Najlepsze płyty roku 2018

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 09:11

dość ciekawy rok jak dla mnie dużo nowości o których nie miałem zielonego pojęcia i parę zaskoczeń
ścisła czołówka
-Upon Desolate Sands
Hate Eternal
-Through Wilderness
Mortuous
-Manor of Infinite Forms
Tomb Mold
-Ecliptic Butchery
Scorched
-Cenotaph Obscure
Obliteration
-Within a World Forgotten
Infernal Coil
-Thunderbolt
Saxon
-Firepower
Judas Priest
-Conqueror's Oath
Visigoth
małe nieporozumienie rozczarowanie?
-The Wake
Voivod
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 11:43

umknął mi
-Sewer Fiends
Rotheads
i
-Cruel Magic
Satan
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16278
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 17:54

I grupa

1. Grave Upheaval
2. Temple Nightside
3. Hexeth*

4. Summon
5. Vessel of Iniquity**
6. Death.Void.Terror.
7. Dakhma***
8. Stygian Obsession
9. Saltas****
10. Funerary Torch/ Ill Omen

stylistycznie pomiędzy I grupą a II - gą znajdzie się demo od Hadopelagyal

II grupa

1. Necroracle
2. Archaic Tomb
3. Outer Heaven

4. Kaabalh

III. grupa

1. Cult of Occult*****
2. Cavurn

* pierwsze demo z kwietnia na kasecie. pozostałe z tego roku już nie.
** ostatni kawałek do wyjebania z tej epki
*** płyta z momentami
**** bardziej pierwsze demo niż drugie
***** antilife / plus i bonus dodatkowy za tytuł

jak się dorobię na nośnikach Vessel (konieczność)/ Kaabalah (średnie mam ciśnienie)/ CoO oraz Cavurn (też chwilowo niekoniecznie) to uzupełnię listę o zdjęcia.✦ i może kilka słów.
✦ a zdjęcia te ładnie i gustownie zaaranżuję. specjalnie dla was.
Ostatnio zmieniony 18-12-2018, 18:22 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16278
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 18:08

^^

w kolejnych latach dojdzie (mam nadzieję) dywizja RITUAL. mało się tutaj dzieje. ale się śledzi na bieŻąco*. muszę się za to zabrać bo tylko cyfrowo znam, a chciałbym do zapalonych czarnych świeczek i czerwonego wina czasem też wzrokowo popaczećokiemswym na te arktułyoesy czy inne MahaPralaya'je. OM. dzyń. OM. dzyń. dzyń.

*hehe, tłuk ze mnie ... ;-)
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9011
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 18:24

Eee, Pane, ale Tempel Najtsajd to tak niebardzo premierowy materiał. Wiekszości z listy nie słyszałem, ale zaskoczony jestem, że tak Ci Summon siadło, przeca ten matex jest wybitnie grzeczny w porównaniu do ubiegłorocznej EPki (Saltas nadrabia za to), a Ty takowych zazwyczaj niet jak kojarze. A Infrnal Coil nie poważasz?
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16278
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 18:38

Harlequin pisze:Eee, Pane, ale Tempel Najtsajd to tak niebardzo premierowy materiał. Wiekszości z listy nie słyszałem, ale zaskoczony jestem, że tak Ci Summon siadło, przeca ten matex jest wybitnie grzeczny w porównaniu do ubiegłorocznej EPki (Saltas nadrabia za to), a Ty takowych zazwyczaj niet jak kojarze. A Infrnal Coil nie poważasz?
Summon ma momenty. nawet sporo momentów. < tutaj trochę za całokształt pozycja im się należy (za demóweczkę. idąc w szczegóły). tak też jest z Dakhmą. zresztą w moim zestawieniu jest kilka takich płyt. jak np. III Omen. kilka pozycji z dobrymi momentami. bo płyta monolityczna z 2018 jest tylko jedna. wiadomo. jak w kiwi metal idą jest OK. jak w kwadratowy blek to już tak sobie. dla IC to musiałaby być kolejna grupa, ale szczerze powiedziawszy wiesz jak lubię Gniewko. jak jest wolno i mozolnie. a w IC to oni za szybcy dla mnie są. tak momentami. choć jak zauważyłeś zapewne doceniam, mam, słucham. czyli jest wszystko na należytym porządeczku ;-) a co do Temple Nightside. formalnie masz rację. bezdyskusyjnie. ale ta płyta po zastosowaniu patentów z Hekatumby, hehe, zyskała dla mnie. i to bardzo. traktuję ją jako coś nowego. trochę też z braku innych 100-procentowych dla mnie pewniaków w 2018 roku.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11083
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 19:22

Zawsze podziwiam, dziwię się? , w jaki sposób powstają zestawienia tych najlepszych. W jaki sposób je układacie,
oceniacie, rozkładacie na te czynniki za-przeciw. Co w danym roku jest takie oryginalne, przełomowe, zajebiste,
czy jak kto woli. Przerabiam setki nośników co miesiąc, rzadko skupiam się na nowościach, w dniu premiery...może
odsłucham z ciekawości, jakiś link. Co zrobi mi dobrze (audio!), oceniam po czasie, po jakimś swoim dotarciu, odkryciu.
Zupełnie własnym tokiem eksploracji, ciekawości, poznania (Poznania?). Nie umiem znaleźć w nowościach, takich
strzałów, które zaspokajają tego czego szukam w muzyce. Fascynacja przychodzi zupełnie przypadkowo, coś
co znajdę w danym wydawnictwie, odkrywam po latach. Tych setkach przesłuchań, odnajdywania takiego klimatu,
który do mnie trafia. Mam własny ranking "podobania" i chuja mnie przekonują zestawienia. Tak jak reklamy w TV.
Mogą nie istnieć, jak cała wTLEwizja. - Nie krytykuję zestawień rocznych, poczytam i owszem, ale by z tego tytułu
od razu zapoznawać się z polecanką - nie dla mnie. Mam własny system oceny muzyki, trafię na coś istotnego
lub nie, zupełnie mi to nie przeszkadza. To mój, jednoosobowy świat odbioru muzyki, sam go dla siebie kreuję
i onanizuję.
Obrazek
Awatar użytkownika
Fanatyk
weteran forumowych bitew
Posty: 1034
Rejestracja: 02-09-2015, 20:23

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 19:29

Siema wszystkim i przechodzę do meritum: Mam wyjebane z którego roku jest płyta, jak jest kurwa zajebista to chuj mnie obchodzi kiedy został wydana. Nara wszystkim ;)
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11083
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 19:35

Fanatyk pisze:Siema wszystkim i przechodzę do meritum: Mam wyjebane z którego roku jest płyta, jak jest kurwa zajebista to chuj mnie obchodzi kiedy został wydana. Nara wszystkim ;)
I chyba to starałem się przekazać, w tym poetyckim wyzwodzie powyżej. Dzisiaj , były jechane
Razy kilka Velesy i "welowie", a to raczej nie są nowości. ...
anzelmeforyn
zaczyna szaleć
Posty: 115
Rejestracja: 03-02-2016, 01:35

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 19:36

Też coś dorzucę od siebie.

Albumy, które sprawiły mi najwięcej radości (kolejność przypadkowa):

Temple Desecration - Whirlwinds of Fathomless Chaos
Sacrificulus - Uada Magus
Goathrone - The Black
XARZEBAAL - I
Cadaveric Possession - The Malevolent Predestination
Hell's Coronation - Unholy Blades of the Devil
Dagorath - Evil Is the Spirit
Cultes des Ghoules - Sinister, or Treading the Darker Paths
Kriegsmaschine - Apocalypticists
Voidhanger - Dark Days of the Soul
Czort - Czarna ewangelia
Terrestrial Hospice - Universal Hate Speech
Spaceslug - Eye the Tide
Occultum - In Nomine Rex Inferni
Moloch Letalis - Krwawy sztorm
Hate Them All - Defender of the Black Throne
Sunwheel - I Am the One
Outre - Hollow Earth
Havocum - Satans Apogeum
Demonic Temple - Incrementum
Stillborn - Crave for Killing
Deathstorm - The Unfathomable
Najwyższy - An Orchestration in Shadows (!)
Nekron - Worshipers
Cultum Interitum - Temple of Triumphant Death
Xenony - Polish Space Program (tego się nie spodziewałem)
Palmer Eldritch - Sidereal (tego też nie)
Cosmic Autumn - Cosmic Autumn
Temple Nightside - Recondemnation
Urfaust - The Constellatory Practice (!)
Judas Priest - Firepower (dziwne, bo nie lubię heavy metalu)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18153
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 19:39

SODOMOUSE pisze:Zawsze podziwiam, dziwię się? , w jaki sposób powstają zestawienia tych najlepszych. W jaki sposób je układacie,
oceniacie, rozkładacie na te czynniki za-przeciw. Co w danym roku jest takie oryginalne, przełomowe, zajebiste,
czy jak kto woli. Przerabiam setki nośników co miesiąc, rzadko skupiam się na nowościach, w dniu premiery...może
odsłucham z ciekawości, jakiś link. Co zrobi mi dobrze (audio!), oceniam po czasie, po jakimś swoim dotarciu, odkryciu.
Zupełnie własnym tokiem eksploracji, ciekawości, poznania (Poznania?). Nie umiem znaleźć w nowościach, takich
strzałów, które zaspokajają tego czego szukam w muzyce. Fascynacja przychodzi zupełnie przypadkowo, coś
co znajdę w danym wydawnictwie, odkrywam po latach. Tych setkach przesłuchań, odnajdywania takiego klimatu,
który do mnie trafia. Mam własny ranking "podobania" i chuja mnie przekonują zestawienia. Tak jak reklamy w TV.
Mogą nie istnieć, jak cała wTLEwizja. - Nie krytykuję zestawień rocznych, poczytam i owszem, ale by z tego tytułu
od razu zapoznawać się z polecanką - nie dla mnie. Mam własny system oceny muzyki, trafię na coś istotnego
lub nie, zupełnie mi to nie przeszkadza. To mój, jednoosobowy świat odbioru muzyki, sam go dla siebie kreuję
i onanizuję.
Obrazek
Mam troche podobnie, wlasnie koncze ukladac podsumowanie roku 2012 ale nie jestem do konca pewien jeszcze paru pozycji....
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 22:26

jesteście takimi wspaniałymi wolnościowcami, prawie jak Karkasonne
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16278
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 22:30

Triceratops pisze: Mam troche podobnie, wlasnie koncze ukladac podsumowanie roku 2012 ale nie jestem do konca pewien jeszcze paru pozycji....
;-)
Obrazek
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11083
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 22:36

Lucek pisze:jesteście takimi wspaniałymi wolnościowcami, prawie jak Karkasonne
mój stary , walczył pod greenwaldem w stoczni mieczem , ja płaciłem tutaj o taake wolność słowa ,
My Welowie, z frotkami na czole, nie damy się Lucjuszami targać wbrew. Nazad.
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 22:49

nie wiem do końca o co Ci chodzi ale to sie chyba nazywa ból puppy :)
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 23:07

Fanatyk pisze:Siema wszystkim i przechodzę do meritum: Mam wyjebane z którego roku jest płyta, jak jest kurwa zajebista to chuj mnie obchodzi kiedy został wydana. Nara wszystkim ;)
najlepszy post jaki kiedykolwiek ktokolwiek napissał na tym forum.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7964
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 23:16

Taaa, oczywiście.
'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 23:37

[V] pisze:
Fanatyk pisze:Siema wszystkim i przechodzę do meritum: Mam wyjebane z którego roku jest płyta, jak jest kurwa zajebista to chuj mnie obchodzi kiedy został wydana. Nara wszystkim ;)
najlepszy post jaki kiedykolwiek ktokolwiek napissał na tym forum.
Około 2 były lepsze
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: Najlepsze płyty roku 2018

18-12-2018, 23:37

Ascetic pisze:I grupa

1. Grave Upheaval
2. Temple Nightside
3. Hexeth*

4. Summon
5. Vessel of Iniquity**
6. Death.Void.Terror.
7. Dakhma***
8. Stygian Obsession
9. Saltas****
10. Funerary Torch/ Ill Omen

stylistycznie pomiędzy I grupą a II - gą znajdzie się demo od Hadopelagyal

II grupa

1. Necroracle
2. Archaic Tomb
3. Outer Heaven

4. Kaabalh

III. grupa

1. Cult of Occult*****
2. Cavurn

* pierwsze demo z kwietnia na kasecie. pozostałe z tego roku już nie.
** ostatni kawałek do wyjebania z tej epki
*** płyta z momentami
**** bardziej pierwsze demo niż drugie
***** antilife / plus i bonus dodatkowy za tytuł

jak się dorobię na nośnikach Vessel (konieczność)/ Kaabalah (średnie mam ciśnienie)/ CoO oraz Cavurn (też chwilowo niekoniecznie) to uzupełnię listę o zdjęcia.✦ i może kilka słów.
✦ a zdjęcia te ładnie i gustownie zaaranżuję. specjalnie dla was.
@ V, Sodo, i inne ... nie podoba się - nie czytać/ wypierdalać*

do zestawienia dodam w drodze tej słuchając właśnie utworów wybranych dwa wyselekcjonowane utwory z płyt które mi jako całość średnio podeszły

1. Temple Desecration / Convenant **

2. Order of the Nameless Ones / Utter to Me


* niepotrzebne skreślić
** opinie zasadniczo zasłyszane mam w dupie i właściwie mam mała satysfakcję, że kombinuje inaczej. a opinia z która sie kilka razy spotkałem to taka opinia, ze ten 12 minutowy kawałek to be, fuj i jakiś taki trefny jest. dla mnie cała płyta taka być powinna. nie wiem, czy nie song mijającego 2018 roku for mi.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Najlepsze płyty roku 2018

19-12-2018, 00:23

W tym roku mocno spasowałem z nowościami i wyróżnię Judas Priest, Visigoth i Schrottersburg.

Do rzeczy, które podobają mi się, ale bez szału, zaliczę Saxon, o dziwo Voivod. Dziwna sprawa z Primordial, podoba mi się, ale nie mam ochoty do niego wracać. Lekkim zawodem jest Horrendous, nawet nie wiem, czy kupię płytę. Nie pamiętam też w zasadzie Rotheads. Fajne to było, ale nie wracam.

Rozczarowaniem zupełnym jest Khemmis - miałkie to i rozwodnione.

Nie słyszałem jeszcze w całości Evoken - czekam na płytę, ale Dodax się nie spieszy. Będę zamawiał również Tad Morose, bo promujące kawałki są niezłe; nie znam jednak jeszcze całości. W ciemno wezmę Evangelist, toteż dopiero po Nowym Roku będę wiedział, czy mi się podoba.
ODPOWIEDZ