Now playing / Czego teraz słuchacie v.5

[wonsz]

[Żułek]

[szczylun]

HORRENDOUS..głooośnoo...

[dzik]

Tu są takie riffy, że kurwa mać. Nie wiem dlaczego ten album jest traktowany jako jakiś gorszy. Bible Basher!!!

Tak jest.

[Kilgore]

[tabaluga]

dwa klassyki z hameryki

[Kilgore]

[Kilgore]

[tabaluga]

[piotraz]

HORRENDOUS..głooośnoo...


[/qe]
Tak samo, albo i głośniej!!!

[Triceratops]

wzionem wczoraj do auta i w kurwene malo nie zasnalem, jaki to jest senny glut o matko, myslalem, ze wyjebie zaraz w drzewo albo do rowu wpadne

[Sgt. Barnes]

Ta płyta kompletnie nie nadaje się do auta, tylko do tego:

[Triceratops]

Do usypiania?

[Sgt. Barnes]

Zgodnie z tytułem płyty

[Triceratops]

Jezeli chodzi o cpanie to niestety nie jestem cpunem jak Johan w owym czasie. NIe jest mi sprzecjalnie smuto z tego powodu, nie liczac tego otwieracza to melancholijne gluty bez specjalnej melodii a raczej z jakims rozwleczonym motywem i sennymi melodeklamacjami. Powalkuje to troche ale nie jest to juz stary Tiamat, nie sadze, ze sie to zmieni

[Sgt. Barnes]

Dla mnie ta płyta nabiera rumieńców po orientalnych herbatnikach Leary'ego. Druga połowa zdecydowanie lepsza od pierwszej. A tytułowy jest po prostu jednym z najlepszych snujów jakie słyszałem.

[wonsz]

[est]

Dobre ci to nawet.

[Triceratops]

Dla mnie ta płyta nabiera rumieńców po orientalnych herbatnikach Leary'ego. Druga połowa zdecydowanie lepsza od pierwszej. A tytułowy jest po prostu jednym z najlepszych snujów jakie słyszałem.

To pewnie efekt pierwszego wrazenia sprzed lat gdy pierwszy raz uslyszalem te plyte i uznalem to za gowno. Juz na poprzedniej byla zapowiedz tragedii pt Gaia.....

[Rattlehead]

SEASICK STEVE - Blues In Mono