Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
To teraz tylko weź jakiegoś kumpla lub kumpelę do pomocy - najlepiej jak to będzie ktoś, kto orientuje się w muzyce, której słuchasz. Unikniesz w ten sposób reakcji typu "kurwwwa, co tu jest napisane?!?!" (zazwyczaj przy płytach black metalowych). ;)
That's what she said !
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Byle z fajnym tyłkiem.ryszard pisze:lub kumpelę do pomocy
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Się wie. Tylko takie umieją prawidłowo odczytać logo Darkthrone. ;)
That's what she said !
- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Nie ma takiej możliwości, bo to na 99,9% skończyło by się (zanim byśmy na dobre wystartowali ze spisem) barbarzyńskim chlaniem. :D W drugim przypadku... nooo tym... noo... pszczółki... motylki. :Dryszard pisze: To teraz tylko weź jakiegoś kumpla lub kumpelę do pomocy - najlepiej jak to będzie ktoś, kto orientuje się w muzyce, której słuchasz.
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: Re:
Coś słabo panowie...ryszard pisze:hehe, nie ma sprawy - jeszcze nie byłem w biurze patentowympogodancer pisze:hehe dobre, można Panie zapierdolić Ciebie tego pomysłaryszard pisze: cyfra przed nawiasami to numer regału, zaś liczba w nawiasie to numer półeczki licząc od góry. bardzo praktyczne
zresztą, sam na to wpadłem jak miałem ok. 600 płyt - musiałem wszystkie pozycje spisać na kartce i wpisać do excela. 3 dni to robiłem bo dłużej niż 2 h dziennie nie dałem rady - kurwicy dostawałem. im wcześniej ktoś to zastosuje, tym lepiej.

Ja jestem obecnie w drugiej połowie siedemsetki i odtworzyłem z pamięci w ciągu jednego dnia 80% całej kolekcji znajdującej się 2000 km od mojego obecnego miejsca zamieszkania (posiłkowałem się ewentualnie postami z 'jaki album kupiliście' ale to raptem część była). 20% to były ewentualnie pojedyńcze płyty mniej znanych bandów, jakieś single czy rzeczy kupione na ostatnią chwilę przed opuszczeniem kraju.
Słabo panowie...

I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Re:
Chyba nie zrozumiałeś, bo nie wierzę, że pamiętasz, gdzie leży każda z 700 Twoich płyt. Chodzi o to, że mając już ustawione na regałach płyty, chcąc je jednocześnie wprowadzić w ten system (numer regału (numer półki) ), musisz spisać co znajduje się w jakim miejscu. Bierzesz kartkę i długopis, podchodzisz do regału i spisujesz pierwszą półkę, drugą, trzecią etc.
Co do tego, co mam, myślę, że byłbym również w okolicach 80%, jednak nie ma bata żebym zapamiętywał miejsce pobytu każdej, mojej płyty - od tego mam Excela. ;)
Co do tego, co mam, myślę, że byłbym również w okolicach 80%, jednak nie ma bata żebym zapamiętywał miejsce pobytu każdej, mojej płyty - od tego mam Excela. ;)
That's what she said !
- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: Re:
Nie o to chyba biega. Ja też bez problemu, o każdej porze dnia i nocyWódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze: Coś słabo panowie...
Ja jestem obecnie w drugiej połowie siedemsetki i odtworzyłem z pamięci w ciągu jednego dnia 80% całej kolekcji znajdującej się 2000 km od mojego obecnego miejsca zamieszkania (posiłkowałem się ewentualnie postami z 'jaki album kupiliście' ale to raptem część była). 20% to były ewentualnie pojedyńcze płyty mniej znanych bandów, jakieś single czy rzeczy kupione na ostatnią chwilę przed opuszczeniem kraju.
Słabo panowie...


- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
A to przepraszam najmocniej.Aczkolwiek wydaje mi się, ze system alfabetyczny pozwala najłatwiej odnaleźć poszukiwany CeDek 

I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- pogodancer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1536
- Rejestracja: 13-03-2009, 14:26
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
...do tego się przymierzam, ale z drugiej strony system alfabetyczny też ma swoje wady, bo czy to byłoby po bożemu postawić np. gówniane Crematory-Illusions obok mojej ukochanej Necroticism-Descanting The Insalubrious 

- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Gówno przez plastik nie przesiąknie. ;)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
A nawet jak nie umie, to przynajmniej to aż tak nie irytuje.ryszard pisze:sie wie. tylko takie umieją prawidłowo odczytać logo DarkthroneCzesław pisze:
byle z fajnym tyłkiem

Ja np. ze względów logistycznych płyty i kasety mam dosłownie w każdym miejscu w pokoju, kasety np. niezależnie ustawione w dwóch ciągach alfabetycznych + zespoły których ma się trochę więcej stoją oddzielnie (np. Irony, Mercyfule, Diamondy, Katy, Slayery, składaki, Manowary, Sabbathy poupychane to tu to tam - ja znajdę) - tak aby te pojedyncze rzeczy łatwiej znaleźć + np. sam stuff z tylko Polski też stoi oddzielnie, a do tego całe biurko zajebane wszystkim co tylko da się słuchać, na kolumnach i na około wieży w zorganizowanym chaosie leży kilka nośników (magnetycznych i cyfrowych, analogowe w kartonach i na jednej półce, epki to po prostu w szafie na ubrania, które wyjebałem gdzieś w kąt, są jakieś priorytety kurwa). Zresztą, nie oszukujmy się, przy kolekcjach które obejmują ponad 1000 egzemplarzy, jak wszystko ma być ładnie ułożone, to po pierwsze - trzeba zamówić półki/regały z odpowiednim zapasem miejsca (albo zrobić tak jak ja - wszystko samemu, no ale co tam miastowi mogą wiedzieć o majsterkowaniu), a potem to już poświęcić odpowiednio dużo czasu na ułożenie.
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
nigdy nie rozumiałem procederu ripowania własnych CD do formatu mp3. No, chyba, że w celu wrzucenia ulubionej płyty do playera. Ja wolę, po odpaleniu płyty, pooglądać sobie okładkę, powąchać druk, poczytać teksty, wkurwić się na zagięty róg etc. nie mówiąc już o frajdzie z przewracania siedmiocalówki na drugą stronę po 5 min muzyki czy zastanawianiu się, czy aby to odpowiednia liczba obrotówkregozmyk pisze:Wszystkie płyty pakuję w pudła, po uprzednim zempetrójczeniu. (...) Oczywiście czasami muzykę odtwarzam prosto z krążków. ale tylko w wyjątkowe dni, jak święta narodowe, pogrzeby itp![]()

I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Dokładnie! Tak na marginesie, to nawet nigdy nie zripowałem płytki. :) Nie mam zielonego pojęcia jak to się robi. :lol:
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
ja robię inaczej - nie odłożę płytki na regał, dopóki nie wpiszę jej do spisu.Czesław pisze:
A nawet jak nie umie, to przynajmniej to aż tak nie irytuje.Inna opcja to np. branie po 20 płyt z regału i do kompa z nimi (przy całych spisach, jak jeszcze się wydawcę zechce wklepać - a kiedyś i tak będzie trzeba to zrobić, bo potem przyjdzie znjomy długowłosy Jurek z Sochaczewa i po 23 kieliszku zapoda temat, żebyś się tam pochwalił co tam masz np. Xtreem czy Blood Harvest, a ty zamiast se łamać język, otworzysz Open Offica, klikniesz "szortuj" i masz).
listonosz dzwoni->odbiór płytki->rozpakowanie->wpisanie->odsłuch->orgazm

a o znajomych akurat się nie muszę martwić - żaden z nich nie słucha tego co ja: czego bym nie włączył, na zawsze pozostanie to w ich oczach jako hałas.
podobnie mam obecnie ze swoimi płytami, a wszytko dlatego, że skończyło mi się miejsce na półkach a nie chce mi się dupy ruszyć po kolejną. całe biurko mam zajebane w CD's. już parę razy miałem taką akcję, że znajomy przez przypadek mi rozpierdolił ręką "wieżyczkę" z płyt - na szczęście moja reakcja była na tyle stanowcza, że teraz zanim ktokolwiek wykona ruch w orbicie moich zbiorów, zastanowi się 3 razy i wykona go 3 razy ostrożniejJa np. ze względów logistycznych płyty i kasety mam dosłownie w każdym miejscu w pokoju, kasety np. niezależnie ustawione w dwóch ciągach alfabetycznych + zespoły których ma się trochę więcej stoją oddzielnie (np. Irony, Mercyfule, Diamondy, Katy, Slayery, składaki, Manowary, Sabbathy poupychane to tu to tam - ja znajdę) - tak aby te pojedyncze rzeczy łatwiej znaleźć + np. sam stuff z tylko Polski też stoi oddzielnie, a do tego całe biurko zajebane wszystkim co tylko da się słuchać, na kolumnach i na około wieży w zorganizowanym chaosie leży kilka nośników (magnetycznych i cyfrowych, analogowe w kartonach i na jednej półce, epki to po prostu w szafie na ubrania, które wyjebałem gdzieś w kąt, są jakieś priorytety kurwa). Zresztą, nie oszukujmy się, przy kolekcjach które obejmują ponad 1000 egzemplarzy, jak wszystko ma być ładnie ułożone, to po pierwsze - trzeba zamówić półki/regały z odpowiednim zapasem miejsca (albo zrobić tak jak ja - wszystko samemu, no ale co tam miastowi mogą wiedzieć o majsterkowaniu), a potem to już poświęcić odpowiednio dużo czasu na ułożenie.

That's what she said !
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
+1Ihasan pisze:dokładnie!boroowa pisze:nigdy nie rozumiałem procederu ripowania własnych CD do formatu mp3. No, chyba, że w celu wrzucenia ulubionej płyty do playera. Ja wolę, po odpaleniu płyty, pooglądać sobie okładkę, powąchać druk, poczytać teksty, wkurwić się na zagięty róg etc. nie mówiąc już o frajdzie z przewracania siedmiocalówki na drugą stronę po 5 min muzyki czy zastanawianiu się, czy aby to odpowiednia liczba obrotówkregozmyk pisze:Wszystkie płyty pakuję w pudła, po uprzednim zempetrójczeniu. (...) Oczywiście czasami muzykę odtwarzam prosto z krążków. ale tylko w wyjątkowe dni, jak święta narodowe, pogrzeby itp![]()
tak na marginesie, to nawet nigdy nie zripowałem płytkinie mam zielonego pojęcia jak to się robi
szczególnie w sytuacji, kiedy ma się dobry sprzęt audio.
ja również nigdy dla siebie nie ripowałem CD - jedynie dla znajomego z forum, bo chciał mieć dobrej jakości mp3 danego albumu.
That's what she said !
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
tutaj wielkich tajników nie trzeba zgłębiać.kregozmyk pisze:Wychodzi na to, że muszę uzupełnić swój spis o miejsce składowania danej pozycji. To jest genialne i praktyczne rozwiązanie. Muszę pobawić się tym exelem i zgłębić jego tajemnice. Cieszy mnie to, że nie tylko ja mam fioła na punkcie spisówJak dla mnie to najlepszy wątek na tym forum.
w 1 kolumnie wpisujesz wykonawce i tytuł CD, w następnej miejsce na półce, dalej jedzie wytwórnia, numer katalogowy, rok wydania etc. nic wielkiego.
That's what she said !
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
dokładnie, zwłaszcza epki - przecież przewracanie placka na drugą stronę co kawałek to połowa zabawyboroowa pisze: nigdy nie rozumiałem procederu ripowania własnych CD do formatu mp3. No, chyba, że w celu wrzucenia ulubionej płyty do playera. Ja wolę, po odpaleniu płyty, pooglądać sobie okładkę, powąchać druk, poczytać teksty, wkurwić się na zagięty róg etc. nie mówiąc już o frajdzie z przewracania siedmiocalówki na drugą stronę po 5 min muzyki czy zastanawianiu się, czy aby to odpowiednia liczba obrotów

jak ripuję płyty to celem wrzucenia ich w plajer, ewentualnie nagrania komuś cdr
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
Nooo, to u mnie też podobnie. Otóż moja nora to częste miejsce libacji alkoholowych, imprez z udziałem alkoholu, spotkań przy piwku, a czasem także wieczorne miejsce na wypad na piwko po robicie i nawet jak w tej ciasnocie siedzimy we trzech i każdy rozpracował już swoją flaszkę to się nie zdarzyło żeby jakikolwiek CD/LP/MC ucierpiał, a czasem działo się, i to spororyszard pisze:już parę razy miałem taką akcję, że znajomy przez przypadek mi rozpierdolił ręką "wieżyczkę" z płyt - na szczęście moja reakcja była na tyle stanowcza, że teraz zanim ktokolwiek wykona ruch w orbicie moich zbiorów, zastanowi się 3 razy i wykona go 3 razy ostrożniej

- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
to ja sobie inaczej poradziłem z tym problemem - chlejemy na powietrzu, albo w innym pokoju. są rzeczy ważne i ważniejsze. płyty należą do tych drugichCzesław pisze:Nooo, to u mnie też podobnie. Otóż moja nora to częste miejsce libacji alkoholowych, imprez z udziałem alkoholu, spotkań przy piwku, a czasem także wieczorne miejsce na wypad na piwko po robicie i nawet jak w tej ciasnocie siedzimy we trzech i każdy rozpracował już swoją flaszkę to się nie zdarzyło żeby jakikolwiek CD/LP/MC ucierpiał, a czasem działo się, i to spororyszard pisze:już parę razy miałem taką akcję, że znajomy przez przypadek mi rozpierdolił ręką "wieżyczkę" z płyt - na szczęście moja reakcja była na tyle stanowcza, że teraz zanim ktokolwiek wykona ruch w orbicie moich zbiorów, zastanowi się 3 razy i wykona go 3 razy ostrożniej

That's what she said !
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: Układanie, sortowanie, liczenie, macanie
http://przekroj.pl/cywilizacja_pytania_ ... ,5258.html
Mam wrażenie, że odpowiedź na pytanie została udzielona "na odwal się".
Mam wrażenie, że odpowiedź na pytanie została udzielona "na odwal się".
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible