Dobre i kiepskie okładki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1320
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Ale jak na Ajaj to niezła robota, wydaje mi się
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 14-01-2024, 14:45
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
fakt, jak się przyjrzałem dokładniej, to widać jednak, że to robota AI. Na pierwszy rzut oka nie zauważyłem.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10016
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Chcę koszulkę.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10969
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
+1
I tę od Dephosphorus też +1.
I tę od Dephosphorus też +1.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2395
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Wygenerowanie okładki w AI zamiast przekazania tego zadania człowiekowi to najwyższy przejaw konformizmu, lenistwa i braku kręgosłupa moralnego.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2395
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Na pewno jak zastępuje. Z tym drugim musiałbym się zastanowić.Soundterror pisze: ↑23-06-2025, 14:43Zależy czy AI wspomaga czy zastępuje twórcę.
- tommek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1022
- Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
- Kontakt:
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Myślę że jedynym wyznacznikiem jest cena i szybkość wygenerowania, no i to że możesz sobie zrobić różne wersje i samemu zdecydować co chcesz wybrać.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16796
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Otóż to. Jeśli wyręcza - słabo. Pomaga i umiejętnie wykorzystujesz - nie ma tragedii.Soundterror pisze: ↑23-06-2025, 14:43Zależy czy AI wspomaga czy zastępuje twórcę.
Oczywiście ZAWSZE prawdziwy artysta (tu: ilustrator, malarz) jest LEPSZY, gdyż jest NIEPOWTARZALNY a jednocześnie ma swój styl. No i tylko człowiek tak skomponuje abstrakcje, że będą nieabstrakcyjne. Np.: Picasso

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2395
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Tzn. nawet nie, że jest lepszy tylko sztuka jest unikalną dla ludzi formą ekspresji. Obcowanie z jej imitacją wytworzoną przez maszyny jest po prostu bez sensu, jest dla mnie bezcelowe.trup pisze: ↑23-06-2025, 15:23Otóż to. Jeśli wyręcza - słabo. Pomaga i umiejętnie wykorzystujesz - nie ma tragedii.
Oczywiście ZAWSZE prawdziwy artysta (tu: ilustrator, malarz) jest LEPSZY, gdyż jest NIEPOWTARZALNY a jednocześnie ma swój styl. No i tylko człowiek tak skomponuje abstrakcje, że będą nieabstrakcyjne. Np.: Picasso
![]()
Słuchając muzyki, oglądając obraz czy film wchodzę w jakąś komunikację z wizją twórcy, która do mnie trafia lub nie. Jak mogę wejść w taką komunikację z czymś co nie ma świadomości? Jak mam odbierać "wizję", która jest pustym recyklingiem dotychczasowych ludzkich osiągnięć? Ktoś może polemizować, że czyjeś dzieło sztuki to suma jego doświadczenia i świadomych (lub nie) zapożyczeń, ale dalej po drugiej stronie jest komunikujący, świadomy byt. Podsumowując to filozoficzne pierdololo to niezależnie jak super miałaby być "sztuka" tworzona przez AI, to jebać ją dla samej zasady. Plastikowy kwiat, choć nie wiem jak dobrze wykonany, nigdy nie będzie prawdziwym kwiatem.
Pomijam aspekt ekonomiczny tego kurestwa i zagrożeń z tym zwiazanych, bo to temat rzeka.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 443
- Rejestracja: 29-06-2021, 15:15
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Miałem raczej na myśli sztuczną inteligencję jako narzędzie wspomagające pracę. Dobrym przykładem jest praca w Photoshopie, gdzie powstaje wiele okładek. Dzięki rozwiązaniom opartym na AI, które wprowadziło Adobe, wiele czynności można wykonać szybciej i prościej – zamiast tracić czas na żmudne wycinanie czy usuwanie elementów ze zdjęć, można skupić się na realizacji pomysłu. Kiedyś takie etapy znacząco wydłużały cały proces, dziś są dużo bardziej intuicyjne.DST pisze: ↑23-06-2025, 16:10Tzn. nawet nie, że jest lepszy tylko sztuka jest unikalną dla ludzi formą ekspresji. Obcowanie z jej imitacją wytworzoną przez maszyny jest po prostu bez sensu, jest dla mnie bezcelowe.trup pisze: ↑23-06-2025, 15:23Otóż to. Jeśli wyręcza - słabo. Pomaga i umiejętnie wykorzystujesz - nie ma tragedii.
Oczywiście ZAWSZE prawdziwy artysta (tu: ilustrator, malarz) jest LEPSZY, gdyż jest NIEPOWTARZALNY a jednocześnie ma swój styl. No i tylko człowiek tak skomponuje abstrakcje, że będą nieabstrakcyjne. Np.: Picasso
![]()
Słuchając muzyki, oglądając obraz czy film wchodzę w jakąś komunikację z wizją twórcy, która do mnie trafia lub nie. Jak mogę wejść w taką komunikację z czymś co nie ma świadomości? Jak mam odbierać "wizję", która jest pustym recyklingiem dotychczasowych ludzkich osiągnięć? Ktoś może polemizować, że czyjeś dzieło sztuki to suma jego doświadczenia i świadomych (lub nie) zapożyczeń, ale dalej po drugiej stronie jest komunikujący, świadomy byt. Podsumowując to filozoficzne pierdololo to niezależnie jak super miałaby być "sztuka" tworzona przez AI, to jebać ją dla samej zasady. Plastikowy kwiat, choć nie wiem jak dobrze wykonany, nigdy nie będzie prawdziwym kwiatem.
Pomijam aspekt ekonomiczny tego kurestwa i zagrożeń z tym zwiazanych, bo to temat rzeka.
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2395
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Ja pisałem o sytuacji generowania okładki przez AI na podstawie komend, a nie o narzędziu ułatwiającym pracę człowiekowi. Nie widzę przeciwwskazań w sytuacji, którą opisałeś, chociaż wiem, że wchodząc w szczegóły mogą pojawić się problemy gdzie jest granica. Jak nad tym myślałem to w sumie można parę analogicznych sytuacji znaleźć w niedawnej historii.Soundterror pisze: ↑24-06-2025, 09:41Miałem raczej na myśli sztuczną inteligencję jako narzędzie wspomagające pracę. Dobrym przykładem jest praca w Photoshopie, gdzie powstaje wiele okładek. Dzięki rozwiązaniom opartym na AI, które wprowadziło Adobe, wiele czynności można wykonać szybciej i prościej – zamiast tracić czas na żmudne wycinanie czy usuwanie elementów ze zdjęć, można skupić się na realizacji pomysłu. Kiedyś takie etapy znacząco wydłużały cały proces, dziś są dużo bardziej intuicyjne.DST pisze: ↑23-06-2025, 16:10Tzn. nawet nie, że jest lepszy tylko sztuka jest unikalną dla ludzi formą ekspresji. Obcowanie z jej imitacją wytworzoną przez maszyny jest po prostu bez sensu, jest dla mnie bezcelowe.trup pisze: ↑23-06-2025, 15:23
Otóż to. Jeśli wyręcza - słabo. Pomaga i umiejętnie wykorzystujesz - nie ma tragedii.
Oczywiście ZAWSZE prawdziwy artysta (tu: ilustrator, malarz) jest LEPSZY, gdyż jest NIEPOWTARZALNY a jednocześnie ma swój styl. No i tylko człowiek tak skomponuje abstrakcje, że będą nieabstrakcyjne. Np.: Picasso
![]()
Słuchając muzyki, oglądając obraz czy film wchodzę w jakąś komunikację z wizją twórcy, która do mnie trafia lub nie. Jak mogę wejść w taką komunikację z czymś co nie ma świadomości? Jak mam odbierać "wizję", która jest pustym recyklingiem dotychczasowych ludzkich osiągnięć? Ktoś może polemizować, że czyjeś dzieło sztuki to suma jego doświadczenia i świadomych (lub nie) zapożyczeń, ale dalej po drugiej stronie jest komunikujący, świadomy byt. Podsumowując to filozoficzne pierdololo to niezależnie jak super miałaby być "sztuka" tworzona przez AI, to jebać ją dla samej zasady. Plastikowy kwiat, choć nie wiem jak dobrze wykonany, nigdy nie będzie prawdziwym kwiatem.
Pomijam aspekt ekonomiczny tego kurestwa i zagrożeń z tym zwiazanych, bo to temat rzeka.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 551
- Rejestracja: 07-08-2017, 16:05
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16796
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)