie patrz z perspektywy 2011.

[KreatoR]

Fredek miał meble z bambusa.

[Deathless King]

czyli idac tym tokiem rozumowania - Blasphemy = King Crimson, Pink Floyd czy Led Zeppelin?

[KreatoR]

jak ekstrema to tylko ABBA mi przychodzi do głowy.