Kolejna zupełnie nietrafiona analogia ;). Raz, że to były zupełnie inne czasy, dwa, że wystarczy raz przejrzeć katalog Mystic żeby zorientować się, że jest to wytwórnia która nie przykłada zbyt dużej wagi do jakości muzyki, a jedynie zależy jej na nazwach.Drone pisze:A dlaczego CORONER czy VOIVOD wydawali w NOISE, które ich wyruchało?
Promocje poniżej pasa!
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Promocje poniżej pasa!
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Re: Promocje poniżej pasa!
Dodatkowo, jak się dowiedziałem z lektury tego forum z przejebanym chujowym brzmieniem... Sam nie wiem co z tym zrobić.Drone pisze:A dlaczego CORONER czy VOIVOD wydawali w NOISE, które ich wyruchało?
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 334
- Rejestracja: 01-04-2010, 10:37
Re: Promocje poniżej pasa!
Oczywiście Ty bardzo dobrze się orientujesz w temacie tego, co i kto tutaj osiągnął. Ale to tak na marginesie. Chciałem tylko delikatnie przypomnieć, że w tym temacie w kierunku Marii poleciało parę krytycznych postów ze względu na kontrowersyjną - ujmijmy to łagodnie :) - tezę o tym, że lepiej niszczyć płyty niż sprzedać je w promocji i pozwolić nawet za niewielką kwotę poszerzyć grono odbiorców danego zespołu.Drone pisze:A najlepsze jest to, że z Marianem (nie mówię o swojej skromnej osobie) dyskutują o marketingu osoby, które nie dorobiły się nawet 1% tego, co on osiągnął. Dawniej ze zwykłego szacunku wypadałoby zamknąć buzię i delikatnie się ukłonić. Dziś - każdy jest mądry, ale w lodówce ma margarynę, w garażu (jakim garażu?) - Fiata Pandę rocznik 2004, a w portfelu kartę bankomatową z PKO BP z debetem 100 zł :)
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Marian, kiedy stwierdziłeś, że Can to dobry zespół? Kiedy odkryłeś psychodelę? Co takiego zadecydowało, że jednak "The Lost Tapes" za taką kasę jest warte zakupu? Przecież ich najlepsze płyty czasem w promocji można kupić za góra 30 zł.Maria Konopnicka pisze:Nie zszedłby - nie kupię podpasek nawet jeśli będę o 80 proc. tańsze, ani nowej płyty Prodigy nawet jakby kosztowała 20 groszy razem z ceną wysyłki :) Kupiłem natomiast wczoraj wydawnictwo Can - The Lost Tapes za 279 zł. Naprawdę uważacie, że ceny przesądzają o popycie na dany towar?Herezjarcha pisze:Maria pisał o "złej polityce cenowej" Mystic. Otóż myślę że ta zła polityka polegała na puszczeniu Armagedon w obieg za 35 zeta. Jakby się chłopaki spisali toby do dziś cały nakład zszedł w tej cenie.
A skoro zadajesz pytanie czy ceny przesądzają o popycie na dany towar w kontekście Can, to tym bardziej zapytaj siebie w kontekście Armagedon.
Myślę, że jakiś fetyszysta podpasek byłby z takiej promocji bardzo zadowolony, a fan Prodigy po prostu uzupełniłby kolekcję o brakujące płyty.
Coś tam było! Człowiek!
Re: Promocje poniżej pasa!
Prosimy Zenek. Masz przecież w swym komputerze kamerę, prawda?Zenek pisze:seppuku?
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Promocje poniżej pasa!
Tak, ja też uważam, że lepiej te płyty zniszczyć (albo ich nie sprzedawać) niż sprzedawać za 7 zł. Błędne jest założenie, że sprzedawanie tej płyty za 7 zł "poszerzy grono odbiorców danego zespołu". To pomysł godny przedszkolaka, a nie członka forum Masterfula. Szanujmy się.Aegir pisze:Oczywiście Ty bardzo dobrze się orientujesz w temacie tego, co i kto tutaj osiągnął. Ale to tak na marginesie. Chciałem tylko delikatnie przypomnieć, że w tym temacie w kierunku Marii poleciało parę krytycznych postów ze względu na kontrowersyjną - ujmijmy to łagodnie :) - tezę o tym, że lepiej niszczyć płyty niż sprzedać je w promocji i pozwolić nawet za niewielką kwotę poszerzyć grono odbiorców danego zespołu.Drone pisze:A najlepsze jest to, że z Marianem (nie mówię o swojej skromnej osobie) dyskutują o marketingu osoby, które nie dorobiły się nawet 1% tego, co on osiągnął. Dawniej ze zwykłego szacunku wypadałoby zamknąć buzię i delikatnie się ukłonić. Dziś - każdy jest mądry, ale w lodówce ma margarynę, w garażu (jakim garażu?) - Fiata Pandę rocznik 2004, a w portfelu kartę bankomatową z PKO BP z debetem 100 zł :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Promocje poniżej pasa!
Ja mam dla Zenka koleżeńską radę: niech spierdala. :)535 pisze:Prosimy Zenek. Masz przecież w swym komputerze kamerę, prawda?Zenek pisze:seppuku?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Re: Promocje poniżej pasa!
Dlatego dzieciom należy je rozdać, a nie niszczyć. Siać, siać , siać ...powinieneś to znać.Drone pisze:Tak, ja też uważam, że lepiej te płyty zniszczyć (albo ich nie sprzedawać) niż sprzedawać za 7 zł. Błędne jest założenie, że sprzedawanie tej płyty za 7 zł "poszerzy grono odbiorców danego zespołu". To pomysł godny przedszkolaka, a nie członka forum Masterfula. Szanujmy się.Aegir pisze:Oczywiście Ty bardzo dobrze się orientujesz w temacie tego, co i kto tutaj osiągnął. Ale to tak na marginesie. Chciałem tylko delikatnie przypomnieć, że w tym temacie w kierunku Marii poleciało parę krytycznych postów ze względu na kontrowersyjną - ujmijmy to łagodnie :) - tezę o tym, że lepiej niszczyć płyty niż sprzedać je w promocji i pozwolić nawet za niewielką kwotę poszerzyć grono odbiorców danego zespołu.Drone pisze:A najlepsze jest to, że z Marianem (nie mówię o swojej skromnej osobie) dyskutują o marketingu osoby, które nie dorobiły się nawet 1% tego, co on osiągnął. Dawniej ze zwykłego szacunku wypadałoby zamknąć buzię i delikatnie się ukłonić. Dziś - każdy jest mądry, ale w lodówce ma margarynę, w garażu (jakim garażu?) - Fiata Pandę rocznik 2004, a w portfelu kartę bankomatową z PKO BP z debetem 100 zł :)
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Promocje poniżej pasa!
Ok, jak tak koniecznie chcesz, to można rozdać. Ale nie jako bonus do zakupów, tylko wysłać znienacka do klientów. Ja, nawet gdybym miał już jeden ARMAGEDON (a mam), z radością powitałbym kolejny.
A propos. Czy kolega ma karmnik na posesji?
A propos. Czy kolega ma karmnik na posesji?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Re: Promocje poniżej pasa!
Sam zrobiłem. Nawet sikorki przyleciały, zaraz znajdę. Nie wiem czy dacie radę Panowie to przebić...
Jest... Patrzcie na przekroje tego karmnika, nie na ptaszka. Ptaszek, mimo iż jest najważniejszy, wbrew pozorom nie stanowi...

edit
teraz powinno być dobrze i nawet ptaszka powinno być widać.
Jest... Patrzcie na przekroje tego karmnika, nie na ptaszka. Ptaszek, mimo iż jest najważniejszy, wbrew pozorom nie stanowi...

edit
teraz powinno być dobrze i nawet ptaszka powinno być widać.
Ostatnio zmieniony 19-04-2013, 23:23 przez 535, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 334
- Rejestracja: 01-04-2010, 10:37
Re: Promocje poniżej pasa!
Nie wiedziałem, że to taki zaszczyt być członkiem tego forum. :) Sugerujesz, że jeśli dzięki takiej promocji kilka osób skusi się na kupno płyty, grono odbiorców zespołu nie może się powiększyć. Rozumiem, że jeśli te same osoby kupią tę samą płytę za 30 zł to grono odbiorców będzie mogło się powiększyć. Świetnie. Wspominałeś coś o pomysłach godnych przedszkolaka? Swoją drogą może faktycznie warto zamknąć już ten temat, bo coraz śmielsze tezy tu się pojawiają.Drone pisze:[...]. Błędne jest założenie, że sprzedawanie tej płyty za 7 zł "poszerzy grono odbiorców danego zespołu". To pomysł godny przedszkolaka, a nie członka forum Masterfula. Szanujmy się.Aegir pisze:Oczywiście Ty bardzo dobrze się orientujesz w temacie tego, co i kto tutaj osiągnął. Ale to tak na marginesie. Chciałem tylko delikatnie przypomnieć, że w tym temacie w kierunku Marii poleciało parę krytycznych postów ze względu na kontrowersyjną - ujmijmy to łagodnie :) - tezę o tym, że lepiej niszczyć płyty niż sprzedać je w promocji i pozwolić nawet za niewielką kwotę poszerzyć grono odbiorców danego zespołu.Drone pisze:A najlepsze jest to, że z Marianem (nie mówię o swojej skromnej osobie) dyskutują o marketingu osoby, które nie dorobiły się nawet 1% tego, co on osiągnął. Dawniej ze zwykłego szacunku wypadałoby zamknąć buzię i delikatnie się ukłonić. Dziś - każdy jest mądry, ale w lodówce ma margarynę, w garażu (jakim garażu?) - Fiata Pandę rocznik 2004, a w portfelu kartę bankomatową z PKO BP z debetem 100 zł :)
Re:
Wczoraj. Jakie ma to znaczenie w tym temacie?Skaut pisze:Marian, kiedy stwierdziłeś, że Can to dobry zespół? Kiedy odkryłeś psychodelę?
Mam ich wszystkie płyty poza "The Lost Tapes", a że muzycznie bardzo mi się ten materiał podoba to stwierdziłem, że warto go mieć w atrakcyjnym wydaniu:Skaut pisze:Co takiego zadecydowało, że jednak "The Lost Tapes" za taką kasę jest warte zakupu? Przecież ich najlepsze płyty czasem w promocji można kupić za góra 30 zł.
http://allegro.pl/can-the-lost-tapes-5l ... 78241.html
Nie mam zielonego pojęcia o co Ci chodzi. :)Skaut pisze:A skoro zadajesz pytanie czy ceny przesądzają o popycie na dany towar w kontekście Can, to tym bardziej zapytaj siebie w kontekście Armagedon.
Re: Promocje poniżej pasa!
Tak sobie popatrzyłem co najlepiej się sprzedaje i jednak dupa. Nawet tutaj to widać. Gdy chodzi o narządy intymne to największa aktywność jest w temacie "ponizej pasa", a co śmieszne. Najbardziej aktywni są Ci, którzy standardowo, oskarżają resztę o pisanie na temat, a właściwie nie, dupy słynnej i znanej wszystkim Maryni. TAG Maria już kupiła, czy jeszcze gardzi?
Re: Promocje poniżej pasa!
Maria Konopnicka pisze:Nie zszedłby - nie kupię podpasek nawet jeśli będę o 80 proc. tańsze, ani nowej płyty Prodigy nawet jakby kosztowała 20 groszy razem z ceną wysyłki :) Kupiłem natomiast wczoraj wydawnictwo Can - The Lost Tapes za 279 zł. Naprawdę uważacie, że ceny przesądzają o popycie na dany towar?
Lubię pewne i zdecydowane wypowiedzi młodych ludzi, poparte konkretnymi liczbami, ale mam jedną wątpliwość. Powiedziałbyś to bezrobotnemu lub renciście, poprawną polszczyzną, tak prosto w twarz?Maria Konopnicka pisze:Ja byłem zainteresowany nową płytą Armagedon i kupiłem ją za 35 zł tak samo jakbym ją kupił za 55 zł, bo to są normalne ceny. Gdyby krzyknęli - 150 zł to pewnie dopiero bym się zbuntował i olał ten album.
Re: Promocje poniżej pasa!
O! To jest sensowna promocja:
http://selfmadegod.com/pl
....takie mnie nie dziwią i rozumiem, że przyciągają klientów. Ale gdybym zobaczył, że Karol robi dziś promocję 90 % to zacząłbym to poczułbym się nieswojo :)
http://selfmadegod.com/pl
....takie mnie nie dziwią i rozumiem, że przyciągają klientów. Ale gdybym zobaczył, że Karol robi dziś promocję 90 % to zacząłbym to poczułbym się nieswojo :)
Re: Promocje poniżej pasa!
Hmm...Zapłaciłem za to wspaniałe wydawnictwo około 30 złotych.
http://selfmadegod.com/pl/shop/item/226
Myślicie, że w związku z powyższym, szykować sznurek? Czy ruszyć z piskiem opon i narzędziami w bagażniku oraz zapasem czarnych worków w kierunku Białej Podlaskiej?
Tak poważnie, to polecam wszystkim, którzy jeszcze tego nie mają.
http://selfmadegod.com/pl/shop/item/226
Myślicie, że w związku z powyższym, szykować sznurek? Czy ruszyć z piskiem opon i narzędziami w bagażniku oraz zapasem czarnych worków w kierunku Białej Podlaskiej?
Tak poważnie, to polecam wszystkim, którzy jeszcze tego nie mają.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Promocje poniżej pasa!
jaki Ty mało rozgarniety jestes :)Maria Konopnicka pisze:O! To jest sensowna promocja:
http://selfmadegod.com/pl
....takie mnie nie dziwią i rozumiem, że przyciągają klientów. Ale gdybym zobaczył, że Karol robi dziś promocję 90 % to zacząłbym to poczułbym się nieswojo :)
http://selfmadegod.com/pl/shop/item/1187
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Promocje poniżej pasa!
A znam jeszcze lepsze przypadki - o polityce wydawniczej i sprzedazowej z Wardzała dyskutuje dwóch misiaczków które nie dorobiły sie nawet 0,5% tego co Michał na muzyce :)Drone pisze:A najlepsze jest to, że z Marianem (nie mówię o swojej skromnej osobie) dyskutują o marketingu osoby, które nie dorobiły się nawet 1% tego, co on osiągnął.
Idac dalej Twoim prymitywnym tokiem rozumowania - nie powinienes Maciusiu nigdy zabierac głosu w dziale o pieknych kobietach - oboje wiemy dlaczego. :)
Ty nasz 160-centymetrowy netowy bojówkarzu. :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt: