nie wiem /nie znam

[Heretyk]

Czy szwedzki Deathstars to aż takie gówno jakie człowiek oczekuje na pierwszy rzut oka czy też warto dać temu niewielką szansę?

generalnie szkoda czasu

[Heretyk]

Orange Goblin. dobre to ?

Dobre, ale moim zdaniem lepiej zainwestować w SOLACE oraz w KARMA TO BURN (przynajmniej w debiut).

a dzięki. rozejrzę się, bo mam teraz fazę na takie klimaty

[haath]

Panowie nie dawno w K-cach na koncercie Rumunów z Negura koncercik otwierało coś takiego....
MEDICO PESTE..wiem tylko że są z Krakowa i.....tyle...zna ktoś??
Dodam że kolesie zagrali zajebisty set.

[Husar]

wypatruj w tbt. Niebawem wyjdzie taśma

[Heretyk]

to ja się zapytam o Grave Digger :) lubię heavy metal, nawet niemiecki, a z nimi jakoś nigdy nie miałem przyjemności. kwadratowa chujnia, czy warto sobie jakąś płytę kupić ? :)

[twoja_stara_trotzky]

kwadratowa chujnia

[Lykantrop]

Ni chuja. Debiut, dwójkę, "The Reaper" czy "Heart of Darkness" można brać w ciemno, zajebiste płyciwa.

EDIT: A jak lubisz metal z Zwickau rodem to na pewno będziesz ukotentowany. Nie słuchaj psorów, idź za głosem serca i subiektywizmu.

[Blackult]

Debiut Grave Dinger jest gruby, chociaż nie słuchałem parę ładnych lat.

[hcpig]

:vomit:

[Castor]

MEDICO PESTE..wiem tylko że są z Krakowa i.....tyle...zna ktoś??
Dodam że kolesie zagrali zajebisty set.

Z tego co wiem jeszcze nic nie nagrali, ale zespół fajnie się zapowiada. Widziałem dwa razy na koncercie i zrobili na mnie duże wrażenie. Wokalista robi tam świetną robotę, bardzo ekspresyjny wokal, samej muzyki też fajnie się słucha.

wypatruj w tbt. Niebawem wyjdzie taśma

wreszcie jakiś konkret ;) Tomaszowi zespół też się podoba i pewnie dlatego też zdecydował się wziąć ich pod swoje skrzydła.

[Wujek Lucyferiusz]

Polećcie, Panowie, jakąś dobrą muzykę z norweskimi (bokmål) lirykami. Ważne, aby były wyraźne i dobrze artykułowane - jak nalepsze do "osłuchania się". Cięższe granie (nawet folk-metal) odpada.

Nie liczę, że pomożecie norweskim Nohavicą/Okudżawą/Brelem, ale zaskoczenie będzie jak najmilej widziane. ;)

[Morph]

Norweskich wokalistek soft jazzowych poszukaj, piękne głosy.

[Aegir]

Jak lubisz klimaty folkowe to posłuchaj sobie "Troll" i "Det vilde kor" Lumsk. Co prawda język użyty w tekstach to nie bokmaal ("Troll" - dialekty/nynorsk, "Det vilde kor" - wiersze Hamsuna w norwesko-duńskim opakowaniu), niemniej myślę, że jeśli chcesz się osłuchać to spokojnie możesz sobie to zapuścić. Obojętnie, czy zamierzasz wyjechać do Norwegii, czy uczyć się tylko języka w Polsce to prędzej, czy później zetkniesz się z masą innych form niż standardowy noszk.

[white_pony]

wardruna, lumsk, jest jeszcze taka laska Agnes Buen Garnas (w tym garnas, nad drugim "a" jest takie małe kółeczko ;) ), nie przychodzi mi nic wiecej do glowy.

np

[Aegir]

wardruna

Tylko tam akurat są aranżacje wokalne, które trochę utrudniają według mnie osłuchanie się z językiem ;)

[Wujek Lucyferiusz]

Norweskich wokalistek soft jazzowych poszukaj, piękne głosy.

A ze 2 przykłady najpiękniejszych? ;) Smooth-jazz wygląda na dobry trop!

Jak lubisz klimaty folkowe to posłuchaj sobie "Troll" i "Det vilde kor" Lumsk. Co prawda język użyty w tekstach to nie bokmaal ("Troll" - dialekty/nynorsk, "Det vilde kor" - wiersze Hamsuna w norwesko-duńskim opakowaniu), niemniej myślę, że jeśli chcesz się osłuchać to spokojnie możesz sobie to zapuścić. Obojętnie, czy zamierzasz wyjechać do Norwegii, czy uczyć się tylko języka w Polsce to prędzej, czy później zetkniesz się z masą innych form niż standardowy noszk.

Lumsk mam i słucham od czasu do czasu ale szukałem właśnie czegoś innego - spokojniejszego, z bardziej wyrazistą artykulacją.

Nynorsk mnie nie interesuje a z tym Hamsunem ciekawa sprawa. Cenię jego prozę to może i na poezję się skuszę.

Co do różnorodności dialektów - zdaję sobie z tego sprawę. :-/ W miarę czystego bokmaal wyartykułowanego "bez szaleństw" szuka się ze świecą przez to. Dzięki za odzew.

wardruna, lumsk, jest jeszcze taka laska Agnes Buen Garnas (w tym garnas, nad drugim "a" jest takie małe kółeczko ;) ), nie przychodzi mi nic wiecej do glowy.

Wardruna - zbyt przekozaczone dla osłuchania. Poza tym oni chyba nynorsk/staronorweski preferują...
O! Garnaas to dobry traf! Do tego z Herr Garbarkiem. :) Nie pomyślałem o nim, może dlatego że tej płyty nie mam w kolekcji. :) Dzięx!


Anyone jeścio coś?

[Wujek Lucyferiusz]

Oż fpytę! Ale z niej dziunia! o_O

Nie zaglądać na oficjalną stronkę! :)

[Skaut]

Norweskich wokalistek soft jazzowych poszukaj, piękne głosy.

A ze 2 przykłady najpiękniejszych? ;) Smooth-jazz wygląda na dobry trop!

a Garbarek znaju? Zapodaj sobie Briefly Shaking dla przykładu.

[Morph]

No, młoda Garbarka to dobry trop, choć ona bardziej triphopowe rejony okupuje. Poza tym po norwesku to chyba tylko debiut Velkommen Inn.

Niestety jak tak patrzę to większość po angielsku śpiewa. Zajrzyj na avaxhome.ws i skorzystaj z searcha - tam leży naprawdę dużo muzyki z całego świata, a ze Skandynawii to na 10000% coś będzie.

[Skaut]

No, młoda Garbarka to dobry trop, choć ona bardziej triphopowe rejony okupuje. Poza tym po norwesku to chyba tylko debiut Velkommen Inn.

no właśnie dopiero teraz zauważylem, że chodziło głownie o norweskie melorecytacje, więc tutaj niestety nie pomogę.