Płyty 10/10

[twoja_stara_trotzky]

ja stawiam Coma of Solus również na równi z Extreme Agression, nawet tuż obok niej, bo płyty na półce trzymam alfabetycznie (zespołu) i według kolejności wydania (płyty konkretnego zespołu)

[kakademona]

Chyba jestem za mało wybredny, bo takich 10/10 wymieniłbym spokojnie ponad 100, a kto wie nawet czy kilka setek by się nie uzbierało. Za długo by wymieniać, na pewno znalazłyby się albumy takich wykonawców jak: ABSCESS, AC/DC, ACCEPT, ALICE COOPER, ANGELCORPSE, AZARATH, ANNIHILATOR, ANTAEUS, ARIA, ARMAGEDDA, ASPHYX, ATHEIST, AUTOPSY, AYREON, BATHORY, BENEDICTION, BLACK SABBATH, BOLT THROWER, BULLDOZER, BURZUM...., że tylko do dwóch pierwszych liter alfabetu się ograniczę

jesteś maryś wymarzonym targetem dla dyskontu Biedronka

[pogodancer]

ja stawiam Coma of Solus również na równi z Extreme Agression, nawet tuż obok niej, bo płyty na półce trzymam alfabetycznie (zespołu) i według kolejności wydania (płyty konkretnego zespołu)

to samo, więc u mnie Extreme stoi przed Coma... nawet

[est]

ACCIDENT OF BIRTH

A nie pomyliło Ci się z następną?

[Riven]

Niektóre rzeczy oceniając obiektywnie pewnie na to 10/10 nie zasługują, ale co ja na to poradzę, że (...)

wlasnie o to chodzi w tym temacie - o wlasne dziesiatki... bardzo jestem ciekaw list paru osob. abstrahujac zupelnie od kanonow, klasyki, historii, prawd obiektywnych, archeologii etc.

i tez bardzo dziwie sie jak niektorzy pisza, ze nie potrafia wymienic wiecej niz 10 takich plyt.

[mistrzsardu]

Blasphemy - Fallen Angel Of Doom
Sarcofago - INRI
Rotting Christ - Thy Mighty Contract
Morbid Angel - Covenant

[Mort]

ogranicze sie tylko do metalu bo inaczej bylaby to bardzo dluga lista
ponizej sa płyty co do których mam pewność, że zasługują na maksa bo zawsze mam na nie ochote:

Atheist - Unquestionable Presence
Black Sabbath - Black Sabbath
Black Sabbath - Paranoid
Black Sabbath - Sabbath Bloody Sabbath
Brutal Truth - Extreme Conditions Demand Extreme Responses
Brutal Truth - Kill Trend Suicide
Cannibal Corpse - Eaten Back to Life
Cannibal Corpse - Butchered at Birth
Cannibal Corpse - Tomb of the Mutilated
Carcass - Reek of Putrefaction
Death - Scream Bloody Gore
Deicide - Deicide
Deicide - Legion
Deicide - Once Upon the Cross
Disgorge(MEX) - Forensick
Disgorge(USA) - Consume the Forsaken
Judas Priest - Painkiller
Metallica - Kill 'Em All
Metallica - Ride the Lightning
Metallica - Master of Puppets
Metallica - And Justice For All
Morbid Angel - Altars of Madness
Morbid Angel - Blessed are the Sick
Morbid Angel - Covenant
Morbid Angel - Domination
Morbid Angel - Formulas Fatal to the Flesh
Morbid Angel - Gateways to Annihilation
Morbid Angel - Heretic
Mortician - Mortal Massacre
Mortician - House by the Cemetery
Mortician - Hacked Up For Barbeque
Mortician - Chainsaw Dismemberment
Mortician - Domain of Death
Pantera - Vulgar Display of Power
Pantera - Far Beyond Driven
Pantera - The Great Southern Trendkill
Slayer - Show No Mercy
Slayer - Haunting the Chapel
Slayer - Hell Awaits
Slayer - Reign in Blood
Slayer - South of Heaven
Slayer - Divine Intervention
Slayer - God Hates Us All
Sodom - Expurse of Sodomy
Sodom - Persecution Mania
Terrorizer - World Downfall
Yattering - Human's Pain
Yattering - Murder's Concept

[Triceratops]

jezeli ktos bez namyslu prawie potrafi wysrac ponad 30 plyt to znaczy ze wiekszosc z nich to 8/10 i nalezy wybrac sposrod nich te 10 ktore maja 10/10

[Riven]

nie, jesli sa to plyty, w ktorych ta osoba nie zmienilaby ani sekundy. wchuj jest takich plyt.

[Mort]

te co wymienilem wszystkie uwielbiam i uzwazam za arcyzajebiste

[aryman]

Nie znam płyt 10/10. Nie znam płyt idealnych. Gdyby taka istniała, to po co słuchać innych? Taki mam chujowy charakter, że na każdej do czegoś się przyczepię. Ale to tylko off-top. Wymieniajcie dalej, może do czegoś mnie zachęcicie.

[longinus696]

nie, jesli sa to plyty, w ktorych ta osoba nie zmienilaby ani sekundy. wchuj jest takich plyt.

Ale, cóż to znaczy, że ktoś nie zmieniłby ani sekundy?
Płyta może być doskonale skomponowana, a jednocześnie wtórna, bo jej twórca nie będzie pomysłodawcą wykorzystanych na niej patentów, a jedynie uporządkuje je w perfekcyjny sposób (bazując na cudzych doświadczeniach i wyciągając wnioski z drobnych pomyłek poprzedników). Czy wtedy płyta będzie zasługiwała na ocenę 10/10? Czy nie lepsze są dzieła odrobinę zgrzebne, nieco naiwne, ale tchnące świeżością i pionierską odwagą (nieraz zawierające pomyłki, wynikające z niezgrabnego poruszania się po nowym lądzie)?
Skąd Wy bierzecie takie pomysły, żeby przypinać cyferki do czegoś tak ulotnego jak muzyka?

[Riven]

boszzzz

Płyta może być doskonale skomponowana, a jednocześnie wtórna, bo jej twórca nie będzie pomysłodawcą wykorzystanych na niej patentów, a jedynie uporządkuje je w perfekcyjny sposób (bazując na cudzych doświadczeniach i wyciągając wnioski z drobnych pomyłek poprzedników).

w takim wypadku przewaznie caly material jest do wymiany.

Czy wtedy płyta będzie zasługiwała na ocenę 10/10? Czy nie lepsze są dzieła odrobinę zgrzebne, nieco naiwne, ale tchnące świeżością i pionierską odwagą (nieraz zawierające pomyłki, wynikające z niezgrabnego poruszania się po nowym lądzie)?

tak, takie sa lepsze , i w takich ja bym nic nie zmienial.

[Nerwowy]

Ostatecznie wszystko i tak rozbija się o poziom przyjemności jaki słuchacz osiąga przy słuchaniu danego albumu. Inna sprawa, że kogoś kto jest w miarę zaprawiony i zorientowany w takiej a nie innej stylistyce czy nawet muzyce w ogóle płyty jednoznacznie wtórne i asekuranckie zwyczajnie nie będą jarać. Myślę, że każdy z nas na początku przygody z muzyką podniecał się byle gównem i co drugi poznany albumik miał 666/10 .

[KreatoR]

Coma of Souls

Nie mogę zrozumieć co ludzie słyszą w tym albumie - jakby to miał być ideał srasz metalu to bym kijem nie tykał tego gatunku a jest nim dla wielu.

wielka szkoda że w tak młodym wieku jesteś już głuchy jak pień
świetna płyta. "Extreme aggression" jest zbyt wygładzone jak dla mnie.

od prawie 20 lat jestem maniakiem tej muzyki i nic dziwnego, że w tym czasie przesłuchałem mnóstwo płyt, które oceniam bardzo wysoko, których chłonę każdą nutkę, każdą sekundę. Wymienione przeze mnie kapele mają na swoim koncie co najmniej jeden taki album - a przecież są jeszcze takie zespoły, które mają ich kilka, jak choćby ...CORONER...

LOL! to Ci się udało Marian

[Riven]

akurat Coma of souls jest potulna jak baranek, taka bezpieczna i grzeczna plyta. no ale riff w tytulowym jest OK.
w ogole kurwa, poza wczesnymi nagraniami, Kreator to po prostu GLUPI zespol

edit: w sumie na wczesnych tez byli durniami, no ale przynajmniej mieli dobre riffy i brzmienie

[ultravox]

edit: w sumie na wczesnych tez byli durniami, no ale przynajmniej mieli dobre riffy i brzmienie

Nigdy bym nie powiedział, że byli durniami, w każdym razie na pewno nie byli nimi w większym stopniu niż 99% zespołów thrash/death/black... "Pleasure to Kill" spokojnie mogę uznać za płytę 10/10. Niewiele zespołów zbliżyło się do tego poziomu, sam Kreator też już nigdy potem nie nagrał nic, co byłoby choćby w połowie tak dobre, przynajmniej według mnie

"Coma of Souls" nigdy mi się nie podobała, ale co kto lubi...

[Riven]

nie wiem, jakos zawsze draznily mnie teksty tego zespolu. o tak wielu kapelach bym tego nie powiedzial, np. Sodom jest o 2 klasy wyzej

[KreatoR]

myślałem ,że stać Cie na więcej. moja córka używa słów "głupi"...

[ultravox]

nie wiem, jakos zawsze draznily mnie teksty tego zespolu. o tak wielu kapelach bym tego nie powiedzial, np. Sodom jest o 2 klasy wyzej

Taaa, "masturbate to kill mysefl" itp Lubię oba zespoły w takim samym stopniu, wiec nie będę porównywał, w każdym razie nigdy nie miałem problemu z ich tekstami. Właściwie zarówno wczesny Kreator jak i Sodom to dla mnie esencja metalu, nie potrafiłbym się czepiać tych zespołów