najszybsi perkusiści świata

[DST]

Kreatywność i wszechstronność (vide Once Was Not) to jego największe atuty, ale na pewno nie jest nawet w czołówce najszybszych bębniarzy. To tak nawiązując do tematu, bo szybkość dawno przestała być dla mnie najważniejszym czynnikiem.

[DST]

... re=related dobry jest chłopak

W blaście już przy początku pogubił mnóstwo uderzeń i ewidentnie nie nadąża. Poza tym pominął bardzo patentów. Co najmniej przeciętnie. Zobacz tego:

[youtube][/youtube]

Ten utwór naprawdę nie jest łatwy do zagrania.

[youtube][/youtube]

Ten drugi zasługuje na uwagę, bo gra bardzo mocno (bez 'głaskania' naciągów), co zdradza w przypadku tego typu muzyki duży warsztat i jeszcze stopy zagrał w refrenie o wiele szybciej niż w oryginale (16tki zamiast triol).

[Heretyk]

zajebiście, zwłaszcza ten Marduk

[Blackult]

no ten łebek grający Marduk bdb

[535]

Perkusista młóci ładnie, ale k... jaki ten numer jest słaby.

[Heretyk]

no bo ten ostatni marduk to taki trochę wypadek przy pracy. aczkolwiek parę numerów urywa łeb, tak czy inaczej

[Ihasan]

no bo ten ostatni marduk to taki trochę wypadek przy pracy. aczkolwiek parę numerów urywa łeb, tak czy inaczej

waśnie nie, zajebisty album popełnili w całości!

[Heretyk]

zajebisty to jest Plague Angel. wojna totalna. później już do tego poziomu nie doskoczyli

[knaar]

Fredrik Widigs jeszcze niedawno nagrywał drum cover Marduka, a teraz jest u nich nowym perkusistą.

[dr Kill]

Tutaj jest cover z klasą:

[youtube][/youtube]

Koleś poziom mistrzowski. Dla mnie takie filmiki, których akurat jest mało, pokazują też jednoznacznie na jakim poziomie jest Flo. Bo, mimo wszystko, ten gość odgrywa jego partie.

[83koper83]

Nie ujmując niczego Mounierowi, który jest sprawnym napierdalaczem, ani jego naśladowcy (kowerantowi?) to śmieszny jest zestaw złożony z pięćdziesiąciu talerzy i stu tomów, niezależnie kto na nim gra.

[youtube][/youtube]

Wiem, że to coś z zupełnie innej beczki, ale jak się ma kompleksy, to się je maskuje imponującym sprzętem.

[Deviant]

A u mnię take cudaki wystąpio jesienio:
http://www.drumfest.pl/index.php?option ... &Itemid=95" onclick="window.open(this.href);return false;

[dr Kill]

Nie ujmując niczego Mounierowi, który jest sprawnym napierdalaczem, ani jego naśladowcy (kowerantowi?) to śmieszny jest zestaw złożony z pięćdziesiąciu talerzy i stu tomów, niezależnie kto na nim gra.

Wiem, że to coś z zupełnie innej beczki, ale jak się ma kompleksy, to się je maskuje imponującym sprzętem.

To zupełnie inna filozofia, inne podejście do sprawy gry. Buddy jest niekwestionowanym mistrzem i tyle, ale tak jak mówię, to zupełnie co innego. Zwróć uwagę, że przytoczony przeze mnie gość potrafi grać ciekawe rzeczy na mniejszym zestawie. Nic mu to nie umniejsza, że gra na takim potworze. Znajdzie się kilku bardzo dobrych perkusistów klasy światowej np, Gavin Harrison, Terry Bozio, Mike Mangini którzy grają na większych zestawach, a ich umiejętności są dla wielu mokrym snem.

[WaszJudasz]

śmieszny jest zestaw złożony z pięćdziesiąciu talerzy i stu tomów, niezależnie kto na nim gra.

Bo to taki trochę zestaw protetyczny - jakby pacjent nie machał łapami, zawsze w coś tam trafi. A Buddy mistrzunio, co za tajming!

[Harlequin]

http://www.youtube.com/watch?v=BA5D-WEcNGA

A tutaj filmik wspołczesnej gwiazdy pałkerskiego światka. Wtedy jako 12-latek...

[BOLEK]

[youtube][/youtube]

[megawat]

[youtube][/youtube]

Wiem, że to coś z zupełnie innej beczki, ale jak się ma kompleksy, to się je maskuje imponującym sprzętem.

Nic dodać nic ująć.
W 95% samych onanistów tutaj wrzucacie chłopcy.

[83koper83]

Nie ujmując niczego Mounierowi, który jest sprawnym napierdalaczem, ani jego naśladowcy (kowerantowi?) to śmieszny jest zestaw złożony z pięćdziesiąciu talerzy i stu tomów, niezależnie kto na nim gra.

Wiem, że to coś z zupełnie innej beczki, ale jak się ma kompleksy, to się je maskuje imponującym sprzętem.

To zupełnie inna filozofia, inne podejście do sprawy gry. Buddy jest niekwestionowanym mistrzem i tyle, ale tak jak mówię, to zupełnie co innego. Zwróć uwagę, że przytoczony przeze mnie gość potrafi grać ciekawe rzeczy na mniejszym zestawie. Nic mu to nie umniejsza, że gra na takim potworze. Znajdzie się kilku bardzo dobrych perkusistów klasy światowej np, Gavin Harrison, Terry Bozio, Mike Mangini którzy grają na większych zestawach, a ich umiejętności są dla wielu mokrym snem.

No tak, wszystko prawda, wcale nie szukam zwady. Tak to już jest po prostu, że niektóre rzeczy nawet jeśli się wzajemnie nie wykluczają, to stawiają siebie nawzajem w podejrzanym świetle. Mounier napierdala blasty z nadgarstka z równą łatwością, jak co poniektórzy robią wiadomo co.

[Nasum]

Nie chce mi się wertować całego wątku, jak i szukać jakichś karkołomnych popisów tego pana, ale myślę że w wątku w którym mowa o perkusistach i to nie tylko tych najszybszych, nie można nie wspomnieć o Gene Hoglanie.

[youtube][/youtube]

[535]

Jeżeli szybki jest ten
[youtube][/youtube]
to jak bardzo szybki jest ten?
[youtube][/youtube]