WIELKA TRÓJKA GRINDCORE'A

[Maria Konopnicka]

W tym temacie się nie wypowiem, bo scenę grind znam bardzo słabo.

[byrgh]

miejsca nieistotne, to tylko liczby:

1. Harmony Corruption 2. Utopia Banished 3. FETO

mata trojce

[antek_cryst]

a gdyby tak do tematu podejść następująco
- album, który definiował gatunek
- album, który doprowadził go do perfekcji
- album, który wyprowadził gatunek w nowym/świeższym kierunku

pierwsza pozycja jest niemal banalna, druga nieco mniej a trzeciej jestem szczerze ciekaw - bo to pretendentów jest wielu

[byrgh]

a gdyby tak do tematu podejść następująco
- album, który definiował gatunek
- album, który doprowadził go do perfekcji
- album, który wyprowadził gatunek w nowym/świeższym kierunku

pierwsza pozycja jest niemal banalna, druga nieco mniej a trzeciej jestem szczerze ciekaw - bo to pretendentów jest wielu

tu nie ma zadnych watpliwosci: Smear Campaign

[Self]

1. Napalm Death
2. Dead Infection
3. o ile pierwsze dwa są nie do ruszenia, to z trzecim robi się problem. Pod uwagę brani są: Extreme Noise Terror / Brutal Truth / Nasum / Repulsion / Carcass / Atrocity... no zdecydować się nie mogę no.

tu nie ma zadnych watpliwosci: Smear Campaign

Fenomenalna płyta, ale bez przesady.

[antek_cryst]

1. Napalm Death
2. Dead Infection
3. o ile pierwsze dwa są nie do ruszenia, to z trzecim robi się problem. Pod uwagę brani są: Extreme Noise Terror / Brutal Truth / Nasum / Repulsion / Carcass / Atrocity... no zdecydować się nie mogę no.

tu nie ma zadnych watpliwosci: Smear Campaign

Fenomenalna płyta, ale bez przesady.

zawężasz mi wybór, ale to, co carcass zrobiło na "Necrotism"... no dla mnie to się wymyka wszelkim klasyfikacjom. To jest płyta poza konkurencją. Klasa sama dla siebie. Taki doktorat Honoris causa z licencją na zabijanie (pretendentów do tronu)

[night_goat]

1.Napalm Death
2.Carcass
3.Nasum

Dokładnie tak, innej trójki nie da rady wybrać ;)

[shitfun]

crionics
belfegor
vesania

[Xapapote]

1.Napalm Death
2.Carcass
3.Nasum

ad 1. zdefiniowali gatunek - bez tej kapeli nie byłoby klasycznego grindu (a może bez tych ludzi, bo aneksem jest genialna jedynka Defecation)

ad 2. spatologizowali go - bez CARCASS nie byłoby goregrindu, a więc i naszych klasyków DxIx, w takiej postaci jaką znamy i lubimy

ad. 3. doprowadzili gxcx do perfekcji - no comments. perfekcyjne brzmienie, precyzyjne cięcia. ideał.

Dokładnie tak, innej trójki nie da rady wybrać ;)

[Anthropophagus]

- album, który definiował gatunek
- album, który doprowadził go do perfekcji
- album, który wyprowadził gatunek w nowym/świeższym kierunku

- Napalm Death - Scum
- Brutal Truth - Need To Control
- The Berzerker - S/T

Ale generalnie to:

WIELKA TRÓJKA GRINDCORE'A:

1. Napalm Death
2. Brutal Truth
3. Nasum

WIELKA TRÓJKA GOREGRIND'U:

1. Carcass
2. Regurgitate
3. Dead Infection

WIELKA TRÓJKA DEATH/GRIND:

1. Blood
2. Embalming Theatre
3. Mortician

WIELKA TRÓJKA PATHOLOGICAL/GUTTURAL GORE GRIND'U:

1. Lymphatic Phlegm
2. Last Days Of Humanity
3. Autophagia

WIELKA TRÓJKA INDUSTRIAL/CYBER GORE GRIND'U:

1. Libido Airbag
2. The Berzerker
3. Dysmenorrheic Hemorrhage

WIELKA TRÓJKA CYBER/PORN/NOISE GRIND'U:

1. Basket Of Death
2. Shunt Incision
3. Spermswamp

WIELKA TRÓJKA OLD SCHOOL/LO-FI GRINDCORE'A:

1. Unholy Grave
2. Undinism
3. Rot

[the_bad]

Napalm Death, Carcass, Sore Throat, Agathocles,

[Xapapote]

porno grind

1. GUT
2. Bitch Infection
3. XXX Maniac

[Riven]

kiedyś ściągnąłem na mp3 album zespołu Odbyt "Krowa nekrofil" raz przesłuchałem i skasowałem. To była chyba moja jedyna przygoda z gatunkiem Grind.

nie znasz Napalm Death? O_o

[Scaarph]

Napalm Death, Carcass, Sore Throat, Agathocles,

najlepsza trójka wszechczasów ;)

[the_bad]

Napalm Death, Carcass, Sore Throat, Agathocles,

najlepsza trójka wszechczasów ;)

nijak sie nie miescilo :D

[YNKE]

ale kombinujecie, a to powinno wyglądać tak:
1. Napalm Death
2. Extreme Noise Terror
3. Brutal Truth

koniec.

[535]

Wszyscy się mylicie, WIELKA , NAJWIĘKSZA trójka grindcore'a to

Napalm...Death...Scum

[Bloodcult]

@Anthropophagus
a wielka trójka polskiego Grind ?

@Riven
ściągnąłem kiedyś "Scum" ale nawet nie pamiętam czy dosłuchałem do końca :|

[Riven]

wez sobie zapierdol Smear Campaign, gwarantuje ze Ci wybije zeby.

[byrgh]

w ogole Smear Campaign to album idealny, trafi w kazdego i kazdego, ma bardzo prosta metode i dziala na wielu plaszczyznach, deathmetalowiec znajdzie cos dla siebie i oczywiscie grindowiec, a i blackmetalowiec, bo to przy okazji bardzo inteligentna plyta :)