TII SZERTY

[Stoigniew]

Jak zakładam t shirt jakiegoś zespołu to zazwyczaj jest to coś z klasyki: Nirvana, The Doors, Linkin Park, Metallica, Rammstein, etc.

coś z klasyki - Linkin Park,
hmmmmm.............
daje do myślenia... znowu mnie jakaś klasyka ominęła :)

[est]

klasyka suicidecore'a

[Medard]

klasyka suicidecore'a

Nie wiedziałem nawet, że jest taki gatunek muzyczny.
I jeszcze ma klasyka w postaci zespołu dla dzieci.

Jeden znajomy jeździ na ich koncerty, ale on zna tylko ten jeden zespół. Lubię tego gościa, bo to taki 30 letni zawsze wesoły dzieciak.

[Sybir]

klasyka suicidecore'a

Hahaha, umarłem :D

[Headcrab]

I jeszcze ma klasyka w postaci zespołu dla dzieci.

Kiedyś miałem wylane na Linkin Park, ostatnio ich polubiłem. Czy cofam się w rozwoju?

[Medard]

I jeszcze ma klasyka w postaci zespołu dla dzieci.

Kiedyś miałem wylane na Linkin Park, ostatnio ich polubiłem. Czy cofam się w rozwoju?

Myślę, że jednak nie idziesz do przodu.
Zawróć z tej niebezpiecznej drogi łatwych doznań.
To jeden z tych zespołów, który raczej upraszcza brzmienie, żeby dotrzeć do dużej grupy odbiorców.

Chyba, że nagrali coś na poziomie, to podaj co, obadam z netu.

[Headcrab]

Jak posłucham jakiegoś death metalu, będącego np kopią Incantation, to pójdę do przodu?

[est]

Pójdziesz na wojnę, a wojna to postęp. Tak więc wszytko chyba jasne, co?

[TheDude]

A co z Kelly Family ?

[maciek z klanu]

Wypierdalać i nie smiecic

[Medard]

Jak posłucham jakiegoś death metalu, będącego np kopią Incantation, to pójdę do przodu?

Raczej nie, nie zauważyłem bym się tutaj rozpisywał nad takimi zespołami. Pytaj tych, którzy tego słuchają.

Ale nie odpowiedziałeś na pytanie.

[est]

A czy kupujecie jakieś droższe rzeczy czy tylko merch do 50PLN?

[frankmullen]

Dorzucę swoje skromne trzy grosze w temacie. Szczerze mowiąc to tutejsze wypowiedzi tylko potwierdzają rzeczywistość. Dziś spotkać kogoś na ulicy w koszulce czy bluzie jakiegoś mniej komercyjnego zespołu graniczy z cudem. Nie za bardzo wiem dlaczego tak się dzieje. Jeśli nie ma zbytu na tego typu ubrania, to skąd tyle stron i ofert w internecie? Nie mówiąc już o cenach niektórych ciuchów, które przyprawiają o ból głowy czasami. Ciekawe. Ja sam mam 40 dychy na karku i szafę pełną bluz i t-shirtów. Poza tymi najbardziej oficjalnymi spotkaniami staram się je nosić na co dzień. Czasami dochodzi do sympatycznych sytuacji z tego powodu. Kilka razy zdarzyło mi się, że jakiś kolo pokazał mi uniesiony kciuk kiedy przechodził koło mnie. Na jakichś zawodach sportowych podszedł kiedyś do mnie jegomość kompletnie mi obcy i zwyczajnie mnie zaczepił słowami: "Kurwa, stary, ktoś jeszcze tego słucha?". Miałem na sobie bluzę Solstice (tego z Barrettem i Munozem i Marquezem). Wywiązała się później między nami zajebista rozmowa. Poczułem się wtedy jak jakiś pieprzony dinozaur. Swoją drogą to ciekawe, że kiedy pójdziesz na koncert, to tych shirtów i bluz schodzi całkiem sporo, a później nikogo w nich nie można zobaczyć. Czy ludzie kupują je dla samego kupowania i chomikowania w szafie? Uj wi. Sam się już nie raz zastanawiałem czy przyjdzie kiedyś czas, że trzeba będzie odłożyć cały ten stuff na dobre. Czy wyobrażam sobie siebie jako 60-latka w t-shircie Sadistic Intent, Azarath czy jakiegokolwiek innego ekstremalnego zespołu? Z jednej strony nie, ale z drugiej już taki jestem, że od kiedy pamiętam jestem przekornym osobnikiem i nigdy nie zwracam uwagi na konwenanse. Niewykluczone zatem, iż będą mnie chować w metalowym outficie. Pozdro dla wszystkich oldschoolowców!

[So_It_Is_Done]

Oprócz koszulek z bohomazami mam może jeszcze z 6 innych.

[PureHate]

Mój nowy zakup

[SODOMOUSE]

[Yohn_Edward_Yancey]

Piękna ta bluza Burzum. Gdzie kupiona?

[Śmierć]

Piękna ta bluza Burzum. Gdzie kupiona?

z Fullmoon


mam taką na opych L-kę :)

[PureHate]

Piękna ta bluza Burzum. Gdzie kupiona?

z Fullmoon


mam taką na opych L-kę :)

Dokładnie tak.Jak z wykonaniem ? bo jeszcze do mnie nie przyszła

[Śmierć]

Piękna ta bluza Burzum. Gdzie kupiona?

z Fullmoon


mam taką na opych L-kę :)

Dokładnie tak.Jak z wykonaniem ? bo jeszcze do mnie nie przyszła

bardzo wporzo